-
21. Data: 2003-10-12 12:47:09
Temat: Re: POMOCY weksel na 100000
Od: "Paweł Nyczaj" <p...@p...onet.pl>
No cóż w takich umowach promocyjnych niestety są chaczyki. Z uwagi na to, że
sam dekoder wart jest na rynku wtórnym właśnie ok 300 zł radziłbym uważać na
tak daleko idącą szczodrość operatorów płatnej telewizji. W czymś takim
zawsze jest chaczyk. Oczywiście powinni ci oddać te 300 zł, ale jak
stwierdzą, że oddany sprzęt (w czasie umowy nie był twój, tylko ich) nie
posłuży innym ludziom lub nie zostanie sprzedany to może być nieciekawie.
Powinni cię o tym uprzedzić przed podpisaniem umowy.
Użytkownik "Piotr" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:jjeeov8t51890jufoqr2sglj5j20ul3gop@4ax.com...
> Dnia Fri, 10 Oct 2003 07:03:16 +0200, "Andrzej"
> <a...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> >Dziękuję wszystkim którzy się przyłączyli do dyskusji za zabranie głosu,
> >rozjaśniło mi się już trochę w głowie w co sie mogę wpakować [...]
> >
>
> Mnie też, ale nie do końca gdyż mój problem jest inny. Poradźcie więc
> i mnie. Co prawda suma jest niewielka (300 zł), ale piechotą nie
> chodzi :)
> Otóż prawie 5 lat temu podpisałem promocyjną (święta choinkowe),
> bezpłatną umowę z Cyfrą+, gdzie wymogiem było złożenie
> zabezpieczenia w postaci weksla in blanco na kwotę 300 zł. Po roku
> zgodnie z treścią umowy została ona z automatu przedłużona na kolejny
> rok. I tutaj się Cyfra nacięła, gdyż okazało się że w starej umowie
> nie ma nic o płaceniu (wszędzie było wpisane "nieodpłatnie"). Tak więc
> kolejny rok miałem gratis. Zaczęły się podchody żebym jednak płacił, a
> gdy odmówiłem po 2-3 tygodniach odcięli mi sygnał.
> Po prawie roku walki łaskawie dostałem dokumenty żebym mógł oddać
> dekoder co też zrobiłem (i tutaj ciekawostka - dostałem takie fajne
> druczki zwrotu sprzętu, że na jednym było napisane "odesłać do Cyfry"
> a na drugim "zatrzymuje odbiorca sprzętu" - sprzęt oczywiście oddałem
> ale bez druczka).
> Mam już kolekcję poleconych pism o zwrot weksla, lecz na żadne nie
> dostałem odpowiedzi. Pisałem o zaprzestanie przetwarzania moich danych
> osobowych - również zero odpowiedzi. Jeszcze z rok temu zadzwoniłem na
> ichniejszą infolinię i okazało się że jestem aktywnym (powinno być
> raczej uśpionym) abonentem :))
> Ale ad rem - w jaki sposób zmusić Cyfrę do zwrotu weksla lub
> przynajmniej otrzymania protokołu o komisyjnym zniszczeniu ?
> Nie chciałbym kiedyś obudzić się uboższy o 3 stówki. A jeszcze jak mi
> doliczą opłaty np. za przechowywanie ?
> Z góry dzięki
>
> --
> Piotr
-
22. Data: 2003-10-12 14:06:09
Temat: Re: POMOCY weksel na 100000
Od: "Szemek" <s...@p...NIET.SPAMU.onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7815.00000e8e.3f893c08@newsgate.onet.pl...
>
> > Przedawnienie - względem wystawcy weksla własnego (o taki tutaj
chodzi) - 3
> > lata od daty płatności.
> > Jeżeli weksel jest płatny za okazaniem albo terminu płatności w wekslu
nie
> > wskazano - przedstawienie do zapłaty winno nastąpić w ciągu roku od daty
> > wystawienia. [chyba, że wystawca termin ten wydłużył/skrócił, co się
spotyka
> > b. rzadko]
>
> Weksel własny przedawnia się wobec wystawcy w ciągu trzech lat od daty
> płatności. Przedawnienia nigdy nie liczy się od dnia wystawienia wekska.
