-
11. Data: 2009-10-26 19:11:57
Temat: Re: [OT] Nowa partia
Od: "skippy" <...@n...ma>
Użytkownik "Gonzo" <g...@n...nn> napisał w wiadomości
news:hc4rpd$4rm$1@news.onet.pl...
> skippy wrote:
>> Nie mam pojęcia jaki jest idealny.
>> Prawdopodobnie mamy do czynienia z optymalnym, czyli najlepszym (w pewnym
>> uproszczeniu), ale to nie przeszkadza że nie mam zamiaru w nim
>> uczestniczyć i nie odbiera mi to prawa krytyki.
>
> No tak, ale nic nie robic i godzic sie na regularne strzyzenie to takie
> sobie rozwiazanie.
> G
Robię: pracuję i zarabiam.
Strzyżenie to rozumiem są podatki.
Za stary jestem na robienie rewolucji.
Tylko młodzi nie szanują życia i zapierdzielają 140 km/h małym fiatem bez
przeglądu na zuzytych oponach.
A po rewolucji nowe podatki.
1984 to nie jest opis rewolucji w Rosji, tylko synteza władzy.
W dodatku, jak piszę dalej, to jest IMO niestety sytuacja optymalna.
-
12. Data: 2009-10-26 19:31:10
Temat: Re: [OT] Nowa partia
Od: totus <t...@p...onet.pl>
skippy wrote:
>> Jaki jest, w/g Ciebie, idealny model sprawowania władzy?
>
> Przecież nic nie skrytykowałem, więc skąd pytanie?
>
> Nie mam pojęcia jaki jest idealny.
> Prawdopodobnie mamy do czynienia z optymalnym, czyli najlepszym (w pewnym
> uproszczeniu), ale to nie przeszkadza że nie mam zamiaru w nim
> uczestniczyć i nie odbiera mi to prawa krytyki.
>
Nie twierdzę, ze nie masz prawa do krytyki. Ponieważ nie chcesz uczestniczyć
to wywnioskowałem, że Ci nie odpowiada czyli Twoim zdaniem ma istotne wady.
Myślałem, że masz jakąś alternatywę na myśli, że zamieniłbyś g**wno na
złoto. Tak tylko pytam. Może gdzieś jest odejście, którego nie zauważyłem.
-
13. Data: 2009-10-26 20:16:42
Temat: Re: [OT] Nowa partia
Od: "skippy" <...@n...ma>
Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hc4tf6$f3b$1@inews.gazeta.pl...
> skippy wrote:
>
>>> Jaki jest, w/g Ciebie, idealny model sprawowania władzy?
>>
>> Przecież nic nie skrytykowałem, więc skąd pytanie?
>>
>> Nie mam pojęcia jaki jest idealny.
>> Prawdopodobnie mamy do czynienia z optymalnym, czyli najlepszym (w pewnym
>> uproszczeniu), ale to nie przeszkadza że nie mam zamiaru w nim
>> uczestniczyć i nie odbiera mi to prawa krytyki.
>>
> Nie twierdzę, ze nie masz prawa do krytyki. Ponieważ nie chcesz
> uczestniczyć
> to wywnioskowałem, że Ci nie odpowiada czyli Twoim zdaniem ma istotne
> wady.
> Myślałem, że masz jakąś alternatywę na myśli, że zamieniłbyś g**wno na
> złoto. Tak tylko pytam. Może gdzieś jest odejście, którego nie zauważyłem.
No nie widzę alternatywy.
Dokladniej to wolę g**wno od siedzenia po uszy w szambie, ale nie mam
złudzeń że to zeleży w jakimkolwiek stopniu ode mnie osobniczo.
Z grubsza chyba tak to widzę.
Mówię o otoczeniu oczywiście a nie o swoich działaniach.
No i o ustroju państwa "zachodu", ogólnie; nie o wyborze na naszym podwórku
za rok i dwa.
Swoją drogą to już paru dyskutantów podało date irodzenia świadcząca o
dobrym pamietaniu PRLu.
I kompletnie nie wiem, jak to interpretować.
Ja pamiętem.
Nie chcę nigdy więcej, a ciśnienie jest niesamowite.
