macieks wrote:
> Skuteczność ma wyśmienitą 80%.
> A zysk tylko 50%?
>
> Jeżeli tak trafia kolega Wojtek górki i dołki, powinien znaleźć speca
> od finansów. Małym kosztem i małym ryzykiem na opcjach zarobiłby
> więcej niż tylko 50%.

Chyba raczej chodzi o trafność wzrośnie/spadnie a nie trafienie w
dołek/szczyt.

do góry

Dieter napisał(a):
> Astrologia finansowa to nic innego jak analiza cykli, a chyba nie
> zaprzeczysz temu, ze cykle na gieldzie funkcjonuja od zawsze.
>
Cykle na giełdzie funkcjonują od zawsze, tylko że nikt nie zna amplitudy
cykli ani ich okresu/częstotliwości. Cykle te nie są regularne i nic się
nie da o nich powiedzieć, a przewidywanie cykli z gwiazd, to takie
szamaństwo.


A twierdzenie, że jak coś rośnie, a później spada tworzy jakieś cykle,
to bzdura do kwadratu. Wiadomo, że nic nie rośnie cały czas i spada
cały czas. Wiadomo, a jak skończy rosnąć, to wiadomo, że będzie spadać.
No ale to nie jest powód, żeby te ruchy nazywać cyklem :).

Dla mnie cykl, to jest coś, co ma amplitudę i określoną częstotliwość
(choćby w przybliżeniu). A jak tego nie ma, to są po prostu zwykłe
jakieś tam ruchy, a nie ruchy cykliczne.

hehehe, jeśli uważasz, że te ruchy akcji są cykliczne, to podaj przykład
ruchów w na osi czasu, które nie są cykliczne. No jakie to miały by być
ruchy?

Zresztą, każdy gra jak chce. Równie dobrze można porównywać WIG20 do
kierunku wiatru.

TT.

PS. Hahaha, wg, tych wyssanych z palca teorii wiatr też jest cykliczny,
bo raz wieje w jednym kierunku, a innym razem w drugim kierunku.

do góry

TT napisał(a):
> Dieter napisał(a):
>> Astrologia finansowa to nic innego jak analiza cykli, a chyba nie
>> zaprzeczysz temu, ze cykle na gieldzie funkcjonuja od zawsze.
>>
> Cykle na giełdzie funkcjonują od zawsze, tylko że nikt nie zna amplitudy
> cykli ani ich okresu/częstotliwości. Cykle te nie są regularne i nic się
> nie da o nich powiedzieć, a przewidywanie cykli z gwiazd, to takie
> szamaństwo.
>
>
> A twierdzenie, że jak coś rośnie, a później spada tworzy jakieś cykle,
> to bzdura do kwadratu. Wiadomo, że nic nie rośnie cały czas i spada
> cały czas. Wiadomo, a jak skończy rosnąć, to wiadomo, że będzie spadać.
> No ale to nie jest powód, żeby te ruchy nazywać cyklem :).
>
> Dla mnie cykl, to jest coś, co ma amplitudę i określoną częstotliwość
> (choćby w przybliżeniu). A jak tego nie ma, to są po prostu zwykłe
> jakieś tam ruchy, a nie ruchy cykliczne.
>
> hehehe, jeśli uważasz, że te ruchy akcji są cykliczne, to podaj przykład
> ruchów w na osi czasu, które nie są cykliczne. No jakie to miały by być
> ruchy?
>
> Zresztą, każdy gra jak chce. Równie dobrze można porównywać WIG20 do
> kierunku wiatru.
>
> TT.
>
> PS. Hahaha, wg, tych wyssanych z palca teorii wiatr też jest cykliczny,
> bo raz wieje w jednym kierunku, a innym razem w drugim kierunku.
>
Na mój gust będą teraz przez kilka dni wzrosty, a nie jakieś astro-kosmity.
TT.

do góry

Widze, ze ignorant z Ciebie ale prognoze zapisalem:)

D.

do góry

jak sie komus nudzi moze sobie poczytac ,

http://www.scribd.com/doc/10479221/Amanita-2009-Fore
cast-49-p

pozdrawiam ,

do góry

Uzytkownik "andrew08" <m...@i...pl> napisal

> jak sie komus nudzi moze sobie poczytac ,

o, tam pisza o NWO. Az tak mi sie nie nudzi zeby czytac kolejnych
zwolennikow teorii spiskowych.

