-
11. Data: 2014-04-11 15:23:05
Temat: Re: OFE czy ZUS:P
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2014-04-11 15:19, z pisze:
> W dniu 2014-04-11 14:42, Pete pisze:
>> ... chyba się z choinki urwałeś.
>> KRUS to dopiero jest bankrut. Porównaj ile % budżet dokłada do tej
>> instytucji.
>
> Widzę że naprawdę musisz trochę doczytać, kto tu jest efektywny a kto
> "wodoleje". Taka wskazówka: przeliczenie na jednego wyborcę ;-)
> Ślizganie się na populistycznych hasłach później prowadzi do takiego
> bajzlu jak z OFE.
Wytłumacz swoją wizję, bo za cholerę nie rozumiem o co ci chodzi.
--
Pete
-
12. Data: 2014-04-11 15:42:14
Temat: Re: OFE czy ZUS:P
Od: "PiotrF" <u...@w...pl>
Na złość rządzącym kłamcom i demagogom zostaję w OFE razem z zoną i
uprawnionymi znajomymi.
Nie dam tuskowi satysfakcji ze za mnie wybrał to co dla niego dobre.
Piotr
--
Użytkownik "z" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:5347ddfd$0$2246$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2014-04-11 12:24, Pete pisze:
>> 10 lat temu też patrzyłem optymistycznie na ten system, ale teraz mam
>> ich głęboko w d...
>>
> Teraz powinieneś mieć głęboko w d... tych co to wszystko spaprali
> (doczytaj jak).
> I tak wszystko z powrotem wraca do ZUS. A jak wiadomo w perspektywie jest
> to największy bankrut jaki może być. Już KRUS jest lepszy bo przynajmniej
> mało bierze i mało obiecuje.
> Dlatego pozostanie w OFE ma dziś aspekt czysto ideowy a nie materialny bo
> to wsio ryba.
>
> z
-
13. Data: 2014-04-11 19:12:27
Temat: Re: OFE czy ZUS:P
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Krzysiek" a...@g...co
m
> Przy czym odpowiedz, ze to i tak nie ma znaczenia sugeruje (ze
> wzgledu na forme wyboru) ze mniejszym zlem jest ZUS (i zarazem
> jest to wersja sugerowana przez panujacych u koryta).
Jeśli coś jest dobre dla tych, którzy zasiadają tuż przy
korycie -- zapewne jest złe dla tych, którzy spoglądają
na koryto z oddali. Ale IMO trudno określić, która forma
utylizacji składek jest gorsza dla nas.
IMO najlepsze rozwiązanie to troska o zdrowie, przejęcie
dostępu do koryta i karmienie siebie oraz najbliższych,
którzy dopomogli w uzyskaniu tegoż dostępu.
Ani Kaczyński nie wybiera pomiędzy ZUS i OFE, ani Tusk,
ani Palikot czy Miller bądź Pawlak... Oni wybierają
zupełnie inaczej. :)
Ode mnie macie solidną obietnicę -- jeśli dojdę do wiadomego
koryta, będę Was karmił obficie?... Nie -- będę torował Wam
drogę do tegoż koryta i odganiał kijem hołotę, czyli tych
wszystkich, którzy zechcą sięgnąć po nasze dobro, zwane
prosem podatników! Karmieniem zajmą się inni -- ci,
których do tego powołamy, obficie ich nagradzając
wspólnym dostępem do prosa...
-=-
Na Putina nie ma co liczyć? -- zajęcie Ukrainy, Estonii
i Łotwy zajmie mu sporo czasu. Po tych posunięciach nie
nastąpi całkowite przejęcie terenów RP przez Rosję, ale
granice będą posuwały się stopniowo -- najpierw polecą
białoruskie tereny bezsporne (Białystok jest sporny,
ale leży na granicy) po których zajmowana będzie Litwa
obecna, litewska część obecnej Polski, a na koniec
będą przejmowane tereny południowego wschodu obecnej RP...
Liczyć można, ale wszystko jest czasochłonne...
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
14. Data: 2014-04-11 19:13:01
Temat: Re: OFE czy ZUS:P
Od: luq <l...@o...nospam.pl>
W dniu 2014-04-11 09:44, Krzysiek pisze:
> Troche nie na temat ale jestem ciekawy waszych opinii ktore zle jest mniejszym
zlem?:P
>
> Przy czym odpowiedz, ze to i tak nie ma znaczenia sugeruje (ze wzgledu na forme
wyboru) ze mniejszym zlem jest ZUS (i zarazem jest to wersja sugerowana przez
panujacych u koryta).
>
Trzeba sobie uświadomić ile procent składki przechodziło/ przechodzi do
OFE - obecnie niecałe 3 % reszta i tak zostaje w ZUS
Pieniądze w OFE to konkretne kwoty które są dziedziczone i to mnie
przekonuje za zostanie w OFE
P.S. Oczekiwanie na emerytury z ZUS czy OFE to i tak naiwność
-
15. Data: 2014-04-11 20:43:25
Temat: Re: OFE czy ZUS:P
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2014-04-11 19:13, luq pisze:
> W dniu 2014-04-11 09:44, Krzysiek pisze:
>> Troche nie na temat ale jestem ciekawy waszych opinii ktore zle jest
>> mniejszym zlem?:P
>>
>> Przy czym odpowiedz, ze to i tak nie ma znaczenia sugeruje (ze wzgledu
>> na forme wyboru) ze mniejszym zlem jest ZUS (i zarazem jest to wersja
>> sugerowana przez panujacych u koryta).
