eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Nowy (?) sposób oszustw bankowych czy tylko przypadek...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 52

  • 11. Data: 2005-12-27 23:18:04
    Temat: Re: Nowy (?) sposób oszustw bankowych czy tylko przypadek...
    Od: "Xander" <N...@p...onet.pl>

    Użytkownik "S.T." <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:5806.000001ea.43b1be75@newsgate.onet.pl...
    > > - pytam dokładniej o co chodzi:
    > > nie może mi powiedzieć bez weryfikacji po dacie urodzenia nic więcej
    >
    > No to trzeba było jakąś tam datę wymyślić,
    > przynajmniej byś się dowiedział czy dzwoniła z Twojego banku ...

    Też o tym pomyślałem ale trochę później ;)
    Szczerze mówiąc, pani stawała się coraz bardziej poirytowana i w końcu się
    wyłączyła...


    --
    pozdrawiam
    Xander



  • 12. Data: 2005-12-27 23:39:37
    Temat: Re: Nowy (?) sposób oszustw bankowych czy tylko przypadek...
    Od: Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>

    Dnia Wed, 28 Dec 2005 00:14:39 +0100, Xander napisał(a):

    > Telefon był na stacjonarny i nie ja odebrałem wprawdzie, ale nie to jest
    > problemem - tok rozmowy na początku skojarzył mi się z jakąś piramidą, ale
    > potem wystąpił element "bankowy" - nie wierzę, że ujawnienie nazwy banku
    > naruszyłoby _jakąkolwiek_ tajemnicę, a zdecydowana odmowa podania wydała się
    > szczególnie podejrzana.

    Zamów sobie darmową usługę ACR (Anonymous Call Rejection) i będziesz
    miał ten problem z głowy.

    --
    Krzysztof


  • 13. Data: 2005-12-28 00:02:17
    Temat: Re: Nowy (?) sposób oszustw bankowych czy tylko przypadek...
    Od: "Xander" <N...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Chris" <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisał w wiadomości
    news:dosjil$5pi$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Dnia Wed, 28 Dec 2005 00:14:39 +0100, Xander napisał(a):
    >
    > > Telefon był na stacjonarny i nie ja odebrałem wprawdzie, ale nie to jest
    > > problemem - tok rozmowy na początku skojarzył mi się z jakąś piramidą,
    ale
    > > potem wystąpił element "bankowy" - nie wierzę, że ujawnienie nazwy banku
    > > naruszyłoby _jakąkolwiek_ tajemnicę, a zdecydowana odmowa podania wydała
    się
    > > szczególnie podejrzana.
    >
    > Zamów sobie darmową usługę ACR (Anonymous Call Rejection) i będziesz
    > miał ten problem z głowy.

    Nie oto chodzi - zastanawiam się czy to przypadek, czy narodziła się nowa
    świecka tradycja: "phishing telefoniczny" :>

    --
    pozdrawiam
    Xander



  • 14. Data: 2005-12-28 00:13:51
    Temat: Re: Nowy (?) sposób oszustw bankowych czy tylko przypadek...
    Od: "Xander" <N...@p...onet.pl>

    > Nie oto chodzi - zastanawiam się czy to przypadek, czy narodziła się nowa
    > świecka tradycja: "phishing telefoniczny" :>

    Ehh chyba nie taka nowa ;)
    http://www.connectionsmagazine.com/articles/5/059.ht
    ml
    http://www.westchestergov.com/consumer/phonephishing
    .htm
    http://news.zdnet.com/2100-1009_22-5627631.html?tag=
    zdfd.newsfeed

    itd...


