eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiMoze bedzie lepiej z kartami :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 72

  • 51. Data: 2002-04-03 15:51:56
    Temat: Re: Moze bedzie lepiej z kartami :)
    Od: "Szymon" <w...@p...com>

    Użytkownik "BAH" <b...@k...chip.pl> napisał w wiadomości
    news:3caaf607$1_1@news.vogel.pl...
    > Nie jest to mile widziane,
    > ale co tu jest nieetycznego ?
    >
    > Przecież, to nie bank okradli.

    Kiedys bylo takie powiedzenie: "pewne jak w banku"...

    A moze bank powinien zareagowac inaczej? Maja kamery na przyklad... Szkoda,
    ze nie robia z nich pozytku.

    pzdr



  • 52. Data: 2002-04-03 15:57:24
    Temat: Re: Moze bedzie lepiej z kartami :)
    Od: "Szymon" <w...@p...com>

    Użytkownik "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:slrnaalt3f.36f.joshua@pingwin.ani...
    > I co, która z nich jest niepotrzebna?

    Chcialem zauwazyc, iz czepialem sie tego, nie ze ktos ma, ale ze nosi przy
    sobie - juz do tych sklepow australijskich to chyba przy sobie nie musisz
    miec, co? :-)

    > Cóż, banki po prostu próbują się wymigać od jakiejkolwiek
    odpowiedzialności.
    > PeKaO miało "48h po zastrzeżeniu"? I co - już nie mają, bo zrozumieli że
    > żaden dureń na takie warunki nie pójdzie...

    Tak, w miedzyczasie wyplacono ilestam pieniedzy uczciwych ludzi zlodziejom,
    ale co tam - bylo minelo, co nie?

    > Tani? W granicach rozsądku... Ale jak widzę że niektórzy narzekają że
    > wirtualna karta MBanku kosztuje "aż" 20zł/rok...

    Jesli dokonuja zakupu 2 ksiazek na pol roku ze sklepu...
    A swoja droga to za co te 20 zl? Nie sadze, aby sama produkcja karty byla
    drozsza.

    pzdr



  • 53. Data: 2002-04-03 16:05:08
    Temat: Re: Moze bedzie lepiej z kartami :) - troche lamerskie pytanko
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)


    On Wed, Apr 03, 2002 at 05:44:11PM +0200, Szymon wrote:

    > Tak mi sie wydaje, bo sa drogie. Na drogie produkty stac zamoznych.

    Podobnie jak na oszczedzanie. Jest takie powiedzenie.

    > Moim zdaniem zastrzezenie nie rozwiazuje problemu. Ani ubezpieczenie. Trzeba
    > raczej rozwiazan, w ktorych kradziez nie jest mozliwa, albo trudna. Wowczas
    > nie bedzie trzeba myslec co "po". Ja wole myslec o tym "przed".

    Myslisz ze posiadanie kart ktorych utrata nie jest szkodliwa dla
    posiadacza nie jest rozwiazaniem?

    > Na razie chyba zgodzimy sie, ze masz drogie karty, a wiec produkty, ktore
    > nimi kupujesz tez wychodza drozej niz gotowka. Czy sens jest wiec karty

    Nie zgodze sie. Citek wbrew pozorom nie jest karta bardzo
    droga. Oczywiscie o ile ktos nie korzysta z ich kredytu etc.

    > stosowac to juz kazdy musi rozwazyc samodzielnie. Dla Ciebie tak, dla mnie
    > nie. Jesli sie czepiam to tego, ze prowadzenie konta i karty sa drogie, a
    > nie powinny. Dla mnie to troszke glupie, ze za debetowa nic nie place, a
    > charge czy kredytowa juz tak. Przeciez na tych drugich bank ma zysk z
    > prowizji od zakupow, wiec jeszcze chce i ubezpieczenie, i za wydanie, i za

    Bank ma zysk na kazdej karcie.

    > wznowienie itp itd. Troche mnie to dziwi... Niemniej - niech kazdy
    > pozostanie przy swoich produktach - najwazniejsze, ze kazdy z nas jest
    > zadowolony :-)

    Dlaczego wypukle kosztuja? Dlatego ze sa bardziej wszechstronne, ze
    mozna nimi natrzaskac lewych transkacji.

