-
1. Data: 2009-01-31 15:52:42
Temat: Na co zmienić konto w mBanku?
Od: z/svc <z/svc@>
Hej,
Zaposiadam konto w mBanku.
Korzystam z niego oraz z rachunków eMax+.
Rachunki eMax+ są fajne wiadomo dlaczego. Ale te oprocentowania
ostatnio znowu robią się żałosne.
Macie jakiś pomysł, gdzie indziej można trzymać gotówkę na jakiś
sensowniejszy procent i na zasadach podobnych do eMax+ (czyli swoboda
dostępu do kasy - jeden przelew na miesiąc wystarcza)?
A może w ogóle zmienić mBank na inny?
Po tych ostatnich jazdach z oprocentowaniem kredytów CHF w mBanku
zrezygnowałbym z ich usług chociażby w formie solidarności z tymi
ludźmi nabitymi w butelkę...
--
z/svc
-
2. Data: 2009-01-31 16:08:37
Temat: Re: Na co zmienić konto w mBanku?
Od: Jacek Erazmus <j...@g...com>
On 31 Sty, 16:52, z/svc <z/svc@> wrote:
> Hej,
>
> Zaposiadam konto w mBanku.
> Korzystam z niego oraz z rachunków eMax+.
>
> Rachunki eMax+ są fajne wiadomo dlaczego. Ale te oprocentowania
> ostatnio znowu robią się żałosne.
>
> Macie jakiś pomysł, gdzie indziej można trzymać gotówkę na jakiś
> sensowniejszy procent i na zasadach podobnych do eMax+ (czyli swoboda
> dostępu do kasy - jeden przelew na miesiąc wystarcza)?
>
> A może w ogóle zmienić mBank na inny?
> Po tych ostatnich jazdach z oprocentowaniem kredytów CHF w mBanku
> zrezygnowałbym z ich usług chociażby w formie solidarności z tymi
> ludźmi nabitymi w butelkę...
>
Są dwie dobre oferty darmowych rachunków:
Eurobank : Konto online + Konto oszczędnościowe z 7,07 % swobodny
dostęp do środków (brak durnych limitów jak w Mbanku)
Podobna do Eurobanku oferta Getina : Pakiet e-Getin ROR + rachunek TOP
z 7 %
--
pozdrawiam,
Erazmus
-
3. Data: 2009-01-31 17:13:38
Temat: Re: Na co zmienić konto w mBanku?
Od: Wojo <"wbijok[no-spam]"@wp.pl>
> Rachunki eMax+ są fajne wiadomo dlaczego. Ale te oprocentowania
> ostatnio znowu robią się żałosne.
mbank obniża oprocentowanie: http://www.mbank.pl/blog/artykul.html?id=330
Jak było to sorki.
--
Pozdrawiam
Wojtek
-
4. Data: 2009-01-31 18:43:37
Temat: Re: Na co zmienić konto w mBanku?
Od: arekmx <a...@g...pl>
Jacek Erazmus wrote:
> On 31 Sty, 16:52, z/svc <z/svc@> wrote:
>> Hej,
>>
>> Zaposiadam konto w mBanku.
>> Korzystam z niego oraz z rachunków eMax+.
>>
>> Rachunki eMax+ są fajne wiadomo dlaczego. Ale te oprocentowania
>> ostatnio znowu robią się żałosne.
>>
>> Macie jakiś pomysł, gdzie indziej można trzymać gotówkę na jakiś
>> sensowniejszy procent i na zasadach podobnych do eMax+ (czyli swoboda
>> dostępu do kasy - jeden przelew na miesiąc wystarcza)?
>>
>> A może w ogóle zmienić mBank na inny?
>> Po tych ostatnich jazdach z oprocentowaniem kredytów CHF w mBanku
>> zrezygnowałbym z ich usług chociażby w formie solidarności z tymi
>> ludźmi nabitymi w butelkę...
>>
> Są dwie dobre oferty darmowych rachunków:
>
> Eurobank : Konto online + Konto oszczędnościowe z 7,07 % swobodny
> dostęp do środków (brak durnych limitów jak w Mbanku)
>
> Podobna do Eurobanku oferta Getina : Pakiet e-Getin ROR + rachunek TOP
> z 7 %
... a co jest sensownego z płatnych, wartego rozważenia przy rezygnacji z
mbanku (warunki takie jak opisał autor wątku) ?
>
> --
> pozdrawiam,
>
> Erazmus
--
Arek, arekmx|gazeta.pl
-
5. Data: 2009-01-31 18:44:46
Temat: Re: Na co zmienić konto w mBanku?
Od: "Savage" <s...@o...pl>
Użytkownik "z/svc" <z/svc@> napisał
>
> A może w ogóle zmienić mBank na inny?
> Po tych ostatnich jazdach z oprocentowaniem kredytów CHF w mBanku
> zrezygnowałbym z ich usług chociażby w formie solidarności z tymi
> ludźmi nabitymi w butelkę...
nabici ? setki ludzią są źli że Bank nie chce dopłacać do ich kredytów, chcą
mieć jak inni poniżej marży :) Bank nie jest instytucją charytatywną.
