eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[OT] śmiertelne zagrożenie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 31. Data: 2009-12-08 13:51:39
    Temat: Re: [OT] śmiertelne zagrożenie
    Od: "pmlb" <p...@d...com>


    "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde.invalid> wrote in message
    news:hfjkc0$d2n$1@news.onet.pl...
    > pmlb napisał(a) w wiadomości: ...
    >>
    >>Pierwsza sprawa to zwrot towarow bez podania przyczyny w 5 dni.
    >>To wymusi na polskich handlowcach sprowadzanie towaru najwyzszej jakosci a
    >>nie bubli po 30% ceny jak obecnie, wzrostu cen sie nie obawiaj:)
    >
    > Ale ja chcę mieć wybór. Kupić bubla za 30% lub pełnowartościowy za 100%.
    > To ja chcę decydować czy proporcja ceny do jakości mnie zadowala.

    Postaraj sie czasem czytac ze zrozumieniem - ok?
    Napisalem, ze dzis sprzedaca kupuje u hurtownika/producenta o 30% taniej lub
    wiecej ale nie oznacza to, ze ty kupusz to tak samo tanio, bo oprzy braku
    zwrotow w sklepie (widzialy galy co braly) sprzedawca moze ci to wcisnac za
    cene pierwszego gatunku. Jesli byly by zwroty, to albo obnizy sprzedawca
    cene na bubel albo bedzie miec I gatunek w cenach obecnych. Czy teraz
    kumasz?

    >> znajda sie
    >>tacy co zaczna przywozic taniej z niemiec:))
    >>W Polsce i tak juz ceny sa tak wysokie, ze kazda podwyzka powoduje
    >>oplacalnosc "wycieczki" po dany produkt za Odre.
    >
    > Na razie to po paliwo przyjeżdżają zza Odry...

    Bo wynika z roznicy kursowej zlotowki. przy czym jakos niemiec ma nieraz
    nizsze ceny w sklepie, ty nie pojedziesz, bo tobie sie nie oplaci (wydasz na
    polaiwo) w sklepach w Polsce o tym wiedza. Patrz co sie dzialo z materialami
    budowlanymi. Ja moge ci wiele takich przykladow podac z rynku angielskiego,
    gdzie towary sa czesto tansze niz w Posce, a paliwo o pare groszy drozsze.
    Cale AGD jest tansze w UK niz w Polsce... Markowe ubrania, buty to samo.
    Dlatego ci napisalem co znow nie zakumales, ze jak byly by zwroty i i ty
    plcac 100% ceny za bubel sprzedawca nie podniesie tej ceny jak bedzie miec I
    gatunek, bop ceny w polsce sa na granicy oplacalnosci zakupu za granica i
    wysylki - rozumiesz?! Podwyzka cen o 20% w Polskich sklepach spowoduje ich
    upadek.

    >>Cena sie nie znmieni tylko
    >>jakosc bedzie lepsza.
    >
    >
    > Jakość (rozumiana wg przepisów unijnych, nie moich preferencji) wzrośnie.
    > Ceny też.

    Daj przyklad kiedy cena wzrosla bo UE tego zarzadala?
    Jakos towarow w UK jest nieporownywalna z Polska - dotyczy wszystkiego! A
    jakos ceny z tego powodu w UK nie poszly w gore, smiem twoerdzic, ze obnizka
    jakosci w Polsce spowodowala paradoksalnie wzrost cen!!!!

    >>>>Mozesz podac jakies negatywne dzialania UE ktore uderzyly po kieszeni
    >>>>Polakow?
    >>>
    >>> Wiele.
    >>> Np. będą znacznie większe niż obecnie kwoty ubezpieczenia przymusowego
    >>> OC komunikacyjnego. Stawki muszą wzrosnąć.
    >>
    >>A to interesujace co piszesz. Czy masz jakies podkladki z konkretnymi
    >>decyzjami UE czy tak tylko napisano w Polsckiej prasie by podniesc
    >>ubezpieczenia?
    >
    > tu kłamią?
    > http://tnij.org/komunikacyjne-oc
    > "Unia Europejska zmierza do wyrównania zasad regulujących kwestie
    > ubezpieczeń i odszkodowań w krajach członkowskich."
    > I jescze kwoty w ostanim akapicie...

    Dalej czytac ze zrozumieniem nie nauczono... to prawda jednak, ze poziom
    rozumienia tekstu czytanego w Polsce jest niski...

