On 11 Maj, 21:46, "viper" <v...@o...pl> wrote:
> > Użytkownik "viper" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
> >news:3461.00002687.4be9b05a@newsgate.onet.pl...
> > > sam wymyśliłem he he...
>
> >   Podaj jakieś argumenty inne niż płodność.
>
> > --
> > marfi
>
> argumentów brak... dlatego że jestem już mentalnie na emigracji wewnętrznej i
> olewam politykę i wybory... będę sobie to oglądał jak walkę Pudziana.... a
> jeżeli już pójdę zagłosowac, to na Jarka, poważnie mówię... nie lubię go ale
> należy mu się coś za te kopy jakie od losu dostał... ale na pewno nie będzie to
> żaden obywatelski obowiązek... mam gdzieś obywatelskie obowiązki, wystarczy mi
> że zapłącę podatki...
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

myslę że jesteś daleko od emigracji wewnętrznej

czujesz że należy postapić przyzwoicie

usłyszałem już od kilku osób podczas akcji zbierania podpisów dla
Jarosława że sumienie nakazuje im po raz pierwszy od wyborów 4 czerwca
89 wyjąć dowód osobisty i oddać głos

ludzie boją się o przyszłość swojego kraju, martwią się o byt swoich
dzieci i wnuków

jeżeli ludziom sumienie pozwoli glosować na Bronisława to ich sprawa

jestem przerazony zachowaniem rządzących moim krajem po dramacie 10
kwietnia

marionetki na gumowych sznureczkach miałyby wiecej do wyrażenia

rządzący moim krajem to bezwolne duchy

błąkają sie jak upiory

do góry

Użytkownik "viper" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3461.00002692.4be9b969@newsgate.onet.pl...
...
>to było takie wredne kopanie
> głębokiego rowu w poprzek Polski... Teraz podobno Jarek chce ten rów
> zasypywac... ale to tylko taka mała dygresja, tak naprawdę teraz to już
> mam to
> gdzieś...

Ja nie wierzę, że on CHCE zasypać ten rów, który sam wykopał - wierzę
natomiast, że chce być prezydentem.
Nie mam zaufania do Kaczyńskich tak samo jak wtedy gdy prezydentem nie był
jeszcze Lech Kaczyński.
Ufam Kaczyńskiemu tak samo jak Kurskiemu czy Bielanowi czyli zero (słownie
0) zaufania.

--
marfi

do góry

>
>   Ja nie wierzę, że on CHCE zasypać ten rów, który sam wykopał - wierzę
> natomiast, że chce być prezydentem.
>   Nie mam zaufania do Kaczyńskich tak samo jak wtedy gdy prezydentem nie był
> jeszcze Lech Kaczyński.
>   Ufam Kaczyńskiemu tak samo jak Kurskiemu czy Bielanowi czyli zero (słownie
> 0) zaufania.
>
> --
> marfi

jasne marfi

oto twoja wesoła ferajna

dla przypomnienia

oni rządzą Rzeczpospolitą Polską

http://www.google.pl/images?hl=pl&q=palikot%20z%20pe
nisem&rlz=1R2SKPB_plPL361&um=1&ie=UTF-8&source=og&sa
=N&tab=wi

vivat qrwa POlikmiot !

do góry

>
> myslę że jesteś daleko od emigracji wewnętrznej
>
> czujesz że należy postapić przyzwoicie
>

nie nie, czarli... to nie ma nic wspólnego z sumieniem... to tylko takie moje
wewnętrzne poczucie sprawiedliwości... myślę że przeciętny człowiek nie jest w
stanie sobie wyobrazic tego co Jarka spotkało od losu... jedyne co mogę zrobic
ja jako ja na czym mu zależy to oddac na niego głos... i mogę to zrobic tylko
dlatego że jestem na emigracji wewnętrznej... bo gdybym myślał w kategoriach
dobra Polski to bym głosował na Bronka...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

viper wrote:

> nie nie, czarli... to nie ma nic wspólnego z sumieniem... to tylko takie
> moje wewnętrzne poczucie sprawiedliwości... myślę że przeciętny człowiek
> nie jest w stanie sobie wyobrazic tego co Jarka spotkało od losu... jedyne
> co mogę zrobic ja jako ja na czym mu zależy to oddac na niego głos... i
> mogę to zrobic tylko dlatego że jestem na emigracji wewnętrznej... bo
> gdybym myślał w kategoriach dobra Polski to bym głosował na Bronka...
>

Czyli innymi słowy masz gdzieś resztę narodu i chcesz im zgotować piekło w
imię chorych ideałów.

do góry

viper <v...@o...pl> napisał(a):


