-
1. Data: 2004-08-12 15:30:54
Temat: Najgorszy bank pod sloncem ? - to jasne BPH - przyklad auto-kredyt w centrali w Kielcach
Od: "Kielczanin" <o...@p...onet.pl>
Witam,
Chcialem sie podzielic moimi przygodami z bankiem BPH.
Kosztowalo mnie to 2x po tydzien chodzenia, w sumie ponad 1,5 misiaca
zalatwiania !
Chcialem tam wziac kredyt samochodowy. Rzekomo uproszczona procedura
(ponad 30% na auto wplacone, samochod nowy juz kupiony, zarobki
ponadprzecietne, od 4 prawie lat jestem ich klientem...) itd. Myslalem,
lepiej byc nie moze...
Najpierw spojrzeli na mnie w placowce w Kielcach (centrala ul.
Tysiaclecia) jak na idiote. Pracownicy rzucali tekstami miedzy soba przy
mnie : "ty wiesz jak sie to robi, ja nie mam pojecia..."...tak, tak
robilam juz kiedys 2 takie wnioski...". Jedna panienka nie skrywala
satysfakcji mowiac, ze wlasnie udaje sie na 2 tygodniowy urlop a tylko
ona potrafi to zrobic. Mysle sobie, aha , zaczyna sie....to byl
poniedzialek.
We wtorek panienka poszla na sobie urlop, mlody gostek przejal sprawe
wniosku robil co mogl, nie wiedzial jak dokladnie wypelnic wniosek,
jakie sa procedury, splaty, harmonogramy , rejestracje itp. Dzwonil to
do innych placowek, to do centrali w Wawie (!). Przez chwile chcial mnie
nawet wyslac do innej placowki do Kielc, co mu skutecznie
wypersfadowalem. Ale nic, wniosek zlozylem.
Po ok. 2 tyogdniach dzwonia do mnie z Kielc, ze nie spelniam wymagan i
prosza abym sam dzwonil do analityka kredytowego z Warszawy i znim
rozmawial (!) slowem profesjonalizm w kazdym calu hehe.....Dzwonie tam ,
gosc mi mowi , ze moga zaproponowac , ale na znacznie nizsza kwote, albo
na znacznie dluzszy okres kredytowania - no coz, dobre i to pomyslalem.
Przy nastepnej wizycie w Kielcach (przyjechalem specjalnie z delegacji
zagr.) myslalem - no, tylko 3 podpisy i moge rejestrowac auto. Nic z
tego. W poniedzialek przyszla tylko pisemna decyzja, ale bez umowy.
Umowe doslali w srode ! Z bledami , literowkami, zapomnieli prawie mi
wydrukowac harmonogramu i dac wszystkie dokumenty. Na szczescie panienka
ktora akurat przyszla do pracy (ta juz znana urlopowiczka, fachura)
uratowala sytuacje. Slowem kabaret, i czeski film.
Ale nic, uradowany ide do Wydzialu Komunikacji w Kielcach. Wystalem sie
w kolejce calutki dzien, a tu mi mila pani z okienka mowi, ze BPH sie
przeksztalcil i nie doslal dokumentow o przeksztalceniu (w nazwie
dopisali sobie literki "S.A.") i centrala nie przyslala pisma do UM!!!!
Taka sytuacja trwa juz ok 4 tygodnie i to juz ktorys przypadek z kolei w
Urz. Miejskim. Tego juz za wiele !
Wk...ny poszedlem do BPH rzucilem im na pysk papierek o odstapieniu od
umowy kredytu (na szczecie tego mi nie zapomnieli dac...;) i poszedlem
do MultiBanku. Tam w 3 dni wszystko bylo podpisane i zalatwione !
Prowizja nie 2,5% a 1,5%, i 0,7% nizsze oprocentowanie (CHF).
W BPH likwiduje ROR i rozstaje sie z ta instytucja zwana potocznie
"bankiem".
Omijajcie BPH za daleka jesli nie chcecie stracic nerwow i czasu!!! To
skostniala instytucja rodem z PRL, zbiurokratyzowany moloch olewajacy
ludzi !!!
pozdrawiam serdecznie
Kielczanin.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-08-12 16:15:24
Temat: Re: Najgorszy bank pod sloncem ? - to jasne BPH - przyklad auto-kredyt w centrali w Kielcach
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Kielczanin <o...@p...onet.pl> wrote:
> Wk...ny poszedlem do BPH rzucilem im na pysk papierek o odstapieniu od
> umowy kredytu (na szczecie tego mi nie zapomnieli dac...;) i poszedlem
> do MultiBanku. Tam w 3 dni wszystko bylo podpisane i zalatwione !
> Prowizja nie 2,5% a 1,5%, i 0,7% nizsze oprocentowanie (CHF).
khem - czytaliscie to? :)
--
Michał 'Amra' Macierzyński || wortal public relations:
http://www.PRnews.pl
-
3. Data: 2004-08-12 16:17:11
Temat: Re: Najgorszy bank pod sloncem ? - to jasne BPH - przyklad auto-kredyt w centrali w Kielcach
Od: LLL <l...@l...pl>
> Omijajcie BPH za daleka jesli nie chcecie stracic nerwow i czasu!!! To
> skostniala instytucja rodem z PRL, zbiurokratyzowany moloch olewajacy
> ludzi !!!
