-
11. Data: 2002-02-13 18:23:06
Temat: Re: Nie plujcie tak na PEKAO bo jeszcze sobie brody pobrudzicie.....
Od: "AMRA" <a...@a...com>
> Napisalem tego posta i dalem taki a nie inny tytul, poniewaz zastanawia
mnie
> skad w ludziach tyle zlosci!
> W kazdym banku sa niezalatane dziury w systemie i jakies braki.
> Korzystalem z uslug wielu bankow w Polsce ( ING BŚ; BZWBK, BGZ, Lukas,
> mBank) i amerykanskich Mutual Bank, Apple Bank, Greenpoint Bank, CitiBank)
> kazdy mial jakies minusy, po prostu chyba juz minal mi "okres" :-) walki i
> naporu.
Eeee - CITI byl opluwany, Inteligo jest ;) przyszla kolej na Pekao.
Swoja droga - PKO BP wg twoich kryteriow jest jeszcze lepszy - ma duzo
wiecej bankomatow, tansze kredyty - duzo kart takze, wiecej oddzialow i za
co nie wolono pluc na niego - jest najwiekszy detalista!
-
12. Data: 2002-02-13 18:49:40
Temat: Re: Nie plujcie tak na PEKAO bo jeszcze sobie brody pobrudzicie.....
Od: "Filo" <f...@t...pl>
> Marcin,
> tak jak napisalem w moim pierwszym poscie, nie jestem ani pracownikiem
tego
> banku, ani nie zalezy mi na szczegolnej jego obronie, chcialem jedynie
> zwrocic uwage, ze w pewnym sensie da sie lubic Zubra i pomimo jego wad
mozna
> go uznac za przyjazne bydle! :-)
Tak to jest jeszcze przyjazne bydle dla tych, którzy dawno temu dorobili się
w tym banku przywileji np. wysokiego limitu zadłużenia w koncie, limitu
karty kredytowej itp. Ci którzy chcą z tych dobroci skorzytać teraz muszą
się obejść smakiem i często w poszukiwaniu współczesnego standartu usług
bankowych uciekają do innych banków. Przykładowe powody:
* limit zadłużenia sztucznie ograniczony do 10 tys PLN, dostępny po
kilku miesiącach - nawet jak posiadasz rachunek od kilku lat, to przy
przyznawaniu limitu zadłużenia traktują Cię jak pierwszego lepszego z ulicy,
czyli proponują jedną pensję na 3-miesięczny okres próbny,
* za powyższy luksus żądają chyba najwyższego procentu na rynku
* bank nie zapewnia na konkurencyjnym poziomie finansowego wsparcia
swoich klientów, którzy potrzeby rosną np. planują budowę domu - oferta
kredytowa jest chyba nakierowana na klientów "z przypadku", świadomy wybór
ich kredytu nie jest możliwy po choćby pobierznym porównaniu z innymi
bankami.
Przyłączam się do wyrażających opinię "To był kiedyś dobry bank".
Z pozdrowieniami, Filo.
-
13. Data: 2002-02-13 19:22:20
Temat: Re: Nie plujcie tak na PEKAO bo jeszcze sobie brody pobrudzicie.....
Od: Bartec <b...@p...gazeta.pl>
>
> Przyłączam się do wyrażających opinię "To był kiedyś dobry bank".
>
> Z pozdrowieniami, Filo.
>
>
Ja też. W Pekaesie miałem konto zanim jeszcze się nazywało Euro.
Wtedy to było EURO, teraz to jest co najwyżej Białoruś.
A już najbardziej wpienia mnie:
- kilometrowa kolejka do załatwienia czegokolwiek w każdym oddziale
(jak w innych bankach ale dlaczego akurat w tym?)
- brak danych na wyciągu z przelewów teleserwisu, ino kwota, papierki do
kosza po 3 miesiącach, jak nie zdążysz to ad kosz
- złodziejskie oprocentowanie, aha od 15 lutego mają obniżyć pożyczki na
Euro do 19,75% (powodzenia)
- stosy papierów przy każdej zmiania i - jak powiedzieliście wcześniej -
zero uznania dla starego klienta, za każdym razem jestem "nowy".
- WWW na odrębnym rachunku. Na drzewo.
O zaletach nie mówiłem bo właśnie o nich zapomniałem, kiedyś były... aaa
... już mam... dużo bankomatów ;-).
Zmieniłem na Multibank. Pa pa z żalem, ale epoka dinozaurów się skończyła.
73 bi bi
Bartec
-
14. Data: 2002-02-13 19:30:02
Temat: Re: Nie plujcie tak na PEKAO bo jeszcze sobie brody pobrudzicie.....
Od: "Grzegorz" <g...@p...onet.pl>
> Swoja droga - PKO BP wg twoich kryteriow jest jeszcze lepszy - ma duzo
> wiecej bankomatow, tansze kredyty - duzo kart takze, wiecej oddzialow i za
> co nie wolono pluc na niego - jest najwiekszy detalista!
Jakiz to duzy wybór kart ma BP- ztcw to tylko Visy, żadnej kredytówki.
Co do jednego się zgodzę- linia kredytowa w miarę tania.
Grzegorz
-
15. Data: 2002-02-13 19:32:02
Temat: Re: Nie plujcie tak na PEKAO bo jeszcze sobie brody pobrudzicie.....
