-
1. Data: 2013-02-07 18:48:59
Temat: Opiekun ze SKOK-u. Ktoś go sobie wybierał?
Od: animka <a...@t...wp.pl>
Dostałam pismo od jakiegoś pana ze SKOK-u Stewczyka, że jest moim
opiekunem. Obiecuje jakiś prezent.
To już jest szczyt szczytów i nie zamierzam tego puścić w niepamięć.
Niech idzie prostytutkami albo do domów starców się opiekować.
--
animka
-
2. Data: 2013-02-08 09:08:44
Temat: Re: Opiekun ze SKOK-u. Ktoś go sobie wybierał?
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Thu, 07 Feb 2013 18:48:59 +0100, animka napisał(a):
> nie zamierzam tego puścić w niepamięć.
Nie można mieć co do tego żadnych wątpliwości.
Czytam o tym doniosłym wydarzeniu już drugi raz.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl
"Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
żeby rozpalić grilla."
autor nieznany
http://picasaweb.google.com/gtracz64
-
3. Data: 2013-02-08 18:08:51
Temat: Re: Opiekun ze SKOK-u. Ktoś go sobie wybierał?
Od: witek <w...@i...pl.invalid>
Olin wrote:
> Dnia Thu, 07 Feb 2013 18:48:59 +0100, animka napisał(a):
>
>> nie zamierzam tego puścić w niepamięć.
>
> Nie można mieć co do tego żadnych wątpliwości.
> Czytam o tym doniosłym wydarzeniu już drugi raz.
>
Animka jest tak podekscytowana, ze wreszcie ktos sie nią zainteresował,
ze się po prostu nie może doczekać spotkania.