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 54. Data: 2002-04-03 16:09:30
    Temat: Re: Moze bedzie lepiej z kartami :)
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)


    On Wed, Apr 03, 2002 at 05:57:24PM +0200, Szymon wrote:

    > Chcialem zauwazyc, iz czepialem sie tego, nie ze ktos ma, ale ze nosi przy
    > sobie - juz do tych sklepow australijskich to chyba przy sobie nie musisz
    > miec, co? :-)

    Ja czesto kupuje bedac w pracy, mam nadzieje ze mi wolno nosic chociaz
    do pracy, co?

    >
    > > Cóż, banki po prostu próbują się wymigać od jakiejkolwiek
    > odpowiedzialności.
    > > PeKaO miało "48h po zastrzeżeniu"? I co - już nie mają, bo zrozumieli że
    > > żaden dureń na takie warunki nie pójdzie...
    >
    > Tak, w miedzyczasie wyplacono ilestam pieniedzy uczciwych ludzi zlodziejom,
    > ale co tam - bylo minelo, co nie?

    Bo banki nie mialy obowiazku ponoszenia odpowiedzialnosci za
    transakcje skradzionymi kartami.

    > Jesli dokonuja zakupu 2 ksiazek na pol roku ze sklepu...
    > A swoja droga to za co te 20 zl? Nie sadze, aby sama produkcja karty byla
    > drozsza.

    Jeszcze sie nie pytales dlaczego jest roznica w cenie wydania pomiedzy
    karta Visa wydawana przez multi a ta Platinum, np. z KB. Przeciez
    rozni sie tylko kolorem plastiku!

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 55. Data: 2002-04-03 16:10:58
    Temat: Re: Moze bedzie lepiej z kartami :)
    Od: Roman Kubik <r...@p...com.pl>

    > I teraz odwroce Twoje pytanie: dlaczego im zabraniasz
    > korzystania z dobr cywilizacji?

    bo ich na to nie stac!

    czy merce tez chcialbyc rozdac wszystkim, bo to jedno z dobr cywilizacyjnych?

    tak jak PANSTWO zobowiazuje wszystkich do ubezpieczenia OC na samochody
    tak chce zmusic banki do ubezpieczania kart.
    taka sama glupota albo taka sama madrosc.
    Panstwo nie chce miec coraz wiecej bezdomnych wygeneroowanych przez
    komornikow naslanych przez banki na nieszczesliwcow posiadajacych
    karty kredytowe (do chwili kiedy dostali w szczeke)
    Panstow nie chce miec tysiecy spraw w sadach z powodu glupich
    stluczek samochodowych (po to jest obowiazkowe OC)

    moznaby to wszystko zostawic rynkowi i tez by bylo dobrze.
    sady mialy by wiecej roboty ;-) kazdy kierowca mialby swojego
    adwokata i pewnie kosztowlaby on wiecej niz OC...
    niektore banki oferowalyby tani nieubezpieczony produkt pt. karta
    kredytowa, a niektore oferowalyby drozszy, ale ubezpieczony...
    widac ktos policzyl ile kosztuje nas wszystkich per saldo "taniosc"
    kart nieubezpieczonych i doszedl do wniosku, ze podobnie jak OC
    musi to byc obowiazek.

    i tak przeciez nie bank poniesie ryzyko, tylko firma ubezpieczeniowa.
    a ona sobie to ryzyko starannie skalkuluje i i tak zaplacimy wszyscy :-)
    solidaryzm spoleczny uber alles.

    pozdrawiam

    romekk


  • 56. Data: 2002-04-03 16:49:58
    Temat: Re: Moze bedzie lepiej z kartami :) - troche lamerskie pytanko
    Od: "Szymon" <w...@p...com>

    Uzytkownik "Wojtek Piecek" <w...@p...waw.pl> napisal w wiadomosci
    news:20020403160406.GE30809@diuna.pingwin.waw.pl...
    > Myslisz ze posiadanie kart ktorych utrata nie jest szkodliwa dla
    > posiadacza nie jest rozwiazaniem?

