eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Ostra jazda z bankiem - trochę długie, wielowątkowe, ale sądzę ciekawe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 11. Data: 2007-06-14 13:25:07
    Temat: Re: Ostra jazda z bankiem - trochę długie, wielowątkowe, ale sądzę ciekawe
    Od: RobertS <b...@x...pl>


    > Z tego co zrozumiałem to kartę odebrał jedną a PIN dwa razy, ale "bank"
    > przy odpowiedziach na jego reklamację zaczął podawać różne numery kk
    > i dodatkowo sporna operacja, o którą idzie reklamacja poszła jeszcze z
    > innej kk :) ciekawe co się jeszcze okaże? Kartę ukradli kosmici a
    > obciążenie przyszło z Marsa?
    >

    zeby wyplacic kase z bankomatu karta musisz fizycznie posiadac te karte
    jezeli jej nie masz to nie wyplacisz, co klienta obchodzi, ze bank
    wysyla w kosmos jakies kk...a niech sobie to robi tylko powinien
    odpowiadac za to co robi (bank oczywiscie)

    poza tym to nie pierwsza akcja z kk z Cetelem Banku, wyglada na to, ze
    taka karta wydana przez bank przy okazji jakiegos kredytu i nawet lezaca
    w szufladzie moze byc niebezpieczna ;-(

    --

    pozdr.
    RobertS
    GG:32360


  • 12. Data: 2007-06-14 13:25:11
    Temat: Re: Ostra jazda z bankiem - trochę długie, wielowątkowe, ale sądzę ciekawe
    Od: "MarekZ" <m...@t...irc.pl>

    Użytkownik "Bartosz 'xbart' Nowakowski" <b...@h...net> napisał w
    wiadomości news:pan.2007.06.14.13.18.19.892579@hashzero.net...

    > innej kk :) ciekawe co się jeszcze okaże? Kartę ukradli kosmici a
    > obciążenie przyszło z Marsa?

    Denominowane w marsjankach, ale co to za problem dla banku Cetelem. :-)

    marekz



  • 13. Data: 2007-06-14 14:27:31
    Temat: Re: Ostra jazda z bankiem - trochę długie, wielowątkowe, ale sądzę ciekawe
    Od: czp <c...@o...info>

    Użytkownik RobertS napisał:

    poza tym to nie pierwsza akcja z kk z Cetelem Banku, wyglada na to, ze
    taka karta wydana przez bank przy okazji jakiegos kredytu i nawet lezaca
    w szufladzie moze byc niebezpieczna ;-(

    Dokładnie tak było. Kartę dostałem po spłacie kredytu za meble.
    Eksploatacja ponoć nie kosztowała. Pomyślałem niech leży, jeść nie woła.
    Początkowo sądziłem że to skonowanko, ale po serii bełkotu z listów
    zmieniłem zdanie.

    Czy znasz inne przypadki. Kontakt jakiś.


  • 14. Data: 2007-06-14 14:30:46
    Temat: Re: Ostra jazda z bankiem - trochę długie, wielowątkowe, ale sądzę ciekawe
    Od: czp <c...@o...info>

    Użytkownik Kamil Jońca napisał:

    > Hm. A mi się wydaje, że nawet połowa tego mogłaby być interesująca dla
    > jakiegoś nadzoru bankowego i, niewykluczone, prokuratury.


    Sprawę zgłosiłem na Policji. Dostarczam im wszelkie listy wysłane do
    Banku i te które od nich otrzymuję. Aktualnie sprawa zawieszona jest z
    powodu braku decyzji prokuratora o zwolnieniu z tajemnicy bankowej. Na
    takie rzeczy w Wawie czeka się miesiącami.


  • 15. Data: 2007-06-14 14:49:39
    Temat: Re: Ostra jazda z bankiem - trochę długie, wielowątkowe, ale sądzę ciekawe
    Od: czp <c...@o...info>

    Użytkownik RobertS napisał:

    > szczerze mowiac to juz sie pogubilem, ile bylo tych kart?
    > jezeli wyplaty dokonano inna karta niz ta, ktora odebrales i uzytkowales
    > to problem Ciebie nie dotyczy..

