KrzysiekPP wrote:
>
> Napisalem, ze taki wydrukowany dowod przelewu jest dla policjanta
> niczym. A w momencie, gdy istnieje podejrzenie, ze nie mamy OC,
> policjant moze uniemozliwic nam dalszą jazdę a samochód skierowac na
> parking policyjny.

zgadzam się.

do góry

Sun, 7 Aug 2005 07:26:54 +0200, w <M...@n...tpi.pl>,
KrzysiekPP <k...@n...op.pl> napisał(-a):

> bingo ... bo chodzi w tym wątku wlasnie o to, ze wydrukowany dowod
> przelewu jest niczym.

Zaczęło się od twojego stwierdzenia, że 'wolałeś opłacić OC na poczcie' niż
przez bank.

Jak dla mnie to mogłeś nawet im wysłać te pieniądze w kopercie na grzbiecie
zółwia -- sensowność takiej operacji byłaby identyczna. Bo sposób opłaty
składki nie ma znaczenia.

PS. Nadal masz czytnik nieskonfigurowany

do góry

Sun, 07 Aug 2005 07:22:39 -0500, w <dd4uef$a27$1@inews.gazeta.pl>, witek
<w...@g...pl.spam.invalid> napisał(-a):

> KrzysiekPP wrote:
> >
> > Napisalem, ze taki wydrukowany dowod przelewu jest dla policjanta
> > niczym. A w momencie, gdy istnieje podejrzenie, ze nie mamy OC,
> > policjant moze uniemozliwic nam dalszą jazdę a samochód skierowac na
> > parking policyjny.
>
> zgadzam się.

Też potrafisz podać przykład? Czy taki sam jest przedmówca? ;)

do góry

r...@a...net.pl wrote:
> Sun, 07 Aug 2005 07:22:39 -0500, w <dd4uef$a27$1@inews.gazeta.pl>, witek
> <w...@g...pl.spam.invalid> napisał(-a):
>
>
>>KrzysiekPP wrote:
>>
>>>Napisalem, ze taki wydrukowany dowod przelewu jest dla policjanta
>>>niczym. A w momencie, gdy istnieje podejrzenie, ze nie mamy OC,
>>>policjant moze uniemozliwic nam dalszą jazdę a samochód skierowac na
>>>parking policyjny.
>>
>>zgadzam się.
>
>
> Też potrafisz podać przykład? Czy taki sam jest przedmówca? ;)

a nie wiem jaki przykład dał przedmówca.
Dla policjanta masz mieć potwierdzenie opłacenia składki OC.
Jak nie masz to ci policjant uniemożliwi dalszą jazdę.
Wydrukowany przelew nie jest potwierdzeniem opłacenia składki OC.
Jest potwierdzeniem wykonania przelewu i niczego więcej.

do góry

Sun, 07 Aug 2005 09:44:54 -0500, w <dd56qk$5i4$2@inews.gazeta.pl>, witek
<w...@g...pl.spam.invalid> napisał(-a):

> > Też potrafisz podać przykład? Czy taki sam jest przedmówca? ;)
>
> a nie wiem jaki przykład dał przedmówca.
> Dla policjanta masz mieć potwierdzenie opłacenia składki OC.
> Jak nie masz to ci policjant uniemożliwi dalszą jazdę.

Aha, czyli już jest was dwóch, którzy piszą o czymś o czym nie mają pojęcia.
Dwa zdania, które napisałeś, są nieprawdziwe. Trzecie ("nie wiem") wygląda OK
:).

do góry

r...@a...net.pl wrote:
>
> Aha, czyli już jest was dwóch, którzy piszą o czymś o czym nie mają pojęcia.
> Dwa zdania, które napisałeś, są nieprawdziwe. Trzecie ("nie wiem") wygląda OK
> :).
>

No to powodzenia przy pierwszej kontroli.

do góry

Sun, 07 Aug 2005 10:17:26 -0500, w <dd58ns$bkv$1@inews.gazeta.pl>, witek
<w...@g...pl.spam.invalid> napisał(-a):

> > Aha, czyli już jest was dwóch, którzy piszą o czymś o czym nie mają pojęcia.
> > Dwa zdania, które napisałeś, są nieprawdziwe. Trzecie ("nie wiem") wygląda OK
> > :).
>
> No to powodzenia przy pierwszej kontroli.

Przeżyłem sporo.

do góry

W artykule news:6kacf1h8tsmgbhq5uv8nrnie46md2v3qur@4ax.com grupowicz
Użytkownik napisał:

>>> Aha, czyli już jest was dwóch, którzy piszą o czymś o czym nie mają
>>> pojęcia. Dwa zdania, które napisałeś, są nieprawdziwe. Trzecie ("nie
>>> wiem") wygląda OK :).
>>
>> No to powodzenia przy pierwszej kontroli.
>
> Przeżyłem sporo.

Może miałeś sam dowód wpłaty, ale na papierze firmowym pzu, z numerem
polisy - to honorują.
Sam dowód wpłaty po numerze konta i nazwie odbiorcy czy tytule nie uznają,
bo niby dlaczego ?
Robiąc przelew miedzy kontami mogę sobie wpisać dowolną nazwę odbiorcy.


--
S pozdravem,
August

do góry

> Sun, 07 Aug 2005 10:17:26 -0500, w <dd58ns$bkv$1@inews.gazeta.pl>, witek
> <w...@g...pl.spam.invalid> napisał(-a):
>
> > > Aha, czyli już jest was dwóch, którzy piszą o czymś o czym nie mają
pojęcia.
> > > Dwa zdania, które napisałeś, są nieprawdziwe. Trzecie ("nie wiem")
wygląda OK
> > > :).
> >
> > No to powodzenia przy  pierwszej kontroli.
>
> Przeżyłem sporo.

Co do kwesti formalnej i teoretycznej to dyskutowac nie ma sensu - sprawa jest
oczywista.
Natomiast co do praktyki to moze byc roznie.
Ja osobiscie mialem ostatnio dwie kontrole (oczywiscie OC placone przez
internet). Przy jednej poszlo w miare gladko - tzn oczywsicie mundurowy troche
sie krzywil ale jak mu powiedzialem ze teraz taka forma jest dopuszczalna to
powiedzial ok (czym mnie niemilosiernie zaskoczyl :). Natomiast przy drugiej
bylo juz troche gorzej - kontrola trwala dobre 20 minut. Podejrzewam ze tylko
moje zdecydowane stwierdzenie ze jest to wymagany komplet dokumentow
spowodowalo ze niedouczony mondurowy pomimo wczesniejszych grozb odholowani
pojazdu oddal mi dowod rejestracyjny.
A juz zaczalem liczyc sobie odszkodowanie za bezprawne odholowanie wozka :)

pzdr
K

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

witek napisał(a):

>> Aha, czyli już jest was dwóch, którzy piszą o czymś o czym nie mają
>> pojęcia.
>> Dwa zdania, które napisałeś, są nieprawdziwe. Trzecie ("nie wiem")
>> wygląda OK
>> :).

> No to powodzenia przy pierwszej kontroli.

kodeks drogowy, art. 36:
"Kierujący pojazdem obowiązany jest mieć przy sobie i okazywać na
żądanie uprawnionego organu wymagane dla danego rodzaju pojazdu lub
kierującego:
(...)
3) dokument stwierdzający _zawarcie_ umowy obowiązkowego ubezpieczenia
odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu _lub_ stwierdzający
_opłacenie_ składki tego ubepieczenia," [podkreślenia moje]

do góry