>
> W przypadku weksla płatnego 'za okazaniem' przyjmuje się, w braku
odmiennych
> ustaleń, że data płatności może przypadać najpóźniej rok od daty
wystawienia i
> dlatego termin przedawnienia trwa trzy lata od końca tego rocznego okresu.
Przepraszam - a co ja niby napisałem? Mam wrażenie, że to samo, tylko
dokładniej ...
(bo wg Ciebie w razie przedstawienia do zapłaty weksla a vista nazajutrz po
jego wystawieniu przedawnienie nastąpi po 4 latach od daty wystawienia.
Tymczasem nastąpi to w trzy lata po terminie płatności)
>
> >
> > Czyli generalnie: przedawnienie najdalej po 1+3= czterech latach od daty
> > wystawienia.
> > [UWAGA: może się trafić weksel postdatowany.]
>
> Jeśli weksel w ogóle nie posiadał daty płatności, to nie przedawni się
> praktycznie nigdy, chyba że z umowy wekslowej wyraźnie wynika, że jest to
> weksel płatny 'za okzaniem':
Bzdura. Art. 102 prawa wekslowego (zdanie drugie)
BTW: termin a data płatności - to nie to samo.
> Orzeczenie Sądu Najwyższego z 6 października 1938r.: "Weksel, któremu w
czasie
> wręczania go przez dłużnika wierzycielowi brak było daty płatności, lecz
który
> następnie został tą datą wypełniony, nie może być uważany za weksel płatny
za
> okazaniem. Dłużnik wekslowy nie może podnosić zarzutu wypełnienia weksla
> niezgodnie z jego wolą co do terminu płatności, jeśli żadnej umowy w tej
mierze
> nie zawarł, wręczenie bowiem weksla, w szczególności gdy chodzi o weksle
> zabezpieczające zaciągnięcie pożyczki, z nie oznaczoną datą płatności
weksla,
> stwarza domniemanie faktyczne, które zobowiązany z weksla może obalać
wszelkimi
> sposobami, że upoważnił wierzyciela dy wypełnienia weksla datą, którą
> wierzyciel uzna za odpowiednią."
>
> > Z wekslem "in blanco' może być ten problem, że daty wystawienia na nim
nie
> > będzie... (na tym polega jego przydatność w charakterze zabezpieczenia
czy
> > kaucji).
>
> Ja tu żadnej przydatności nie widzę. Weksel kaucyjny powinien mieć datę
> wystawienia, natomiast powinien byc 'in blanco' w dacie płatności. Taki
weksel
> się nie przedawni (patrz wyżej).
Termin płatności weksla może być wskazany w jeden z 4 przewidzianych w
prawie wekslowym sposobów:
- weksel płatny za okazaniem
- w dacie
- w pewien czas po dacie (chodzi o datę wystawienia)
- za okazaniem
Data pojawia się tylko w wekslu z pozycji drugiej. A nawet tutaj termin
płatności weksla wskazujący na datę i data płatności nie zawsze się
pokrywają (hint: dzień wolny od pracy)
Ponadto: weksel kaucyjny zwykle ma postać weksla in blanco. Nigdzie nie jest
napisane, że musi zawierać datę wystawienia. Zdaniem niektórych - wystarczy
sam podpis. M. zd. - podpis + słowo "weksel".
Konkluzja: DATY płatności się na wekslu nigdy nie wpisuje. Wpisuje się
natomiast TERMIN płatności. W jego braku - weksel uważa się za płatny za
okazaniem (tzw. a vista).
W uzasadnieniu tego orzeczenia SN używa pewnych skrótów myślowych. Nie
należy jednak na ich podstawie wyciągać konsekwencji dla stosunków
wekslowych. Wynikają one z tekstu ustawy, nie ze sformułowań orzeczenia.
> Ponadto wystawianie weksli bez daty płatności jest niebezpieczne:
> PRZYKŁAD:
>
> Prezez firmy sp. z o.o. wystawia weksel w 2000r. Nie wpisuje daty
wystawienia.
