-
21. Data: 2004-02-25 10:03:31
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: Catbert <v...@w...pl>
On 2/25/2004 4:39 AM, poilkj wrote:
[...]
> Skoro to nie twoje do odeślij / zadzwoń i powiedz, że doszły do ciebie, a
> potem zniszcz / zniszcz bez dzwonienia,
> Zrób cokolwiek, za co ktoś mógłby ci być wdzięczny.
> Zachowuj się jak człowiek.
Niszczenie dowodu, że ma sie rację nie jest rozsądne.
Pzdr: Catbert
-
22. Data: 2004-02-25 10:12:52
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "Wojciech Nawara" <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info>
Użytkownik "$$Szalony_Kapelusznik$$" <s...@w...pl> napisał w
wiadomości news:c1hror$39n$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Niedawno namówiłem moją mamę, aby otwarła rachunek w VWBD. Wypełniliśmy
>
> Wojtek, ja Cie bardzo przepraszam, ja rozumiem zdenerwowanie...
> ale _otworzyla_....
> ...otwarla, to juz wspomniana wczesniej Halina, miesny o poranku :)
Daruj, zobacz godzinę. :-)
Poza tym właśnie uzyskałem najnowsze informacje. Na szczęście pomyłka była
jednostkowa - znaczy ja mam dokumenty tej osoby, ta osoba ma moje dokumenty.
Osoba ta przesyła dokumenty kurierem do banku, ja też wyślę [oczywiście na
koszt banku]. Oprócz tego sprawa nie zostanie 'zatuszowana' tak po prostu,
gdyż otrzymamy wyjaśnienia w formie pisemnej.
--
Pozdrawiam,
Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
usenet (at) nawara.info
-
23. Data: 2004-02-25 10:31:36
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "KK" <n...@n...com>
> Poza tym właśnie uzyskałem najnowsze informacje. Na szczęście pomyłka była
> jednostkowa - znaczy ja mam dokumenty tej osoby, ta osoba ma moje
dokumenty.
> Osoba ta przesyła dokumenty kurierem do banku, ja też wyślę [oczywiście na
> koszt banku]. Oprócz tego sprawa nie zostanie 'zatuszowana' tak po prostu,
> gdyż otrzymamy wyjaśnienia w formie pisemnej.
Walcz o długopis i breloczek!!!
;))) BP NNMSP :) po ostatnich listach
KK
-
24. Data: 2004-02-25 10:42:28
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "Wojciech Nawara" <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info>
Użytkownik "KK" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:c1htj1$kv2$1@news.polbox.pl...
> > Osoba ta przesyła dokumenty kurierem do banku, ja też wyślę [oczywiście
na
> > koszt banku]. Oprócz tego sprawa nie zostanie 'zatuszowana' tak po
prostu,
> > gdyż otrzymamy wyjaśnienia w formie pisemnej.
>
> Walcz o długopis i breloczek!!!
>
> ;))) BP NNMSP :) po ostatnich listach
Yeah! I koszulkę, i koszulkę! ;) Mogliby też jakiegoś Volkswagena rzucić. ;)
Ale naprawdę cieszę się, że papierzyska nie pomieszały się bardziej i że
dane są bezpieczne. Potwierdziła to ta osoba, której dokumenty mam ja.
Bo gdyby coś z tego wyszło niedobrego, to nie wiem, co ja zrobiłbym bankowi,
i co moja mama mnie, że namówiłem ją na VWBD. ;-)
I tak już krzywo patrzy, co to za dziwactwo - tydzień trzeba czekać na
telefon, na dokumenty prawie dwa tygodnie... do tego nie swoje. :-)
Będzie cieżko ją namówić do przelania osadów z różnych innych rachunków do
VWBD. :-)
Z pozdrowieniami dla VWBD, jednak zareagowali szybko i zdecydowanie.
--
Pozdrawiam,
Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
usenet (at) nawara.info
-
25. Data: 2004-02-25 10:47:41
Temat: [OT] Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "Lopez" <l...@p...onet.pl>
Grupowicz "$$Szalony_Kapelusznik$$", używający adresu
<s...@w...pl>
napisał:
>> Niedawno namówiłem moją mamę, aby otwarła rachunek w VWBD.
>> Wypełniliśmy
>
> Wojtek, ja Cie bardzo przepraszam, ja rozumiem zdenerwowanie...
> ale _otworzyla_....
> ...otwarla, to juz wspomniana wczesniej Halina, miesny o poranku :)
>
Radze siegnac po jakies grubsze wydania Slownika Jezyka Polskiego, najlepiej
takie w twardej okladce. Czasownik _otwarla_ jest jak najbardziej poprawny
choc, mozna juz powiedziec, archaiczny. Nie mozna jednak negowac jego
poprawnosci tylko przez to, ze jego nowsza forma (logiczniejsza) _otworzyla_
brzmi lepiej dla ucha.
Pzdrwm.
--
Lopez de Bytom en Silesia
-
26. Data: 2004-02-25 10:57:17
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Wojciech Nawara <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info> wrote:
> Opisywanie tego w gazetach niebardzo mnie podnieca, prokuratura - jak
> już pisałem - też nie za bardzo.
Tak sobie czytam i mysle, ze gdyby za kazdy zle dostarczony wazny list moj
listonosz dostawal jeden dzien paki to najblizszy rok ;) posiedzialoby sobie
w odosobnieniu.
