eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiMinął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2009-08-03 21:36:12
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>


    > Dobra, dawaj zyga jakieś konkrety...
    > Normalnie, w przypadku kredytu odnawialnego, bank pobiera _co roku_
    > prowizję, dopóki któraś ze stron nie nie wypowie umowy. Jeżeli z niego
    > nie korzystasz, nie płacisz nic więcej, żadnych odsetek itp.
    > Jeżeli nie podpisywałeś umowy na taki kredyt, a bank nalicza z tego
    > tytułu jakieś opłaty, to ma problem.

    Przecież napisałem.
    Wziąłem kredyt na kilkaset złotych bez żadnych przedłużeń wznowień itd.
    Pobierali 30 ileś tam zł co kwartał. Ba! Kwota zaległości miała się
    nijak z tym co na wyciągu było. Na wyciągu były jakieś -220zł a ścigają
    mnie o 90zł.

    zyga


  • 12. Data: 2009-08-05 08:31:28
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: MałgosiaK <m...@g...com>

    On 3 Sie, 13:44, "Zygmunt M. Zarzecki"
    <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.n
    a.com> wrote:
    > Reklamowałem coś w pewnym banku.
    > Po zgłoszeniu e-mailem otrzymałem odpowiedź, że w ciągu 30 dni (dla mnie
    > to są kalendarzowe, bo nie zaznaczono, że robocze) reklamacja zostanie
    > rozpatrzona i w ciągu tych 30 dni mnie poinformują.
    > Te 30 dni właśnie minęły.
    >
    > Pewien bank nagle "przypomniał sobie" o mnie i zaczął naliczać jakieś
    > kwoty za niby odnawialny kredyt, który spłaciłem 2 lata temu.
    > Kredyt był śmiesznie mały (kilkaset złotych).
    > Zaczęli dzwonić z jakiejś firmy windykacyjnej i prawniczej itd.
    > Postraszyłem, że to podpada pod nękanie i przestali.
    >
    > Co z nimi robić?
    > Nie mam ochoty i czasu by się z nimi więcej patyczkować, jeśli będą
    > skakać, to sprawę nagłośnię, bo ktoś bez mojej wiedzy zmienił zapis w
    > umowie albo "system im się pomylił" i zaczekował kredyt odnawialny, co
    > oznacza pobieranie co miesiąc kilkudziesięciu złotych, na co ja się nie
    > zgodziłem, bo potrzebowałem pieniędzy tylko jednorazowo.
    >
    > zyga

    podaj mi nr reklamacji

    MałgosiaK(mBank)


  • 13. Data: 2009-08-05 10:30:52
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "bradley.st" <b...@g...pl>

    On 5 Sie, 04:31, MałgosiaK <m...@g...com> wrote:
    >
    > podaj mi nr reklamacji
    >
    > MałgosiaK(mBank)

    He he he... Zaczyna sie robic jak na forum mB.

    W sytuacji krytycznej pojawia sie Swieta Malgorzata Na Bialym Koniu i
    znikaja troski i problemy. Gawiedz wiwatuje i podrzuca kapelusze.
    "Maksimum korzysci i wygoda!" tryumfuje.

    Prosze mnie zle nie zrozumiec, doceniam jak najbardziej prace
    MałgosiK. Nie rozumiem tylko dlaczego klienci banku musza pisac na
    forach zeby ktos zajal sie ich reklamacja - jakby normalne,
    standardowe kanaly komunikacji z bankiem nie mogly wystarczyc.


  • 14. Data: 2009-08-05 10:56:20
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>

    "bradley.st"
    news:ac31ee5c-1d94-446b-a46a-c76d26a3c753@w6g2000yqw
    .googlegroups.com

    > Prosze mnie zle nie zrozumiec, doceniam jak najbardziej prace
    > MałgosiK. Nie rozumiem tylko dlaczego klienci banku musza pisac na
    > forach zeby ktos zajal sie ich reklamacja - jakby normalne,
    > standardowe kanaly komunikacji z bankiem nie mogly wystarczyc.

    Bo znaczny procent pracowników partyline w mBanku to pospolite blondyny,
    które ogarnia przerażenie na samo "dzień dobry" ze strony klienta..., zaś
    rzeczowa pomoc klientowi w jego problemach to już Himalaje. A wynikiem tego
    jest to, że trzeba pisać na forum, grupę itp. - przykre, smutne ale
    prawdziwe.

