-
1. Data: 2007-09-11 21:35:17
Temat: Nietypowa sytuacja w banku....
Od: "Agrescik" <a...@p...onet.pl>
Witam.
Chcialbym uzyskac info od swiatlych na tej grupie.
Mialem takie zdarzenie w banku.
W oddziale banku (na razie nie mowie jakiego) wykonwyalem operacje
(wyplacenie gotowki do reki i przelew na konto obce ). Wrocilem sobie z
wakacji i spostrzeglem ze w dniu w ktorym wykonwyalem operacje zniknelo mi z
konta dodatkowo 1500zl. Zostal wykonana wyplata z mojego konta na obca mi
osobe. Zastanowilem sie co podpisywalem. Ile wyplacalem i sie troche
zdziwilem. No wiec udalem sie do banku i co sie okazalo?????? Kasjerka ktora
mnie obslugiwala podobno nie wylogowala sie z mojego konta i wyplacila z
mojego konta innemu klientowi kase. Po krotkim dojsciu do kwitow okazalo sie
ze jakas niemota byla ktora sie totalnie na pracy nie znala... i
rzeczywiscie z mojego konta wyplacono innej osobie gotowke.
Pomijam fakt tlumaczenia pracownika banku ze to byla osoba krotko
zatrudniona. Sprawe od reki dalo sie wyjasnic bo pracownik banku wezwal ta
osobe i ta zgodzila sie przelac ze swojego konta (z ktorego mialo nastapic
wlasciwa wyplata) na moje. I po sprawie.
Jednak nurtuje mnie pytanie. CZY uciec z tego banku????
Zrobila blad - jak sie pozniej dowiedzialem bardzo razacy:((( Wyplacajac
pieniadze nie sprawdzial podpisu z wzorem podpisu - jak sie pozniej okazalo
jeszcze - tego wzoru podpisu nawet nie sprawdzial w moim przypadku - jak sie
pozniej okazalo - tego podpisu nie bylo w mojej bazie (zlozylem nowy wzor
podpisu).
I tu moje pytanie: Gdybym nie zauwazyl ze zniknela mi z konta kwota, ktorej
nie wyplacalem, czy cokolwiek lub ktokolwiek by to wykryl w banku????
Jedynym potwierdzeniem tej transakcji byl swistek papieru ktory podpisala
osoba mi obca a na nim wypisz wymaluj moje dane konta i inny podpis.
Normalnie sie przerazilem ze moj rachunek bankowy moze w sposob taki zostac
ogolocony z gotowki :(
Czy bank wykrylby jakakolwiek nieprawidlowosc w tranzakcji? Bo hipotetycznie
na koncie moglbym miec miliony i nie zwrocilbym uwagi ze jakies 1500 zl
gdzies ktos wyplacil? Jest to mozliwe????
Pozdrawiam forumowiczow.
Agrest II Mocny :/
-
2. Data: 2007-09-11 21:53:16
Temat: Re: Nietypowa sytuacja w banku....
Od: "Krzysztofsf " <k...@N...gazeta.pl>
Agrescik <a...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Pomijam fakt tlumaczenia pracownika banku ze to byla osoba krotko
> zatrudniona. Sprawe od reki dalo sie wyjasnic bo pracownik banku wezwal ta
> osobe i ta zgodzila sie przelac ze swojego konta (z ktorego mialo nastapic
> wlasciwa wyplata) na moje. I po sprawie.
Ze co?
Osoba, ktora dostala twoje pieniadze, to byl wlasnie ten pracownik, czy pracownik
oddal omylkowo wyplacone pieniadze ze swojej wyplaty, biorac natychmiast koszt
omylki na siebie? Czy tez osoba obca, zostala "wezwana" do banku, zeby dac zgode na
przelanie pieniedzy doi ciebie?
Nowy pracownik, nowym pracownikiem, ale kiepskie wyszkolenie i dopuszczenie do
pracy takiej osoby, brak wzorca podpisu (moze celowo usunietego?) kiepsko rokuje.
Teraz jest duzo placowek roznych bankow, dzialajacych pod ich szyldem na zasadach
franczyzy. Trudno powiedziec, czy trafiles wyjatkowo, czy tez powyzsze miesci sie w
standardach placowek twojego banku.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2007-09-11 22:01:13
Temat: Re: Nietypowa sytuacja w banku....