Od: "Grzegorz" <g...@p...onet.pl>
> Tak to jest jeszcze przyjazne bydle dla tych, którzy dawno temu dorobili
się
> w tym banku przywileji np. wysokiego limitu zadłużenia w koncie, limitu
> karty kredytowej itp. Ci którzy chcą z tych dobroci skorzytać teraz muszą
> się obejść smakiem i często w poszukiwaniu współczesnego standartu usług
> bankowych uciekają do innych banków. Przykładowe powody:
> * limit zadłużenia sztucznie ograniczony do 10 tys PLN, dostępny po
> kilku miesiącach - nawet jak posiadasz rachunek od kilku lat, to przy
> przyznawaniu limitu zadłużenia traktują Cię jak pierwszego lepszego z
ulicy,
> czyli proponują jedną pensję na 3-miesięczny okres próbny,
To się zgadza i jest to głupota do potęgi, ale byc może to się zmieni :-)
kiedyś ;-)
> * za powyższy luksus żądają chyba najwyższego procentu na rynku
> * bank nie zapewnia na konkurencyjnym poziomie finansowego wsparcia
> swoich klientów, którzy potrzeby rosną np. planują budowę domu - oferta
> kredytowa jest chyba nakierowana na klientów "z przypadku", świadomy wybór
> ich kredytu nie jest możliwy po choćby pobierznym porównaniu z innymi
> bankami.
Zgoda, ale ...
A zresztą nie mam więcej argumentów :-))
Grzegorz
-
16. Data: 2002-02-13 19:57:06
Temat: Re: Nie plujcie tak na PEKAO bo jeszcze sobie brody pobrudzicie.....
Od: k...@i...pl (Roman k.)
> Napisalem tego posta i dalem taki a nie inny tytul, poniewaz zastanawia
mnie
> skad w ludziach tyle zlosci!
> W kazdym banku sa niezalatane dziury w systemie i jakies braki.
> Korzystalem z uslug wielu bankow w Polsce ( ING BŚ; BZWBK, BGZ, Lukas,
> mBank) i amerykanskich Mutual Bank, Apple Bank, Greenpoint Bank, CitiBank)
> kazdy mial jakies minusy, po prostu chyba juz minal mi "okres" :-) walki i
> naporu.
>
"A po co mamy szukać nowego wroga jak mamy starego?" chyba gdzieś to
słyszałeś?
W każdym banku zdarzają się wpadki, a na liście mało kto się chwali, że jest
mu dobrze, piszą raczej ci, którzy mają problemy.
Sam mam w tym banku konto "od wieków" i również od czasu do czasu mnie
wkurza, ale jakoś się z nim zżyłem i nie mogę się zdecydować aby go opuścić.
Pozdrowienia
Roman K.
----------------------------------------------------
------------------
>>>Olimpiada Salt Lake City 2002 >>> http://olimpiada2002.interia.pl/
>>> Aktualnosci >>> Terminarz >>> Areny >>> Galerie >>> Kadra...
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
17. Data: 2002-02-13 20:58:50
Temat: Re: Nie plujcie tak na PEKAO bo jeszcze sobie brody pobrudzicie.....
Od: Marcin Hyła <c...@r...org.pl>
Bartec wrote:
> A już najbardziej wpienia mnie:
> - kilometrowa kolejka do załatwienia czegokolwiek w każdym oddziale
Nie w każdym. W starych i znanych oddziałach - owszem, ale otwarli od
groma nowych mikrooddziałów gdzie kolejek nie widuję. Myslę, że po
prostu ludzie nie wiedzą o tym i nie korzystają. Może zawodzi marketing?
> zero uznania dla starego klienta, za każdym razem jestem "nowy".
???
> - WWW na odrębnym rachunku. Na drzewo.
No fakt: jest taka lista pobożnych życzeń do żubra... A oni nic ;-)
> ... już mam... dużo bankomatów ;-).
I dużo nowych oddziałów. Zobacz sobie na ich stronie - np. w Krakowie
mam trzy nowe w okolicy, otwarte w ostatnich kilkunastu miesiacach.
marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://rowery.org.pl
-
18. Data: 2002-02-14 15:01:06
Temat: Re: Nie plujcie tak na PEKAO bo jeszcze sobie brody pobrudzicie.....
Od: "Witek" <w...@p...onet.pl>
> Swoja droga - PKO BP wg twoich kryteriow jest jeszcze lepszy - ma duzo
> wiecej bankomatow, tansze kredyty - duzo kart takze, wiecej oddzialow i za
> co nie wolono pluc na niego - jest najwiekszy detalista!
Faktycznie z dwojga zlego wole PKO BP. Poza tym idzie na sprzedaz i z tego
co slyszalem od znajomej z BHW to sie zastanawiaja nad kupnem PKO BP...
pzd
-
19. Data: 2002-02-14 15:01:48
Temat: Re: Nie plujcie tak na PEKAO bo jeszcze sobie brody pobrudzicie.....
Od: "Witek" <w...@p...onet.pl>
> Jakiz to duzy wybór kart ma BP- ztcw to tylko Visy, żadnej kredytówki.
> Co do jednego się zgodzę- linia kredytowa w miarę tania.
Wlasnie obnizyli na 15,9%.