eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNadmierne wydatki spowodowane kartę kredytową
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 202

  • 41. Data: 2018-10-26 12:07:11
    Temat: Re: Nadmierne wydatki spowodowane kartę kredytową
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5bd29d9f$0$479$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2018-10-25 o 22:02, Akarm pisze:
    >> Tak jest. I dlatego zawsze powinien być jakiś zapas na koncie
    >> oszczędnościowym. Kiedyś to się nazywało "na czarną godzinę".

    >I wtedy kartę kredytową się wyrzuca bo jest niepotrzebna

    Jak jest zapas, czy jak przyjdzie czarna godzina ?

    A czym sie rozni placenie kredytowka od debetowki jak jest zapas ?
    Tym, ze mozesz sobie debetowke przypiac do konta z niskim stanem i
    odejsc od kasy bez kwitka ? :-)

    J.



  • 42. Data: 2018-10-26 12:12:16
    Temat: Re: Nadmierne wydatki spowodowane kartę kredytową
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Wed, 24 Oct 2018 18:32:52 +0200, Akarm napisał(a):

    > To jest naprawdę szatański wynalazek. :D

    LOL. I daltego nigdy takiej nie miałem i mieć nie będę.
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 43. Data: 2018-10-26 18:56:18
    Temat: Re: Nadmierne wydatki spowodowane kartę kredytową
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2018-10-26 o 12:12, Jacek Maciejewski pisze:
    > Dnia Wed, 24 Oct 2018 18:32:52 +0200, Akarm napisał(a):
    >
    >> To jest naprawdę szatański wynalazek. :D
    >
    > LOL. I daltego nigdy takiej nie miałem i mieć nie będę.
    >

    Nigdy nie mów nigdy :)
    P.G.


  • 44. Data: 2018-10-26 22:16:18
    Temat: Re: Nadmierne wydatki spowodowane kartę kredytową
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2018-10-26 o 12:07, J.F. pisze:
    mozesz sobie debetowke przypiac do konta z niskim stanem i
    > odejsc od kasy bez kwitka ? :-)

    To nie mój matrix. Jak nie mam to nie idę do kasy
    A jaki kredyt nie poradzi to wyciągniesz pistolet? :-)

    z


  • 45. Data: 2018-10-27 01:22:31
    Temat: Re: Nadmierne wydatki spowodowane kartę kredytową
    Od: Akarm <a...@w...pl>

    W dniu 2018-10-26 o 12:07, J.F. pisze:

    >
    > A czym sie rozni placenie kredytowka od debetowki jak jest zapas ?
    >

    Tym, że dzięki zapasowi na koncie oszczędnościowym możesz kupić trochę
    dodatkowego piwa.
    Teoretycznie niby czysty zysk. :D

    --
    Akarm
    http://bykom-stop.cba.pl/
    Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego


  • 46. Data: 2018-10-27 01:48:45
    Temat: Re: Nadmierne wydatki spowodowane kartę kredytową
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Fri, 26 Oct 2018 12:12:16 +0200, w
    <1crdh3b6sfa2c.1jdhzn41iieus$.dlg@40tude.net>, Jacek Maciejewski
    <j...@g...pl> napisał(-a):

    > Dnia Wed, 24 Oct 2018 18:32:52 +0200, Akarm napisał(a):
    >
    > > To jest naprawdę szatański wynalazek. :D
    >
    > LOL. I daltego nigdy takiej nie miałem i mieć nie będę.

    Ja sporo zaoszczędziłem dzięki niej :P


  • 47. Data: 2018-10-27 09:37:57
    Temat: Re: Nadmierne wydatki spowodowane kartę kredytową
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 27 Oct 2018 01:22:31 +0200, Akarm napisał(a):
    > W dniu 2018-10-26 o 12:07, J.F. pisze:
    >> A czym sie rozni placenie kredytowka od debetowki jak jest zapas ?
    >>
    >
    > Tym, że dzięki zapasowi na koncie oszczędnościowym możesz kupić trochę
    > dodatkowego piwa.
    > Teoretycznie niby czysty zysk. :D

    A praktycznie ?

