Dnia Wed, 15 Oct 2008 20:43:23 +0200, MK napisał(a):
> "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> wrote in message
>> Które nie jest dokumentem stwierdzającym tożsamość. Ciekawe też, jakim
>> cudem zdjęcie się w prawie jazdy zgadzało.
> Prawo Jazdy nie jest dokumentem tozsamosci, co nie oznacza, ze nie moze
> zostac uznane za dokument pozwalajacy na wyplate. Kartra IKM tez nie jest

Jak jeszcze miałem konto w BPH i były stare dowody, to używałem wyłącznie
prawa jazdy - po prostu nie miałem ochoty wozić niewygodnej niewymiarowej
książeczki ze sobą :) Ale w pewnym momencie już trzeba było zarejestrować
numer prawa jazdy...

Natomiast co do omawianej sprawy - jak został zgłoszony fakt zaginięcia
dowodu, to pracownik banku powinien był wykazać się znacznie większą
ostrożnością...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

do góry

Użytkownik "Szymon" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gd5an1$b92$1@news.dialog.net.pl...

> Niestety cześć bankow wyplaca kase na podstawie jedynie dowodu bez
> dodatkowych zabezpieczen (np. karta z pinem lub sam pin). Efekt jest taki
> jak widac...

W tym wypadku najpewniej doszło do jakiegoś błędu systemowego. Bo normalnie
po wpisaniu zastrzeżonego dowodu do systemu system sam powinien podnieść
alert.

do góry

"Szymon" <n...@o...pl> writes:

> Niestety czesc bankow wyplaca kase na podstawie jedynie dowodu bez
> dodatkowych zabezpieczen (np. karta z pinem lub sam pin). Efekt jest taki
> jak widac...

To juz chyba ich problem?

Dowod osobisty itp. normalnie sluzy bankowi do upewnienia sie, ze
pieniadze dostaje wlasciwa osoba. Nie jest on zabezpieczeniem
wystarczajacym, stad wiele bankow wymaga przy wiekszych wyplatach
okazania takze innego dokumentu oraz podania danych, ktore
niekoniecznie sa publicznie znane. Nie jest on takze zabezpieczeniem
niezbednym, np. starzy klienci, znani pracownikom, niekoniecznie musza
pokazywac jakiekolwiek dokumenty.

Normalnie, jesli bank wyplaci pieniadze nieupowaznionej osobie (chocby
miala caly zestaw rozmaitych dokumentow), to jest to jego problem, nie
moze tym obciazac klienta (z wyjatkiem jakiegos "wspoludzialu", gdzie
IMHO zdrowym posunieciem byloby zablokowanie tych srodkow do
wyjasnienia sprawy, nawet gdyby trzeba bylo pozniej placic odsetki).
No chyba ze bank wyplaca pieniadze dokumentom, nie osobom - ale
z takiego banku to bym raczej uciekal.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Dnia Fri, 17 Oct 2008 20:52:44 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):

> podania danych, ktore
> niekoniecznie sa publicznie znane.

Dane personalne np. nazwisko panieńskie matki ??? takie zabezpieczenie to
żadne zabezpieczenie,

ale spotkałem się, że pytano mnie czy mam lokate, czy mam rachunek USD itd.
złodziej takich danych na pewno nie ma.



> Nie jest on takze zabezpieczeniem
> niezbednym, np. starzy klienci, znani pracownikom, niekoniecznie musza
> pokazywac jakiekolwiek dokumenty.

Tak. Bardzo często tak jest.



--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
Galeria foto Piętrus KM Bombardier http://foto.3mam.net

do góry

Dnia Wed, 15 Oct 2008 21:12:37 +0200, krzysztofsf napisał(a):

> I to bez IKM i z adnotacja w bazie, ze dowod osobisty ukradziony.

To jest poważny błąd systemów bankowych, który umożliwia jedynie optyczną
(naoczną) weryfikację... powinno być tak, że na podstawie dowodu kasjer
powinien wklepać nr dowodu w system i wcisnąć ENTER, ewentualnie PESEL...
system wtedy przeszukuje baze informacji...

nie znasz nr dowodu, nie znasz PESEL... nie wykonasz żadnej operacji... w
okienku.


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
Galeria foto Piętrus KM Bombardier http://foto.3mam.net

do góry