>>
> Trzeba sobie uświadomić ile procent składki przechodziło/ przechodzi do
> OFE - obecnie niecałe 3 % reszta i tak zostaje w ZUS
>
> Pieniądze w OFE to konkretne kwoty które są dziedziczone i to mnie
> przekonuje za zostanie w OFE
składka w ZUS (wierząc kampanii informacyjnej) jest również
'dziedziczona'. O ile można nazwać dziedziczeniem przepisanie cyferek z
jednego konta na inne.
--
Pete
-
16. Data: 2014-04-11 21:14:50
Temat: Re: OFE czy ZUS:P
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 11 Apr 2014 00:44:05 -0700 (PDT), Krzysiek napisał(a):
> Troche nie na temat ale jestem ciekawy waszych opinii ktore zle jest mniejszym
zlem?:P
> Przy czym odpowiedz, ze to i tak nie ma znaczenia sugeruje (ze wzgledu na forme
wyboru) ze mniejszym zlem jest ZUS (i zarazem jest to wersja sugerowana przez
panujacych u koryta).
To i tak nie ma znaczenia - g* dostaniesz :-)
Wybory ida, pomysl lepiej na kogo glosowac, i konadydatow sie spytaj o
opinie ... a potem o uzasadnienie :-P
J.
-
17. Data: 2014-04-12 18:27:43
Temat: Re: OFE czy ZUS:P
Od: z <...@...pl>
W dniu 2014-04-11 15:23, Pete pisze:
> Wytłumacz swoją wizję, bo za cholerę nie rozumiem o co ci chodzi.
>
http://finanse.wp.pl/kat,1033757,title,KRUS-nie-jest
-idealny-ale-ZUS-jest-gorszy,wid,11377751,wiadomosc.
html?ticaid=11289a&_ticrsn=3
http://tiny.pl/qnzl8
Pierwszy link z gugla.
Znajdź chwilę na lekturę a zobaczysz że przepisanie wszystkich do KRUSu
byłoby w dzisiejszej sytuacji jakimś wyjściem.
Nie idealnym ale jakimś.
Nie stać nas już na ZUS.
Im wcześniej to zrozumiemy tym lepiej dla naszych dzieci.
z
-
18. Data: 2014-04-12 19:38:01
Temat: Re: OFE czy ZUS:P
Od: xbartx <b...@h...net>
W dniu 12.04.2014 18:27, z pisze:
> Nie stać nas już na ZUS.
Nie stać, to nas już, na wiele rzeczy ale jak mówi powiedzonko "kto
biednemu zabroni żyć bogato" ;)
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide
-
19. Data: 2014-04-12 19:38:17
Temat: Re: OFE czy ZUS:P
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik z ...@...pl ...
>> Wytłumacz swoją wizję, bo za cholerę nie rozumiem o co ci chodzi.
>>
> http://finanse.wp.pl/kat,1033757,title,KRUS-nie-jest
-idealny-ale-ZUS-je
> st-gorszy,wid,11377751,wiadomosc.html?ticaid=11289a&
_ticrsn=3
>
> http://tiny.pl/qnzl8
>
> Pierwszy link z gugla.
>
> Znajdź chwilę na lekturę a zobaczysz że przepisanie wszystkich do
> KRUSu byłoby w dzisiejszej sytuacji jakimś wyjściem.
> Nie idealnym ale jakimś.
> Nie stać nas już na ZUS.
> Im wcześniej to zrozumiemy tym lepiej dla naszych dzieci.
>
???
Mozesz wyjasnic?
Bo ten artykuł na pewno tego nie robi...
-
20. Data: 2014-04-12 20:58:21
Temat: Re: OFE czy ZUS:P
Od: z <...@...pl>
W dniu 2014-04-12 19:38, Budzik pisze:
> Bo ten artykuł na pewno tego nie robi...
>
Jak dzieci. :-) To może prościej:
http://www.ppr.pl/artykul-a-jednak-krus-efektywniejs
zy-od-zus-159211-dzial-234.php
http://tiny.pl/qnz2n
"W ZUS-ie jest 22 mln członków (tych pobierających świadczenia i tych,
którzy odkładają dopiero składki). Na obsługę molocha w 2009 r. poszło
152 mld zł. W przeliczeniu na każdego członka ZUS-u to blisko 7 tys. zł.
Na emerytury i renty 7,5 mln ubezpieczonych w ZUS idzie 135 mld zł -
czyli jeden świadczeniobiorca kosztuje 18 tys. zł!
Jednocześnie łączny budżet KRUS-u to 17 mld zł. W sumie KRUS ma 3 mln
członków (pobierających emerytury i renty oraz płacących składki).
Oznacza to, że każdy KRUS-owiec kosztuje 5666 zł. Na emerytury i renty
niecałych 1,5 mln ubezpieczonych w rolniczej kasie idzie 13,7 mld zł -
czyli jeden świadczeniobiorca kosztuje 9,5 tys. zł. Łatwo zauważyć, że
emeryt i rencista w KRUS jest dwa razy tańszy niż w ZUS."
z