"MK" <m...@i...pl> writes:

> A jak sobie wyobrazasz upadlosc firmy przy normalnej plynnosci?

W takim razie zaden bank nie ma "normalnej" plynnosci.
--
Krzysztof Halasa

do góry

On 2008-11-15, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:

[...]

>> Jak ważnym? Ile procent obywateli polskich to dotyczy?
> Zabijmy co setnego, ile procent obywateli to dotyczy?

Nie ma związku z tematem.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrnghs8jt.c07.proteus@pl-test.org...

>> A to ma, że biedni bardziej potrzebują banków niż bogaci.
>
> Jakieś poparcie na to?

Gdybyś uczył się historii, to byś wiedział, że każda destabilizacja
gospodarki i tak w końcu uderza w tych najbiedniejszych. Bo bogaty co
najwyżej straci np. 4/5 swojego majątku, biedny nie będzie miał pracy i co
do garnka włożyć.

>
>> A jak ci bogaci wycofają swoje depozyty, to bank nie udzili kredytu,
>> firmy zaczną padać i w efekcie to biedny Kowalski wyląduje na bruku
>> z długami, których nie ma za co spłacać, a bogaty.... bogaty ulokuje
>> oszczędności w normalniejszym kraju, który takich gwarancji udzielił.
>
> Masz jakieś konkretniejsze dokumenty, czy to takie Twoje wyobrażenie
> sytuacji?

Fakty historyczne - np. "Wielki kryzys w USA" i myślenie
przyczynowo-skutkowe, nie ma depozytów, to i nie ma kredytów, z kolei brak
kredytów to brak możliwości kredytowania bieżącej działalności wielu firm i
spadek ogólnie pojętej konsumpcji, a to oznacza dla tych firm kłopoty, które
doprowadzają do zmniejszenia produkcji, a więc i mniejszego zapotrzebowania
na siłę roboczą, Kowalski zostaje zwolniony i także nie ma za co spłacać
swoich zobowiązań, co powoduje że inni nie dostają pieniędzy od "x"
Kowalskich, co z kolei powoduje zatory płatnicze i kłopoty następnych firm,
które na pozór z bankami nie mają nic wspólnego.


> Bo odpowiednio manipulując pseudo-zdarzeniami
> przyczynowo-skutkowymi można zaraz dość do wniosku, że nieudzielenie
> przez polskę gwarancji w wysokości 50k EUR, spowoduje bez mała wybuch
> III Wojny Światowej.

Nie raz już przyczyny ekonomiczne wywoływały zamieszki i były przyczyną
wielu rewolucji. Zazwyczaj to właśnie głód i złe warunki bytowe doprowadzają
do tego, że ludzie decydują się wyjść z domów i sięgnąć po broń.

Jednakże wracając do tematu, to podwyższenie gwarancji wcale nie jest
potrzebne po to aby ludziom wypłacać więcej pieniędzy, one są potrzebne po
to, aby uspokoić "tłum" aby nie zaczął masowo wycofywać depozytów z banków.

do góry

On 2008-11-15, Marcin Wasilewski <j...@a...pewnie.je.st> wrote:

[...]

>>> A to ma, że biedni bardziej potrzebują banków niż bogaci.
>> Jakieś poparcie na to?
>
> Gdybyś uczył się historii, to byś wiedział, że każda destabilizacja
> gospodarki i tak w końcu uderza w tych najbiedniejszych. Bo bogaty co
> najwyżej straci np. 4/5 swojego majątku, biedny nie będzie miał pracy i co
> do garnka włożyć.

Jej. I zapobiegnie temu podniesienie gwarancji z ~22 do 50k? Normalnie
cud.

>>> A jak ci bogaci wycofają swoje depozyty, to bank nie udzili kredytu,
>>> firmy zaczną padać i w efekcie to biedny Kowalski wyląduje na bruku
>>> z długami, których nie ma za co spłacać, a bogaty.... bogaty ulokuje
>>> oszczędności w normalniejszym kraju, który takich gwarancji udzielił.
>>
>> Masz jakieś konkretniejsze dokumenty, czy to takie Twoje wyobrażenie
>> sytuacji?
>
> Fakty historyczne - np. "Wielki kryzys w USA" i myślenie
> przyczynowo-skutkowe, nie ma depozytów, to i nie ma kredytów, z kolei brak
> kredytów to brak możliwości kredytowania bieżącej działalności wielu firm i
> spadek ogólnie pojętej konsumpcji, a to oznacza dla tych firm kłopoty, które
> doprowadzają do zmniejszenia produkcji, a więc i mniejszego zapotrzebowania
> na siłę roboczą, Kowalski zostaje zwolniony i także nie ma za co spłacać
> swoich zobowiązań, co powoduje że inni nie dostają pieniędzy od "x"
> Kowalskich, co z kolei powoduje zatory płatnicze i kłopoty następnych firm,
> które na pozór z bankami nie mają nic wspólnego.

A teraz wskaż dokumenty które potwierdzają zależność gwarancji bankowych
w wysokości 50k EUR do ilości lokat. Bo ja cały czas byłem naiwnie
przekonanym, że głównym czynnikiem są tak totalnie "nierynkowe" rzeczy
jak brak (choćby i chwilowy) skłonności do ryzyka w połaczeniu z dobrymi
warunkami oprocentowania.

