-
1. Data: 2009-02-06 01:16:26
Temat: Millennium lichwa (?)
Od: "MarekZ" <m...@i...pl>
Na wyciągach z Mille widnieje informacja, że od dnia 2 lutego zmieniają
oprocentowania KK na 23% (czyli do maksymalnego dopuszczalnego poziomu).
Czy wcześniej było więcej? Bo jeżeli było, to mieli psi obowiązek zmienić od
28 stycznia. Nie korzystam z oprocentowanego kredytu na tych kartach więc
sam tego nie zrobię, ale jeśli ktoś korzysta to chyba powinien składać
reklamację.
To niby drobiazg (tylko 5 dni poślizgu), ale to naprawdę wkurzające.
No chyba, że wcześniej było mniej niż 23%, to wtedy temat jest bez sensu.
marekz
-
2. Data: 2009-02-06 06:14:31
Temat: Re: Millennium lichwa (?)
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
"MarekZ" <m...@i...pl> writes:
> Na wyciągach z Mille widnieje informacja, że od dnia 2 lutego
> zmieniają oprocentowania KK na 23% (czyli do maksymalnego
> dopuszczalnego poziomu).
>
> Czy wcześniej było więcej? Bo jeżeli było, to mieli psi obowiązek
> zmienić od 28 stycznia. Nie korzystam z oprocentowanego kredytu na
O ile wiem było _mniej_. Po obniżce przez RPP podwyższyli.
KJ
-
3. Data: 2009-02-06 10:56:05
Temat: Re: Millennium lichwa (?)
Od: kuba <k...@k...onet.pl>
Kamil Jońca pisze:
> O ile wiem było _mniej_. Po obniżce przez RPP podwyższyli.
> KJ
Najzabawniejsze jest to podniecanie sie i parcie na RPP o obnizki.
A wszystko po to zeby banki mogly miec jeszcze lepsze wyniki finansowe :)
Banki nic nie robia z oprocentowaniem kredytow i KK a zlotowka po kazdej
obnizce slabnie.Zaraz inflacja da znac o sobie.
-
4. Data: 2009-02-06 11:14:17
Temat: Re: Millennium lichwa (?)
Od: "MarekZ" <m...@i...pl>
Użytkownik "kuba" <k...@k...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gmh507$j1i$1@news.onet.pl...
> Najzabawniejsze jest to podniecanie sie i parcie na RPP o obnizki.
> A wszystko po to zeby banki mogly miec jeszcze lepsze wyniki finansowe :)
> Banki nic nie robia z oprocentowaniem kredytow i KK a zlotowka po kazdej
> obnizce slabnie.Zaraz inflacja da znac o sobie.
Muszą być obniżki i wcześniej czy później odniosą one dobry skutek. Przecież
ten dysparytet stóp w stosunku do całej okolicy to idiotyzm. A ze sztucznie
nadmuchanej siły złotówki nic dobrego nie wyniknęło i nic w przyszłości
dobrego raczej też nie wyniknie. A inflacja, no cóż, to jeden z
najważniejszych mechanizmów transferu siły nabywczej.
A banki rzeczywiście zachowują się bezczelnie, argumentując podwyżki stóp
obniżkami RPP. Robią to zapewne po części z chciwości a po części z
rozpaczy, bo takie np. Millennium to jest w czarnej dupie z niespłacalnymi
naleznościami niektórych firm.
Zresztą nie oszukujmy się, jak braliśmy środki z UE to PLN "musiał" być
mocny. A jak teraz zaczynamy coraz więcej dokładać do tego biznesu, albo
jakieś kredyty trzeba spłacać, to PLN "musi" być słaby. Wot, socjalizm. ;-)
marekz
-
5. Data: 2009-02-06 17:07:02
Temat: Re: Millennium lichwa (?)
Od: Mithos <f...@a...pl>
MarekZ pisze:
> No chyba, że wcześniej było mniej niż 23%, to wtedy temat jest bez sensu.
ZTCP to było na pewno mniej.
--
Mithos
-
6. Data: 2009-02-06 17:11:32
Temat: Re: Millennium lichwa (?)
