-
1. Data: 2006-11-28 23:56:33
Temat: Natychmiastowa wymagalność kredytu
Od: "MaxImuS" <maximus_one@_CIACH_interia.pl>
WITAM
Moje pytanie nie dotyczy samej wymagalności lecz momentu od którgo zaczynają
naliczać odsetki od całej kwoty wymagalnego kredytu.
Czy naliczanie odstetek następuje już od momenty podjęcia decyzji o
wypowiedzeniu kredytu - czy dopiero w momencie gdy jest on skutecznie
wypowiedziany, bo to będzie zawsze ładnych parę dni.
pozdrawiam
-
2. Data: 2006-11-29 01:31:26
Temat: Re: Natychmiastowa wymagalność kredytu
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"MaxImuS" <maximus_one@_CIACH_interia.pl> writes:
> Moje pytanie nie dotyczy samej wymagalności lecz momentu od którgo zaczynają
> naliczać odsetki od całej kwoty wymagalnego kredytu.
> Czy naliczanie odstetek następuje już od momenty podjęcia decyzji o
> wypowiedzeniu kredytu - czy dopiero w momencie gdy jest on skutecznie
> wypowiedziany, bo to będzie zawsze ładnych parę dni.
Domyslam sie, ze odsetki sa naliczane przez caly czas istnienia
zobowiazania glownego.
Odsetki ustawowe powinny byc naliczane od momentu, w ktorym umowa
kredytowa przestaje obowiazywac, a splata calosci jest wymagalna.
Wczesniej powinny byc naliczane odsetki umowne, zwykle takze od
calosci kredytu.
Moment podjecia decyzji o czymkolwiek nie ma zadnego znaczenia,
licza sie takie momenty jak data doreczenia wypowiedzenia umowy,
data "skutecznosci" wypowiedzenia itp.
Podobnie nie maja znaczenia wszelkie okresy wypowiedzenia, wtedy
umowa wciaz obowiazuje.
--
Krzysztof Halasa
-
3. Data: 2006-11-29 07:06:35
Temat: Re: Natychmiastowa wymagalność kredytu
Od: MaxImuS <maximus_one@ciachnac_interia.pl>
> Moment podjecia decyzji o czymkolwiek nie ma zadnego znaczenia,
> licza sie takie momenty jak data doreczenia wypowiedzenia umowy,
> data "skutecznosci" wypowiedzenia itp.
> Podobnie nie maja znaczenia wszelkie okresy wypowiedzenia, wtedy
> umowa wciaz obowiazuje.
Chciałem się upewnić, że tak jest.
W tym tygodniu dowiedziałem się, że bank w lutym "wypowiedział" mi umowę
- czyli cały nie spłacony kredyt byłby postawiony w stan natychmiastowej
wymagalności.
Od tego momentu odsetki rosną lawinowo i osiągneły kwotę X ( nie mało).
Tyle tylko, że ja o niczym nie zostałem poinformowany.
Pan z Banku poinformował mnie, że ktoś musiał o tym zapomnieć.
Odsetki są naliczane od momentu przekazania kredytu do działu windykacji.
Moim zdaniem - umowa nie została skutecznie wypowiedziana - nie ma więc
podstaw do naliczania odsetek ustawowych.
Dobrze kombinuję.
pozdrawiam
-
4. Data: 2006-11-29 09:57:03
Temat: Re: Natychmiastowa wymagalność kredytu
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Wed, 29 Nov 2006 00:56:33 +0100, MaxImuS napisał(a):
> Moje pytanie nie dotyczy samej wymagalności lecz momentu od którgo zaczynają
> naliczać odsetki od całej kwoty wymagalnego kredytu.
Tak swoją drogą - aż dziw że zapisy o ustaleniu natychmiastowej wymagalności
kredytu nie podpadają pod jakieś klauzule niedozwolone... W końcu jest to
idealna metoda na wykończenie każdego kredytobiorcy, nawet jeśli terminowo
uiszcza wszelkie opłaty.
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"To nie logika, to polityka"
(c) Kabaret pod Wydrwigroszem 2006
-
5. Data: 2006-11-29 13:50:48
Temat: Re: Natychmiastowa wymagalność kredytu
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
MaxImuS <maximus_one@ciachnac_interia.pl> writes:
> Chciałem się upewnić, że tak jest.
> W tym tygodniu dowiedziałem się, że bank w lutym "wypowiedział" mi
> umowę - czyli cały nie spłacony kredyt byłby postawiony w stan
> natychmiastowej wymagalności.
> Od tego momentu odsetki rosną lawinowo i osiągneły kwotę X ( nie mało).
> Tyle tylko, że ja o niczym nie zostałem poinformowany.
> Pan z Banku poinformował mnie, że ktoś musiał o tym zapomnieć.
Trzeba bylo pana z banku poinformowac, ze jak sobie przypomni to
caly czas czekasz na zgodne z prawem i np. umowa/regulaminem
wypowiedzenie umowy :-)
Z tym ze czasem odsetki ustawowe sa nizsze niz umowne, ale rozumiem
ze to nie tu.
> Odsetki są naliczane od momentu przekazania kredytu do działu windykacji.
> Moim zdaniem - umowa nie została skutecznie wypowiedziana - nie ma
> więc podstaw do naliczania odsetek ustawowych.
Trzeba pamietac jednak ze bank ma do dyspozycji BTE i ze to klient
musi w sądzie udowodnic ze nie jest wielbladem.
Oczywiscie sprawa moze sie zakonczyc np. na reklamacji albo na
publikacji w gazetach :-) - ale nie musi.
--
Krzysztof Halasa
-
6. Data: 2006-11-29 16:39:22
Temat: Re: Natychmiastowa wymagalność kredytu
Od: m...@g...com
Krzysztof Halasa wrote:
> MaxImuS <maximus_one@ciachnac_interia.pl> writes:
>
>> Chciałem się upewnić, że tak jest.
>> W tym tygodniu dowiedziałem się, że bank w lutym "wypowiedział" mi
>> umowę - czyli cały nie spłacony kredyt byłby postawiony w stan
>> natychmiastowej wymagalności.
>> Od tego momentu odsetki rosną lawinowo i osiągneły kwotę X ( nie mało).
>> Tyle tylko, że ja o niczym nie zostałem poinformowany.
>> Pan z Banku poinformował mnie, że ktoś musiał o tym zapomnieć.
>
> Trzeba bylo pana z banku poinformowac, ze jak sobie przypomni to
> caly czas czekasz na zgodne z prawem i np. umowa/regulaminem
> wypowiedzenie umowy :-)
>
> Z tym ze czasem odsetki ustawowe sa nizsze niz umowne, ale rozumiem
> ze to nie tu.
Zaraz, czyli jeżeli bank postawi moją kartę kredytową w stan natychmiastowej
wymagalności, to przestaje toto być oprocentowane 21% i zaczyna być 11.5%?
p. m.
-
7. Data: 2006-11-29 21:22:42
Temat: Re: Natychmiastowa wymagalność kredytu
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
m...@g...com writes:
> Zaraz, czyli jeżeli bank postawi moją kartę kredytową w stan natychmiastowej
> wymagalności, to przestaje toto być oprocentowane 21% i zaczyna być 11.5%?
Jesli jedna ze stron wypowie w sposob skuteczny umowe (albo jesli
umowa zostanie rozwiazana w inny sposob). Wtedy kwestie zobowiazan
reguluja przepisy ogolne, np. KC.
--
Krzysztof Halasa