eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 92

  • 71. Data: 2010-03-04 08:24:04
    Temat: Re: [OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
    Od: Czarek <...@...pl>

    ~|_ukasz wrote:
    > Taki zastrzeżenie nie ma żadnej mocy prawnej, nie można przenieść
    > własności nieruchomości "pod warunkiem".

    Ależ zastrzeżenie ma moc prawną, tylko nie całkiem taką, jakiej byśmy
    oczekiwali. Patrz art. 157, par. 2 KC.

    > Żaden notariusz takiej umowy nie podpisze (wróć - nie powinien podpisać,
    > jeśli znajdziesz takiego, to trzymaj się od niego z daleka,

    A z tym się zgadzam.

    Pozdrawiam

    Czarek


  • 72. Data: 2010-03-04 11:59:03
    Temat: Re: [OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Latet l...@l...pl ...

    > Witam,
    >
    > Powiedzmy, ze ktos sprzedaje dom. Rynek wtorny.
    >
    > No i sie boi.
    >
    > Boi sie otrzymac platnosc gotowka (u notariusza, w momencie
    > podpisania), bo raz ze boi sie chodzic po ulicy z taka kasa, a dwa, ze
    > boi sie mozliwosci falszywek.
    >
    > Chcialby otrzymac przelew, ale nie ma pomyslu jak to zrobic
    > bezpiecznie. No bo jak? Jak sie to robi? Doradzcie proszę.
    >
    > Przecież nie moze byc tak, ze w umowie podpisywanej u notariusza
    > bedzie adnotacja jak na fakturze "platnosc przelewem w ciagu X dni".
    > Za duze ryzyko. A jesli nawet nie ryzko, to stres.
    >
    > Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny
    > dla obu stron?
    >
    pewnie głupi sposób ale moze platnosc on-line w tym samym banku wykonana u
    notariusza?


  • 73. Data: 2010-03-04 13:26:51
    Temat: Re: [OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
    Od: "p47" <k...@w...pl>


    Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:hmmm01$qli$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >
    > "p47" <k...@w...pl> wrote in message
    > news:hmmm4u$qi7$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >>
    >> Użytkownik "PP" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    >> news:hmml1d$3e2$1@news.onet.pl...
    >>> podsumowujac, zyjemy w dzikim kraju, gdzie tak wazna transakcja jak
    >>> sprzedaz/zakup nieruchomosci nie jest w zaden sposob bezpieczna!
    >>>
    >>> akt notarialny nie moze byc warunkowy
    >>>
    >>> gwarancje bankowe nie sa stosowane przy obrocie miedzy osobami
    >>> fizycznymi
    >>>
    >>> tak samo nie spotkalem sie ze stosowaniem rachunku powierniczego
    >>> pomiedzy osobami fizycznymi (w zasadzie pewnie dokladniej o to chodzilo
    >>> piszacemu o gwarancjach)
    >>>
    >>> czeki, to juz moze predzej, nie analizowalem
    >>>
    >>> spotkalem sie jeszcze z praktyka, gdy notariusz zgadzal sie na
    >>> nastpeujacy myk:
    >>>
    >>> a) obie strony podpisywaly akt
    >>> b) notariusz nie
    >>> c) strony szly do banku i realizowaly przelew (wazne obie strony musza
    >>> miec rachunek w tym samym banku i to takim gdzie przelewy wewnetrzne ida
    >>> blyskawicznie, czyli druga strona moze od razu dostac historie z konta z
    >>> pieczatka
    >>> d) strony wracaja do notariusza i ten podpisuje akt oraz wydaje stronom
    >>>
    >>> niestety nie wiem, co by bylo gdyby jedna zaczela twierdzic, ze
    >>> przelala, a druga, ze nie dostala pieniedzy (szczegolnie ze czasem
    >>> przelew mozna odwolac)
    >>>
    >>> praktyka bardzo dyskusyjna i krytykowana przez wielu notariuszy
    >>>
    >>> i nie zabezpiecza to kupujacego przed oszustwem typu sprzedaz nie
    >>> swojego mieszkania, kilkukrotna sprzedaz tego samego mieszkania
    >>>
    >>
    >>
    >> MZ notariusz działa tu bezprawnie. On przeciez tylko potwierdza fakt
    >> podpisu.
    >>
    >> p47
    >
    > chcesz powiedzieć... potwierdza fakt zawarcia umowy (grafologiem nie
    > jest)
    > - moze sie czepiam i o to ci chodziło :)
    >
    Czepiasz się;-))