Od: Mithos <f...@a...pl>
MarekZ pisze:
> A banki rzeczywiście zachowują się bezczelnie, argumentując podwyżki
> stóp obniżkami RPP. Robią to zapewne po części z chciwości a po części z
> rozpaczy, bo takie np. Millennium to jest w czarnej dupie z
> niespłacalnymi naleznościami niektórych firm.
Już któryś raz wspominasz o kiepskiej kondycji Millenium. O co chodzi
dokładnie ?
Dzisiaj czytałem w GW, że BRE tnie zatrudnienie, a taki Commerzbank jest
również "w czarnej dupie".
> Zresztą nie oszukujmy się, jak braliśmy środki z UE to PLN "musiał" być
> mocny. A jak teraz zaczynamy coraz więcej dokładać do tego biznesu, albo
> jakieś kredyty trzeba spłacać, to PLN "musi" być słaby. Wot, socjalizm. ;-)
Akurat silna złotówka dla beneficjentów środków z UE to było ogromne
zagrożenie, bo po prostu realnie dostawali by mniej pieniędzy (umowa
podpisywana jest w PLN, dofinansowanie jest w EURO i silna złotówka =
mniejsze dofinansowanie = większe zaangażowanie środków własnych).
--
Mithos
-
7. Data: 2009-02-06 17:49:15
Temat: Re: Millennium lichwa (?)
Od: "MarekZ" <m...@i...pl>
Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:gmhr0b$qrr$1@news.onet.pl...
> Już któryś raz wspominasz o kiepskiej kondycji Millenium. O co chodzi
> dokładnie ?
Nic o czym by nie było powszechnie wiadomo, tylko skala zagadnienia jest
chyba niedoceniana.
Nawtykali opcji przeróżnym firmom, a teraz kiedy te opcje trzeba rozliczyć
te firmy mają problemy i Millennium ma mniej więcej dwie możliwości, albo
odpuścić część zysków (lub przenieść je w bliżej nieokreśloną przyszłość
aneksując umowy), albo walczyć o całość i ryzykować, że nic lub prawie nic
nie dostaną (spółki poogłaszają upadłości, a jak ktoś mądrze upadnie, to
Mille dostanie figę z makiem). Jeden z dużych przypadków, który medialnie
wypłynął to sprawa Ropczyc (np.
http://www.bankier.pl/forum/temat_ropczyce-zaplaca-m
illennium-za-opcje-12-mln-zl,6497146.html)
ale z tego co wiem, jest tego dużo więcej. I "dużo więcej" to nie znaczy
dziesięć razy więcej, ten bank bardzo aktywnie działał na tym rynku. Często
są postawione zastawy na akcjach jako zabezpieczenia, a z kursami się
ostatnio najlepiej nie działo - wartość zabezpieczeń spadła.
Poza tym z opcjami są jeszcze inne gierki barrdziej o charakterze
politycznym, np. zobacz tu:
http://mojeinwestycje.interia.pl/news?inf=1247271
Szczerze mówiąc nie wydaje mi się niemożliwe, że Millennium za 08Q04 lub za
09Q01 wykaże w ogóle stratę netto (12 lutego ma być raport, przesunęli
termin z 22 stycznia). Choć parę sztuczek żeby to lepiej wyglądało na pewno
mają w zanadrzu już gotowych. I tak czy inaczej Millennium zapewne sobie da
radę, ucierpią raczej firmy (z własnej winy zresztą).
> Akurat silna złotówka dla beneficjentów środków z UE to było ogromne
> zagrożenie, bo po prostu realnie dostawali by mniej pieniędzy (umowa
> podpisywana jest w PLN, dofinansowanie jest w EURO i silna złotówka =
> mniejsze dofinansowanie = większe zaangażowanie środków własnych).
Patrzyłem bardziej w skali makro, nie z punktu widzenia konkretnego
podmiotu-beneficjenta. Ale ogólnie zwolennikiem teorii spiskowych raczej nie
jestem, więc może zostawmy ten temat.
marekz