Protz

do góry

widze ze glowki zamkniete ;)
macie skojarzenia na poziomie baby ze wsi o astrologii jako sile
nieczystej
i omijacie lezacy na drodze diament (bo przeciez diamenty nie leza na
drodze)

proponuje zapoznac sie z modelami prognostycznymi Wojtka dla roznych
rynkow.

to jest moja opinia
a to sa moje wyniki

http://www.bankfotek.pl/view/312565

jakie wyniki stoja za negatywnymi opiniami wobec cykli astro ?

do góry

On 8 Sie, 11:49, mylogi <m...@g...com> wrote:
> widze ze glowki zamkniete ;)
> macie skojarzenia na poziomie baby ze wsi o astrologii jako sile
> nieczystej
> i omijacie lezacy na drodze diament (bo przeciez diamenty nie leza na
> drodze)
>
> proponuje zapoznac sie z modelami prognostycznymi Wojtka dla roznych
> rynkow.
>
> to jest moja opinia
> a to sa moje wyniki
>
> http://www.bankfotek.pl/view/312565
>
> jakie wyniki stoja za negatywnymi opiniami wobec cykli astro ?



Jak się chwalić wynikami to pokaż od początku roku, a nie wycinek,
gdzie ponad połowa to jeden ruch dominujący :)


Na tym zdjęciu, trzecia linijka.
Jest napisane:
HISTORIA FINANSOWA - rach. nr 00-22-
20.07.2009 20:39:22 <----- Paru ludzi ma tam konto, powiedzcie co
ta data znaczy w DM BOŚ ???


podpisano

zamknięta główka :)

do góry

On 8 Sie, 20:20, macieks <m...@g...com> wrote:
> On 8 Sie, 11:49, mylogi <m...@g...com> wrote:
>
> > widze ze glowki zamkniete ;)
> > macie skojarzenia na poziomie baby ze wsi o astrologii jako sile
> > nieczystej
> > i omijacie lezacy na drodze diament (bo przeciez diamenty nie leza na
> > drodze)
>
> > proponuje zapoznac sie z modelami prognostycznymi Wojtka dla roznych
> > rynkow.
>
> > to jest moja opinia
> > a to sa moje wyniki
>
> >http://www.bankfotek.pl/view/312565
>
> > jakie wyniki stoja za negatywnymi opiniami wobec cykli astro ?
>
> Jak się chwalić wynikami to pokaż od początku roku, a nie wycinek,
> gdzie ponad połowa to jeden ruch dominujący :)
>
> Na tym zdjęciu, trzecia linijka.
> Jest napisane:
> HISTORIA FINANSOWA - rach. nr 00-22-
> 20.07.2009   20:39:22   <-----  Paru ludzi ma tam konto, powiedzcie co
> ta data znaczy w DM BOŚ ???
>
> podpisano
>
> zamknięta główka :)

to akurat nazwalbym wnikliwoscia a nie zamknioglowkoscia

data o ktora pytasz to data moment zrobienia screena.
odpowiedzia na to dlaczego sa linie CRR pozniejsze od tej daty jest to
ze aktualizuje ten plik co pare dni i doklejam nowe linie ( caly czas
przy ustawieniu zakresu dat od 23.06). Powod twchniczny ze takie
rzeczy robie na tablecie z 10" ekranem i poprostu nie miesci sie na 1
ekranie.

ot co

do góry

Uzytkownik "Majorrro" <c...@o...pl>

> zaczna o nim mowic moge byc pewien, ze to koniec jego chwaly. Szacunek
> dla Pana Wojciecha. Ciekawe czy motto ksiazkowe sie sprawdzi.

Na razie wtopa. Mowil w programie, ze akcje sprzedal na gorce, to bylo w
okolicach 5 sierpnia.
Ja sie nie znam, ale to nie byla gorka.

Protz

do góry