    On potwierdza fakt zawarcia umowy który ma miejsce z chwilą złożenia podpisu
    na odpowiednim dokumencie przez obie strony transakcji.
    ;-)

    p47


  • 74. Data: 2010-03-04 13:33:50
    Temat: Re: [OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
    Od: "MichalL" <m...@N...poczta.onet.pl>

    "paul" <U...@g...pl> wrote in message
    news:hmno5i$jkp$1@inews.gazeta.pl...
    >

    > Notariusz po podpisaniu umowy nie ma prawa jej nie wydać zainteresowanym
    > stronom....

    Mój tak zrobił. ale zawsze uważałem że notariusze to niekompetentne i
    nieodpowiedzialne pijawki.

    MichalL



  • 75. Data: 2010-03-04 14:58:50
    Temat: Re: [OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
    Od: "p47" <k...@w...pl>

    tak jak ktoś juz pisał prawdziwe problemy pojawiają się, gdy sprzedaje się
    nieruchomośc komus, kto zamierza finansowac jej zakup kredytem bankowym.
    Mozna go bowiem uzyskac dopiero wówczas, gdy przedstai się bankowi umowe
    notarialna kupna.
    I wówczas sprzedający, po podpisaniu takiej umowy ponosi pełne ryzyko.
    Skadinąd dziwne, że sprzedający godzą się na taki obycza (bo to chyba tylko
    obyczaj wywodzacy się z wygodnictwa banków), - w gruncie rzeczy bankowi
    powinna wystarczyć przyrzeczenie sprzedazy, umowa wstępna itp.

    p47


  • 76. Data: 2010-03-04 17:23:12
    Temat: Re: [OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
    Od: "Anatol" <c...@u...pl>


    Użytkownik "MichalL" <m...@N...poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:hmnkek$65k$1@node2.news.atman.pl...
    > Ja to zrobiłem tak:
    >
    > 1. Wizyta u notariusza, podpisujemy umowę która zostaje u notariusza.
    > 2. Kupujący i sprzedający idą do banku. Najlepiej jeżeli obie strony mają
    > w nim rachunek. Oczywiście można tę wizytę zastąpić 2 lapotopami (każdy ma
    > swój) lub telefonami - uwaga, wcześniej trzeba sprawdzić i ustawić limitu
    > transakcji !!! (kilka razy na tym się przewróciłem).
    > 3. Po dokonaniu przelewu obie strony oświadczają notariuszowi że JUŻ i
    > notariusz wydaje umowę.
    >
    > Proste i skuteczne.
    >

    To jest tylko chwyt psychologiczny, który nie powoduje żadnych skutków
    prawnych do zawartej już przecież umowy.


    Anatol


  • 77. Data: 2010-03-04 17:40:47
    Temat: Re: [OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
    Od: "Anatol" <c...@u...pl>


    Użytkownik "p47" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hmoih2$7tc$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > tak jak ktoś juz pisał prawdziwe problemy pojawiają się, gdy sprzedaje się
    > nieruchomośc komus, kto zamierza finansowac jej zakup kredytem bankowym.
    > Mozna go bowiem uzyskac dopiero wówczas, gdy przedstai się bankowi umowe
    > notarialna kupna.

    Umowa kredytowa jest podpisywana po zawarciu umowy przedwstępnej, a dopiero
    samo uruchomienie kredytu następuje po podpisaniu aktu notarialnego. Warunki
    umowy krerdytowej są zawarte w akcie notarialnym i na tej podstawie dopiero
    można złożyć wniosek do sądu o ustanowienie hipoteki bez której bank nie
    uruchomi kredytu. Trudno wymagać żeby bank uruchomiał kredyt bez
    zabezpieczenia hipotecznego albo sprzedający zgodził się ustanowić hipotekę
    przed podpisaniem aktu notarialnego.