    >
    > Odszkodowanie chyba powinno odpowiadać mniej wiecej rzeczywistym
    > szkodom a te przy niższym poziomie życia w Polsce powinno być
    > proporcjonalnie niższe. Tymczasem wszędzie ma być "tak samo".
    > Roszczenia wyższe niż kwoty zasądza sąd i płaci tylko sprawca (co
    > jest słuszne) a teraz przy tej samej sumie dla poszkodowanych
    > zapłacą pośrednio wszyscy płacący składki a sprawca mniej lub wcale.

    Juz ci pisalem, ja place ok 200 funtow na rok ubezpieczenia majac
    zarejstrowany samochod w Londynie. Ile bym zaplacic za samo OC w Warszawie?
    Czy bylo by to ponizej 900zl?
    1.8 poj. sam 7 lat, kierowca ponad 25 lat, prawo jazdy dluzej niz 10 lat
    bezwypadkowa historia.
    Czy zaplace mniej w Warszawie? A mi ubezpieczyciel nic nie mowil o
    podniesieniu stawek bo UE...
    Naprawde naum sie czytac i rozumiec co czytasz UE wyrownuje ODSZKODOWANIA a
    to nie to samo co podnoszenie stawek!!!! W Polsce tym tlumacza podwyzki, tak
    bys ty mial zal do UE a nie do ubezpieczyciela ktory cie skroi:)) Ktos cie
    kroi a ty nawet nie wiesz kto:)))

    >>> Minimalne i wciąż rosnące poziomy podatków np. akcyzy.
    >>
    >>Akcyza jest podobna w niemczech jak we francji, Ceny sa bardzo zblizone,
    >>czy
    >>sadzisz, ze w Polsce a0kcyza bedzie dwa razy wyzsza niz w UK? A moze znow
    >>ktos chce w Polsce zarobic?
    >
    >
    > Ta sama akcyza kwotowo to większa w Polsce procentowo.

    Ale to0 mUE wymusza? Czy polskie prawodastwo.

    >>> Konstrukcja składki do UE - część zależna od rozwoju gospodarki tylko
    >>> Polska
    >>> (i ew. Cypr) miały dodatnie.
    >>
    >>O skladkach przyznam nie wiem, ale czy skladki wplywaja na cene chleba
    >>ktory
    >>kupujesz?
    >
    >
    > Część składki jest zależna od PKB. Żeby pokryć składkę trzeba zwiększyć
    > podatki lub parapodatki, którymi trzeba kogoś obciążyć a to przełoży się
    > na ceny. Lub więcej się zadłużyć - podwyżka odsunie się w czasie.
    > Konstrukcja jest o tyle idiotyczna (to dotyczy całej UE), że "karany" jest
    > rozwój.

    A mozesz konkretnie?

    >>Z tego co ja moge powiedziec, to poza doplatami gdzie sa scisle regulacjie
    >>itp ograniczenia, reszta jest wylacznie sprawa twojej inwencji.
    >
    > Niestety nie tylko. Ile lat czekano, aż zlikwiduje się przepis o
    > krzywiźnie
    > ogórka...

    bzdura.

    >>Otwarcie granic, mozliwosc zakladania bizneu w kazdym zakatku UE, ba,
    >>mozesz
    >>sie calkiem przeniesc np. do Hiszpani i tam podjac prace - jedyne co cie
    >>powstrzymuje to jezyk...
    >>Poza Niemcami I Austria ktore maja sie otworzyc w 2011 roku masz taka
    >>mozliwosc we wszystkich innych krajach.
    >>Wiekszosc negatywow o UE w Polsce powstaje jako zaslona dymna do ciemnych
    >>interesow polskich predsiebiorcow, ktorzy podwyzki (jak OC) zalaniaja
    >>niesitniejacymi drektywami UE.
    >
    >
    > Zdarza się, że nasze urzędasy wprowadzają przepisy bardziej restrykcyjne
    > niż wymagane w dyrektywach. Gorzej - wprowadzają przepisy pod dyrektywy,
    > o których urzędasy w Brukseli dopiero dyskutują. Nie starają się też
    > sprytnie tych dyrektyw obchodzić jak robią to inni.
    > Ale nawet gdyby nie byli nadgorliwi to europejski trend jest ogólnie
    > rzecz biorąc nieciekawy.