    Mysle, ze ubezpieczenie na zycie jest luksusem w wieku 20 lat, podobnie jak
    ubezpieczenie karty. Fakt, ze czasami ginie 20latek i kradna karte, ale
    wydaje mi sie, ze wolalbym zachowac pieniazki w kieszeni z ubezpieczenia
    jednego i drugiego. Zwykle ze wszelkimi ubezpieczeniami jest tak, ze sa one
    niewspolmiernie wysokie do odszkodowan, wzglednie sluza jakims przekretom. A
    juz szczegolnie ubezpieczenia przymusowe.

    > > Na razie chyba zgodzimy sie, ze masz drogie karty, a wiec produkty,
    ktore
    > > nimi kupujesz tez wychodza drozej niz gotowka. Czy sens jest wiec karty
    >
    > Nie zgodze sie. Citek wbrew pozorom nie jest karta bardzo
    > droga. Oczywiscie o ile ktos nie korzysta z ich kredytu etc.

    Inaczej... Kupuje za 50zl. Gotowka - wydalem 50 zl. Karta - wiecej (nie
    wnikam ile wiecej, ale wiecej, bo sama karta kosztuje).

    > Bank ma zysk na kazdej karcie.

    Ale jedne daje za darmo, a inne nie :-)

    > Dlaczego wypukle kosztuja? Dlatego ze sa bardziej wszechstronne, ze
    > mozna nimi natrzaskac lewych transkacji.

    Wiec moze sie skupic wlasnie na tym, by to ograniczyc, ale nie na drodze
    ubezpieczenia. BSK podobno pilotazowo wprowadzil karte przedplacona. Ciekawe
    co z nia... Pewnym rozwiazaniem moze byc transakcja bezgotowkowa z pinem.
    Juz coraz wiecej sklepow to ma do VE, dlaczego nie moze byc do VC?
    Wiesz - chodzi mi o rozwiazania globalne. A nie ubezpieczac byle co, byle
    placil za to klient.

    pzdr
    P.S.
    Swego czasu byly tylko KK, a potem wymyslono VE i okazalo sie, ze moze byc
    karta tania i dobra. Gdyby nie ta autoryzacja to wlasciwie gro ludzi pewnie
    by dawno zapomnialo o wypuklych.



  • 57. Data: 2002-04-03 17:01:42
    Temat: Re: Moze bedzie lepiej z kartami :)
    Od: "Szymon" <w...@p...com>

    Użytkownik "Wojtek Piecek" <w...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:20020403160841.GF30809@diuna.pingwin.waw.pl...
    > Jeszcze sie nie pytales dlaczego jest roznica w cenie wydania pomiedzy
    > karta Visa wydawana przez multi a ta Platinum, np. z KB. Przeciez
    > rozni sie tylko kolorem plastiku!

    Wiem czym sie rozni w mBanku GOLD od zwyklej - 250zl rocznie. Reszta to
    gadgety, z czego najprzydatniejsze sa wysokie limity do bankomatu, bodaj
    5000? Ja tam wole Inteligo i VE za darmo bez limitu.



  • 58. Data: 2002-04-03 17:06:26
    Temat: Re: Moze bedzie lepiej z kartami :)
    Od: "Szymon" <w...@p...com>

    Użytkownik "Roman Kubik" <r...@p...com.pl> napisał w wiadomości
    news:a8f9ii$7pu$5@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
    > Panstwo nie chce miec coraz wiecej bezdomnych wygeneroowanych przez
    > komornikow naslanych przez banki na nieszczesliwcow posiadajacych
    > karty kredytowe (do chwili kiedy dostali w szczeke)

    lub electrony :) W Lukasie zakupy z 29 marca zdjeli mi 2 kwietnia, wiec w
    miedzyczasie moglbym troszku narobic debetu. Zakupy z 30 marca nadal
    niezdjete... O to mi chodzi - roznica miedzy KK i debet. sie zaciera, wiec
    koszty tych karte tez powinny.

    pzdr



  • 59. Data: 2002-04-03 17:13:38
    Temat: Re: Moze bedzie lepiej z kartami :) - troche lamerskie pytanko
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)


