-
21. Data: 2010-05-19 12:01:35
Temat: Re: Nie za póżno ?
Od: "\\n" <n...@m...xy>
W dniu 19-05-2010 11:40, totus pisze:
> Dombrek wrote:
>
>> Szukaj tylko bezpiecznych banków i przyzwoitego oprocentowania, najlepiej
>> bez podatku Belki.
>
> Nie ma zysków kapitałowych bez podatku Belki. Jeżeli bank stosuje
> kapitalizacje dzienną od odpowiednio małej kwoty tak by podatek od
> oprocentowania zaokrąglany zgodnie z przepisami wynosił 0,00 to znaczy tylko
> tyle, że bank nie odprowadza podatku w imieniu swojego klienta. Posiadający
> taką lokatę powinien na koniec roku podatkowego zliczyć dzienne przychody z
> procentów i je opodatkować sam.
Nie
> Jeżeli tego nie robi to robi przestępstwo
> karno-skarbowe.
Nie
> Zysków kapitałowych nie rozlicza się w US codziennie tylko
> raz do roku.
Nie
> Codzienna kapitalizacja zmienia relacje banku z US ale nie
> zmienia nic w zobowiązaniach posiadającego lokatę do US.
I jeszcze raz nie
--
http://www.surfersvillage.com/gal/
-
22. Data: 2010-05-19 12:07:36
Temat: Re: Nie za póżno ?
Od: "kigam" <p...@g...com>
Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ht0jln$af1$1@inews.gazeta.pl...
> Dombrek wrote:
>
> >> Jak wig20 dojdzie do 2200 otwórz nielewarowaną pozycję w kontraktach za
> >> 50%
> >> środków.
> >>
> >>
> >
> > Dokładnie! To jest rozwiązanie idealne.
> > Jak to zrobić techniczie (nie jest trudne):
> > Zakładasz rachunek maklerski, podpisujesz zawczasu umowę na derywaty,
> > logujesz się do platformy lub dzwonisz do DM i składasz zlecenie kupna
> > FW20 wygasającego za niecałe 6 miesięcy.
> > Ile sztuk? Kigam poradził za 50% środków, czyli na każde 40.000zł
> > oszczędności 1 kontrakt. Ja uważam, ze można nieco ryzykowniej - na każde
> > 20.000zł oszczędności 1 kontrakt.
> > Dodatkowo - na rachunku trzymaj minimum 10.000zł wolnej gotówki na 1
> > kontrakt, dobrze gdyby rachunek był oprocentowany. Pozostałe 10.000zł z
> > każdego kontraktu wrzuć na dobrą lokatę.
> >
> > Zapomnij o funduszach - oni nie zarządzają. No chyba, że stać Cię na dobry
> > fundusz hedgingowy (wysokiego ryzyka z założenia), ale dobry =
> > potrzebujesz dużo forsy, jakieś 10mln USD, w inne nie ma się co bawić.
> >
> > Dombrek
>
> Zadowala Cię taka rada? Rozumiesz co napisali? Nie dostaniesz zawału jak
> zejdzie do 2125 i zniknie Ci jednego dnia 750 zł na jeden kontrakt? A jak
> będzie dalej spadało to co zrobisz? Rada jest trochę nie logiczna. Zakłada,
> że rynek zejdzie do 2200 to dlaczego nie sprzedać dziś po 2300. Te 100 pkt
> to bonus ode mnie. Masz radę jakiej chciałeś. Umiesz to zweryfikować?
> Położysz własne pieniądze na takie pitolenie? Ci co tak piszą na pewno tak
> nie robią. Handlują systemami i nie zastanawiają się gdzie rynek dojdzie. W
> przepowiednie bawią się z nudów.
Rada opiera się na pewnych założeniach, indeks w20 jest na lini trendu i jest
ryzyko podbicia. Sprzedaż 2380-2400.
-
23. Data: 2010-05-19 12:10:04
Temat: Re: Nie za póżno ?
