W dniu 2016-12-27 o 12:15, cef pisze:
> W dniu 2016-12-27 o 11:01, J.F. pisze:
>> Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:585f8228$0$5162$6...@n...neostrada
.pl...
>> W dniu 2016-12-24 o 13:42, Tomasz Chmielewski pisze:
>>>> W historii konta w Pekao pojawiła mi się taka oto ciekawa
>>>> pozycja:
>>>> http://www.awesomescreenshot.com/image/1991306/ce551
e54b4e54702cbfe5116633a0ded
>>>>
>>>>
>>>> Niestety Mikołaj w tym roku nie dopisał, bo chwilę
>>>> później wskoczyło:
>>>> http://www.awesomescreenshot.com/image/1991314/73b91
0c47b66501d1eaba24a9b22bd33
>>>>
>>>>
>>
>>> Ciekawe co by zrobili gdybyś zadysponował tą kwotą samodzielnie.
>>
>> No jak to co ?
>>
>> a) pismo o zwrot plus straszenie prokuratorem,
>> b) pobor z konta ... i oprocentowanie debetu do czasu zwrotu, tudziez np
>> blokada kart itp :-)
>>
>> c) monity z przypomnieniami, po 15 czy 50 zl sztuka, ile tam w umowie i
>> cenniku stoi :-)
>
> Pisma bym się spodziewał, tylko co bank robi jak koleś
> (przepraszam inicjatora wątku - to wymyślona sytuacja)
> pieniądze przerzuci, wybierze i zamelinuje a oficjalnie odpowie:
> "Spodziewałem się takiej kwoty, bo się modliłem o taki dar i dlatego od
> razu ja wydałem w dobrej wierze.
> Nic z tych kilkuset tysięcy już nie ma, bo w gotówce wybrałem
> i na biednych dałem."
> I co mu zrobią?

A spodziewał się?
No to niech oddaje z tego drugiego przelewu, który miał dostać.

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:58624d6b$0$5153$6...@n...neostrada
.pl...
W dniu 2016-12-27 o 11:01, J.F. pisze:
>> a) pismo o zwrot plus straszenie prokuratorem,
>> b) pobor z konta ... i oprocentowanie debetu do czasu zwrotu,
>> tudziez np
>> blokada kart itp :-)

>Pisma bym się spodziewał, tylko co bank robi jak koleś
>(przepraszam inicjatora wątku - to wymyślona sytuacja)
>pieniądze przerzuci, wybierze i zamelinuje a oficjalnie odpowie:
>"Spodziewałem się takiej kwoty, bo się modliłem o taki dar i dlatego
>od razu ja wydałem w dobrej wierze.
>Nic z tych kilkuset tysięcy już nie ma, bo w gotówce wybrałem
>i na biednych dałem."
>I co mu zrobią?

No jak to co ? Nie doczytales - prokurator, komornik, a jeszcze urzad
skarbowy,
i sie oduczy modlic o taki dar :-)

J.

do góry

W dniu 2016-12-27 o 12:30, Liwiusz pisze:
> W dniu 2016-12-27 o 12:15, cef pisze:
>> W dniu 2016-12-27 o 11:01, J.F. pisze:
>>> Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:585f8228$0$5162$6...@n...neostrada
.pl...
>>> W dniu 2016-12-24 o 13:42, Tomasz Chmielewski pisze:
>>>>> W historii konta w Pekao pojawiła mi się taka oto ciekawa
>>>>> pozycja:
>>>>> http://www.awesomescreenshot.com/image/1991306/ce551
e54b4e54702cbfe5116633a0ded
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> Niestety Mikołaj w tym roku nie dopisał, bo chwilę
>>>>> później wskoczyło:
>>>>> http://www.awesomescreenshot.com/image/1991314/73b91
0c47b66501d1eaba24a9b22bd33
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>
>>>> Ciekawe co by zrobili gdybyś zadysponował tą kwotą samodzielnie.
>>>
>>> No jak to co ?
>>>
>>> a) pismo o zwrot plus straszenie prokuratorem,
>>> b) pobor z konta ... i oprocentowanie debetu do czasu zwrotu, tudziez np
>>> blokada kart itp :-)
>>>
>>> c) monity z przypomnieniami, po 15 czy 50 zl sztuka, ile tam w umowie i
>>> cenniku stoi :-)
>>
>> Pisma bym się spodziewał, tylko co bank robi jak koleś
>> (przepraszam inicjatora wątku - to wymyślona sytuacja)
>> pieniądze przerzuci, wybierze i zamelinuje a oficjalnie odpowie:
>> "Spodziewałem się takiej kwoty, bo się modliłem o taki dar i dlatego od
>> razu ja wydałem w dobrej wierze.
>> Nic z tych kilkuset tysięcy już nie ma, bo w gotówce wybrałem
>> i na biednych dałem."
>> I co mu zrobią?
>
> A spodziewał się?
> No to niech oddaje z tego drugiego przelewu, który miał dostać.

