Temat skierowany do osob z otwartymi glowami.

Moze ktos zbada najbardziej nietypowe korelacje z uwzglednieniem opoznien,
przesuniec fazowych, np. cisnienie atmosferyczne dwa lata wczesniej vs WIG
lub ilosc plam na sloncu x lat temu vs Dow Jones. Wnioski moga byc ciekawe.

D.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dieter napisał:

> Moze ktos zbada najbardziej nietypowe korelacje z uwzglednieniem opoznien,
> przesuniec fazowych, np. cisnienie atmosferyczne dwa lata wczesniej vs WIG
> lub ilosc plam na sloncu x lat temu vs Dow Jones. Wnioski moga byc ciekawe.
>

Ciśnienie atmosferyczne zmienia się w ścisłe określonym zakresie w
stosunkowo krótkim okresie (tygodnie)i nie ma trendów wieloletnich a Wig
ma oscylacje dłuższe ( tygodnie - kwartał) i ma trendy wieloletnie.
Korelacji nie może być!!.
Po za tym przebieg zmian ciśnienia w Polsce i USA jest zupełnie inny a
WIG i DJ jest silnie skorelowany!

Plamy na słońcu maja powtarzalny 11-letni okres, z bardzo słabo
zaznaczonym trendem. Korelacji ilościowej z DJ nie może być.

ale.. jest wiele publikacji, które wiążą jakościowo liczbę plam na
słońcu z różnymi zjawiskami niefizycznymi ( bo na pogodę to wpływ jest
udowodniony) np z wojnami i rewolucjami.

Więc wpływ jakościowy ( zmiany trendów) na WIG,DJ etc może być przez
wpływ na .. graczy giełdowych

--
Boguś

do góry

Ok, dzieki za uwagi.

Jako ciekawostke podam jednak, ze po raz pierwszy od niemal 100 lat przez
cały miesiąc na Słońcu nie zaobserwowano żadnych plam.

Zmniejszenie liczby plam na Słońcu miało już miejsce trzykrotnie podczas
ostatniego tysiąclecia. Dochodziło wówczas do tzw. "małych epok lodowcowych".
Okresy te znane są jako minimum Sporera (1420-1570),minimum Maundera (1645-
1715) i minimum Daltona (1790-1830).


Ciekawe co na to powiedza idioci zajmujacy sie pakietem klimatycznym i
sciaganiem haraczu od CO2.

D.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Dieter" <d...@g...pl> wrote in message
news:gk227k$ro$1@inews.gazeta.pl...
> Ok, dzieki za uwagi.
>
> Jako ciekawostke podam jednak, ze po raz pierwszy od niemal 100 lat przez
> cały miesiąc na Słońcu nie zaobserwowano żadnych plam.
>
> Zmniejszenie liczby plam na Słońcu miało już miejsce trzykrotnie podczas
> ostatniego tysiąclecia. Dochodziło wówczas do tzw. "małych epok
> lodowcowych".
> Okresy te znane są jako minimum Sporera (1420-1570),minimum Maundera
> (1645-
> 1715) i minimum Daltona (1790-1830).
>
>
> Ciekawe co na to powiedza idioci zajmujacy sie pakietem klimatycznym i
> sciaganiem haraczu od CO2.
>
> D.
>

powiedzą że "polution" odbija promieniowanie słoneczne co spowoduje global
"cooling" i trzeba płacić w zależności od emisji "polution".
Naród wybrany coś wymysli...

do góry

> Jako ciekawostke podam jednak, ze po raz pierwszy od niemal 100 lat przez
> cały miesiąc na Słońcu nie zaobserwowano żadnych plam.
>
> Zmniejszenie liczby plam na Słońcu miało już miejsce trzykrotnie podczas
> ostatniego tysiąclecia. Dochodziło wówczas do tzw. "małych epok
> lodowcowych".
> Okresy te znane są jako minimum Sporera (1420-1570),minimum Maundera
> (1645-
> 1715) i minimum Daltona (1790-1830).
>
>
> Ciekawe co na to powiedza idioci zajmujacy sie pakietem klimatycznym i
> sciaganiem haraczu od CO2.

Nie wszystko jest albo czarne albo biale. To nie jest takie proste.
Bodajze na Discovery byl film na ten temat. Otoz ocieplenie klimatu powoduje
topnienie lodowcow. Dostawanie sie duzej ilosci slodkiej wody do oceanow
wywoluje zmiane pradow oceanicznych majacych bardzo duzy wplyw na klimat.
Pociaga to za soba w efekcie wlasnie znaczne oziebienie klimatu. Tak wiec
paradoksalnie "chwilowe" ocieplenie w dluzszej perpektywie powoduje znaczne
oziebienie i epoke lodowcowa.
Niestety wiekszosc ludzi jest bardzo ograniczona i kilka dni zimy z wiekszym
mrozem stanowi juz dla nich dowod, ze globalne ocieplenie nie istnieje.