> nie nie, czarli... to nie ma nic wspólnego z sumieniem... to tylko takie
moje
> wewnętrzne poczucie sprawiedliwości... myślę że przeciętny człowiek nie
jest w
> stanie sobie wyobrazic tego co Jarka spotkało od losu... jedyne co mogę
zrobic
> ja jako ja na czym mu zależy to oddac na niego głos... i mogę to zrobic
tylko
> dlatego że jestem na emigracji wewnętrznej... bo gdybym myślał w
kategoriach
> dobra Polski to bym głosował na Bronka...
>
Co Ty w ogóle pierdolisz Viper?
Co to takiego nadzwyczajnego, czego nie doświadczają przeciętni ludzie,
spotkało Jareczka? Dzien w dzien giną ludzie w roznego rodzaju katastrofach
i są wsrod nich dzieci, rodzenstwo, rodzice, małzonkowie tych co przy zyciu
pozostali - jedyna różnica, że Jareczkowi ta tragedia pokrzyzowała jego chore
ambicje. A jak masz zamiar emigrowac wewnetrznie, to przynajmniej nie
rozdawaj z litosci ciasteczek. Wybory to nie festiwal dla pokrzywdzonych
przez los, nie rób z siebie idioty.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Marek <a...@g...pl> napisał(a):
>że Jareczkowi ta tragedia pokrzyzowała jego chore
> ambicje.

Jak diagnozujesz chorą ambicję? Pytam, bo chciałbym wiedzieć czy moja jest
zdrowa.

kc

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> >
> Co Ty w ogóle pier..polisz Viper?
> Co to takiego nadzwyczajnego, czego nie doświadczają przeciętni ludzie,
> spotkało Jareczka? Dzien w dzien giną ludzie w roznego rodzaju katastrofach
> i są wsrod nich dzieci, rodzenstwo, rodzice, małzonkowie tych co przy zyciu
> pozostali - jedyna różnica, że Jareczkowi ta tragedia pokrzyzowała jego chore
> ambicje. A jak masz zamiar emigrowac wewnetrznie, to przynajmniej nie
> rozdawaj z litosci ciasteczek. Wybory to nie festiwal dla pokrzywdzonych
> przez los, nie rób z siebie idioty.
>

to mój cyrk i moje małpy... więc wal się... poza tym "w jego oczach zobaczyłem
dobro" he he... wiesz oczywiście kogo cytuję...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "viper" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3461.000026b7.4bea4e18@newsgate.onet.pl...
>> >
>> Co Ty w ogóle pier..polisz Viper?
>> Co to takiego nadzwyczajnego, czego nie doświadczają przeciętni ludzie,
>> spotkało Jareczka? Dzien w dzien giną ludzie w roznego rodzaju
>> katastrofach
>> i są wsrod nich dzieci, rodzenstwo, rodzice, małzonkowie tych co przy
>> zyciu
>> pozostali - jedyna różnica, że Jareczkowi ta tragedia pokrzyzowała jego
>> chore
>> ambicje. A jak masz zamiar emigrowac wewnetrznie, to przynajmniej nie
>> rozdawaj z litosci ciasteczek. Wybory to nie festiwal dla pokrzywdzonych
>> przez los, nie rób z siebie idioty.
>>
>
> to mój cyrk i moje małpy... więc wal się... poza tym "w jego oczach
> zobaczyłem
> dobro" he he... wiesz oczywiście kogo cytuję...
>
> --

A ja Ci powiem, że Jarek jest strasznie sponiewierany psychicznie i ma
traumę.
Jeśli nie, to strach się bać do czego jest zdolny.

Niestety obydwa przypadki do dyskwalifikacja zawodnika IMO.

do góry

Użytkownik "Charlie delta" <c...@g...com> napisał w
wiadomości
news:d8fa66d2-c4cd-461b-8445-a7b946fecca1@e1g2000yqe
.googlegroups.com...

>
> Ja nie wierzę, że on CHCE zasypać ten rów, który sam wykopał - wierzę
> natomiast, że chce być prezydentem.
> Nie mam zaufania do Kaczyńskich tak samo jak wtedy gdy prezydentem nie był
> jeszcze Lech Kaczyński.
> Ufam Kaczyńskiemu tak samo jak Kurskiemu czy Bielanowi czyli zero (słownie
> 0) zaufania.
>
> --
> marfi

>jasne marfi

>oto twoja wesoła ferajna

Masz czarno-białe widzenie świata typowe dla partyjniaków - ja jestem
antypartyjny, sympatię lub antypatię odczuwam w stosunku do ludzi a nie
partii.

--
marfi

do góry