Miał dostać, ale kwoty się rozminęły.
Spodziewał się, bo się o taką kwotę modlił i przelew przyszedł.
Jednak w rzeczywistości Pan Bóg jeszcze nie przelał.
Bank będzie musiał zatem poczekać :-)

do góry

W dniu 2016-12-27 o 13:52, J.F. pisze:
> Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:58624d6b$0$5153$6...@n...neostrada
.pl...
> W dniu 2016-12-27 o 11:01, J.F. pisze:
>>> a) pismo o zwrot plus straszenie prokuratorem,
>>> b) pobor z konta ... i oprocentowanie debetu do czasu zwrotu, tudziez np
>>> blokada kart itp :-)
>
>> Pisma bym się spodziewał, tylko co bank robi jak koleś
>> (przepraszam inicjatora wątku - to wymyślona sytuacja)
>> pieniądze przerzuci, wybierze i zamelinuje a oficjalnie odpowie:
>> "Spodziewałem się takiej kwoty, bo się modliłem o taki dar i
>> dlatego od razu ja wydałem w dobrej wierze.
>> Nic z tych kilkuset tysięcy już nie ma, bo w gotówce wybrałem
>> i na biednych dałem."
>> I co mu zrobią?
>
> No jak to co ? Nie doczytales - prokurator, komornik, a jeszcze urzad
> skarbowy,
> i sie oduczy modlic o taki dar :-)

Chyba nie przeczytałeś tego co napisałem.
Legalnie się pozbył tej kasy, więc nie można mieć roszczeń do niego.
Ja wiem, że myślicie kategoriami - "ja bym tak nie zrobił",
ale wyłamując się z tego schematu mamy to co mamy.
Czyli przyszła kwota, kwota "znikła".
A z jakiego paragrafu ten prokurator czy komornik?
Co niezgodnego z prawem zrobił ten koleś?
(pomijam kwestie sumienia i przyzwoitości)

do góry

W dniu 2016-12-27 o 20:55, cef pisze:
> Spodziewał się, bo się o taką kwotę modlił i przelew przyszedł.
> Jednak w rzeczywistości Pan Bóg jeszcze nie przelał.

Myślałem, że na poważnie dyskutujemy ;)

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2016-12-27 o 21:01, cef pisze:
> Legalnie się pozbył tej kasy, więc nie można mieć roszczeń do niego.

Wydanie kasy to jeszcze nie pozbawienie się bycia wzbogaconym - coś ktoś
sobie kupił, zjadł, wyjechał, poruchał - o to nadal jest wzbogacony.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2016-12-25 o 09:24, cef pisze:

> Ciekawe co by zrobili gdybyś zadysponował tą kwotą samodzielnie.

Jeszcze ciekawsze co by zrobili gdyby tę kwotę skradziono z konta :)

do góry

W dniu 2016-12-28 o 00:13, Liwiusz pisze:
> W dniu 2016-12-27 o 21:01, cef pisze:
>> Legalnie się pozbył tej kasy, więc nie można mieć roszczeń do niego.
>
> Wydanie kasy to jeszcze nie pozbawienie się bycia wzbogaconym - coś ktoś
> sobie kupił, zjadł, wyjechał, poruchał - o to nadal jest wzbogacony.

Dlatego przyjąłem, że oddał kasę biednym i sobie nie pojadł ani nie
korzystał itp.
Nic mu nie przybyło ani nie ubyło. Co do przelewu po modlitwie, to myślę
że jakiś sprytny prawnki coś by tam wymyślił, żeby uzyskać podobny efekt.

do góry

W dniu 2016-12-28 o 07:09, cef pisze:
> W dniu 2016-12-28 o 00:13, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2016-12-27 o 21:01, cef pisze:
>>> Legalnie się pozbył tej kasy, więc nie można mieć roszczeń do niego.
>>
>> Wydanie kasy to jeszcze nie pozbawienie się bycia wzbogaconym - coś ktoś
>> sobie kupił, zjadł, wyjechał, poruchał - o to nadal jest wzbogacony.
>
> Dlatego przyjąłem, że oddał kasę biednym i sobie nie pojadł ani nie
> korzystał itp.
> Nic mu nie przybyło ani nie ubyło. Co do przelewu po modlitwie, to myślę
> że jakiś sprytny prawnki coś by tam wymyślił, żeby uzyskać podobny efekt.

Nie przejdzie, bo to nieprawda.

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5862c883$0$5144$6...@n...neostrada
.pl...
W dniu 2016-12-27 o 13:52, J.F. pisze:
>>>> a) pismo o zwrot plus straszenie prokuratorem,
>>>> b) pobor z konta ... i oprocentowanie debetu do czasu zwrotu,
>>>> tudziez np
>>>> blokada kart itp :-)
>
>>> Pisma bym siÄ(TM) spodziewaĹ,, tylko co bank robi jak koleĹ>
>>> (przepraszam inicjatora wÄ...tku - to wymyĹ>lona sytuacja)
>>> pieniÄ...dze przerzuci, wybierze i zamelinuje a oficjalnie odpowie:
>>> "SpodziewaĹ,em siÄ(TM) takiej kwoty, bo siÄ(TM) modliĹ,em o taki dar i
>>> dlatego od razu ja wydaĹ,em w dobrej wierze.
>>> Nic z tych kilkuset tysiÄ(TM)cy juĹź nie ma, bo w gotĂłwce wybraĹ,em
>>> i na biednych daĹ,em."
>>> I co mu zrobiÄ...?
>
>> No jak to co ? Nie doczytales - prokurator, komornik, a jeszcze
>> urzad
>> skarbowy,
>> i sie oduczy modlic o taki dar :-)

>Chyba nie przeczytałeś tego co napisałem.
>Legalnie się pozbył tej kasy, więc nie można mieć roszczeń do niego.

eee tam nie mozna. Prokurator uzna ze mozna, to mozna :-)

W koncu pieniadze nie byly jego, wydal nie swoje ... po paru latach w
sadach sie wyjasni :-)

Jakby tak znalazl na chodniku, to na to paragraf jest, i zaslanianie
sie "Bog mi zeslal" nie pomoze.
A jak znalazl na koncie ... hm ...

J.

do góry