Użytkownik "Edward Malinowy" <e...@n...spam.pl> napisał w
wiadomości

> w błędzie (jeżeli tak, to bardzo proszę o poprawienie), ale
> kiedy spoglądam z dystansem na ten cały bajzel związany z OFE dochodzę do
> wniosku, że ów instytucje stanowią jeden wielki przekręt, zaś cała ta
> reforma systemu emerytalnego to nic innego jak jawne i zalegalizowanie
> dymania pracujących obywateli.
> Dlaczego? Przecież OFE w większości przypadków kupują obligacje Skarbu
> Państwa, za które karzą sobie płacić słone prowizje. Te same papiery mogę
> sobie kupić zupełnie za friko za pośrednictwem strony sprzedającej
> obligacje
> czy placówek PKO BP.
> Niektórzy powiedzą, że OFE kupują też akcje. Zgadza się, tylko znowu
> stanowią one jakiegoś pośrednika. Równie dobrze mogę powierzyć te
> pieniądze
> funduszom inwestycyjnym (np. tym, które są mBankowym SFI, i które mniej
> mnie
> zedrą na prowizjach niż OFE) lub sam kupić akcje na GPW.

Tylko że dla OFE jedyną alternatywą był ZUS tzn. gdyby nie OFE to wszystko
po staremu trafiałoby do ZUS. Co do stopy zwrotu dla kilkudziesięcioletniego
horyzontu czasowego, wybieranie do analizy akurat okresu światowego kryzysu
gospodarczego nie ma sensu - w USA czy UK nie ma OFE a ichnie dobrowolne
fundusze emerytalne z pewnością nie mają dzisiaj lepszej średniej stopy
zwrotu. Swoją drogą jeżeli OFE kupuja dzisiaj akcje taniej to końcowa stopa
zwrotu bedzie lepsza niż zakupy tych samych akcji po najwyższych cenach
(pomimo lepszej bieżącej wyceny straszych jednostek).


Anatol

do góry

On 4 Mar, 18:21, "Anatol" <c...@u...pl> wrote:
>
> zwrotu. Swoją drogą jeżeli OFE kupuja dzisiaj akcje taniej to końcowa stopa
> zwrotu bedzie lepsza niż zakupy tych samych akcji po najwyższych cenach
> (pomimo lepszej bieżącej wyceny straszych jednostek).
>

Pod warunkiem, ze firmy, ktorych akcje beda w portfelu OFE wczesniej
nie zbankrutuja ;).

MK

do góry

pwz pisze:
>'Apelujemy, by rząd zrezygnował z forsowania zmian, na
> których nikt nie zyska.'"

Ja, w ramach drobnej prowokacji, zgadzam się z powyższym ;-)

Chodzi o to, że im wyższe prowizje pobiera OFE tym straty wartości
jednostek są naliczane od niższej kwoty bazowej - wyższe prowizje
pozwalają ograniczyć straty ;-)

do góry

On 4 Mar, 15:10, "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl> wrote:

> Polska to taki kraj gdzie głos ludu rządzący mają głęboko w dupie a tylko i
> wyłącznie oni mogą nas przecież zwolnić z odprowadzania składek do
> złodziejskich OFE.
to by bylo za pięknie...
wystarczyłoby zacząć od zakazu pobierania opłat za zarządzanie jeśli
dany OFE ma wyniki za np. ostatni rok na minusie.
OFE powinny mieć większą swobodę inwestowania, ale jednocześnie tylko
w kraju(no może tylko w UE)
A na początek choć ograniczyć wielkość tej opłaty tak jak to jest
planowane...

do góry

"ruf10" <r...@n...pl> wrote in message
news:gomnrc$d3h$1@achot.icm.edu.pl...
> pwz pisze:
>>'Apelujemy, by rząd zrezygnował z forsowania zmian, na których nikt nie
>>zyska.'"
>
> Ja, w ramach drobnej prowokacji, zgadzam się z powyższym ;-)
>
> Chodzi o to, że im wyższe prowizje pobiera OFE tym straty wartości
> jednostek są naliczane od niższej kwoty bazowej - wyższe prowizje
> pozwalają ograniczyć straty ;-)

(również w ramach eksperymentu)
proponuje przelać na ich konta całość
strata od 0.00 bedzie 0.00 wiec nie bedzie sie czym martwic :)
W sumie i tak na to samo wyjdzie .. tyle że bede sie wiecej lat denerwował
wiec w sumie mi wyjdzie pewnie na zdrowie...

george

do góry