> Tak się składa, że weksel zostaje wykorzystany w 2003r. i zostaje wpisana
ta
> data wystawienia. Jednak w tym czasie dawny prezes nie jest już prezesem,
> dlatego wystawiony przez niego weksel z wpisaną datą w 2003r. nie jest
> zobowiązaniem firmy sp. z o.o. (bo w tym roku 'prezes' nie miał już
możliwości
> reprezontowania spółki) tylko zobowiązaniem 'prezesa' PRYWATNIE.
Od zmian w składzie zarządu mamy rok czasu aby z weksla zrobić użytek lub
postarać się o inną formę zabezpieczenia. Żadna forma zabezpieczenia, nawet
weksel, nie jest doskonała ani wieczna...
> Jest to dowód, że nieprawidłowym jest wystawianie weksli kaucyjnych bez
daty
> wystawienia.
:) czyżby powszechna praktyka była nieprawidłowa?
> > Jaką datę może wpisać wierzyciel - powninna decydować treść spisanej
przez
> > strony deklaracji wekslowej. Sztuczkę z blankietem "19.." w wieku XXI
należy
> > traktować jako pewien kruczek - ma szansę zadziałać, ale tylko gdy
weksel
> > "in blanco" wręczono jeszcze w wieku XX.
>
>
> W umowie wekslowej powinno być napisane, że na wekslu została skreślona
'19'
> i wpisano poprawną datę.
Zgoda. Ale tu omawiano sytuację, w której deklaracja wekslowa takiego zapisu
nie zawierała. Czy wobec tego jest nieważna? Nie sądzę.
>
> Liwiusz
> www.liwiusz.republika.pl
>
Wydaje mi się, że nie przeczytałeś mojego posta uważnie.
Ponieważ robi się NTG - z mojej strony EOT.
Pozdrawiam,
Szemek
-
23. Data: 2003-10-12 14:22:17
Temat: Re: POMOCY weksel na 100000
Od: "Szemek" <s...@p...NIET.SPAMU.onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7815.00000e91.3f893cb0@newsgate.onet.pl...
> > Ale ad rem - w jaki sposób zmusić Cyfrę do zwrotu weksla lub
> > przynajmniej otrzymania protokołu o komisyjnym zniszczeniu ?
> > Nie chciałbym kiedyś obudzić się uboższy o 3 stówki. A jeszcze jak mi
> > doliczą opłaty np. za przechowywanie ?
> > Z góry dzięki
>
>
> Trzeba wnieść sprawę do sądu z żadaniem umorzenia weksla.
[...]
Raczej - wystąpić z powództwem windykacyjnym.
Z komentarza ś.p. prof. Adama Szpunara ("Komentarz do prawa wekslowego i
czekowego", Wyd. Prawnicze 1996, s. 223; komentarz do art.96, teza 4):
"[...]Jeżeli dana osoba wie, u kogo znajduje się utracony weksel, może
wystąpić z powództwem windykacyjnym o wydanie dokumentu (art. 16 ust. 2).
Postępowanie amortyzacyjne jest więc dopuszczalne tylko wówczas, gdy osoba
której weksel zaginął, nie wie, gdzie się on znajduje."
--
Pozdrawiam,
Szemek
-
24. Data: 2003-10-12 21:27:52
Temat: Re: POMOCY weksel na 100000
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Piotr <p...@t...pl> writes:
> Mam już kolekcję poleconych pism o zwrot weksla, lecz na żadne nie
> dostałem odpowiedzi. Pisałem o zaprzestanie przetwarzania moich danych
> osobowych - również zero odpowiedzi. Jeszcze z rok temu zadzwoniłem na
> ichniejszą infolinię i okazało się że jestem aktywnym (powinno być
> raczej uśpionym) abonentem :))
To ja mam nieco inaczej. Wczesniej korzystalem z Wizji, po ich przejeciu
zaplacilem jeszcze za rok (z gory) i zaczely sie schody - najpierw
kombinacje z abonamentami (ktore reklamowalem), po ok. pol roku zaczeli
mi przysylac kwity na ok. 300 zl (kto ich tam wie za co?), ktore
znow kilka razy reklamowalem, raz nawet odpisali (niestety zupelnie nie
na temat), pozniej im podziekowalem za taka wspolprace. Jako byly
klient Wizji mam na to wszystko papiery.