Nawet nie macie pojecia ile roznych listow dostawalem do swojej skrzynki. Po
awanturach dostaja je tylko sasiedzi - bo widze jak zostawiaja przerozne
przesylki z bankow, urzedow itp. Swego czasu sam odnosililem - ale stracilem
cierpliwosc. a pier**** poczta nie zareagowala i pomimo kilkakrotnych
monitow nie zainstalowano skrzynki do zwrotow - a wystarczylo tylko
zamontowac specjalne drzwiczki.
W VW Banku teraz po prostu sie nie wyrabiaja i dlatego mogla zdazyc sie ta
wpadka.. Swiadczy zle, ale bez przesady juz...
-
27. Data: 2004-02-25 10:58:15
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "woy" <w...@g...CIACH.TO.rubikon.ORAZ.TO.pl>
W artykule news:c1hu6e$2i8$1@news.onet.pl,
niejaki(a): Wojciech Nawara z adresu <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info>
napisał(a):
>
> Ale naprawdę cieszę się, że papierzyska nie pomieszały się bardziej i
> że dane są bezpieczne. Potwierdziła to ta osoba, której dokumenty mam
>
Już nie chciałem nic mieszać, bo mogłem wykrakać, ale prawdopodobieństwo
poważniejszego poplątania dokumentów, jak to sugerował Zdzisław bodajże,
bylo tak małe, że prawie nieprawdopodobne. Najbardziej oczywista była
zamiana kopert. Wiesz, ile pracy trzeba by włożyć, żeby panu A wysłać
dokumenty pana B, panu B pana C, panu C pana D itd? I się przy tym nie
pomylić ;-)
--
woy
z cyklu "Przypowieści z Trollowej Doliny":
"Nie odzywaj sie do mie bo ci dałem pląka!"
-
28. Data: 2004-02-25 11:07:55
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "JaKi" <j...@g...pl>
Użytkownik "Wojciech Nawara" <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info> napisał w
wiadomości news:c1hu6e$2i8$1@news.onet.pl...
> Yeah! I koszulkę, i koszulkę! ;) Mogliby też jakiegoś Volkswagena rzucić.
;)
>
Pomysl tez o kubku z logiem VW :-) <lol>
--
JaKi
-
29. Data: 2004-02-25 11:12:48
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "Wojciech Nawara" <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info>
Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał w wiadomości news:c1hv2n$1ir$1@news.onet.pl...
> Nawet nie macie pojecia ile roznych listow dostawalem do swojej skrzynki.
Po
> awanturach dostaja je tylko sasiedzi - bo widze jak zostawiaja przerozne
> przesylki z bankow, urzedow itp. Swego czasu sam odnosililem - ale
stracilem
> cierpliwosc. a pier**** poczta nie zareagowala i pomimo kilkakrotnych
> monitow nie zainstalowano skrzynki do zwrotow - a wystarczylo tylko
> zamontowac specjalne drzwiczki.
A mój listonosz jakoś pracuje... perfekcyjnie... Nigdy mu się nie zdarzają
pomyłki, serio! :-)
Chyba, że jakiś bardzo niewielki promil... A nosi tych przesyłek do mnie, oj
nosi. :-)
> W VW Banku teraz po prostu sie nie wyrabiaja i dlatego mogla zdazyc sie ta
> wpadka.. Swiadczy zle, ale bez przesady juz...
Też dlatego nie będę nic więcej robić. Sprawa wyjaśniona, odeślę i w
porządku. Choć nie ukrywam, że początkowo bardzo mnie poddenerwowali, tym
bardziej, że byłem już zły wcześniej. ;) O 1 w nocy dokopywałem się do
zasypanego i zamarzniętego garażu w minus 10 stopni. Po przyjściu do domu
patrzę, a tu list z VWBD z innymi dokumentami. Jak się tu nie wkurzyć ? ;-))
--
Pozdrawiam,
Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
usenet (at) nawara.info
-
30. Data: 2004-02-25 11:39:11
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: Marek Madej <m...@w...INTERIA.i-to.PL>
Michał 'Amra' Macierzyński dnia 2004-02-25 11:57 napisał(a) co następuje:
> Tak sobie czytam i mysle, ze gdyby za kazdy zle dostarczony wazny list moj
> listonosz dostawal jeden dzien paki to najblizszy rok ;) posiedzialoby sobie
> w odosobnieniu.
To tak jak i mój :)
> Nawet nie macie pojecia ile roznych listow dostawalem do swojej skrzynki. Po
> awanturach dostaja je tylko sasiedzi - bo widze jak zostawiaja przerozne
> przesylki z bankow, urzedow itp. Swego czasu sam odnosililem - ale stracilem
> cierpliwosc. a pier**** poczta nie zareagowala i pomimo kilkakrotnych
> monitow nie zainstalowano skrzynki do zwrotow - a wystarczylo tylko
> zamontowac specjalne drzwiczki.
Mam dokładnie taką samą sytuację, a nawet gorszą, bo awantury nic nie
pomogły ;-) i nadal dostaję czyjeś listy. Nie pomogły również reklamacje
składane w RUP (mimo że dostałem taki ładny liścik "Sprawa służbowa" z
przeprosinami i zapewnieniem o pouczeniu listonosza itd.). Żeby nie było
tak bardzo OT, swoją kartę z mBanku dostałem od sąsiada mieszkającego po
drugiej stronie ulicy...
Marek