Użytkownik "Iwona" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ddvl5c$blm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dzis placilam karta na stacji Orlen za paliwko. Standart - zatwierdzenie
> kwoty w terminalu i podanie pin. Jednak jak sprawdzilam 2 godz pozniej
> stan mojego konta w internecie i wyplaty z konta to okazalo sie ze jest
> roznica pomiedzy rachunkiem ktory wystawil mi kasjer na stacji a danymi w
> internecie. Na rachunku jest mniej wyplacone, a w internecie jest kwota
> wyzsza( 4 zlote roznicy).

Pewnie znowu ten numer co gdzieniegdzie robią.
Potraktowali twoją płatność jako gotówkową
i dlatego została pobrana opłata 4zł.
Czy zgadłem?

Tak robili np. w punktach PKO (kioski tu i ówdzie,
w których można zapłacić np za egzamin na prawko
w WORDzie).
Było na grupie.

Pozdrawiam
Miroo

do góry

Użytkownik "Miroo" <m...@R...o2.pl> napisał w wiadomości
news:de1hg6$1db$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Pewnie znowu ten numer co gdzieniegdzie robią.
> Potraktowali twoją płatność jako gotówkową
> i dlatego została pobrana opłata 4zł.
> Czy zgadłem?

Na stacji benzynowej? Orlenowskiej? (czyli sieciowej ze tak powiem)
To juz by bylo dziwne raczej.
Ja sie bym sklanial do bledu "wklepywacza" kwoty, dziwie sie tylko, ze
kolezanka opisujaca sytuacje ma tylko paragon z kasy a nie ma "kwita z
terminalu" - raczej nalezy takie papierki sobie zachowywac (wtedy i takich
"zagadek" byloby mniej).

Belin

do góry

"Iwona" <d...@w...pl> wrote:
> Bank zadnej prowizji nie pobiera, a tranzakcje od razu widze w internecie na
> stronie banku

Reklamuj, że obiążono twoją kartę za usługę, której nie zakupiłaś...

--
Frozen woods holding within the wisdom
Forbidden spirit of war and our blood
Ancient battles that were fought then
Are now revived to glorify our reign

do góry

> popieram reklamację !!!
> stracisz na tym pewnie więcej czasu niż wypicie piwa za te 4 zeta które
> straciłaś.
> moja rada:
> jak sytuacja się powtórzy wyjedź do szkocji, otwórz tam konto i ciesz się
> życiem !!
> powodzenia w reklamacji !!

Mozesz dawac sie wszystkim ruchac na prawo i lewo... ale nie dziw sie, ze
innym to nie sprawia przyjemnosci...

MAd Hat
ter

PS. Przepraszam reszte grupy ;)

do góry

In article <de0711$5sk$1@atlantis.news.tpi.pl>, d...@w...pl says...
> Bank zadnej prowizji nie pobiera, a tranzakcje od razu widze w internecie na
> stronie banku

Od razy??! To pewnie widzisz blokade a nie sama transakcje. Blokady moga
sie roznic od faktycznej kwqoty transakcji. Ja bym poczekal do momentu
faktycznego rozliczenia tranzakcji i jeslil ona sie rozni od tego co
powinnas zaplacic wtedy bym reklamowal

AP

do góry

> Masz fajne podejście. A piwo to lepiej wypić samemu niż fundować jest
> jakiemuś uczciwemu inaczej. Po to wymyslono reklamację, żeby z niej
> korzystać.
>
Glenn, szybka jesteś ;) dopóki jest to blokada, a nie rozliczona transkacja
to nie ma po prostu co reklamować. A poza tym 4 pln to mi pasuje do jakiejś
prowizji za wypłate z obcego ATM albo cuś takiego

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Seba wrote:
>> Masz fajne podejście. A piwo to lepiej wypić samemu niż fundować jest
>> jakiemuś uczciwemu inaczej. Po to wymyslono reklamację, żeby z niej
>> korzystać.
>>
> Glenn, szybka jesteś ;) dopóki jest to blokada, a nie rozliczona
> transkacja to nie ma po prostu co reklamować.


Można - jak mi pojawił się fraud na KK w mbanku to reklamowałam już przy
blokadzie :-))) Ale rzeczywiście przy 4 PLN można poczekać do rozliczenia -
nie pali się :-) Chyba, że komuś się bardzo chce tego piwa ;-)



/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen

do góry

>
> Można - jak mi pojawił się fraud na KK w mbanku to reklamowałam już przy
> blokadzie :-))) Ale rzeczywiście przy 4 PLN można poczekać do rozliczenia -
> nie pali się :-) Chyba, że komuś się bardzo chce tego piwa ;-)
>
tzn. inaczej - możesz interweniować-zastrzegać kartę (i to nie czekając na
pojawienie się blokady ale np w przypadku gdy masz tylko podejrzenie, że ktoś
skopiował kartę czy np chce wykorzystać jej dane w płatnościach mail/order),
ale formalna reklamacja (z punktu widzenia banku) może się rozpocząć dopiero
gdy usługodawca będzie chciał taką fraudową transakcję rozliczyć.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dzieki za wszelkie sugestie. Pytalam raczej z ciekawosci, bo 4 zlote to mala
suma aby robic raban.
W internecie praktycznie od razu moge wejsc do historii rachunku i tam widze
pobrana kwote z konta.
Oplat zadnych bank nie pobiera ani za korzystanie z jakiegokolwiek bankomatu
ani za platnosci w sklepie ( konto VIP ).
A czemu nie dostalam od pana dwoch rachunkow tylko jeden tego nie wiem.
A dzis znuff pojade na ta stacje zatankowac ;-)
Pozdrawiam

ps
4 zlote to w Biedronce prawdopodobnie nawet trzy piwa ;-)

do góry

Iwona (d...@w...pl) wstukł:

> A czemu nie dostalam od pana dwoch rachunkow tylko jeden

Zdarza się, że jest tylko jeden kwitek, służący jednocześnie za paragon
fiskalny i potwierdzenie płatności kartą. Ino gdy kasa zintegrowana jest z
terminalem kart, to mowy raczej nie ma o ręcznym wpisywaniu kwoty -
wartości nie mają prawa się różnić.

> 4 zlote to w Biedronce prawdopodobnie nawet trzy piwa ;-)

Produkty piwopodobne, to i może... ;)
--
Pozdrawiam,

Teo (pozdrowienia dla grupowiczów!)
www.teo73.prv.pl, wiosennie przeorane.
Nie mam czasu. Kota głaszczę.

do góry