-
1. Data: 2005-10-04 10:43:38
Temat: Orange - zle wykonanie dyspozycji - poczekac czy sie przenosic
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Nie mial czlowiek klopotow to sobie je zafundowal.. ;)
Robilem w Galerii Ursynow w Wawie cesje telefonu (Jedna Idea 25) z siebie na
dzialalnosc gospodarcza. Z PROpozycji mialem jeszcze do maja 50 zl na
rozmowy w sieci + 20 na GPRS.
Przyszedlem i mowie, ze chce tylko cesje. Zadnego nowego planu biznesowego,
bo zalezy mi na tych dodatkowych uslugach. Mowia - nie ma problemu.
W miedzyczasie system im sie zwiesil i nie przepuszczal, siedzialy nad tym
dwie osoby godzine, wydzwaniali gdzies, ale mialo byc wszystko ok.
W miedzyczasie poszedlem jeszcze do notariusza - mialem wrocic na gotowe. No
i owszem. Upewnilem sie, ze bedzie tak jak chce (czyli tylko zmiana
platnika, ten sam abonament z tymi samymi warunkami).
No i niestety. Przyszedl nowy rachunek. Taryfa jakas nowa (Twoj Plan -
wszyscy i na wszystko), oplata za zmiane itp.
Patrze na umowe jaka podpisalem i... niestety nic nie poskreslala i nie
pouzupelniala recznie dziewczyna (a jej przelozony nie dopilnowal, chociaz
jej kazal to robic) i mam nazwe wlasnie tej nowej taryfy, w dodatku jakies
cos, ze nowa umowa na 24 miesiace, limit naleznosci na koncie 180 zl...
(chociaz w systemie na cale szczescie jest, ze umowa konczy sie tak jak
miala - w maju przyszlego roku), jakies jednym slowem dziwne rzeczy
powpisywane - system (nowy, stary?) nie chcial przepuscic, wiec recznie na
sile rzezbili, w uwagach dajac jakis numerek z #. (i dopisek Aktywacja
reczna z powodu awaria niezalezne od systemow informatycznych PTK
Centertel). Uwierzylem w zapewnienia, ze tak musi byc, bo inaczej system nie
przyjmuje i ona tutaj recznie pozmienia, zeby bylo ok i mam sie nie martwic.
Na pozegnanie dostalem wizytowke i prosbe o zgloszenie sie w razie
problemu - bo przy cesjach sie zdarzaja.
No i sie zdarzylo (jak wyzej - obudzilem sie z nowym planem, bez dodatkow)
Napisalem reklamacje dzisiaj w salonie (tej pracownicy co zmieniala nie
bylo, byl tylok szef uprawiajacy spychologie) z prosba o przywrocenie
starych warunkow zgodnie z dyspozycja.
Oczywiscie facet nic nie moze, kaze czekac 14 dni i sie dowiadywac -
dostalem numerek sprawy. No i ogolnie - to nie jego problem.
Rzeczywiscie nie jego, tylko moj. No ale. Pytanie do Was - moze ktos ma juz
jakies doswiadczenie. Czy Orange tez oleje, czy jest szansa, ze bedzie tak
jak mialo byc - bo cos mi sie zdaje, ze mi "Francuz" wala pokaze. Bo jesli
tak, to juz dzisiaj zmianiam operatora na nowego, a do kiedy tam trzeba
place te 25 zl (niech strace), a przy okazji wszedzie gdzie moge robie im
antyreklame (do konca swoich dni ;) Do tej pory bylem w sumie zadowolony z
ich uslug i cen, numer od kilku lat, wszyscy znaja itp. No ale jak trzeba
bedzie, to bedzie trzeba.
--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRNews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Wiadomości, artykuły, przegląd prasy, plotki...
-
2. Data: 2005-10-04 13:11:45
Temat: Re: Orange - zle wykonanie dyspozycji - poczekac czy sie przenosic
Od: anonim <***com@mail.com>
on Tue, 4 Oct 2005 12:43:38 +0200 Michał 'Amra' Macierzyński
<m...@p...pl> wrote:
> Nie mial czlowiek klopotow to sobie je zafundowal.. ;)
>
> Robilem w Galerii Ursynow w Wawie cesje telefonu (Jedna Idea 25) z siebie na
co to ma wspólnego z tematem grupy?
-
3. Data: 2005-10-04 13:11:50
Temat: Re: Orange - zle wykonanie dyspozycji - poczekac czy sie przenosic
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
anonim wrote:
> co to ma wspólnego z tematem grupy?
sorry dalem cancela, widocznie nie wszedzie dotarl
--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRNews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Wiadomości, artykuły, przegląd prasy, plotki...
-
4. Data: 2005-10-04 13:26:44
Temat: Re: Orange - zle wykonanie dyspozycji - poczekac czy sie przenosic
Od: anonim <***com@mail.com>
on Tue, 4 Oct 2005 15:11:50 +0200 Michał 'Amra' Macierzyński
<m...@p...pl> wrote:
> anonim wrote:
> > co to ma wspólnego z tematem grupy?
>
> sorry dalem cancela, widocznie nie wszedzie dotarl
a, OK :)
do głupiego aster dużo nie dociera :/