Od: "Agrescik" <a...@p...onet.pl>
> Ze co?
> Osoba, ktora dostala twoje pieniadze, to byl wlasnie ten pracownik, czy
pracownik
> oddal omylkowo wyplacone pieniadze ze swojej wyplaty, biorac natychmiast
koszt
> omylki na siebie? Czy tez osoba obca, zostala "wezwana" do banku, zeby dac
zgode na
> przelanie pieniedzy doi ciebie?
Osoba dla ktorej wyplacono pieniadze zostala wezwana do banku i z jej konta
mi zwrocono pieniadze nieslusznie jej wyplacone.
> Nowy pracownik, nowym pracownikiem, ale kiepskie wyszkolenie i
dopuszczenie do
> pracy takiej osoby, brak wzorca podpisu (moze celowo usunietego?) kiepsko
rokuje.
Nie przypuszczam ze celowo usuniety. Ale za jakis powodow go nie bylo.
> Teraz jest duzo placowek roznych bankow, dzialajacych pod ich szyldem na
zasadach
> franczyzy. Trudno powiedziec, czy trafiles wyjatkowo, czy tez powyzsze
miesci sie w
> standardach placowek twojego banku.
To byla placowka szanowanego Banku :/
Ale dalej nie mam odpowiedzi na pytanie czy ktos to by wykryl z banku. Bo
jesli nie to opuszcze ten bank :/
Bo taka historia nie moze miec miejsca.
Pozdr.
-
4. Data: 2007-09-11 22:52:23
Temat: Re: Nietypowa sytuacja w banku....
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
> Ale dalej nie mam odpowiedzi na pytanie czy ktos to by wykryl z banku. Bo
>
> jesli nie to opuszcze ten bank :/
> Bo taka historia nie moze miec miejsca.
Nikt by tego nie wykryl, bo w systemie wszystko wygladalo jak nalezy.
Gdybys nie zglosil reklamacji to nic by sie nie stalo.
Wina lezy ewidentnie po stronie pracownika (nie sadze, aby bylo to celowe
dzialanie). Niestety, ale ostatnio na obsludze siadaja osoby ledwo troche
przeszkolone. Takie sa tego efekty...
Sytuacja taka moglaby sie zdazyc w kazdym banku wiec ucieczka z tego nic
nie da.
Ale po to są wyciagi, aby weryfikowac wszelkie operacje na swoim koncie.
pozdrawiam
RobertS
-
5. Data: 2007-09-12 05:27:17
Temat: Re: Nietypowa sytuacja w banku....
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
On 12 Wrz, 00:01, "Agrescik" <a...@p...onet.pl> wrote:
> > Ze co?
> > Osoba, ktora dostala twoje pieniadze, to byl wlasnie ten pracownik, czy
> pracownik
> > oddal omylkowo wyplacone pieniadze ze swojej wyplaty, biorac natychmiast
> koszt
> > omylki na siebie? Czy tez osoba obca, zostala "wezwana" do banku, zeby dac
> zgode na
> > przelanie pieniedzy doi ciebie?
>
> Osoba dla ktorej wyplacono pieniadze zostala wezwana do banku i z jej konta
> mi zwrocono pieniadze nieslusznie jej wyplacone.
Drugi raz piszesz "wezwano".
Nie poproszono grzecznie tylko wezwano?!
Gosc podpisal swoimi danymi potwierdzenie, ktore mu przedstawiono, na
kwote jaka otrzymal, nie oszukiwal, nie podszywal sei pod nikogo i
takie traktowanie?
Owszem, mogli go grzecznie poprosic, i uzgodnic termin, swietnie,
jesli bylby dyspozycyjny w dniu gdy sie kontaktowali. Do tego czasu,
niedobor na twoim koncie powinien byc wg mnie pokryty z konta
pracownika, ktory popelnil taka niedopuszczalna operacje.
Gdyby mnie, jako klienta tak bezczelnie wezwali, zamiast poprosic i
uzgodnic termin, to bylbym drugim z klientow zamieszanych w ta
operacje, szykujacym sie do zmiany banku.
Po to korzystam z bankow z opcjami internetowymi, zeby odwiedziny w
bankach ograniczyc do absolutnego minimum.
> Ale dalej nie mam odpowiedzi na pytanie czy ktos to by wykryl z banku. Bo
> jesli nie to opuszcze ten bank :/
> Bo taka historia nie moze miec miejsca.