Jezeli mieliby marże zdecydowanie powyżej średniej rynkowej (obecnej w
bieżącej sprzedaży) to rzeczywiście można by było to nazwać nabiciem w
butelkę, a tak mają marżę taką jak dzisiejsi klienci Banków.
Ciekawe jakby zachowali się akcjonariusze Banku jakby się dowiedzieli że
Zarząd ustalił marże dla klientów zdecydowanie poniżej swojej marży.
Działanie na szkodę spółki jest chyba karalne, więc spełnienie postulatów
"nabitych w butelkę" chyba wpędziłoby Zarząd do kryminału... no ale może się
mylę
pozdr Savage
-
6. Data: 2009-01-31 19:13:38
Temat: Re: Na co zmienić konto w mBanku?
Od: z/svc <z/svc@>
On Sat, 31 Jan 2009 19:44:46 +0100, "Savage" <s...@o...pl> wrote:
>nabici ? setki ludzią są źli że Bank nie chce dopłacać do ich kredytów, chcą
>mieć jak inni poniżej marży :) Bank nie jest instytucją charytatywną.
>Jezeli mieliby marże zdecydowanie powyżej średniej rynkowej (obecnej w
>bieżącej sprzedaży) to rzeczywiście można by było to nazwać nabiciem w
>butelkę, a tak mają marżę taką jak dzisiejsi klienci Banków.
Oczywiście, że bank nie jest instytucją charytatywną i oczywistym
jest, że ma zarabiać na siebie i dla siebie.
Ale chodzi o pewne zasady, nie? Skoro zarząd podnosił oprocentowanie
natychmiast po wzrostach LIBORu, to niech będzie fair wobec swoich
klientów i niech teraz obniża oprocentowanie jak LIBOR spada. Wtedy
nikt by do nikogo nie miał pretensji. Mało tego, zarząd banku zrobiłby
sobie świetny PR i zaufanie do banku by tylko rosło.
>Ciekawe jakby zachowali się akcjonariusze Banku jakby się dowiedzieli że
>Zarząd ustalił marże dla klientów zdecydowanie poniżej swojej marży.
Ciekawe jak się zachowają akcjonariusze banku, jak tenże bank zacznie
tracić klientów przez swój czarny PR, który sam sobie tworzy.
Ja kredytu w mBanku nie mam i po tej całej akcji jaka teraz się dzieje
- nie będę miał.
Jak również żadnej większej kasy nie powierzę temu bankowi, bo zarząd
już udowodnił, że klientów ma w głębokim poważaniu.
>Działanie na szkodę spółki jest chyba karalne, więc spełnienie postulatów
>"nabitych w butelkę" chyba wpędziłoby Zarząd do kryminału... no ale może się
>mylę
Myślę, że się mylisz. Równie dobrze możnaby powiedzieć, że
sprzedawanie jakiegoś produktu z marżą 10% jest działaniem na szkodę
spółki, bo przecież można było sprzedać z marżą 20%.
Swoją drogą zastanawiam się nad czymś. Dlaczego klienci mBanku, którzy
są tak robieni w konia, nie zbiorą się do kupy w
kilka-kilkanaście-kilkadziesiąt osób i nie zrobią oferty w stylu: Jest
nas tyle i tyle, mamy kredyty wartości tyle i tyle, jesteśmy
sprawdzonymi klientami, wypłacalnymi, szukamy banku, który
zrefinansuje nasz kredyt w mBanku, bo tym panom już dziękujemy.
Myślę, że zaraz na rynku znalazł by się jakiś bank, który by chciałbym
hurtem przyjąć do siebie takich klientów. A że mowa jest o dużych
kwotach, to i marże możnaby ponegocjować.
--
z/svc
-
7. Data: 2009-01-31 19:55:51
Temat: Re: Na co zmienić konto w mBanku?
Od: z/svc <z/svc@>
On Sat, 31 Jan 2009 08:08:37 -0800 (PST), Jacek Erazmus
<j...@g...com> wrote:
>Są dwie dobre oferty darmowych rachunków:
>
>Eurobank : Konto online + Konto oszczędnościowe z 7,07 % swobodny
>dostęp do środków (brak durnych limitów jak w Mbanku)
Eee, poczytałem tutaj:
http://www.money.pl/forum/temat,14,113794,113794,40,
0,uwaga;na;eurobank.html?_all=1
i nie chcę do nich :)
--
z/svc
-
8. Data: 2009-01-31 20:42:55
Temat: Re: Na co zmienić konto w mBanku?
Od: Jacek Erazmus <j...@g...com>
On 31 Sty, 20:55, z/svc <z/svc@> wrote:
> On Sat, 31 Jan 2009 08:08:37 -0800 (PST), Jacek Erazmus
>
> <j...@g...com> wrote:
> >Są dwie dobre oferty darmowych rachunków:
>
> >Eurobank : Konto online + Konto oszczędnościowe z 7,07 % swobodny
> >dostęp do środków (brak durnych limitów jak w Mbanku)
>
> Eee, poczytałem tutaj:
>
> http://www.money.pl/forum/temat,14,113794,113794,40,
0,uwaga;na;euroba...