    --
    pozdrawiam
    Xander



  • 15. Data: 2005-12-28 00:59:29
    Temat: Re: Nowy (?) sposób oszustw bankowych czy tylko przypadek...
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Xander [###N...@p...onet.pl.###] napisał:

    Biorąc pod uwagę, że to ona dzwoniła do Ciebie, a nie Ty do niej, to
    chyba oczywistym jest, że to ona powinna prędzej być pewna tożsamości
    Twojej, niż Ty jej. Zastanawiam się jedynie, do czego jej mogła być
    użyteczna informacja o Twojej dacie urodzenia. Podejrzewam, że jeszcze
    kilka pytań innych by padło. Przy czym nikt z twojego banku by się nie
    wygłupiał z takimi dyrdymałami raczej. Ja w takich wypadkach
    wyjaśniam, ze teraz nie mam czasu, ale będę miał za chwilę i
    oddzwonię, tylko niech mi poda numer telefonu. Jak nie poda, to jasne,
    że wałek. Potem w zależności od wagi sprawy ustalam czyj to numer, a
    jak się przedstawi w jakiś cywilizowany sposób, to biorę książkę
    telefoniczną i dzwonię do takiej instytucji z zapytaniem czy wiedzą
    coś o takiej osobie. Dopiero potem możemy porozmawiać.


  • 16. Data: 2005-12-28 08:33:21
    Temat: Re: Nowy (?) sposób oszustw bankowych czy tylko przypadek...
    Od: Trzypion <t...@o...org.pl>

    On Tue, 27 Dec 2005 21:09:45 +0100, "MK" <m...@i...pl> wrote:

    >No, wlasnie. Gdybye telefon odebrala inna osoba i pracownik banku by
    >powiedzial, "Dzien dobry Panie Kowalski, ma Pan u nas konto/KK/kredyt...".


    "Dzień dobry, nazywam się X. Y. dzwonię z banku C. Czy rozmaawiam z
    panem MK?"


    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Reporterka/II_
    MPL/
    ___________/ GG: 3524356


  • 17. Data: 2005-12-28 08:34:34
    Temat: Re: Nowy (?) sposób oszustw bankowych czy tylko przypadek...
    Od: "kasia " <e...@W...gazeta.pl>

    Do mnie dzwoniła w listopadzie babeczka z jakiegoś banku składając mi życzenia
    z okazji urodzin i proponując w związku z tym jakaś OKAZJĘ. Zdziwiłam się
    bardzo, jako że urodzin w listopadzie nie mam...
    Ona oczywiście "A kiedy Pani ma?"
    Nie podałam - taka wredna jestem ;-) - pani się obraziła i zakończyła rozmowę...



    > Xander [###N...@p...onet.pl.###] napisał:
    >
    > Biorąc pod uwagę, że to ona dzwoniła do Ciebie, a nie Ty do niej, to
    > chyba oczywistym jest, że to ona powinna prędzej być pewna tożsamości
    > Twojej, niż Ty jej. Zastanawiam się jedynie, do czego jej mogła być
    > użyteczna informacja o Twojej dacie urodzenia. Podejrzewam, że jeszcze
    > kilka pytań innych by padło. Przy czym nikt z twojego banku by się nie
    > wygłupiał z takimi dyrdymałami raczej. Ja w takich wypadkach
    > wyjaśniam, ze teraz nie mam czasu, ale będę miał za chwilę i
    > oddzwonię, tylko niech mi poda numer telefonu. Jak nie poda, to jasne,
    > że wałek. Potem w zależności od wagi sprawy ustalam czyj to numer, a
    > jak się przedstawi w jakiś cywilizowany sposób, to biorę książkę
    > telefoniczną i dzwonię do takiej instytucji z zapytaniem czy wiedzą
    > coś o takiej osobie. Dopiero potem możemy porozmawiać.
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 18. Data: 2005-12-28 13:06:08
    Temat: Re: Nowy (?) sposób oszustw bankowych czy tylko przypadek...
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "Trzypion" <t...@o...org.pl> wrote in message
    news:j4j4r1dn28s5be2qg72nu7vpljt2asfdih@4ax.com...
    >
    > "Dzień dobry, nazywam się X. Y. dzwonię z banku C. Czy rozmaawiam z
    > panem MK?"
    >

    Ja wole "Dziendobry nazywam sie MK, czy moglbym rozmawiac z Panem AP..."
    Jesli osoba po drugiej stronie potwierdza, ze jest AP, wtedy dopiero pada
    nazwa banku... ;).Jesli na wstepie powiem, ze dzwonie z banku X, to ktos
    przypadkowy z czystej ciekawosci moze powiedziec, zenazywa sie AP. Jesli
    nazwy banku (lub innej instytucji) niema ciekawosc jest o wiele mniejsza.
    No, chyba, ze odbierze podejrzliwy maz ;).