>
> Pozdr.
Jak pisal Robert - ze strony banku nie do wykrycia - jedynie klient
poszukujacy przyczyn nadwyzki czy niedoboru na koncie moze uruchomic
procedury kontrolne.
-
6. Data: 2007-09-12 10:44:43
Temat: Re: Nietypowa sytuacja w banku....
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
On Tue, 11 Sep 2007 23:35:17 +0200, "Agrescik"
<a...@p...onet.pl> wrote:
>wlasciwa wyplata) na moje. I po sprawie.
>Jednak nurtuje mnie pytanie. CZY uciec z tego banku????
Dlaczego? Kazdy się kiedys myli, za to ważne jest jak załatwiaja takie
sprawy.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356
-
7. Data: 2007-09-12 11:49:37
Temat: Re: Nietypowa sytuacja w banku....
Od: Bartosz 'xbart' Nowakowski <b...@h...net>
Dnia Wed, 12 Sep 2007 00:01:13 +0200, Agrescik napisał(a):
> To byla placowka szanowanego Banku :/
> Ale dalej nie mam odpowiedzi na pytanie czy ktos to by wykryl z banku. Bo
> jesli nie to opuszcze ten bank :/
> Bo taka historia nie moze miec miejsca.
W każdym banku się może takie coś przytrafić, więc tutaj reguły nie
ma. Znajdź bank z dużą ilością dogodnie dla Ciebie rozlokowanych
bankomatów, albo załóż sobie konto gdzie wypłaty są darmowe ze
wszystkich bankomatów w .pl i będziesz miał pewność, że nikt nie
wypłaca z Twojego konta - oczywiście zakładając, że nikt nie zczyta
Twojej karty albo jej sobie nie pożyczy razem z PINem.
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide
-
8. Data: 2007-09-13 15:58:17
Temat: Re: Nietypowa sytuacja w banku....
Od: "Marko" <m...@o...pl>
> Po to korzystam z bankow z opcjami internetowymi, zeby odwiedziny w
> bankach ograniczyc do absolutnego minimum.
fajnie, wiec Ciebie problem nie dotyczy, skoro nie korzystasz z oddzialów to
nie wyplacalbys prawda? wiec niby o co mieli Cie prosic? Nastepny VIP z 700
zl renty?
BTW jesli chodzi o bank to stawiam Lukasa
--
pozdr
Marek
-
9. Data: 2007-09-13 18:05:50
Temat: Re: Nietypowa sytuacja w banku....
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
On 13 Wrz, 17:58, "Marko" <m...@o...pl> wrote:
> > Po to korzystam z bankow z opcjami internetowymi, zeby odwiedziny w
> > bankach ograniczyc do absolutnego minimum.
>
> fajnie, wiec Ciebie problem nie dotyczy, skoro nie korzystasz z oddzialów to
> nie wyplacalbys prawda? wiec niby o co mieli Cie prosic? Nastepny VIP z 700
> zl renty?
>
Zmarszcz czolko, przygryz jezyczek i przeczytaj ponownie mojego
poprzedniego posta na temat "wzywania" i "proszenia"
W uzupelnieniu przeanalizuj roznice pomiedzy slowami "klient" i
"petent"
-
10. Data: 2007-09-13 20:11:31
Temat: Re: Nietypowa sytuacja w banku....
Od: AP <a...@o...pl>
Agrescik pisze:
> Witam.
> Chcialbym uzyskac info od swiatlych na tej grupie.
> Mialem takie zdarzenie w banku.
...
No proszę...
A mówią, że to konta z dostępem przez Internet są mało bezpieczne ;-)
Okazuje się, że wcale nie trzeba być "hakierem"...
> Czy bank wykrylby jakakolwiek nieprawidlowosc w tranzakcji? Bo hipotetycznie
> na koncie moglbym miec miliony i nie zwrocilbym uwagi ze jakies 1500 zl
> gdzies ktos wyplacil? Jest to mozliwe????
>
Wg mnie mógłby wykryć, jeśli wzór podpisu jest skanowany i następnie
przechowywany w postaci elektronicznej... Wystarczy prosty skrypt na
bazie i już.
Czemu nie napiszesz, jaki to bank? W końcu po coś jest ta grupa..
Pozdrawiam,
AP