    On Wed, Apr 03, 2002 at 06:49:58PM +0200, Szymon wrote:

    > Mysle, ze ubezpieczenie na zycie jest luksusem w wieku 20 lat, podobnie jak
    > ubezpieczenie karty. Fakt, ze czasami ginie 20latek i kradna karte, ale
    > wydaje mi sie, ze wolalbym zachowac pieniazki w kieszeni z ubezpieczenia
    > jednego i drugiego. Zwykle ze wszelkimi ubezpieczeniami jest tak, ze sa one
    > niewspolmiernie wysokie do odszkodowan, wzglednie sluza jakims przekretom. A
    > juz szczegolnie ubezpieczenia przymusowe.

    Moze, ale ja sobie ubezpieczenie wykupilem. I nie mowie o o naszej
    kochanej rewolucji w ubezpieczeniach bo to wiadomo ze zlodziejstwo z
    okragla pieczecia z kaczka w koronie.

    > Inaczej... Kupuje za 50zl. Gotowka - wydalem 50 zl. Karta - wiecej (nie
    > wnikam ile wiecej, ale wiecej, bo sama karta kosztuje).

    No dobra, ale wroc do swojego pierwszego listu - pytales sie czy to
    szpan. Czy teraz wciaz masz takie pytania? Czy wciaz uwazasz ze osoba
    majaca 6 kart w portfelu jest szpanerem?

    > Ale jedne daje za darmo, a inne nie :-)

    Bo na plaskatych prawie nie ryzykuje - chocby w przesylce!

    > Wiec moze sie skupic wlasnie na tym, by to ograniczyc, ale nie na drodze
    > ubezpieczenia. BSK podobno pilotazowo wprowadzil karte przedplacona. Ciekawe

    Chyba zartujesz. Jako podstawowa karta?

    > co z nia... Pewnym rozwiazaniem moze byc transakcja bezgotowkowa z pinem.

    Rowniez.

    > Juz coraz wiecej sklepow to ma do VE, dlaczego nie moze byc do VC?

    I bardzo dobrze zenie jest wymagane. Nie udalo sie Tobie _nigdy_
    podejrzec pinu osoby placacej przed Toba?

    > Wiesz - chodzi mi o rozwiazania globalne. A nie ubezpieczac byle co, byle
    > placil za to klient.

    A wiesz ze nie mozesz oprotestowac transakcji pinowej? Wiesz ze taka
    transakcja z marszu jest _OK_ i szukaj wiatru w polu?

    > pzdr
    > P.S.
    > Swego czasu byly tylko KK, a potem wymyslono VE i okazalo sie, ze moze byc
    > karta tania i dobra. Gdyby nie ta autoryzacja to wlasciwie gro ludzi pewnie
    > by dawno zapomnialo o wypuklych.

    Ale przeciez to co glownie wyroznia VE od VC (plaskate od wypukluch)
    to autoryzacja online na kazda transakcje. To chcesz wprowadzic
    plaskate bez autoryzacji? Szlifowac wypukle ;-) ?

    A swoja droga KK to przeciez relikt starych systemow. VE mialy byc
    rewelacja i w pewnym sensie sa - kazdego na nie stac.

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 60. Data: 2002-04-03 17:15:02
    Temat: Re: Moze bedzie lepiej z kartami :)
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)


    On Wed, Apr 03, 2002 at 07:01:42PM +0200, Szymon wrote:

    > Użytkownik "Wojtek Piecek" <w...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
    > news:20020403160841.GF30809@diuna.pingwin.waw.pl...
    > > Jeszcze sie nie pytales dlaczego jest roznica w cenie wydania pomiedzy
    > > karta Visa wydawana przez multi a ta Platinum, np. z KB. Przeciez
    > > rozni sie tylko kolorem plastiku!
    >
    > Wiem czym sie rozni w mBanku GOLD od zwyklej - 250zl rocznie. Reszta to
    > gadgety, z czego najprzydatniejsze sa wysokie limity do bankomatu, bodaj
    > 5000? Ja tam wole Inteligo i VE za darmo bez limitu.

    NIE! Przeczytaj co napisalem - porownalem dwie karty _wypukle_!

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1