Od: totus <t...@p...onet.pl>
dziegiec wrote:
> On May 19, 11:40 am, totus <t...@p...onet.pl> wrote:
>> Dombrek wrote:
>> > Szukaj tylko bezpiecznych banków i przyzwoitego oprocentowania,
>> > najlepiej bez podatku Belki.
>>
>> Nie ma zysków kapitałowych bez podatku Belki. Jeżeli bank stosuje
>> kapitalizacje dzienną od odpowiednio małej kwoty tak by podatek od
>> oprocentowania zaokrąglany zgodnie z przepisami wynosił 0,00 to znaczy
>> tylko tyle, że bank nie odprowadza podatku w imieniu swojego klienta.
>> Posiadający taką lokatę powinien na koniec roku podatkowego zliczyć
>> dzienne przychody z procentów i je opodatkować sam. Jeżeli tego nie robi
>> to robi przestępstwo karno-skarbowe. Zysków kapitałowych nie rozlicza się
>> w US codziennie tylko raz do roku. Codzienna kapitalizacja zmienia
>> relacje banku z US ale nie zmienia nic w zobowiązaniach posiadającego
>> lokatę do US. Niestety. Trzeba szukać innych metod na zmniejszenie
>> podatków. Zacząć trzeba od urny wyborczej, a w następnym ruchu trzeba
>> zmienić rezydencje podatkową i na koniec trzeba zawsze dmuchać koszty.
>
> Witam grupę, czekałem na pretekst, żeby się ujawnić.
> Aż pogooglałem na ten temat - media kłamią? ;)
>
>
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/371460,minis
terstwo_finansow_nie_trzeba_placic_pit_od_jednodniow
ych_lokat.html
To świetnie. Nie wiedziałem o tym. Logiki w tym nie widzę żadnej. Nie dziwie
się, że mój mały mózg nie jest wstanie nadążyć za światłą myślą polskich
urzędników finansowych.
-
24. Data: 2010-05-19 12:16:24
Temat: Re: Nie za póżno ?
Od: totus <t...@p...onet.pl>
kigam wrote:
>
> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ht0jln$af1$1@inews.gazeta.pl...
>> Dombrek wrote:
>>
>> >> Jak wig20 dojdzie do 2200 otwórz nielewarowaną pozycję w kontraktach
>> >> za 50%
>> >> środków.
>> >>
>> >>
>> >
>> > Dokładnie! To jest rozwiązanie idealne.
>> > Jak to zrobić techniczie (nie jest trudne):
>> > Zakładasz rachunek maklerski, podpisujesz zawczasu umowę na derywaty,
>> > logujesz się do platformy lub dzwonisz do DM i składasz zlecenie kupna
>> > FW20 wygasającego za niecałe 6 miesięcy.
>> > Ile sztuk? Kigam poradził za 50% środków, czyli na każde 40.000zł
>> > oszczędności 1 kontrakt. Ja uważam, ze można nieco ryzykowniej - na
>> > każde 20.000zł oszczędności 1 kontrakt.
>> > Dodatkowo - na rachunku trzymaj minimum 10.000zł wolnej gotówki na 1
>> > kontrakt, dobrze gdyby rachunek był oprocentowany. Pozostałe 10.000zł z
>> > każdego kontraktu wrzuć na dobrą lokatę.
>> >
>> > Zapomnij o funduszach - oni nie zarządzają. No chyba, że stać Cię na
>> > dobry fundusz hedgingowy (wysokiego ryzyka z założenia), ale dobry =
>> > potrzebujesz dużo forsy, jakieś 10mln USD, w inne nie ma się co bawić.
>> >
>> > Dombrek
>>
>> Zadowala Cię taka rada? Rozumiesz co napisali? Nie dostaniesz zawału jak
>> zejdzie do 2125 i zniknie Ci jednego dnia 750 zł na jeden kontrakt? A jak
>> będzie dalej spadało to co zrobisz? Rada jest trochę nie logiczna.
>> Zakłada, że rynek zejdzie do 2200 to dlaczego nie sprzedać dziś po 2300.