Od jakiegos czasu firma Kruk czy jak im tam grozi mi jakimis sądami,
windykacjami, komornikami i innymi takimi. Nie sposob sie z nimi
skontaktowac (pisemnie, zeby byl slad) - listy polecone ani np. poczta
elektroniczna nie doczekuja sie zadnej odpowiedzi.
Mozna sie tej zakaly jakos pozbyc? Wcale mi sie nie podoba, jak w mojej
skrzynce na listy ląduja takie kretynskie pisma, w ktorych zreszta
wiekszosc punktow jest niezgodna z prawem i/lub z rzeczywistoscia,
a wszystkie sluza wyludzeniu ode mnie nienaleznej zaplaty.
--
Krzysztof Halasa, B*FH
-
25. Data: 2003-10-12 22:30:25
Temat: Re: POMOCY weksel na 100000
Od: Piotr <p...@t...pl>
Dnia 12 Oct 2003 13:36:17 +0200, "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>
napisał(a):
> Trzeba wnieść sprawę do sądu z żadaniem umorzenia weksla.
>
>Jeśli weksel nie miał oznaczonej daty płatności, a z umowy wekslowej nie
>wynikało jednoznacznie, że ma to być weksel płatny 'za okazaniem' to taki
>weksel nie przedawni się nigdy (A dokładniej prtzedawni się trzy lata po dacie
>płatności, która może być wpisana dowolnie daleka).
>
Ponieważ to moja Pani prowadzi "papierologię" wziąłem od niej
wszystkie kwity. Otóż na druku umowy o abonament są dwie ramki:
1. Deklaracja wekslowa do weksla in blanco, podpisana w dniu
24.12.1998, mająca takie punkty
- wystawca weksla zobowiązał się do wystawienia weksla własnego na
zlecenie in blanco na rzecz PKT Sp. z o.o. oraz deklaracji wekslowej
na zabezpieczenie ewentualnych roszczeń wynikających z umowy
- w razie opóźnienia z jakimkolwiek świadczeniem do którego abonent
zobowiązany jest umową operatir ma prawo wpisać datę wystawienia
weksla oraz datę zapłaty weksla i przystąpić do jego realizacji
- płatność weksla nastąpi na rzecz operatora zgodnie z przekazaną
przez nią na piśmie instrukcją płatniczą
- weksel będzie opatrzony klauzulą "bez protestu"
- w wypadku gdyby weksel nie został zrealizowany zostanie komisyjnie
zniszczony w siedzibie operatora
2. ...................., dnia .......... 19.... na 350,00 zł zapłacę
bez protestu za ten sola weksel dnia ................. na zlecenie PKT
Sp. z o.o. sumę <tu jest słownie>
Płatny w Warszawie, ul. Kawalerii 5
I to wszystko co mam.
PS. Dekoder oddałem
--
Piotr
-
26. Data: 2003-10-12 22:54:33
Temat: Re: POMOCY weksel na 100000
Od: Piotr <p...@t...pl>
Puk, puk, ja raz jeszcze :) Właśnie znalazłem coś takiego
http://cyfra.nipu.pl/canalplus_ramowka55.php3
Czyli nie tylko ja miałem z nimi kłopoty
--
Piotr
-
27. Data: 2003-10-13 14:43:09
Temat: Re: POMOCY weksel na 100000
Od: Bartol Partol <b...@p...co>
Użytkownik Krzysztof Halasa napisał:
> Mozna sie tej zakaly jakos pozbyc? Wcale mi sie nie podoba, jak w mojej
> skrzynce na listy ląduja takie kretynskie pisma, w ktorych zreszta
> wiekszosc punktow jest niezgodna z prawem i/lub z rzeczywistoscia,
> a wszystkie sluza wyludzeniu ode mnie nienaleznej zaplaty.
