on Fri, 21 Apr 2006 13:21:05 +0200 "Piotrek" <p...@p...onet.pl> wrote:

> anonim wrote:
> > Taki mBank musiałby włożyć trochę kasy w swój system żeby jakikolwiek
> > ciężki klient zadziałał. Z drugiej strony, żeby zrobić programowy
> > dostęp do mBanku bez ich współpracy trzeba regularnie zmieniać kod,
> > bo kod strony się zmienia; jesteś gotów płacić abonament za taki
> > programik? ile osób jest?
>
> Oczywiscie nie miałbym ochoty placic abonamentu. Osob pewnie by sie
> znalazlo jednak duzo, duzo wiecej - wszak SFI ma sporo 'klientow'. Najlepiej
> by bylo, gdyby inicjatywa wyszla ze stron mBanku, w ramach wzbogacenia ich
> oferty, a to juz moze sie przelozyc na zyski dla nich.
>
> Informatyka to moja branza i nie sadze, zeby wykonanie takiej aplikacji
> bylo wielkim projektem.

aplikacja kliencka to jest malutki projekcik, ale po stronie bankowych serwerów
to zupełnie inna sprawa.

> Nawet prosta historia zmian jednostek udzialowych -
> ich asystent inwestycyjny robi cos podobnego. Problem w dokladnosci -
> wykresy maja za duza skale, przy pewnej kwocie linia wygladajaca na prosta
> moze oznaczac zmiany o dosc pokaznye kwoty. To akurat jest drobnostka -
> jedynie kwestia prezentacji danych, ktore i tak ich system juz przechowuje.
> Gdyby wygladalo to na przyklad tak, jak na stronie z notowaniami... Mała
> rzecz, a cieszy. A raczej moglaby cieszyc.

Myślę, że dla bardziej zaawansowanych użytkowników to są domy maklerskie i to
bynajmniej nie mbankowy :->

ale mówimy tu o różnych rzeczach;
-operacji na FI nie robi się codziennie, ja te dane wprowadzam ręcznie do
gnucasha i wyniki czytam w tabelce - superdokładnej :-)
-mnie w mBanku najbardziej brakuje eksportowalnej historii operacji takiej jak
w citi, jest to komunikacja tylko w 1 stronę.
-fajnie by było móc podpiąć HomeCash (komunikacja w 2 strony) lub coś podobnego
pod nasze konta bankowe, chodzi mi o możliwość zlecania operacji z grubego
klienta, a ideałem byłby do tego jakiś silnik skryptów.
rozmarzyłem się :->

do góry

anonim wrote:
> ale mówimy tu o różnych rzeczach;
> -operacji na FI nie robi się codziennie, ja te dane wprowadzam
> ręcznie do gnucasha i wyniki czytam w tabelce - superdokładnej :-)

Ja również... i czuje, ze odwalam mase uczciwej i zbednej pracy.
Stracilem na to wiecej czasu, niz gdybym miał sam napisac dla nich skrypt do
eksportu. Nie ma sensu dublowac funkcji, ktore i tak są juz dostepne w
innych narzedzich. Tylko ten eksport... :(

do góry

on Fri, 21 Apr 2006 15:27:44 +0200 "Piotrek" <p...@p...onet.pl> wrote:

> anonim wrote:
> > ale mówimy tu o różnych rzeczach;
> > -operacji na FI nie robi się codziennie, ja te dane wprowadzam
> > ręcznie do gnucasha i wyniki czytam w tabelce - superdokładnej :-)
>
> Ja również... i czuje, ze odwalam mase uczciwej i zbednej pracy.
> Stracilem na to wiecej czasu, niz gdybym miał sam napisac dla nich skrypt do
> eksportu. Nie ma sensu dublowac funkcji, ktore i tak są juz dostepne w
> innych narzedzich. Tylko ten eksport... :(

skoro mBank tego nie ma, tzn, że jest za mało chętnych na taką funkcję, albo
jest dużo chętnych, ale bank o tym nie wie.
Jeśli to drugie, to jest przecież Rada Kolaborantów mBanku ;-)
Gdyby chociaż w tym wątku udzieliło się więcej osób, można by zorganizować jakąś
petycję, wniosek czy cokolwiek.

do góry

anonim napisał(a):
> skoro mBank tego nie ma, tzn, że jest za mało chętnych na taką funkcję, albo
> jest dużo chętnych, ale bank o tym nie wie.
> Jeśli to drugie, to jest przecież Rada Kolaborantów mBanku ;-)
> Gdyby chociaż w tym wątku udzieliło się więcej osób, można by zorganizować jakąś
> petycję, wniosek czy cokolwiek.

Pomysl godny uwagi. Ale czy nas 2 to już wystarczajaco duzo chetnych?

do góry