>> Te 100 pkt to bonus ode mnie. Masz radę jakiej chciałeś. Umiesz to
>> zweryfikować? Położysz własne pieniądze na takie pitolenie? Ci co tak
>> piszą na pewno tak nie robią. Handlują systemami i nie zastanawiają się
>> gdzie rynek dojdzie. W przepowiednie bawią się z nudów.
>
> Rada opiera się na pewnych założeniach, indeks w20 jest na lini trendu i
> jest ryzyko podbicia. Sprzedaż 2380-2400.
No to masz jeszcze dodatkowe pieniądze ode mnie. Kupujesz teraz po 2330 i
sprzedajesz po 2380 i odkupujesz po 2200. Teraz masz już kompletna radę, a
ode mnie dodatkowo 50+180=230 czyli 2300,- na każdy kontrakt. W jakim czasie
nie wiem, ale pewnie nie zbyt długim. Szczegóły to koledzy dopowiedzą.
-
25. Data: 2010-05-19 12:48:21
Temat: Re: Nie za póżno ?
Od: "kigam" <p...@g...com>
Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ht0kqs$f28$1@inews.gazeta.pl...
> kigam wrote:
>
> >
> > Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:ht0jln$af1$1@inews.gazeta.pl...
> >> Dombrek wrote:
> >>
> >> >> Jak wig20 dojdzie do 2200 otwórz nielewarowaną pozycję w kontraktach
> >> >> za 50%
> >> >> środków.
> >> >>
> >> >>
> >> >
> >> > Dokładnie! To jest rozwiązanie idealne.
> >> > Jak to zrobić techniczie (nie jest trudne):
> >> > Zakładasz rachunek maklerski, podpisujesz zawczasu umowę na derywaty,
> >> > logujesz się do platformy lub dzwonisz do DM i składasz zlecenie kupna
> >> > FW20 wygasającego za niecałe 6 miesięcy.
> >> > Ile sztuk? Kigam poradził za 50% środków, czyli na każde 40.000zł
> >> > oszczędności 1 kontrakt. Ja uważam, ze można nieco ryzykowniej - na
> >> > każde 20.000zł oszczędności 1 kontrakt.
> >> > Dodatkowo - na rachunku trzymaj minimum 10.000zł wolnej gotówki na 1
> >> > kontrakt, dobrze gdyby rachunek był oprocentowany. Pozostałe 10.000zł z
> >> > każdego kontraktu wrzuć na dobrą lokatę.
> >> >
> >> > Zapomnij o funduszach - oni nie zarządzają. No chyba, że stać Cię na
> >> > dobry fundusz hedgingowy (wysokiego ryzyka z założenia), ale dobry =
> >> > potrzebujesz dużo forsy, jakieś 10mln USD, w inne nie ma się co bawić.
> >> >
> >> > Dombrek
> >>
> >> Zadowala Cię taka rada? Rozumiesz co napisali? Nie dostaniesz zawału jak
> >> zejdzie do 2125 i zniknie Ci jednego dnia 750 zł na jeden kontrakt? A jak
> >> będzie dalej spadało to co zrobisz? Rada jest trochę nie logiczna.
> >> Zakłada, że rynek zejdzie do 2200 to dlaczego nie sprzedać dziś po 2300.
> >> Te 100 pkt to bonus ode mnie. Masz radę jakiej chciałeś. Umiesz to
> >> zweryfikować? Położysz własne pieniądze na takie pitolenie? Ci co tak
> >> piszą na pewno tak nie robią. Handlują systemami i nie zastanawiają się
> >> gdzie rynek dojdzie. W przepowiednie bawią się z nudów.
> >
> > Rada opiera się na pewnych założeniach, indeks w20 jest na lini trendu i
> > jest ryzyko podbicia. Sprzedaż 2380-2400.