    W polsce tred jest nieciekaw a nie w UE:)))))
    to polscy uzedasy (PO, PiS) robiac zaslone dymna z UE okrada0ja obywateli...
    Dlatego napisalem, UE jedynie polakom wyjdzie na dobre!
    To o czym ty piszesz to panika urzedasow, ze konczy sie czas przekretow i
    zwalania na UE

    >>Ja, jak do tej pory po UE widze same pozytywne sprawy. Mam duzo tanszy
    >>telefon (oplaty za abo, minuty itp) moge jechac gdzie mi sie zechce bez
    >>zalatwiania wiz, moge bez problemu handlowac po calej europie bez bania
    >>sie
    >>o cla czy tym podbne sprawy (przeszkadza mi to, ze nie moge swobodnie
    >>sprowadzic czegos np. z argentyny czy... innego kraju z poza UE)
    >
    >
    > A ja byłem w Danii bez wizy gdy Polska nie była w UE.
    > To przewieź swobodnie przez granice państw UE alkohol lub papierosy w
    > dużej
    > ilości na własny użytek.
    >
    > Co innego swoboda handlu i przepływu ludzi a co innego wolność krajów
    > w kształtowaniu własnej polityki gospodarczej/podatkowej, wewnętrznej,
    > zewnętrznej itd. Do tego pierwszego UE nie jest koneczna. Do tłamszenia
    > tego drugiego owszem.

    Czym, jest wolnosc krajow?
    Czy tym, ze mam byc bosy i w ostrogach okryty potargana polska flaga bo rzad
    ma wszystkich w dupie?
    Ja sie patryjotyzmem nie najem, chcesz - badz ci nie bronie, ale nie bron mi
    tez wybrac co jest dla mnie dobre.
    Ja rzady typu zldzieje PO PiS (AWS-UW) uwarzam za nie polskie... Bo ani
    jednego nie zrobili dla obywatela, jedynie restrykcjie i uprzywilejowanie
    np. bankow.... nomen omen zagranicznych...
    A wolnosc polityki gospodarczej kazdego kraju z osobna to chore... bo jak to
    pogodzisz z wolnoscia przeplywu towarow i uslug?
    To, ze w Polsce sa buble nie oznacza, ze trzeba granice zamykac bo klientela
    z polski ucieknie jeszcze do tanszych i lepszych towarow za granice.


  • 32. Data: 2009-12-08 14:44:22
    Temat: Re: [OT] śmiertelne zagrożenie
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Sławomir Szyszło <s...@C...list.pl> writes:

    > A to co piszesz nie ma nic wspólnego ze wzrostem składki. Chodzi o
    > wzrost "czystej" składki bez uwzględniania zniżek za kontynuację czy
    > bezszkodowość. Tutaj wzrost sumy gwarancyjnej niemal automatycznie
    > wymusi podwyżkę składek.

    Dlaczego? IMHO wzrost sredniego odszkodowania jest istotny.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 33. Data: 2009-12-08 15:05:14
    Temat: Re: [OT] śmiertelne zagrożenie
    Od: "pmlb" <p...@d...com>

    > A to co piszesz nie ma nic wspólnego ze wzrostem składki. Chodzi o wzrost
    > "czystej" składki bez uwzględniania zniżek za kontynuację czy
    > bezszkodowość. Tutaj wzrost sumy gwarancyjnej niemal automatycznie wymusi
    > podwyżkę składek.
    > Efekt jest taki, że w kolejnym roku zapłacisz powiedzmy 10% mniej (bo masz
    > kolejny rok bezszkodowy), ale gdyby podwyżki składki nie było, to byś
    > realnie zapłacił 17% mniej (wartości oczywiście wzięte z sufitu).

    Ale generalnie dla mnie osobiscie, to nadal bedzie do zaplacenia mniej.
    W Polsce o ok 10% wiecej.
    Na tym to polega, w polsce juz sa ubezpieczenia chyba jedne z najwyzszych w
    UE a pod plaszczykiem wyrownaia odszkodowamn, Polscy ubezpieczyciele skorja
    sobie jeszcze troche dla siebie.
    Jesli obecnie Polskie ubezpieczenia sa tak wysokie to jakie zyski maja
    ubezpieczyciele w Polsce?
    Cos mi sie zdaje, ze Polskie firmy z trzech galezi: Banki, Telekomunikacja i
    Ubezpieczenia zrobily sobie z UE niezly worek bez dna:) Podwyzka czym
    uzasandiona, UE kaze:))
    ILe ludzi w Polsce to weryfikuje co powiedza w TV ze stanem faktycznym?


