> Chcialem sie podzielic swoimi doświadcznami z bankiem Nordea.
> Zlozylem wniosek o kredyt hipoteczny ,rynek pierwotny, mieszkanie budowane
> spóldzielcze, zdolność wg. kalkulatorów z zapasem. Caly proces
> "wspomagal"
> doradca Exp.
> Od zlozenia wniosku czekalem prawie 45 dni, po czym sie dowiedzialem iz
> potrzeba jeszcze z 5 dodatkowych dokumentów,
> m.in. od mojego banku, na których wystawienie bank potrzebuje okolo
> tygodnia
> + koszty, po skompletowaniu , czekalem jeszcze z tydzien az bank
> "przygotuje
> sie" do podpisania umowy.
> Dodam iż termin platnosci dawno przekroczony.
> Zrezygnowalem.
> Moj kolega, dokladnie w tej samej sytuacji, w tym samym czasie skladalismy
> wniosek, po podobnych perypetiach, pojechal podpisac umowe, co zajelo - 6
> godzin.
> Dodam iż do najblizszego oddzialu banku mial do pokonania 250 km.

Przykro czyta sie takie rzeczy, ale mam wrazenie, ze chyba wieksza czesc
winy lezy po stronie Expandera.
To takze rola doradcy/posrednika, zeby sprawę domknąć w rozsądnym czasie.
Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze doradca ma wiekszy wplyw na gosci z banku,
chociazby dlatego, ze rodzaj kontaktu jest staly, i wiele rzeczy popycha sie
troche recznie.

Pozdrawiam
_________________________
BN
www.adekus.pl
www.adekus.pl/kh

www.stowarzyszenie-pomoc.az.pl/jeden_procent.html

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

Chcialem sie podzielic swoimi doświadcznami z bankiem Nordea.
Zlozylem wniosek o kredyt hipoteczny ,rynek pierwotny, mieszkanie budowane
spóldzielcze, zdolność wg. kalkulatorów z zapasem. Caly proces "wspomagal"
doradca Exp.
Od zlozenia wniosku czekalem prawie 45 dni, po czym sie dowiedzialem iz
potrzeba jeszcze z 5 dodatkowych dokumentów,
m.in. od mojego banku, na których wystawienie bank potrzebuje okolo tygodnia
+ koszty, po skompletowaniu , czekalem jeszcze z tydzien az bank "przygotuje
sie" do podpisania umowy.
Dodam iż termin platnosci dawno przekroczony.
Zrezygnowalem.
Moj kolega, dokladnie w tej samej sytuacji, w tym samym czasie skladalismy
wniosek, po podobnych perypetiach, pojechal podpisac umowe, co zajelo - 6
godzin.
Dodam iż do najblizszego oddzialu banku mial do pokonania 250 km.

Wybralem 0,5 % wiecej oprocentowania, i kredyt w tydzień.


GH

do góry

>
> Przykro czyta sie takie rzeczy, ale mam wrazenie, ze chyba wieksza czesc
> winy lezy po stronie Expandera.



Posrednik (z tego co odczulem) staral sie, dwoil i troil , dzwonil, zaltwial
(np. wybral sie zalatwic dokumenty 50 km od siedziby)przepraszal itd.(dbal
tez pewnie abym tak to odczul) Ale nie moge im nic zarzucić. Nordeabank
zrobil promocje, na której odzew nie byli gotowi. (nie mogąc dluzej czekać,
dzwonilem do banku omijając Exp, bank potwierdzal mi swoją nieudolność), a
Exp potwierdzil iz jest tylko doradcą, choć chwalil sie mozliwościami.

do góry

Tak, to prawda - znalazłem się w podobnej sytuacji. Złożyłem wniosek w
Nordei (przez OpenFinance) - minęły 2 miesiące i zero odzewu. Trzeba tu
jednak dodać, że taką samą "jakość" mają usługi Nordei świadczone dla firm.
Nieważne, czy chcesz pożyczyć od nich na mieszkanie czy też założyć rachunek
firmowy o dużych obrotach - potraktują Cię tak samo - oleją.....


Użytkownik "Fragles" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dvn8tv$htm$1@achot.icm.edu.pl...
> >
>> Przykro czyta sie takie rzeczy, ale mam wrazenie, ze chyba wieksza czesc
>> winy lezy po stronie Expandera.
>
>
>
> Posrednik (z tego co odczulem) staral sie, dwoil i troil , dzwonil,
> zaltwial (np. wybral sie zalatwic dokumenty 50 km od siedziby)przepraszal
> itd.(dbal tez pewnie abym tak to odczul) Ale nie moge im nic zarzucić.
> Nordeabank zrobil promocje, na której odzew nie byli gotowi. (nie mogąc
> dluzej czekać,
> dzwonilem do banku omijając Exp, bank potwierdzal mi swoją nieudolność), a
> Exp potwierdzil iz jest tylko doradcą, choć chwalil sie mozliwościami.
>

do góry