>
> i nie chcę do nich :)
Ja mam bardzo dobre doświadczenia z tym bankiem:
- miła, ekspresowa obsługa w placówkach ,
-krótki czas oczekiwania na połączenie na infolinii ,
- przejrzysta sprawnie działająca bankowość elektroniczna a przede
wszystkim bardzo dobra oferta konta oszczędnościowego 7,07
Większość wpisów ludzi na forum money mało wiarygodna; ktoś nie
przeczytał umowy przed podpisaniem, ktoś inny nie spłaca kredytu i się
dziwi że go windykacja ściga itp.
--
pozdrawiam,,
Erazmus
-
9. Data: 2009-01-31 21:20:48
Temat: Re: Na co zmienić konto w mBanku?
Od: "Savage" <s...@o...pl>
Użytkownik "z/svc" <z/svc@> napisał w wiadomości
> Myślę, że się mylisz. Równie dobrze możnaby powiedzieć, że
> sprzedawanie jakiegoś produktu z marżą 10% jest działaniem na szkodę
> spółki, bo przecież można było sprzedać z marżą 20%.
Ktoregos dnia Amra pisał na bankierze ze prawdopodobne jest ze pozyczki BRE
kosztuja ich LIBOR + bodajze 200 bps.
Oznacza to, ze dodajac do tego marze na ryzyko, jakis zarobek dla banku
(trzeba pamietac ze niezle kapitalu zzera taki kredyt) to minimum 3,5-4% to
normalna marza.
Wszystko ponizej 2,6% to strata.
Gorsze dla wszystkich klientow Bankow jest to ze zdecydowana wiekszosc
klientow ma dzisiaj oprocentowanie ponizej 2,6% (normalna marza w ostatnie
wakacje to pewnie 1-1,5%). Oznacza to ze Banki moga odbijac sobie wszedzie
indziej, a na razie tylko mBank jest eksponowany
> Myślę, że zaraz na rynku znalazł by się jakiś bank, który by chciałbym
> hurtem przyjąć do siebie takich klientów. A że mowa jest o dużych
> kwotach, to i marże możnaby ponegocjować.
Watpie. Na jakims forum bylo ze ich jest okolo 20 tys. Niech kazdy ma
srednio 200 tys. Oznacza to ze trzeba 4 mld. wylozyc, a kapitalu to z 240
mln. Aby uzyskac w miare przyzwoity zwrot to marza tak jak pisalem 3,5-4%
plus jakies ubezpieczenie na wstepie z 1,5-2% :) Plus obowiazkowe rachunki i
karty kredytowe i pewnie jakas lokata :)
Gdybym byl Bankiem to dokladnie taka oferte bym zlozyl, inaczej nie
oplacaloby sie :)
pozdr Savage
ps. lekko mi sie pisze bo mam stala marze + LIBOR, tak btw.
-
10. Data: 2009-02-01 09:22:39
Temat: Re: Na co zmienić konto w mBanku?
Od: c...@g...com
On 31 Sty, 20:13, z/svc <z/svc@> wrote:
> On Sat, 31 Jan 2009 19:44:46 +0100, "Savage" <s...@o...pl> wrote:
> >nabici ? setki ludzią są źli że Bank nie chce dopłacać do ich kredytów, chcą
> >mieć jak inni poniżej marży :) Bank nie jest instytucją charytatywną.
> >Jezeli mieliby marże zdecydowanie powyżej średniej rynkowej (obecnej w
> >bieżącej sprzedaży) to rzeczywiście można by było to nazwać nabiciem w
> >butelkę, a tak mają marżę taką jak dzisiejsi klienci Banków.
>
> Oczywiście, że bank nie jest instytucją charytatywną i oczywistym
> jest, że ma zarabiać na siebie i dla siebie.
>
> Ale chodzi o pewne zasady, nie? /.../
Argumentujesz dokładnie tak jak tzw. "starzy mplanowicze". Problem
tylko w tym, że nie mają racji. Wielu oczekuje stosowania do nich
reguł z 2006r. czyli ówczesnej marży, bo wtedy wzięli kredyt i nie
obchodzi ich skąd bank bierze franki. Totalny absurd. Oni zwyczajnie
nie rozumieją jak działa kredyt walutowy, nie wiedzą że depozyty
trzeba rolować i pożyczać po aktualnym kursie. Podpisali coś czego
nie rozumieją.
Jakakolwiek próba wytłumaczenia jak działa kredyt hipoteczny walutowy
kończy się w najlepszym razie z ich strony posądzaniem o bycie
pracownikiem mBanku. Zwyczajnie nie przyjmują rzeczywistości do
wiadomości.
Podobne reguły stosowały również inne banki tylko one nie mają forum
netowego. Pewnie teraz mBankierzy plują sobie w brodę po co to forum
im było :-)