    MK


  • 19. Data: 2005-12-28 14:43:59
    Temat: Re: Nowy (?) sposób oszustw bankowych czy tylko przypadek...
    Od: Trzypion <t...@o...org.pl>

    fOn Wed, 28 Dec 2005 14:06:08 +0100, "MK" <m...@i...pl> wrote:

    >
    >Ja wole "Dziendobry nazywam sie MK, czy moglbym rozmawiac z Panem AP..."
    >Jesli osoba po drugiej stronie potwierdza, ze jest AP, wtedy dopiero pada
    >nazwa banku... ;).Jesli na wstepie powiem, ze dzwonie z banku X, to ktos
    >przypadkowy z czystej ciekawosci moze powiedziec, zenazywa sie AP. Jesli
    >nazwy banku (lub innej instytucji) niema ciekawosc jest o wiele mniejsza.
    >No, chyba, ze odbierze podejrzliwy maz ;).

    IMHO przesadyzm. Po przedstawieniu się i potwierdzeniu, że to AP sie
    zaczyna weryfikacja ;)
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Reporterka/II_
    MPL/
    ___________/ GG: 3524356


  • 20. Data: 2005-12-28 15:50:46
    Temat: Re: Nowy (?) sposób oszustw bankowych czy tylko przypadek...
    Od: Qlfon <r...@X...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):
    > Xander [###N...@p...onet.pl.###] napisał:
    >
    > Biorąc pod uwagę, że to ona dzwoniła do Ciebie, a nie Ty do niej, to
    > chyba oczywistym jest, że to ona powinna prędzej być pewna tożsamości
    > Twojej, niż Ty jej. Zastanawiam się jedynie, do czego jej mogła być
    > użyteczna informacja o Twojej dacie urodzenia. Podejrzewam, że jeszcze
    > kilka pytań innych by padło. Przy czym nikt z twojego banku by się nie
    > wygłupiał z takimi dyrdymałami raczej. Ja w takich wypadkach
    > wyjaśniam, ze teraz nie mam czasu, ale będę miał za chwilę i
    > oddzwonię, tylko niech mi poda numer telefonu. Jak nie poda, to jasne,
    > że wałek. Potem w zależności od wagi sprawy ustalam czyj to numer, a
    > jak się przedstawi w jakiś cywilizowany sposób, to biorę książkę
    > telefoniczną i dzwonię do takiej instytucji z zapytaniem czy wiedzą
    > coś o takiej osobie. Dopiero potem możemy porozmawiać.
    >

    uważam, że trochę przesadzacie. skoro ktoś mówi "Dzień dobry. Nazywam
    sie XY, czy rozmawiam z panem ZZ?" to co mi szkodzi przyznać się, że
    tak. jak ktoś się wstydzi/boi przyznać do swojego nazwiska to według
    mnie ma coś na sumieniu (np. boi się komornika). niektórzy nie życzą
    sobie, aby dzwoniąc do nich, czy na komórkę, czy stacjonarny, mówić od
    razu skąd się dzwoni, bo ktoś np. z rodziny mógłby się dowiedzić, że
    mamy gdzieś konto, a my nie chcemy żeby wiedział.
    poza tym, jak mi nie pasuje obsługa w jakimś banku to z niego rezygnuję,
    a nie utrudniam życia sobie i tym ludziom. banków mamy pod dostatkiem

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1