-
14. Data: 2009-10-26 20:58:57
Temat: Re: [OT] Nowa partia
Od: totus <t...@p...onet.pl>
skippy wrote:
>
> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:hc4tf6$f3b$1@inews.gazeta.pl...
>> skippy wrote:
>>
>>>> Jaki jest, w/g Ciebie, idealny model sprawowania władzy?
>>>
>>> Przecież nic nie skrytykowałem, więc skąd pytanie?
>>>
>>> Nie mam pojęcia jaki jest idealny.
>>> Prawdopodobnie mamy do czynienia z optymalnym, czyli najlepszym (w
>>> pewnym uproszczeniu), ale to nie przeszkadza że nie mam zamiaru w nim
>>> uczestniczyć i nie odbiera mi to prawa krytyki.
>>>
>> Nie twierdzę, ze nie masz prawa do krytyki. Ponieważ nie chcesz
>> uczestniczyć
>> to wywnioskowałem, że Ci nie odpowiada czyli Twoim zdaniem ma istotne
>> wady.
>> Myślałem, że masz jakąś alternatywę na myśli, że zamieniłbyś g**wno na
>> złoto. Tak tylko pytam. Może gdzieś jest odejście, którego nie
>> zauważyłem.
>
> No nie widzę alternatywy.
> Dokladniej to wolę g**wno od siedzenia po uszy w szambie, ale nie mam
> złudzeń że to zeleży w jakimkolwiek stopniu ode mnie osobniczo.
> Z grubsza chyba tak to widzę.
> Mówię o otoczeniu oczywiście a nie o swoich działaniach.
> No i o ustroju państwa "zachodu", ogólnie; nie o wyborze na naszym
> podwórku za rok i dwa.
>
> Swoją drogą to już paru dyskutantów podało date irodzenia świadcząca o
> dobrym pamietaniu PRLu.
> I kompletnie nie wiem, jak to interpretować.
> Ja pamiętem.
> Nie chcę nigdy więcej, a ciśnienie jest niesamowite.
No tak. Ja głosuję na partię, która daje nawet cień nadziei, że sprawy
potoczą się w rozsądniejszym, według mnie, kierunku. Zostawiać tego bez
"kontroli" nie chcę. Ale to sprawa indywidualnego wyboru, oczywiście. W PRL
to ja żyłem kilkadziesiąt lat. Kupowałem papier toaletowy za makulaturę,
mięso i buty na kartki oraz spodnie za bony w Pekao SA. Nie wiem czy wiesz,
ale przed powstaniem Pewex'u, Pekao SA to był jedyny bank na świecie, który
handlował spodniami, kawą i pastą do zębów i tą wstrętną imperialistyczną,
rozpuszczającą mózg Coca Colą. Jak o tym myślę to rzygać mi się chce.
-
15. Data: 2009-10-26 21:03:08
Temat: Re: [OT] Nowa partia
Od: "Mariusz J..." <m...@W...gazeta.pl>
skippy <...@n...ma> napisał(a):
poniewaz nazwales mnie spamerem niewdajac sie w merytoryczną dysputę, to ja
odwzajemnie się okresleniem "leszcz"
moze byc ?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
16. Data: 2009-10-26 21:11:04
Temat: Re: [OT] Nowa partia
Od: "skippy" <...@n...ma>
Użytkownik "Mariusz J..." <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:hc52qc$8it$1@inews.gazeta.pl...
> skippy <...@n...ma> napisał(a):
>
> poniewaz nazwales mnie spamerem nie wdajac sie w merytoryczną dysputę, to
> ja
> odwzajemnie się okresleniem "leszcz"
>
> moze byc ?
Jasne, że tak.
Możesz mnie nazawać jak chcesz, to nie ma znaczenia.
-
17. Data: 2009-10-26 21:26:23
Temat: Re: [OT] Nowa partia
Od: "skippy" <...@n...ma>
> No tak. Ja głosuję na partię, która daje nawet cień nadziei, że sprawy
> potoczą się w rozsądniejszym, według mnie, kierunku. Zostawiać tego bez
> "kontroli" nie chcę. Ale to sprawa indywidualnego wyboru, oczywiście.