Mam identyczne zdanie na temat BPH. Zamknalem u nich konto kilka lat
temu ze wzgledu na fatalna obsluge klienta (czytaj: niekompetencja i
wrecz chamstwo pracownikow)
W zeszlym roku trafilem do BPH ponownie skuszony promocja. Wydawalo sie,
ze bank zmierza w kierunku pro-klienckim - tak przynajmniej buduja swoj
wizerunek w mediach... niestety pelne rozczarowanie. Razaca
niekompetencja, lenistwo, ewidentne lekcewazenie klienta i bezczelnosc
to tylko czesc z cech pracownikow BPH.
Szkoda slow, koncze...
-
4. Data: 2004-08-12 18:48:36
Temat: Re: Najgorszy bank pod sloncem ? - to jasne BPH - przyklad auto-kredyt w centrali w Kielcach
Od: "Krzysztof" <o...@p...onet.pl>
> Omijajcie BPH za daleka jesli nie chcecie stracic nerwow i czasu!!! To
> skostniala instytucja rodem z PRL, zbiurokratyzowany moloch olewajacy
> ludzi !!!
Niestety niekompetencja pracowników z pierwszej linii to prawie standard w
naszych bankach, no ale coz skoro wiekszosc ludzi przyjmowana jest do pracy
po znajomosci; mozna czasami zrozumiec, ze ktos sie uczy ale "odpornosc na
wiedze" u niektorych pracownikow trudno zrozumiec.
-
5. Data: 2004-08-14 21:10:15
Temat: Re: Najgorszy bank pod sloncem ? - to jasne BPH - przyklad auto-kredyt w centrali w Kielcach
Od: Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZpoczta.fm>
Michał 'Amra' Macierzyński wrote:
> Kielczanin <o...@p...onet.pl> wrote:
>> Wk...ny poszedlem do BPH rzucilem im na pysk papierek o odstapieniu
>> od umowy kredytu (na szczecie tego mi nie zapomnieli dac...;) i
>> poszedlem do MultiBanku. Tam w 3 dni wszystko bylo podpisane i
>> zalatwione ! Prowizja nie 2,5% a 1,5%, i 0,7% nizsze oprocentowanie
>> (CHF).
>
> khem - czytaliscie to? :)
Hehe, coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że o sukcesie decyduje
normalność w podejściu do klienta (w tym także więcej informacji, a mniej
szumu reklamowego), spójne i jasne procedury i wyszkolona obsługa. Jeśli
zabraknie czegokolwiek, to o wpadkę nietrudno. A cena, jak widać, ma
mniejsze znaczenie.
Jeśli chodzi o mnie, to doświadczenie przy produktach kredytowych mam na
linii Multi - BPH krańcowo odmienne. No, ale w BPH trafiłem na obsługę
znającą się na rzeczy ;)
--
ukłony - skowi
skowi at poczta fm
.-) Oczko mu się odlepiło! Temu misiu!
-
6. Data: 2004-08-15 11:06:55
Temat: Re: Najgorszy bank pod sloncem ? - to jasne BPH - przyklad auto-kredyt w centrali w Kielcach
Od: Jacek <j...@-...devguide.net>
Kielczanin wrote:
> Witam,
> Chcialem sie podzielic moimi przygodami z bankiem BPH.
> Kosztowalo mnie to 2x po tydzien chodzenia, w sumie ponad 1,5 misiaca
> zalatwiania !
po _siedmiu_ tygodniach zapewnien, ze dostane kredyt (jeszcze
na trzy dni przed ostateczna decyzja), wyciagnieciu ode mnie
okolo czterdziestu stron dokumentow, i oddaniu tylko 3-4 stron
dokumentacji (bo reszty oddac nie moga, ciekawe dlaczego?),
mam dokladnie wyrobiona opinie o tym banku. w miare
mozliwosci nigdy nie bede z nimi wspolpracowal i nie bede
polecal wspolpracy z nimi moim klientom.
wlasnie czytam, ze chca do 2006 roku przescignac PeKaO S.A.
zwalniajac jednoczesnie co roku 3% pracownikow. mysle, ze
szykuja sobie niezle klopoty i rozczarowanie.
ps. mialem kiedys u nich ror, ktory zasilalem zgodnie z
regulaminem minimalnymi wplatami, wg. umowy. po roku system
zeznal analitykom, ze moje wplywy na rachunek nieznacznie
tylko przekraczaja ustalony dolny limit (owszem nie wiodlo
mi sie wtedy najlepiej, ale dokonywalem minimalnych wplat),
wiec wyslano do mnie list sugerujacy zamkniecie rachunku...
co tez uczynilem.
mysle, ze z takim traktowaniem klientow daleko nie zajda.
jacek