    Rzecz w tym że dotyczy. Wypłatę dokonano z wykorzystaniem KK którą w tym
    momencie fizycznie posiadałem. Cóż z tego że schowaną w kasetce w domu,
    zamkniętej na klucz w towarzystwie nieaktualnego paszportu.

    Tak jak mówię początkowo sądziłem że KK zeskanowano. Ale wszelkie
    nieścisłości które zafundowali mi w listach pracownicy Cetelem
    spowodowały że moje podejrzenie skierowało się w kierunku powyższej
    instytucji. Nie wiem czy doczytałeś Cetelem na pytanie zadane listownie
    w kwietniu br. ile razy wysłał PIN i KK twierdzi z tylko raz. Choć w
    lipcu zeszłego roku przesłali mi drugi PIN. Czyli nie kontrolują
    sytuacji. A co to oznacza? Jaki możliwości do... kombinowania.


  • 16. Data: 2007-06-14 20:29:43
    Temat: Re: Ostra jazda z bankiem - trochę długie, wielowątkowe, ale sądzę ciekawe
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    czp <c...@o...info> writes:

    > Tak jak mówię początkowo sądziłem że KK zeskanowano.

    Uzywales jej w ogole? W bankomatach?
    Raczej dosc trudno zeskanowac karte lezaca w zamknietej szafce.

    Masz kopie dokumentow obciazajacych karte? Co na nich jest?
    --
    Krzysztof Halasa


  • 17. Data: 2007-06-15 07:41:11
    Temat: Re: Ostra jazda z bankiem - trochę długie, wielowątkowe, ale sądzę ciekawe
    Od: czp <c...@o...info>

    Użytkownik Krzysztof Halasa napisał:

    > Masz kopie dokumentow obciazajacych karte? Co na nich jest?

    "Normalny" wyciąg. Daty, miejsca (adres lub symbol bankomatu) i kwoty
    transakcji.

    To co się nie zgadza na tym wyciągu to numer umowy. Podają numer xxxx
    xxx xxx 1100, a tę którą ja podpisałem ma numer xxxx xxx xxx 9001.

    W piśmie które wysłałem do Banku w maju prosiłem o wyjaśnienie, skąd
    nagle ten numer. W odpowiedzi Bank zupełnie olał odpowiedź na to pytania.


  • 18. Data: 2007-06-15 08:15:57
    Temat: Re: Ostra jazda z bankiem - trochę długie, wielowątkowe, ale sądzę ciekawe
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    czp <c...@o...info> writes:

    > "Normalny" wyciąg. Daty, miejsca (adres lub symbol bankomatu) i kwoty
    > transakcji.

    Ja bym zazadal kopii obciazenia, byloby wiadomo przynajmniej czy
    obciazona zostala ta karta, ktorej uzywasz (numer i data waznosci).
    --
    Krzysztof Halasa


  • 19. Data: 2007-06-15 08:52:09
    Temat: Re: Ostra jazda z bankiem - trochę długie, wielowątkowe, ale sądzę ciekawe
    Od: czp <c...@o...info>

    Użytkownik Krzysztof Halasa napisał:

    > Ja bym zazadal kopii obciazenia, byloby wiadomo przynajmniej czy
    > obciazona zostala ta karta, ktorej uzywasz (numer i data waznosci).

    Proszę wyjaśni to łopatologiczniej.


  • 20. Data: 2007-06-15 09:24:23
    Temat: Re: Ostra jazda z bankiem - trochę długie, wielowątkowe, ale sądzę ciekawe
    Od: czp <c...@o...info>

    Użytkownik Bartosz 'xbart' Nowakowski napisał:

    > Z organów, do których możesz się zwrócić IMO to arbiter bankowy i UOKiK.

    Z UOKiK-iem kontaktowałem się owszem. Natomiast jeżeli chodzi o arbitra
    bankowego to słyszałem opinie przynajmniej tu w Warszawie, że jego
    werdykty są zawsze po myśli banków.

    Taka imitacji dla klientów żeby im się wydawało że mają prawo do czegoś.
    Więc po co wydawać 50 zeta jak i tak mnie oleją?

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1