>
> No to masz jeszcze dodatkowe pieniądze ode mnie. Kupujesz teraz po 2330 i
> sprzedajesz po 2380 i odkupujesz po 2200. Teraz masz już kompletna radę, a
> ode mnie dodatkowo 50+180=230 czyli 2300,- na każdy kontrakt. W jakim czasie
> nie wiem, ale pewnie nie zbyt długim. Szczegóły to koledzy dopowiedzą.
Cały problem polega na tym, że nikt nie napisał co można zrobić a o to
dokładnie pytał Waldek. Rozwinąłeś dyskusje o filozofii inwestowania i co?
Doczekał się od ciebie odpowiedzi na pytanie? On nie chciał wykładu tylko
rady. Twoje wyliczenia matematycznie są poprawne ale trochę się zagalopowałeś
w sumowaniu tego co nie istnieje. Ja nie napisałem, że będzie można sprzedać
po 2380 i kupić po 2200. Ja uważam, że to są odpowiednie miejsca do tego.
-
26. Data: 2010-05-19 12:49:58
Temat: Re: Nie za póżno ?
Od: "Waldek" <n...@n...net>
Użytkownik "Dombrek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ht0j02$j5j$1@news.onet.pl...
> Zapomnij o funduszach - oni nie zarządzają. No chyba, że stać Cię na dobry
> fundusz hedgingowy (wysokiego ryzyka z założenia), ale dobry = potrzebujesz
> dużo forsy, jakieś 10mln USD, w inne nie ma się co bawić.
LOL - dobre. Przypuszczam ze gdybym dysponowal takim kapitalem
to trudno by mi sie bylo opedzic od doradcow ;)
Pozdrawiam
-
27. Data: 2010-05-19 12:52:19
Temat: Re: Nie za póżno ?
Od: Delfino Delphis <D...@w...op.pl>
kigam wrote:
> Cały problem polega na tym, że nikt nie napisał co można zrobić a o to
> dokładnie pytał Waldek. Rozwinąłeś dyskusje o filozofii inwestowania i co?
> Doczekał się od ciebie odpowiedzi na pytanie? On nie chciał wykładu tylko
> rady. Twoje wyliczenia matematycznie są poprawne ale trochę się
> zagalopowałeś w sumowaniu tego co nie istnieje. Ja nie napisałem, że
> będzie można sprzedać po 2380 i kupić po 2200. Ja uważam, że to są
> odpowiednie miejsca do tego.
A słuchajcie nie prościej tak? Niech sobie raz w tygodniu wyrysuje średnią
kroczącą np. 200 dniową z WIGu. Jak średnia idzie w górę trzyma fundusz
akcyjny. Jak w dół przechodzi na fundusz obligacji. I tyle. Jakiś system to
jest i powinien mieć wyższą stopę zwrotu niż lokata. Poza tym jest w pełni
automatyczny :)
-
28. Data: 2010-05-19 13:03:47
Temat: Re: Nie za póżno ?
Od: "Waldek" <n...@n...net>
Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ht0jln$af1$1@inews.gazeta.pl...
> Zadowala Cię taka rada? Rozumiesz co napisali?
Nie - bo nie pytalem o kotrakty a o fundusze, ktore jako tako rozumiem jak
dzialaja
Nie - bo nie mam pojecia jak sie gra na kontraktach
ale cos tam slyszalem ze potrafi braknac gotowki na depozycie
>Masz radę jakiej chciałeś. Umiesz to zweryfikować?
Nie - i dlatego jak juz pisalem chce powierzyc srodki TFI ktore wiedza jak nimi
obracac
godzac sie na poniesienie kosztow zarzadzania ktore potraca sobie TFI
> W przepowiednie bawią się z nudów.
Wiekszosc strategii - w tym TFI, polega na wróżeniu z fusów
jednak sa "wrózby" dość prawdopodobne (stawiane przez fachowcow)
jak i calkowicie nierealne (przez marzycieli o ogromnych zyskach) - reszta to
pewnie łud szczescia
Pozdrawiam
-
29. Data: 2010-05-19 13:36:51
Temat: Re: Nie za póżno ?