    Podsumowując.
    Witamy w bankozaurze :)




  • 15. Data: 2009-08-05 12:18:47
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "bradley.st" <b...@g...pl>

    On 5 Sie, 06:56, "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl> wrote:
    >
    > A wynikiem tego
    > jest to, że trzeba pisać na forum, grupę itp. - przykre, smutne ale
    > prawdziwe.
    >

    Ale to jest zle, nie w porzadku i wbrew dobrym interesom banku!

    Tak wiem, wiem, "Co ja wiem o zabijaniu.", "To nie Ameryka, prosze
    pana." etc., etc... :) [Ostatni cytat autentyczny, ale nie pamietam
    juz jakiego to banku pracownik mnie nim uraczyl.]


  • 16. Data: 2009-08-05 12:24:46
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>

    "bradley.st"
    news:e2382599-fd69-4183-bda6-9255d4f81cb5@r27g2000vb
    n.googlegroups.com

    > Ale to jest zle, nie w porzadku i wbrew dobrym interesom banku!

    Może to brzmi dziwnie, ale mi tego nie musisz mówić :)

    > Tak wiem, wiem, "Co ja wiem o zabijaniu.", "To nie Ameryka, prosze
    > pana." etc., etc... :) [Ostatni cytat autentyczny, ale nie pamietam
    > juz jakiego to banku pracownik mnie nim uraczyl.]

    :) Naprawdę cię lubię brad :)


  • 17. Data: 2009-08-05 12:51:41
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "bradley.st" <b...@g...pl>

    On 5 Sie, 08:24, "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl> wrote:
    >
    > > Tak wiem, wiem, "Co ja wiem o zabijaniu.", "To nie Ameryka, prosze
    > > pana." etc., etc... :) [Ostatni cytat autentyczny, ale nie pamietam
    > > juz jakiego to banku pracownik mnie nim uraczyl.]
    >
    > :) Naprawdę cię lubię brad :)

    Nie, no, staram sie. :) W koncu jako samomianowany reprezentant spraw
    okolobankowych Panstwa Imperialistycznego, mam pewne obowiazki, nie?


  • 18. Data: 2009-08-05 13:09:31
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>

    "bradley.st"
    news:d1493061-a164-456d-9e55-9038ddc2706e@p23g2000vb
    l.googlegroups.com

    > Nie, no, staram sie. :) W koncu jako samomianowany reprezentant spraw
    > okolobankowych Panstwa Imperialistycznego, mam pewne obowiazki, nie?

    Może USA są imperialistyczne (nie może tylko są!) ale Ty jesteś wporządku
    Jankes (chyba) :)


  • 19. Data: 2009-08-05 14:54:45
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: MałgosiaK <m...@g...com>

    On 5 Sie, 12:30, "bradley.st" <b...@g...pl> wrote:
    > On 5 Sie, 04:31, MałgosiaK <m...@g...com> wrote:
    >
    >
    >
    > > podaj mi nr reklamacji
    >
    > > MałgosiaK(mBank)
    >
    > He he he... Zaczyna sie robic jak na forum mB.
    >
    > W sytuacji krytycznej pojawia sie Swieta Malgorzata Na Bialym Koniu i
    > znikaja troski i problemy. Gawiedz wiwatuje i podrzuca kapelusze.
    > "Maksimum korzysci i wygoda!" tryumfuje.
    >
    > Prosze mnie zle nie zrozumiec, doceniam jak najbardziej prace
    > MałgosiK. Nie rozumiem tylko dlaczego klienci banku musza pisac na
    > forach zeby ktos zajal sie ich reklamacja - jakby normalne,
    > standardowe kanaly komunikacji z bankiem nie mogly wystarczyc.

    Z naszej strony staramy się reagować w sytuacjach gdy Klient
    sygnalizuje że gdzieś "coś" nie zadziałało
    Gwarantuję, że nie rzucam się na każdą reklamację :)
    Takie sygnały są dla nas istotne i staramy się je eliminować

    MałgosiaK (mBank)


  • 20. Data: 2009-08-05 15:02:36
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>

    "MałgosiaK"
    news:2b9f7543-b187-4859-a7cb-15d5e97fb3a0@c2g2000yqi
    .googlegroups.com

    > Z naszej strony staramy się reagować w sytuacjach gdy Klient
    > sygnalizuje że gdzieś "coś" nie zadziałało
    > Gwarantuję, że nie rzucam się na każdą reklamację :)
    > Takie sygnały są dla nas istotne i staramy się je eliminować

    To doskonały PR mBanku, czy szczera odpowiedź na post jankesa Braldey'a? :)

    > MałgosiaK (mBank)

    Valdi (klient kilku banków)

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1