Jestem nowym "szczesliwym" posiadaczem KK - nigdy wczesniej z kart nie
korzystalem i mam taka watpliwosc bo robiac zakupy dzis w Intermache -
dostalem kopie potwierdzenia zakupow karta z PELNYM jej numerem !!! A kasjer
co karte trzymal przygladal sie jej jak glupi (tylowi tez)!!! Jak to ma sie do
bezpieczenstwa kart ? Obawiam sie ze przeciez w koncu ktos moze zrobic zakupy
znajac pelne numery karty !!!

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> dostalem kopie potwierdzenia zakupow karta z PELNYM jej numerem !!! A
> kasjer
> co karte trzymal przygladal sie jej jak glupi (tylowi tez)!!! Jak to ma
> sie do
> bezpieczenstwa kart ? Obawiam sie ze przeciez w koncu ktos moze zrobic
> zakupy
> znajac pelne numery karty !!!
>

W Polsce to standard, ze na kopii klienta jest podany jest caly numer. W
takiej Francji wiekszosc cyfr z numeru karty jest "wygwiazdkowana". Ryzyko
moze powstac, kiedy osoba niepowolana znajdzie twoja kopie. Najlepiej zaraz
po zakupach swoja kopie podrzec i wyrzucic.

do góry

Użytkownik "Slawek Marcowy" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e1nmp6$2pd$1@inews.gazeta.pl...
> Jestem nowym "szczesliwym" posiadaczem KK - nigdy wczesniej z kart nie
> korzystalem i mam taka watpliwosc bo robiac zakupy dzis w Intermache -
> dostalem kopie potwierdzenia zakupow karta z PELNYM jej numerem !!! A
> kasjer
> co karte trzymal przygladal sie jej jak glupi (tylowi tez)!!! Jak to ma
> sie do
> bezpieczenstwa kart ? Obawiam sie ze przeciez w koncu ktos moze zrobic
> zakupy
> znajac pelne numery karty !!!

i co z tego?
Piszesz reklamacje i bank musi ci zwrocic pieniadze jesli nie ty robiles
transakcje.

do góry

W artykule news:e1nnr2$7i5$1@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): xviper napisał(a):

> i co z tego?
> Piszesz reklamacje i bank musi ci zwrocic pieniadze jesli nie ty robiles
> transakcje.

tylko ze pierw Ty posiadaczu kk, musisz udowodnic ze to nie ty robiles dana
transakcje.

--
cienislaw

do góry

Użytkownik "cienislaw" <c...@c...pvravfynj> napisał w wiadomości
news:e1np9j$nsi$1@news.dialog.net.pl...
>W artykule news:e1nnr2$7i5$1@inews.gazeta.pl,
> niejaki(a): xviper napisał(a):
>
>> i co z tego?
>> Piszesz reklamacje i bank musi ci zwrocic pieniadze jesli nie ty robiles
>> transakcje.
>
> tylko ze pierw Ty posiadaczu kk, musisz udowodnic ze to nie ty robiles
> dana
> transakcje.

najpierw to bank ma obowiazek zdjac reklamowana transakcje z mojego konta do
czasu wyjasnienia. Prawo nie wymaga dowodzenia niewinnosci, bank tez sie tym
nie przejmuje po prostu zwala wszystko na sprzedawce - to on przejmuje
odpowidzialnosc i musi wykazac ze wlasciciel karty sie nia posluzyl a nie
nikt inny, jesli tego nie wykaze transakcja obciaza sprzedawce. Klient nie
musi udowadniac niewinnosci, zwlaszcza ze nie ma takiej mozliwosci to
sprzedawca musi udowodnic prawidlowosc transakcji przedstawiajac dowody
(podpisy, pin, etc)

do góry

xviper <v...@o...pl> napisał(a):