Od: Delfino Delphis <D...@w...op.pl>
Waldek wrote:
>
> Nie - bo nie pytalem o kotrakty a o fundusze, ktore jako tako rozumiem jak
> dzialaja
>
Skoro rozumiesz, to wiesz, że fundusz nie zarządza. Po prostu kupuje pakiet
akcji i tyle. Ma bardzo dużą bezwładność, bo inwestuje miliony złotych. Nie
może więc łatwo wyjść z trefnego papieru, bo na rynku może nie być tylu
chętnych do zakupu. Sprzedając mocno wpływa na jego cenę. Siłą rzeczy w
bessie dalej trzyma te papiery więc traci. Ogólnie rzecz biorąc ciężko
oczekiwać iż fundusz będzie się zachowywał jakoś lepiej niż np. indeks
giełdowy.
> Nie - bo nie mam pojecia jak sie gra na kontraktach
> ale cos tam slyszalem ze potrafi braknac gotowki na depozycie
>
Zależ jak grasz. W kontrakcie np. na WIG20 jest tak, że 1 punkt wart jest 10
złotych. Kupując jeden kontrakt kupujesz jakby pakiet akcji odpowiadający
indeksowi WIG20, wart tyle ile indeks x 10 zł. Jeśli dzisiaj indeks wart
jest 2300 punktów, to twój kontrakt wart jest 23000 złotych. Jeśli więc
chcesz zainwestować w akcje np. 100 tyś. złotych to zamiast tego możesz
kupić 4 kontrakty. Wtedy grasz bez tzw. lewara.
Oto korzyści:
- bardzo mała prowizja (10 zł od kontraktu) zamiast kilku % pobieranych
przez fundusz czyli np. 40 złotych zamiast 4 tysięcy
- możliwość wejścia i wyjścia dosłownie w każdej chwili działania giełdy w
odróżnieniu od funduszu, gdzie trwa to kilka dni
- możesz zarabiać też na spadkach, musisz tylko wiedzieć kiedy na co grać
- dzięki lewarowi inwestujesz bardzo mało gotówki
Ten ostatni powód jest chyba najważniejszy - gdy kupujesz kontrakty za 100
tyś. złotych potrzebujesz tylko ok. 10 tyś. w gotówce jako zabezpieczenie.
Pozostałe 90 tyś. możesz sobie włożyć w bezpieczną lokatę. W ten sposób masz
jakby nieoprocentowany kredyt na 90 tysięcy na którym zarabiasz, lokując go
na procent.
Wada grania na kontraktach jest tylko jedna - wysoki lewar i możliwość
szybkich zysków bardzo kusi i jak ktoś ma zacięcie hazardowe, to może szybko
popaść w ruinę. Grając tak jak opisałem, bez lewara, to praktycznie
niemożliwe. Na pewno nie powinieneś wyjść na tym gorzej niż na funduszu.
Zresztą przecież indeks to też nie są przypadkowe spółki. Spółka, która np.
bankrutuje na pewno wyleci z indeksu WIG20. Masz więc zarządzanie za darmo
;)
-
30. Data: 2010-05-19 14:27:28
Temat: Re: Nie za póżno ?
Od: totus <t...@p...onet.pl>
kigam wrote:
> Cały problem polega na tym, że nikt nie napisał co można zrobić a o to
> dokładnie pytał Waldek. Rozwinąłeś dyskusje o filozofii inwestowania i co?
> Doczekał się od ciebie odpowiedzi na pytanie? On nie chciał wykładu tylko
> rady. Twoje wyliczenia matematycznie są poprawne ale trochę się
> zagalopowałeś w sumowaniu tego co nie istnieje. Ja nie napisałem, że
> będzie można sprzedać po 2380 i kupić po 2200. Ja uważam, że to są
> odpowiednie miejsca do tego.
>
Dałeś mu radę. Pokazałeś miejsca gdzie nie można kupić i sprzedać ale gdzie
są odpowiednie miejsca do tego. Pewnie jest jakaś różnica ale ja jej nie
widzę. Ciekawi mnie czy zrobi tak jak radzisz.