Oplata za korzystanie z KK w kolejnym roku zniesiona, limit podwyzszony
(prawie o 50%). Wszystko praktycznie bez zadnych formalnosci, w dodatku
zalatwione w troche ponad tydzien. Polecam.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

"Mithos" <f...@a...pl> wrote in message news:e1lamp$ejp$1@news.onet.pl...
> Oplata za korzystanie z KK w kolejnym roku zniesiona, limit podwyzszony
> (prawie o 50%). Wszystko praktycznie bez zadnych formalnosci, w dodatku
> zalatwione w troche ponad tydzien. Polecam.

a możesz rozwinąć wątek?

Marek

do góry

Marek napisał(a):

> a możesz rozwinąć wątek?

Ale co tu rozwijac ? Konczyla mi sie KK (waznosc 04/06), przez telefon
uzyskalem info, ze musze zaplacic 70zl, a jak nie to moge sobie
wypowiedziec umowe, na podwyzszenie limitu nie mam szans i ogolnie mam
spadac. Znajac niekomeptencje pracownikow na telefonie wybralem sie do
oddzialu, gdzie to co jest niemozliwe przez telefon zalatwiam zawsze
bezproblemowo. Zlozylem wniosek o nie pobieranie oplaty i dodatkowy o
podwyzszenie limitu. No i wczoraj dostalem telefon, o pozytywnej
weryfikacji i dzisiaj juz wszystko pieknie dziala.

Stad tez nie polecam bankow bez oddzialow nikomu, bo po prostu tam sie
nie da nic zalatwic (czego dowodzie watek z wczoraj o mBanku).


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

"Mithos" <f...@a...pl> wrote in message news:e1lc7m$l1a$1@news.onet.pl...
>
> Stad tez nie polecam bankow bez oddzialow nikomu, bo po prostu tam sie
> nie da nic zalatwic (czego dowodzie watek z wczoraj o mBanku).
>

i to taki powod do chwalenia banku w ktorym trzeba sie nauzerac hehe?

do góry

WaSyL napisał(a):

> i to taki powod do chwalenia banku w ktorym trzeba sie nauzerac hehe?

Problemy sa w kazdym banku. Sa jednak takie w ktorych da sie je
rozwiazac i takie, gdzie nic sie nie da zrobic (mBank, kiedys napotkalem
nierozwiazywalna przeszkode w Citi).


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Mozesz powiedziec od kiedy masz ta karte, no i jakie obroty mniej
wiecej na niej? Bo mi sie tez niedlugo konczy, a nie chce mi sie
kolejny rok za nią płacić 70zł, wiec zastanawiam sie nad
przeniesieniem jej do chocby mbanku...

do góry

Mithos <f...@a...pl> napisał(a):

> Marek napisał(a):
>
> > a możesz rozwinąć wątek?
>
> Ale co tu rozwijac ? Konczyla mi sie KK (waznosc 04/06), przez telefon
> uzyskalem info, ze musze zaplacic 70zl, a jak nie to moge sobie
> wypowiedziec umowe, na podwyzszenie limitu nie mam szans i ogolnie mam
> spadac. Znajac niekomeptencje pracownikow na telefonie wybralem sie do
> oddzialu, gdzie to co jest niemozliwe przez telefon zalatwiam zawsze
> bezproblemowo. Zlozylem wniosek o nie pobieranie oplaty i dodatkowy o
> podwyzszenie limitu.

[CUT]

Ja to samo zalatwilem przez telefon, nie wybierajac sie do banku. Sami
oddzwonili z informacja, ze wniosek zostal rozpatrzony pozytywnie. Co wiecej,
karta dodatkowa, tez jest bez oplat :-)

--
Robert

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

sunwick napisał(a):
> Mozesz powiedziec od kiedy masz ta karte, no i jakie obroty mniej
> wiecej na niej? Bo mi sie tez niedlugo konczy, a nie chce mi sie
> kolejny rok za nią płacić 70zł, wiec zastanawiam sie nad
> przeniesieniem jej do chocby mbanku...

Dostalem ja rok temu. Obroty niewielkie, z 20 tys/rok.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

- Robert - <r...@w...gazeta.pl> wrote:

> Ja to samo zalatwilem przez telefon, nie wybierajac sie do banku. Sami

U mnie tak samo - jedynie telefoniczny wniosek o niepobieranie opłaty,
rozpatrzony pozytywnie.

--
Przemysław Maciuszko

do góry

> U mnie tak samo - jedynie telefoniczny wniosek o niepobieranie opłaty,
> rozpatrzony pozytywnie.

Czy mozna jasniej? Znaczy na jakiej podstawie mozna zglosic w multibanku
wniosek o niepobieranie oplat za karte kredytowa?


Pozdrawiam,
Sebastian.

do góry