O ile do pierwszego może skłonić bessa giełdowa, to do drugiego mogą
skłonić same banki i NBP z odpowiednią polityką procentową. Ale widać
to wszystko na nic. :)

>> Bo odpowiednio manipulując pseudo-zdarzeniami
>> przyczynowo-skutkowymi można zaraz dość do wniosku, że nieudzielenie
>> przez polskę gwarancji w wysokości 50k EUR, spowoduje bez mała wybuch
>> III Wojny Światowej.
>
> Nie raz już przyczyny ekonomiczne wywoływały zamieszki i były przyczyną
> wielu rewolucji. Zazwyczaj to właśnie głód i złe warunki bytowe doprowadzają
> do tego, że ludzie decydują się wyjść z domów i sięgnąć po broń.

I to wszystko przez gwarancje depozytów! :))))

> Jednakże wracając do tematu, to podwyższenie gwarancji wcale nie jest
> potrzebne po to aby ludziom wypłacać więcej pieniędzy, one są potrzebne po
> to, aby uspokoić "tłum" aby nie zaczął masowo wycofywać depozytów z banków.

Toteż ja właśnie się nabijam z tego. Ale widać jak człowiek ironizuje i
nabija się ze "spraw istotnych dla obywatela", chociaż są setki
ważniejszych i pilniejszych spraw, to musi do tego walnąć emotę
wielkości metra, żeby ktoś broń boże nie zaczął tego traktować
serio. :-P

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

On 15 Nov 2008 16:13:28 +0100, Wojciech Bancer wrote:

> A co ma bezrobocie do gwarancji bankowych? Się wprost zapytam: ile osób
> w polsce, procentowo, ma oszczędności z przedziału 22-50k EUR _w jednym_
> banku? Bo w praktyce to te osoby odczują różnicę.

Różnica będzie dla wszystkich, którzy mają powyżej 1k EUR w jednym banku.

--
Marcin Mokrzycki
gg:659336 o2:mmokrzycki

do góry

On 2008-11-15, Marcin Mokrzycki <m...@p...pl> wrote:

[...]

>> A co ma bezrobocie do gwarancji bankowych? Się wprost zapytam: ile osób
>> w polsce, procentowo, ma oszczędności z przedziału 22-50k EUR _w jednym_
>> banku? Bo w praktyce to te osoby odczują różnicę.
>
> Różnica będzie dla wszystkich, którzy mają powyżej 1k EUR w jednym banku.

Mhm. Po Ameryce widać jak działa "uspokajanie" rynku.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

On 16 Nov 2008 01:07:06 +0100, Wojciech Bancer wrote:

>> Różnica będzie dla wszystkich, którzy mają powyżej 1k EUR w jednym banku.
>
> Mhm. Po Ameryce widać jak działa "uspokajanie" rynku.

Ja tam piję tylko do tego, że obecnie jest 90% dla oszczędności z
przedziału 1k-22k EUR, po zmianach ten przedział będzie gwarantowany w
100%.

W reszcie flejma nie planuję brać udziału. ;-)

--
Marcin Mokrzycki
gg:659336 o2:mmokrzycki

do góry

Wojciech Bancer napisał(a) w wiadomości: ...
>On 2008-11-15, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
>
>[...]
>
>>> Jak ważnym? Ile procent obywateli polskich to dotyczy?
>> Zabijmy co setnego, ile procent obywateli to dotyczy?
>
>Nie ma związku z tematem.


Trudno - zwolennicy podniesienia gwarancji są niereformowalni.
Ja jako przeciwnik zresztą też. W ostateczności można było
podnieść z 90 do 100% dla max. 22500 EUR i kwita.

Informacje podawano nieścisłe ale zdaje się, że dodatkowe gwarancje
obejmą 2% kwoty depozytów. Fragment mojego postu z 16.10.2008:

Wg Gasety Prawnej nowe gwarancje do 50 tys. EUR będą dotyczyły kwoty
6 mld zł. Depozyty w 15 największych polskich bankach wynosiły w czerwcu
ok. 390 mld (razem jeszcze wiecej - link był na grupie). Obecnie depozyty
samych gospodarstw domowych (bez firm) wynoszą 296 mld. Licząc tylko
to mamy 6/296=2,02%

Jaki to jest procent depozytariuszy nie wiem. Zapewne dużo mniejszy.
Arek

do góry

"Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde> wrote in message
news:gfsvfh$uje$1@news.onet.pl...
> Wojciech Bancer napisał(a) w wiadomości: ...
>>On 2008-11-15, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
>>
>>[...]
>>
>>>> Jak ważnym? Ile procent obywateli polskich to dotyczy?
>>> Zabijmy co setnego, ile procent obywateli to dotyczy?
>>
>>Nie ma związku z tematem.
>
>
> Trudno - zwolennicy podniesienia gwarancji są niereformowalni.
> Ja jako przeciwnik zresztą też. W ostateczności można było
> podnieść z 90 do 100% dla max. 22500 EUR i kwita.
>
> Informacje podawano nieścisłe ale zdaje się, że dodatkowe gwarancje
> obejmą 2% kwoty depozytów. Fragment mojego postu z 16.10.2008:
>
> Wg Gasety Prawnej nowe gwarancje do 50 tys. EUR będą dotyczyły kwoty
> 6 mld zł. Depozyty w 15 największych polskich bankach wynosiły w czerwcu
> ok. 390 mld (razem jeszcze wiecej - link był na grupie). Obecnie depozyty
> samych gospodarstw domowych (bez firm) wynoszą 296 mld. Licząc tylko
> to mamy 6/296=2,02%
>
> Jaki to jest procent depozytariuszy nie wiem. Zapewne dużo mniejszy.
> Arek
>

wiec poczekajmy jak "bogatsi" przetransferuja to zagranicznych banków z 50K
eur gwarancji, mimo ze tam jest pewnie podobny procent, a potem na jakis
mały / średni kolaps w polszcze.

do góry