> Użytkownik "cienislaw" <c...@c...pvravfynj> napisał w wiadomości
> news:e1np9j$nsi$1@news.dialog.net.pl...
> >W artykule news:e1nnr2$7i5$1@inews.gazeta.pl,
> > niejaki(a): xviper napisał(a):
> >
> >> i co z tego?
> >> Piszesz reklamacje i bank musi ci zwrocic pieniadze jesli nie ty robiles
> >> transakcje.
> >
> > tylko ze pierw Ty posiadaczu kk, musisz udowodnic ze to nie ty robiles
> > dana
> > transakcje.
>
> najpierw to bank ma obowiazek zdjac reklamowana transakcje z mojego konta do
> czasu wyjasnienia. Prawo nie wymaga dowodzenia niewinnosci, bank tez sie tym
> nie przejmuje po prostu zwala wszystko na sprzedawce - to on przejmuje
> odpowidzialnosc i musi wykazac ze wlasciciel karty sie nia posluzyl a nie
> nikt inny, jesli tego nie wykaze transakcja obciaza sprzedawce. Klient nie
> musi udowadniac niewinnosci, zwlaszcza ze nie ma takiej mozliwosci to
> sprzedawca musi udowodnic prawidlowosc transakcji przedstawiajac dowody
> (podpisy, pin, etc)
> Tylko że w transakcjach np internetowych nie ma podpisów i pinów , często wręcz
wystarczy sam numer karty ! I co wtedy ? Właściciel karty by musiał udowadniać że
nie jestem wielbłądem ?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "xviper" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e1nrn8$nvb$1@inews.gazeta.pl...

> czasu wyjasnienia. Prawo nie wymaga dowodzenia niewinnosci, bank tez sie
tym
> nie przejmuje po prostu zwala wszystko na sprzedawce - to on przejmuje
> odpowidzialnosc i musi wykazac ze wlasciciel

Rozumiem, ze to nie czcze i harde dywagacje, tylko slowa praktyka, tak?
Pochwal sie, ile juz wygrales takich spraw z bankami?

Pozdrawiam
SDD

--
Przepisu, jak życie wziąć w cugle, nie znajdziesz nawet i w Google. (SDD)

do góry

"xviper" <v...@o...pl> writes:

> najpierw to bank ma obowiazek zdjac reklamowana transakcje z mojego konta do
> czasu wyjasnienia. Prawo nie wymaga dowodzenia niewinnosci, bank tez sie tym
> nie przejmuje po prostu zwala wszystko na sprzedawce - to on przejmuje
> odpowidzialnosc i musi wykazac ze wlasciciel karty sie nia posluzyl a nie
> nikt inny, jesli tego nie wykaze transakcja obciaza sprzedawce. Klient nie
> musi udowadniac niewinnosci, zwlaszcza ze nie ma takiej mozliwosci to
> sprzedawca musi udowodnic prawidlowosc transakcji przedstawiajac dowody
> (podpisy, pin, etc)

Aczkolwiek nalezy pamietac ze ostatnio byly opisywane przypadki
odrzucania takich reklamacji w kontekscie Inteligo i Raiffeisena.
Wiec trzeba uwazac, ew. zapytac pisemnie bank (jesli umowa itp. nie
precyzuje tego dokladnie).
--
Krzysztof Halasa

do góry

"SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl> writes:

> Rozumiem, ze to nie czcze i harde dywagacje, tylko slowa praktyka, tak?
> Pochwal sie, ile juz wygrales takich spraw z bankami?

Generalnie chodzi o to, by nie trzeba bylo tu wygrywac z bankami.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Tommeck wrote:
>> dostalem kopie potwierdzenia zakupow karta z PELNYM jej numerem !!! A
>> kasjer
>> co karte trzymal przygladal sie jej jak glupi (tylowi tez)!!! Jak to ma
>> sie do
>> bezpieczenstwa kart ? Obawiam sie ze przeciez w koncu ktos moze zrobic
>> zakupy
>> znajac pelne numery karty !!!
>>
>
> W Polsce to standard, ze na kopii klienta jest podany jest caly numer.

Już dawno nie.

do góry