  • 34. Data: 2009-12-08 18:08:07
    Temat: Re: [OT] śmiertelne zagrożenie
    Od: Sławomir Szyszło <s...@C...list.pl>

    Dnia 2009-12-08 14:51, Użytkownik pmlb napisał:

    > Juz ci pisalem, ja place ok 200 funtow na rok ubezpieczenia majac
    > zarejstrowany samochod w Londynie. Ile bym zaplacic za samo OC w
    > Warszawie? Czy bylo by to ponizej 900zl?
    > 1.8 poj. sam 7 lat, kierowca ponad 25 lat, prawo jazdy dluzej niz 10 lat
    > bezwypadkowa historia.

    No to sprawdziłem na allianzdirect.pl - nie wiem jaki masz samochód, więc
    losowo wybrałem Ford Focus 1.8 rocznik 2002, kierowca w wieku 45 lat, 8 lat
    bezszkodowych, poprzednia zniżka 60% (czyli zwykle maksymalna za
    bezszkodowość), kod pocztowy 00-950 (czyli Warszawa). I wyszło ~440 zł.

    > Czy zaplace mniej w Warszawie? A mi ubezpieczyciel nic nie mowil o
    > podniesieniu stawek bo UE...

    Bo tam już pewnie macie wyższe kwoty sumy gwarancyjnej niż w Polsce.

    > Naprawde naum sie czytac i rozumiec co czytasz UE wyrownuje
    > ODSZKODOWANIA a to nie to samo co podnoszenie stawek!!!! W Polsce tym
    > tlumacza podwyzki, tak bys ty mial zal do UE a nie do ubezpieczyciela
    > ktory cie skroi:)) Ktos cie kroi a ty nawet nie wiesz kto:)))

    A odszkodowania to z czego się finansuje? Z wydobycia węgla na Księżycu?

    --
    Sławomir Szyszło
    Primus inter FAQires & Grand Inquisitor no.0 of pl.comp.bazy-danych
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    Archiwum http://groups.google.com/groups?group=pl.comp.bazy-d
    anych


  • 35. Data: 2009-12-08 18:11:51
    Temat: Re: [OT] śmiertelne zagrożenie
    Od: Sławomir Szyszło <s...@C...list.pl>

    Dnia 2009-12-08 16:05, Użytkownik pmlb napisał:

    > Jesli obecnie Polskie ubezpieczenia sa tak wysokie to jakie zyski maja
    > ubezpieczyciele w Polsce?

    Akurat na OC komunikacyjnym to niewiele firm zarabia, bo konkurencja jest
    duża, a tu da się pozyskać klienta tylko ceną. A jak już się klienta zyska,
    to może i kupi ubezpieczenie mieszkania, a może NW, a może OC dla firmy...

    --
    Sławomir Szyszło
    Primus inter FAQires & Grand Inquisitor no.0 of pl.comp.bazy-danych
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    Archiwum http://groups.google.com/groups?group=pl.comp.bazy-d
    anych


  • 36. Data: 2009-12-08 20:32:01
    Temat: Re: [OT] śmiertelne zagrożenie
    Od: "pmlb" <p...@d...com>


    >> Juz ci pisalem, ja place ok 200 funtow na rok ubezpieczenia majac
    >> zarejstrowany samochod w Londynie. Ile bym zaplacic za samo OC w
    >> Warszawie? Czy bylo by to ponizej 900zl?
    >> 1.8 poj. sam 7 lat, kierowca ponad 25 lat, prawo jazdy dluzej niz 10 lat
    >> bezwypadkowa historia.
    >
    > No to sprawdziłem na allianzdirect.pl - nie wiem jaki masz samochód, więc
    > losowo wybrałem Ford Focus 1.8 rocznik 2002, kierowca w wieku 45 lat, 8
    > lat bezszkodowych, poprzednia zniżka 60% (czyli zwykle maksymalna za
    > bezszkodowość), kod pocztowy 00-950 (czyli Warszawa). I wyszło ~440 zł.

    No ladnie zrobiles, az milo:))
    Tylko mala korekta, mam 4 lata histori bezwypadkowej...

    >> Czy zaplace mniej w Warszawie? A mi ubezpieczyciel nic nie mowil o
    >> podniesieniu stawek bo UE...
    >
    > Bo tam już pewnie macie wyższe kwoty sumy gwarancyjnej niż w Polsce.

    Nie w tym problem. problem w tym, ze w Polsce nie mowi sie o wymogu
    wyrownaia kwot ale o skladkach, ze beda wyzsze, bo Unia...

    >> Naprawde naum sie czytac i rozumiec co czytasz UE wyrownuje ODSZKODOWANIA
    >> a to nie to samo co podnoszenie stawek!!!! W Polsce tym tlumacza
    >> podwyzki, tak bys ty mial zal do UE a nie do ubezpieczyciela ktory cie
    >> skroi:)) Ktos cie kroi a ty nawet nie wiesz kto:)))
    >
    > A odszkodowania to z czego się finansuje? Z wydobycia węgla na Księżycu?