No wlasnie. Teoretycznie mozesz pojsc na policje lub do prokuratury i
zglosic, ze jestes nekany. Teoretycznie powinni sie tym zajac. A jak
jest w praktyce?
Bartol
-
28. Data: 2003-10-13 15:21:04
Temat: Re: POMOCY weksel na 100000
Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>
> > Trzeba wnieść sprawę do sądu z żadaniem umorzenia weksla.
> [...]
>
> Raczej - wystąpić z powództwem windykacyjnym.
>
To nic nie da, skoro firma twierdzi, że weksel zniszczyła. Jedyna droga w tej
sytuacji to umorzenie weksla.
A niszczenie weksla, nawet komisyjne, nie powinno mieć miejsca. Takie punkty
w regulaminie sugerują nieznajomość praktyki obrotu wekslowego lub też zbytnie
wygodnictwo firmy. Każdy weksel powinien wrócić do wystawcy z adnotacją o
spłacie/braku roszczeń.
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
29. Data: 2003-10-13 18:44:59
Temat: Re: POMOCY weksel na 100000
Od: Piotr <p...@t...pl>
Dnia Mon, 13 Oct 2003 16:43:09 +0200, Bartol Partol <b...@p...co>
napisał(a):
>
>No wlasnie. Teoretycznie mozesz pojsc na policje lub do prokuratury i
>zglosic, ze jestes nekany. Teoretycznie powinni sie tym zajac. A jak
>jest w praktyce?
>
Obawiam się że wątpię :) To jest firma windykacyjna. To tak jakbyś
poskarżył się na komornika że Cię nęka (nie wnikając słusznie czy nie)
--
Piotr
-
30. Data: 2003-10-13 19:09:38
Temat: Re: POMOCY weksel na 100000
Od: Piotr <p...@t...pl>
Dnia 12 Oct 2003 23:27:52 +0200, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
napisał(a):
>Od jakiegos czasu firma Kruk czy jak im tam grozi mi jakimis sądami,
>windykacjami, komornikami i innymi takimi. Nie sposob sie z nimi
>skontaktowac (pisemnie, zeby byl slad) - listy polecone ani np. poczta
>elektroniczna nie doczekuja sie zadnej odpowiedzi.
>
>Mozna sie tej zakaly jakos pozbyc? Wcale mi sie nie podoba, jak w mojej
>skrzynce na listy ląduja takie kretynskie pisma, w ktorych zreszta
>wiekszosc punktow jest niezgodna z prawem i/lub z rzeczywistoscia,
>a wszystkie sluza wyludzeniu ode mnie nienaleznej zaplaty.
Kruk Systemy Inkaso. Też to już przerabiałem jako wątek poboczny
wcześniej opisanego. Jedyny możliwy kontakt to telefoniczny. Miły
sympatyczny głosik powiedział że mam natychmiast zapłacić 270 zł to
odwołają :) wyrok sądu nakazujący zapłatę. Potem powiedziano mi że mój
dług wystawią na internetową giełdę długów z podaniem imienia, nawiska
i adresu (mają coś takiego na swojej stronie). Zaproponowałem że jak
są tacy pewni siebie i żeby ich koszty sądowe nie zjadły to niech
pominą sąd i zrealizują weksel. Po dłuższej dyskusji na do widzenia
usłyszałem ciche "w zębach nam to przyniesiesz". I od roku cisza.
W sumie gdyby zrealizowali weksel to by dla mnie było najlepsze -
weksel by się znalazł, odpadłyby mi koszty sądowe a może jeszcze coś
bym na tym ptaszysku zarobił.
PS. Fachowcy - kiedyś na swojej stronie oferowali usługę wysyłania za
kilka złotych wezwań do zapłaty, oczywiście bez żadnych innych
czynności - taki straszak, tyle że w ich kopercie. Ciekawe czy
weryfikowali listę dłużników czy można było wpisać każdego ?
Napatoczył mi się wtedy gdzieś wątek w jakiejś dyskusji żeby ich
wynająć do rozsyłania ulotek reklamowych :)
--
Piotr