Krzysztof wrote:
>W moim
> osobistym przypadku 'ugranie' ok. 1-2% rocznie nie jest warte
> zamrazania kasy na 2 lub 3-lata, ale kazdy ma inne preferencje.

U mnie jest podobnie. Ale w ramach ogolnie pojetej dywersyfikacji
i na wypadek belki po nowemu, czesc srodkow zapakowalem na rok.

Pozdrawiam

do góry

W dniu 2011-07-24 23:48, adagol pisze:
> On 24 Lip, 23:11, Szymon<w...@w...pl> wrote:
>> Pytanie zupełnie podstawowe (i warte znacznych
>> pieniędzy) brzmi: czy lokaty z kapitalizacją dzienną zakładane przed
>> 01.01.2012 obejmie podatek?
>
> Wg projektu ustawy lokaty te obejmie podatek, ale dopiero od 2012 r.
> Czyli do dnia wejścia ustawy podatek nie jest obliczany, a od dnia
> wejścia jest naliczany, nieważne kiedy lokata będzie zakładana.
> Stąd taka konstrukcja Tax Free, by wszystkie odsetki były dopisane w
> 2011r w celu uniknięcia belki.

A zatem im bliżej końca roku tym lepiej chyba przyjrzeć się lokacie
gwarantowanej.

do góry

Szymon napisał(a) w wiadomości: ...
>W dniu 2011-07-24 23:48, adagol pisze:
>>
>> Wg projektu ustawy lokaty te obejmie podatek, ale dopiero od 2012 r.
>> Czyli do dnia wejścia ustawy podatek nie jest obliczany, a od dnia
>> wejścia jest naliczany, nieważne kiedy lokata będzie zakładana.
>> Stąd taka konstrukcja Tax Free, by wszystkie odsetki były dopisane w
>> 2011r w celu uniknięcia belki.
>
>A zatem im bliżej końca roku tym lepiej chyba przyjrzeć się lokacie
>gwarantowanej.

Dla chcących się zabawić w "zarządzanie ryzykiem" (politycznym?...), na
temat lokat gwarantowanych pisałem 25 maja w wątku:
Czy będą zmiany w ordynacji ("uszczelnienie Belki")? - pół żartem, pół serio

Arek

do góry

Szymon <...@w...pl> napisał(a):

> Zgadzam się, że dwupak jest hitem.

I ja. Sęk w tym, że dwa lata to jednak trochę długo. Zbieram na konkretny cel
i nie wiem, kiedy będę go realizować - kiedy będę potrzebować swoich
oszczędności. Na pewno najwcześniej za rok, ale może WŁAŚNIE za rok, a nie
dopiero za dwa?

Hitem to byłaby lokata, która zawierałaby jakiś mechanizm w stylu tego
"rewolwerowego" / "antyinflacyjnego" (chodzi o lokaty), tj. możliwość zerwania
bez utraty odsetek. Ale jak skonstruować taki produkt? Chyba jeszcze nikt na
to nie wpadł, więc nie ma niczego takiego na rynku...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry