eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPerypetie z mieszkaniem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2004-12-15 06:57:25
    Temat: Re: Perypetie z mieszkaniem
    Od: "Grzes" <f...@p...onet.pl>


    Użytkownik "yayco" <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com> napisał w wiadomości
    news:cpnsb5$295$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Nie mam teraz czasu na szukanie podstawy prawnej, ale wydaje mi się, że
    > za nieruchomość trzeba płacić jednorazowo, a to znaczy, że żadnego aktu
    > notarialnego przed zapłaceniem dostać nie możesz.

    Bzdura!
    Kupowalem mieszkanie i wplacilem czlowiekowi czesc pieniazkow przy
    podpisaniu aktu a druga czesc zapisano ze wplace w jakims terminie.
    Uzyskalem kredyt i sprzedalem reszte w miedzyczasie pokazujac AKT i
    wyciagajac premie z ksiazeczek. Idz tylko wczesniej do PKO i dowiedz sie ile
    trwa realizacja ksiazeczki bo u mnie oddawali kase przez ok 3 tygodnie
    Grzes




  • 12. Data: 2004-12-15 10:00:22
    Temat: Re: Perypetie z mieszkaniem
    Od: Marcin Kasperski <M...@s...com.pl>

    > Niestety slyszalem, ze aby skorzystac z ksiazeczki mieszkaniowej trzeba
    > najpierw miec akt notarialny potwierdzajacy, ze sie jest wlascicielem
    > mieszkania.

    Ja bym to jeszcze zweryfikował. Zdaje się że przy zakupie od
    developera - z płatnościami ratalnymi - dawało się wydłubać tą kasę
    wcześniej (a podstawę stanowiła umowa zakupu). Ale to już trzeba się
    dopytać w banku.


  • 13. Data: 2004-12-15 10:03:25
    Temat: Re: Perypetie z mieszkaniem
    Od: Marcin Kasperski <M...@s...com.pl>

    >> Jakia oferta kredytowa bylaby najlepsza dla mnie?
    >
    > Przy tak malej kwocie - kredyt "konsumpcyjny" chyba.

    Zastanawiam się, czy któryś bank nie dałby kredytu zabezpieczonego tą
    książeczką, mógłby być trochę tańszy. Tylko wtedy robi się pętla z jej
    likwidacją. Ale gdyby się dogadać z tym PKO, co tą książeczkę będzie
    likwidował....


  • 14. Data: 2004-12-15 10:04:35
    Temat: Re: Perypetie z mieszkaniem
    Od: Marcin Kasperski <M...@s...com.pl>

    >> Akt notarialny musialby zapewne zawierac informacje o tym, ale
    >> chyba sam fakt zaplacenia tylko 80% ceny mieszkania nie ma znaczenia
    >> dla PKO BP.
    >
    > To tez jest dobre pytanie. Czy bankowi wystarczy taki akt notarialny do
    > wyplaty premi gwarancyjnej, czy moze bedzie zadal pokrycia 100% kosztow
    > zwiazanych z kupnem mieszkania.

    Na zdrowy rozum sposób zapłaty dla premii gwarancyjnej nie powinien
    mieć żadnego znaczenia.

    Na krzywy rozum .... #$#$@ wie. Jeszcze potraktują to jako zakup
    części ułamkowej dla którego premia się nie należy...


  • 15. Data: 2004-12-15 13:16:34
    Temat: Re: Perypetie z mieszkaniem
    Od: e...@v...pl

    >z tego co wiem, PKo wypłaca srodki z ksiażeczki w momencie gdy zostanie
    zapłacone 50% wartości mieszkania - musisz się dogadac ze sprzedającym, ze
    resztę środków dostanie jak tylko zostaną zwolnione z książeczki. A akt
    notarialny sporzadzic tak,ze przy akcie pacisz 80% a reszte gdy PKO zwolni
    srodki

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 16. Data: 2004-12-15 22:01:17
    Temat: Re: Perypetie z mieszkaniem
    Od: "trainer" <t...@p...org>

    Marcin Kasperski wrote:

    > developera - z płatnościami ratalnymi - dawało się wydłubać tą kasę
    > wcześniej (a podstawę stanowiła umowa zakupu). Ale to już trzeba się
    > dopytać w banku.

    chyba po wpłacie 60% można było dostać p.g. - coś mi się tak kojarzy sprzed
    kilku lat

    trainer



  • 17. Data: 2004-12-16 21:32:41
    Temat: Re: Perypetie z mieszkaniem
    Od: "FOlek" <o...@p...onet.pl>


    Użytkownik "MarkX" <o...@t...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:cpnr0l$kd7$1@news.onet.pl...
    > Przymierzam sie do kupna mieszkania, ale niestety jestem w tej materii
    > kompletnym laikiem.
    > Brakuje mi do upragnionego lokum 10 tys. zl. Tzn. owe 10 tys. zl mam
    > zamrozone na ksiazeczce mieszkaniowej.
    > Niestety slyszalem, ze aby skorzystac z ksiazeczki mieszkaniowej
    > trzeba
    > najpierw miec akt notarialny potwierdzajacy, ze sie jest wlascicielem
    > mieszkania. A oczywiscie nikt takiego aktu nie wyda, jezeli nie wplaci
    > sie gotowki. Jezeli pomylilem sie w moim rozumowaniu, to prosze mnie
    > poprawic :) Jezeli jednak nie, to czy istnieje jakas szansa na
    > wyciagniecie tych pieniedzy razem z premia nie bedac wlascicielem
    > mieszkania? Czy mozna dostac akt notarialny nie placac calej kwoty za
    > mieszkanie?
    Jak ja kupowałem za zgodą sprzedającego notariusz wystawił
    "Przyrzeczenie Sprzedaży" czy jakoś tak, na tej podstawie bank PKO BP
    wypłacił pieniądze z książeczki mieszkaniowej. Oczywiście notariusz
    wziął swoje za dwa akty a było to w czasie denominacji złotego.



    Olek


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1