    Ze skladek, tylko jak sadzisz, ile rocznie idzie procent skladek na
    wyplaty?:)))
    W Polsce ubezp[ieczyciele maja najwyzsze profity w UE. Jak sie domyslam,
    niechetnie sie tego pozbeda.


  • 37. Data: 2009-12-08 20:33:53
    Temat: Re: [OT] śmiertelne zagrożenie
    Od: "pmlb" <p...@d...com>


    "Sławomir Szyszło" <s...@C...list.pl> wrote in message
    news:4b1e96f8$1@news.home.net.pl...
    > Dnia 2009-12-08 16:05, Użytkownik pmlb napisał:
    >
    >> Jesli obecnie Polskie ubezpieczenia sa tak wysokie to jakie zyski maja
    >> ubezpieczyciele w Polsce?
    >
    > Akurat na OC komunikacyjnym to niewiele firm zarabia, bo konkurencja jest
    > duża, a tu da się pozyskać klienta tylko ceną. A jak już się klienta
    > zyska, to może i kupi ubezpieczenie mieszkania, a może NW, a może OC dla
    > firmy...

    Nie licz ile jest firm uberzpieczeniowych, tylko policz ile w Posce jezdzi
    pojazdow (dodatkowy bubel prawny, ze nie mozesz samochodu wyrejstrowac bez
    zlomowania... tylko w Polsce tak jest!) i policz srednia stawke
    ubezpieczenia. A teraz zobacz ile jest wypadkow rocznie i ile
    ubezpieczyciele wydali na odszkodowania:)


  • 38. Data: 2009-12-08 21:06:13
    Temat: Re: [OT] śmiertelne zagrożenie
    Od: Sławomir Szyszło <s...@C...list.pl>

    Dnia 2009-12-08 21:32, Użytkownik pmlb napisał:

    > Nie w tym problem. problem w tym, ze w Polsce nie mowi sie o wymogu
    > wyrownaia kwot ale o skladkach, ze beda wyzsze, bo Unia...

    Bo wytłumacz "przeciętnemu Polakowi" o co chodzi... Jak on nawet nie rozumie
    różnicy między sumą ubezpieczenia a sumą gwarancyjną.

    > Ze skladek, tylko jak sadzisz, ile rocznie idzie procent skladek na
    > wyplaty?:)))

    Globalnie czy w poszczególnych rodzajach ubezpieczeń?
    Można to sprawdzić, na stronie KNF są coroczne i kwartalne raporty z rynku
    ubezpieczeń.

    > W Polsce ubezp[ieczyciele maja najwyzsze profity w UE. Jak sie domyslam,
    > niechetnie sie tego pozbeda.

    Może nie kupowali amerykańskich obligacji śmieciowych. :)

    --
    Sławomir Szyszło
    Primus inter FAQires & Grand Inquisitor no.0 of pl.comp.bazy-danych
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    Archiwum http://groups.google.com/groups?group=pl.comp.bazy-d
    anych


  • 39. Data: 2009-12-08 21:07:08
    Temat: Re: [OT] śmiertelne zagrożenie
    Od: Sławomir Szyszło <s...@C...list.pl>

    Dnia 2009-12-08 21:33, Użytkownik pmlb napisał:

    > Nie licz ile jest firm uberzpieczeniowych, tylko policz ile w Posce
    > jezdzi pojazdow (dodatkowy bubel prawny, ze nie mozesz samochodu
    > wyrejstrowac bez zlomowania... tylko w Polsce tak jest!) i policz
    > srednia stawke ubezpieczenia. A teraz zobacz ile jest wypadkow rocznie i
    > ile ubezpieczyciele wydali na odszkodowania:)

    To może w weekend - jak się będę nudził, to sprawdzę. :)

    --
    Sławomir Szyszło
    Primus inter FAQires & Grand Inquisitor no.0 of pl.comp.bazy-danych
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    Archiwum http://groups.google.com/groups?group=pl.comp.bazy-d
    anych


  • 40. Data: 2009-12-08 21:48:14
    Temat: Re: [OT] śmiertelne zagrożenie
    Od: "Valdi" <V...@v...pl>

    "pmlb" news:7JyTm.31480$Ld7.28945@newsfe14.ams2

    > No ladnie zrobiles, az milo:))
    > Tylko mala korekta, mam 4 lata histori bezwypadkowej...

    Pozazdrocić...

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1