Ja nie widzę mozliwości.
Na pewno więcej mogę zrobic czasami tu odpowiadając na brednie, niż chodząc
na wybory.
> W PRL to ja żyłem kilkadziesiąt lat.
I ja.
> Kupowałem papier toaletowy za makulaturę,
> mięso i buty na kartki oraz spodnie za bony w Pekao SA. Nie wiem czy
> wiesz,
> ale przed powstaniem Pewex'u, Pekao SA to był jedyny bank na świecie,
> który
> handlował spodniami, kawą i pastą do zębów i tą wstrętną imperialistyczną,
> rozpuszczającą mózg Coca Colą.
Z geopolitycznej perspektywy inaczej to widzę teraz niż wtedy, ale to bez
znaczenia.
> Jak o tym myślę to rzygać mi się chce.
Nie chciałbym, żeby moje dziecko to przeżyło w realu.
Bo nie będzie u koryta, a wszyscy piewcy PRL+2 (2,5+2 ew. 4 - 1,5) chyba na
to liczą.
Ale jakby miał być, to w sumie czemu nie?
Drugi ksiądz.
Trzeci generał.
Czwarty sędzia.
I w dupie masz wszystko.
Swoją drogą chyba nie było tak źle w PRL, skoro można było obronić
magisterkę, doktorkę, zachować je w 4 RP i jeszcze stać się kimś bardzo
ważnym w 4 RP (-0,5 bo teraz chyba jest 3,5 z grubsza - no na pewno powyżej
3,00), bez unieważnienia wcześniej wymienionych marksistowkich wypocin.
Jak się okazuje, fakt zrobienia magisterki w PRL, jej sfałszowania, bądź jej
niemania - na nic nie wpływa.
Dlaczego zresztą by miały?
To ostatnie pytanie zadałem sobie.
-
18. Data: 2009-10-26 22:08:29
Temat: Re: [OT] Nowa partia
Od: totus <t...@p...onet.pl>
skippy wrote:
> Jak się okazuje, fakt zrobienia magisterki w PRL, jej sfałszowania, bądź
> jej niemania - na nic nie wpływa.
Dylemat mnie nie dotyczy. Ja jestem po Politechnice. Na szczęście tylko
ekonomia była socjalistyczna i kapitalistyczna. Nie było socjalistycznej
fizyki i matematyki.
-
19. Data: 2009-10-26 22:53:15
Temat: Re: [OT] Nowa partia
Od: "skippy" <...@n...ma>
Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hc56m8$mva$1@inews.gazeta.pl...
> skippy wrote:
>
>> Jak się okazuje, fakt zrobienia magisterki w PRL, jej sfałszowania, bądź
>> jej niemania - na nic nie wpływa.
>
> Dylemat mnie nie dotyczy. Ja jestem po Politechnice. Na szczęście tylko
> ekonomia była socjalistyczna i kapitalistyczna. Nie było socjalistycznej
> fizyki i matematyki.
No była taka ekonomia; parę lat nauki a zapamietałem tylko jeden wykres.
Kapitalizm - cykl koniunkturalny sinus, socjalizm - prosta wznosząca się z
LD do PG.
Nie przewidziano drobnego niuansu.
Pewnie dlatego, że był po prawej.
Oczywiście jest to niuans, który może wystąpić na każdym wykresie, ale na
tym MUSI.
Co do matematyki królowej wszechrzeczy to jest boska na szczęście.
Jak nie bardziej :)
-
20. Data: 2009-10-27 00:11:47
Temat: Re: [OT] Nowa partia
Od: " kc" <k...@W...gazeta.pl>
skippy <...@n...ma> napisał(a):
> Swoją drogą to już paru dyskutantów podało date irodzenia świadcząca o
> dobrym pamietaniu PRLu.
> I kompletnie nie wiem, jak to interpretować.
Jak daleko wg ciebie odeszliśmy od PRL-u? Jedni twierdzą, że o epokę, ja
twierdzę, że jedną nogą (tylko lewą?) tkwimy w tym bagnie i mam na to tony
dowodów.
kc
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/