-
11. Data: 2007-01-16 15:08:59
Temat: Re: Multi jak zwykle zrobił wszystko, co mógł ;)
Od: Mithos <f...@a...pl>
RobertS napisał(a):
> pewnie ktos kto dzwoni z propozycja dodatkowych nie wie (albo nie
> patrzy) jaki masz limit, dostaje kase za liczbe sprzedanych kart, a nie
> za to, aby klient z nich korzystal
Tego to ja sie domyslilem. Tyle ze jak ktos mi usiluje cos sprzedac na
sile to przewaznie osiaga efekt odwrotny.
> oj tak, mam przed soba ulotke ze sklepu: "kredyt 5%"
> odsetki 0%, prowizja 5% a RRSO (tutaj pisownia oryginalna) wynosi od
> dziesieniu i dwoch setnych procenta do piecdziesieciu jeden i dwudziestu
> jeden setnych procenta ;-)))
Ciekawe :)
> wszystko jasne, jak ktos mi przeszkadza w degustacji to rowniez potrafie
> sie zirytowac!!!
Najlepsze, ze jak zapytalem dzwoniaca pania czy musze sie juz teraz
zdecydowac (godzina ok. 20, a ja po lekkiej degustacji wiec raczej nie
chcialo mi sie zastanawiac nad dodatkowymi kartami) to mi odpowiadziala
"tak juz teraz!", wiec stwierdzilem ze nie mam czasu rozmawiac.
Przeszkadzaja i sa bezczelni do tego. Mam nadzieje ze wiecej nie beda
dzwonic.
--
pozdrawiam
Mithos
-
12. Data: 2007-01-16 16:57:11
Temat: Re: Multi jak zwykle zrobił wszystko, co mógł ;)
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 16.01.2007 Bartosz 'bart' Nowakowski <b...@h...net> napisał/a:
> Samotnik wrote:
>
>> Dzisiaj owa pani dzwoni i pyta, czy im doniosę w końcu tego PITa, bo jak nie,
>> to po 30 dniach decyzja wygasa... No oni po prostu w tym oddziale tego PITa
>> zgubili, zapomnieli, nikt nie wie że coś takiego było!!! Przecież to już nie
>> jest nawet śmieszne.
>
> A mówiłem, że musisz przedstawić zaświadczenie (tak jak Cichocki w
> Alternatywy 4) od rodziców, że te pieniądze są ci naprawdę potrzebne :)
No cóż :)
Pani ma w każdym razie SZUKAĆ tego pita. Może znajdzie. Ciekawe gdzie -
w śmietniku, jako podstawka pod kawę, albo czyjś brudnopis? :)
--
Samotnik
-
13. Data: 2007-01-16 17:46:42
Temat: Re: Multi jak zwykle zrobił wszystko, co mógł ;)
Od: Bartosz 'bart' Nowakowski <b...@h...net>
Samotnik wrote:
> Pani ma w każdym razie SZUKAĆ tego pita. Może znajdzie. Ciekawe gdzie -
> w śmietniku, jako podstawka pod kawę, albo czyjś brudnopis? :)
A może Panie z oddziału chciały żebyś dostarczył im Pita, Brada Pita :D
--
Bartosz 'bart' Nowakowski
"Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"
-
14. Data: 2007-01-16 18:44:01
Temat: Re: Multi jak zwykle zrobił wszystko, co mógł ;)
Od: Mithos <f...@a...pl>
Mithos napisał(a):
> A ja dzisiaj mialem otrzymac telefon w sprawie zwiekszenia limitu na KK.
> Godzina prawie 16, a telefonu brak. Pewnie znowu bede musial dzwonic i
> sie pytac. Zreszta robie to juz bardziej dla zabawy, zeby przekonac sie
> (znowu), ze pan analityk byl zajety i nie mogl podjac decyzji (dzisiaj
> mija chyba tydzien od czas kiedy mialem miec OSTATECZNIE decyzje i
> zwiekszony limit). To tez jest pregiecie :)
No to tak, dzwonilem o 16 i decyzja podobno juz byla ale niewiadomo
jaka. Obiecano, ze do 19 do mnie oddzwonia. I wiecie co ? Zero kontaktu
:) Niech juz mi podwyzsza ten limit to przynajmniej przesniose sobie
karte do innego banku od razu z wiekszym limitem. Konto tez zamykam (jak
tylko znajde czas, bo pewnie to nie takie latwe).
--
pozdrawiam
Mithos
-
15. Data: 2007-01-16 18:44:49
Temat: Re: Multi jak zwykle zrobił wszystko, co mógł ;)
Od: Mithos <f...@a...pl>
Samotnik napisał(a):
> Pani ma w każdym razie SZUKAĆ tego pita. Może znajdzie. Ciekawe gdzie -
> w śmietniku, jako podstawka pod kawę, albo czyjś brudnopis? :)
Pewnie beda szukac tyle, ze "przedawni" sie jakis inny papier i cala
procedura zacznie sie od nowa :)
--
pozdrawiam
Mithos
-
16. Data: 2007-01-16 19:01:07
Temat: Re: Multi jak zwykle zrobił wszystko, co mógł ;)
Od: Mithos <f...@a...pl>
Mithos napisał(a):
> No to tak, dzwonilem o 16 i decyzja podobno juz byla ale niewiadomo
> jaka. Obiecano, ze do 19 do mnie oddzwonia. I wiecie co ? Zero kontaktu
> :) Niech juz mi podwyzsza ten limit to przynajmniej przesniose sobie
> karte do innego banku od razu z wiekszym limitem. Konto tez zamykam (jak
> tylko znajde czas, bo pewnie to nie takie latwe).
Oddzwonili :) Teraz bedzie najlepsze! Stwierdzili, ze nie moga podjac
decyzji, bo wniosek musi zostac odeslany do centrali (po prawie 2
tygodniach rozpatrywania!) i mam czekac na kontakt. Parodia nie bank.
Zdecydowanie nie polecam.
Przepraszam, ze odpisuje sam sobie.
--
pozdrawiam
Mithos