    J.


  • 48. Data: 2018-10-27 10:20:20
    Temat: Re: Nadmierne wydatki spowodowane kartę kredytową
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 26 Oct 2018 22:16:18 +0200, z napisał(a):
    > W dniu 2018-10-26 o 12:07, J.F. pisze:
    > mozesz sobie debetowke przypiac do konta z niskim stanem i
    >> odejsc od kasy bez kwitka ? :-)
    >
    > To nie mój matrix. Jak nie mam to nie idę do kasy
    > A jaki kredyt nie poradzi to wyciągniesz pistolet? :-)

    to wyciagne druga, trzecia, a w ostatecznosci gotowke :-)

    Nie o to chodzi - OP narzekal, ze za duzo wydawal i oszczednosci
    zaczely topniec.
    Jakby uzupelnial konto do debetowki w miare ubytku tez by sie tak
    skonczylo. Jakby uzupelnial gotowke w portfelu to tez.

    Trzeba sobie wsadzac do portfela odliczona gotowke co tydzien i
    zagladac przed zakupami, albo przelewac na konto i sprawdzac stan
    przed zakupami, albo z natury wydawac mniej niz sie zarabia.
    Czy moze raczej zarabiac wiecej niz sie z natury wydaje :-)
    I wtedy KK nie przeszkadza.

    Bo kontrolowanie wydatkow KK jest faktycznie trudne, troche sie trzeba
    naklikac. Rozne kwoty tam pokazuja, a tych najprostszych nie.
    To spisek bankow :-)

    Dodaj jeszcze, ze transakcje splywaja z opozniemiem (debetowek tez
    dotyczy).

    A osobna sprawa - jak cie jakies nieszczescie przycisnie, to kto ci
    pomoze jak nie KK ? Provident ?

    J.


  • 49. Data: 2018-10-27 10:26:56
    Temat: Re: Nadmierne wydatki spowodowane kartę kredytową
    Od: Akarm <a...@w...pl>

    W dniu 2018-10-27 o 09:37, J.F. pisze:

    >
    > A praktycznie ?
    >

    Przecież napisałem w pierwszym poście. :D
    Ale tutaj też należy przyznać, że dzięki karcie kredytowej, w porównaniu
    do zakupów za swoje pieniądze, i tak zarobiłem na piwo. Marne to
    pocieszenie, ale zawsze... ;)

    --
    Akarm
    http://bykom-stop.cba.pl/
    Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego


  • 50. Data: 2018-10-27 10:50:00
    Temat: Re: Nadmierne wydatki spowodowane kartę kredytową
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2018-10-27 o 10:26, Akarm pisze:

    > Przecież napisałem w pierwszym poście. :D
    > Ale tutaj też należy przyznać, że dzięki karcie kredytowej, w porównaniu
    > do zakupów za swoje pieniądze, i tak zarobiłem na piwo. Marne to
    > pocieszenie, ale zawsze... ;)
    >

    Trzeba sobie zadać pytanie czy zysk z jednego darmowego piwa jest wart
    ryzyka zapłacenia odsetek.
    Każdy to ryzyko oszacuje po swojemu. Sumarycznie jednak ktoś płaci.
    Często nie zamierzając tego robić.
    Kolejno odlicz...

    Hmm... jedno piwo - nieplanowane odsetki, kłopoty z zamknięciem
    takiej karty, użeranie się z infoliniami i strata czasu z konsultantami
    bo to wszystko może nie zadziałać (trzeba się asekurować drugą kartą...)...

    Dla mnie: ZA MAŁO PLUSÓW DODATNICH :-)

    Obok pisano o minimalizacji ryzyka przy ubezpieczaniu.

    Ja minimalizuję ryzyko przez minimalizację "produktów bankowych" :-)

    z

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1