Pozdrawiam

Darek

do góry

Tak, czytalem juz te teorie wymyslona na poczekaniu na potrzeby coraz
mniejszego zaufania ogolu do teorii o ocieplaniu klimatu i w zwiazku z tym z
koniecznoscia bulenia na CO2.

Mysle jednak, ze aktywnosc sloneczna jest tutaj kluczem. Wzrost temperatury
to wieksze wydzielanie CO2, a nie odwrotnie.

D.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Dieter" <d...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:gk1qtn$ic5$1@inews.gazeta.pl...
> Temat skierowany do osob z otwartymi glowami.
>
> Moze ktos zbada najbardziej nietypowe korelacje z uwzglednieniem opoznien,
> przesuniec fazowych, np. cisnienie atmosferyczne dwa lata wczesniej vs WIG
> lub ilosc plam na sloncu x lat temu vs Dow Jones. Wnioski moga byc
> ciekawe.
>
> D.

ja tylko w sprawie "ciekawych" wniosków i może korelacji
na podstawie Kalendarza Majów.

Carl Calleman w książce "Kalendarz Majów" wydanej w 2004 i przetłumacznej
na polski w 2006 napisał:

"Dlatego mamy podstawy przypuszczać, że Piąta Noc Podświata Galaktycznego,
czyli praktycznie cały gregoriański rok 2008 okaże się okresem bardzo
trudnym.
....
Zasadniczy spadek koniunktury nastąpi na początku Nocy Piątej, podobnie jak
upadek rzymskiej gospodarki w Podświecie Narodowym i wielki kryzys w
Podświecie Planetarnym. Będzie to oznaczało nie tylko poważny kryzys
gospodarki
kapitalistycznej, jak to już miało miejsce podczas Drugiej Nocy Podświata
Galaktyczego,
lecz raczej całkowity upadek międzynarodowego systemu walutowego..."

objaśnienie:

te Podświaty są to sfery świadomości - jest ich 9,
każda sfera dzieli się na 13 części - 7 dni i 6 nocy,
sfery obejmują czas od Wielkiego Wybuchu do Końca Cyklu

Wszystki sfery kończą się dokładnie w tym samym czasie,
każda następna jest 20 x szybsza od poprzedniej.

ian

PS.
celem moim nie jest reklamowanie ksiązki

do góry

Użytkownik "DJ" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gk23ci$7pn$1@news3.onet...
> > Jako ciekawostke podam jednak, ze po raz pierwszy od niemal 100 lat
przez
> > cały miesiąc na Słońcu nie zaobserwowano żadnych plam.
> >
> > Zmniejszenie liczby plam na Słońcu miało już miejsce trzykrotnie podczas
> > ostatniego tysiąclecia. Dochodziło wówczas do tzw. "małych epok
> > lodowcowych".
> > Okresy te znane są jako minimum Sporera (1420-1570),minimum Maundera
> > (1645-
> > 1715) i minimum Daltona (1790-1830).
> >
> >
> > Ciekawe co na to powiedza idioci zajmujacy sie pakietem klimatycznym i
> > sciaganiem haraczu od CO2.
>
> Nie wszystko jest albo czarne albo biale. To nie jest takie proste.
> Bodajze na Discovery byl film na ten temat. Otoz ocieplenie klimatu
powoduje
> topnienie lodowcow. Dostawanie sie duzej ilosci slodkiej wody do oceanow
> wywoluje zmiane pradow oceanicznych majacych bardzo duzy wplyw na klimat.
> Pociaga to za soba w efekcie wlasnie znaczne oziebienie klimatu. Tak wiec
> paradoksalnie "chwilowe" ocieplenie w dluzszej perpektywie powoduje
znaczne
> oziebienie i epoke lodowcowa.
> Niestety wiekszosc ludzi jest bardzo ograniczona i kilka dni zimy z
wiekszym
> mrozem stanowi juz dla nich dowod, ze globalne ocieplenie nie istnieje.

Nie chodzi o to czy istnieje czy nie, ale o to, że klimat się zmieniał od
zawsze, i jaki realnie na te zmiany ma wpływ człowiek.

--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII

do góry

Ciekawe. Znowu widac, ze cykle rzadza wszystkim.

D.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dieter napisał:

> Jako ciekawostke podam jednak, ze po raz pierwszy od niemal 100 lat przez
> cały miesiąc na Słońcu nie zaobserwowano żadnych plam.

hm, to prawda .... ale, chodzi o sierpień 2008 roku

--
Boguś

do góry