    Oczywiście po zapoznaniu sie z aktem notarialnym którego treść bankowi sie
    nie spodoba ( bo np. jakiś zapis będzie formalnie sprzeczny z warunkami
    umowy kredytowej, a notariusz może nie być wystarczająco bystry żeby
    wychwycić wszystkie niuanse) bank może piętrzyć trudności i żądać
    dostarczenia jakichś dodatkowych papierków zwłaszcza jeżeli nieruchomość
    jest obciążona hipoteką starego kredytu sprzedającego.


    Anatol


  • 78. Data: 2010-03-04 19:48:52
    Temat: Re: [OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    paul wrote:
    > "MichalL" <m...@N...poczta.onet.pl> wrote in message
    > news:hmnkek$65k$1@node2.news.atman.pl...
    >> Ja to zrobiłem tak:
    >>
    >> 1. Wizyta u notariusza, podpisujemy umowę która zostaje u notariusza.
    >> 2. Kupujący i sprzedający idą do banku. Najlepiej jeżeli obie strony mają
    >> w nim rachunek. Oczywiście można tę wizytę zastąpić 2 lapotopami (każdy ma
    >> swój) lub telefonami - uwaga, wcześniej trzeba sprawdzić i ustawić limitu
    >> transakcji !!! (kilka razy na tym się przewróciłem).
    >> 3. Po dokonaniu przelewu obie strony oświadczają notariuszowi że JUŻ i
    >> notariusz wydaje umowę.
    >>
    >> Proste i skuteczne.
    >>
    >> MichalL
    >
    > Notariusz po podpisaniu umowy nie ma prawa jej nie wydać zainteresowanym
    > stronom....
    >
    >
    >

    ale on jej nie podpisze, dopoki obie strony nie oswiadcza zgdnie,
    zsprawy finansowe sa uregulowane.
    Nie ma podpisanego aktu nie ma co wydawac.
    Podpisy kupujacego i sprzedajacego juz sa, wiec oni nie maja nic do
    powiedzenia.
    Zostaje tylko notariusz.
    Byleby tylko tu nie trafic na oszusta.


  • 79. Data: 2010-03-04 20:16:17
    Temat: Re: [OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "george" <g...@v...pl> writes:

    > tzn, kto jest po kłopocie ?
    > Bo chyba nie wierzysz w to że komornik "odzyska" Ci mieszkanie.
    > Bez "zwrotnego" aktu notarialnego jest to niemożliwe. Komornikowi pozostaje
    > wiec ścigać
    > twojego dłuznika... mieszkanie niestety pozostanie w jego posiadaniu... i
    > ewentualnie zostanie sprzedane na licytacji komorniczej za .. 70% procent
    > jak dobrze pójdzie ...

    To nie tak zle, wtedy oryginalny wlasciciel kupuje za te 70% (obawiam
    sie ze bedzie musial jednak pokryc z wlasnej kieszeni prowizje
    komornika) i wciaz ma naleznosc w wysokosci 30% pierwotnej sumy +
    prowizje (to ostatnie zaleznie od umowy).

    Biznes dla kupujacego raczej nienajlepszy.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 80. Data: 2010-03-04 20:20:47
    Temat: Re: [OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    PP <n...@n...pl> writes:

    > czeki, to juz moze predzej, nie analizowalem

    To by sie dalo chyba zrobic, potwierdzony czek przekazywany
    u notariusza. Chyba ze podrobiony...

    > spotkalem sie jeszcze z praktyka, gdy notariusz zgadzal sie na
    > nastpeujacy myk:
    >
    > a) obie strony podpisywaly akt
    > b) notariusz nie
    > c) strony szly do banku i realizowaly przelew (wazne obie strony musza
    > miec rachunek w tym samym banku i to takim gdzie przelewy wewnetrzne
    > ida blyskawicznie, czyli druga strona moze od razu dostac historie z
    > konta z pieczatka
    > d) strony wracaja do notariusza i ten podpisuje akt oraz wydaje stronom
    >
    > niestety nie wiem, co by bylo gdyby jedna zaczela twierdzic, ze
    > przelala, a druga, ze nie dostala pieniedzy (szczegolnie ze czasem
    > przelew mozna odwolac)
    >
    > praktyka bardzo dyskusyjna i krytykowana przez wielu notariuszy

    Ona dziala tylko wtedy, gdy strony nie wiedza ze jest niedobra.
    --
    Krzysztof Halasa

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1