<r...@x...pl> napisal(a):
> moznaby kiedys zrobic eksperyment: "zgubimy" dwie karty, jedna z chipem a
> druga bez
> i zobaczymy, ktora zostanie uzyta przez zlodzieja
> jestes chetny?

Nie, zrobimy inny eksperyment: damy sobie ukraść przy kasie w
supermarkecie kartę, przy czym Ty przed chwilą wklepałeś do niej pin,
a ja się podpisałem. Oczywiście najprawdopodobniej na obydwie karty
ktoś coś kupi, tyle że:

1. Ty masz kasę straconą, bo takiej transakcji nie zareklamujesz
2. z Twojej karty można w dodatku wyjąć kasę z bankomatu, bo przecież
złodziej zna pin.

Ja natomiast składam reklamację i dostaję z powrotem.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

>
> Nie, zrobimy inny eksperyment: damy sobie ukraść przy kasie w
> supermarkecie kartę, przy czym Ty przed chwilą wklepałeś do niej pin,
> a ja się podpisałem. Oczywiście najprawdopodobniej na obydwie karty
> ktoś coś kupi, tyle że:
>
> 1. Ty masz kasę straconą, bo takiej transakcji nie zareklamujesz
> 2. z Twojej karty można w dodatku wyjąć kasę z bankomatu, bo przecież
> złodziej zna pin.
>
> Ja natomiast składam reklamację i dostaję z powrotem.

a to niby dlaczego? bo masz niby taki unikalny podpis?
a jak Ci bank pokaze, ze zlodziej podpisal sie dokladnie tak samo to co?


w kazdym przypadku zakladacie, ze ktos pozna PIN, chodzi o to, aby go
chronic
bardziej niz sama karte, poza tym nie ma problemu, aby go co jakis czas
zmienic


wyklucz zalozenie, ze zlodziej zna PIN i sprawa bedzie wygladala zupelnie
inaczej...

do fraudu z karta na podpis potrzebna jest TYLKO karta
w przypadku chipowej KARTA + PIN


p.s.
nie boisz sie wyplacac kasy z bankomatu?
przeciez trzeba podac ten niefajny PIN, na Twoim miejscu wyplacalbym TYLKO w
okienku banku

do góry

Tue, 18 Jul 2006 16:00:35 +0200, w <e9ipja$doa$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"RobertS" <r...@x...pl> napisał(-a):

> tutaj doswiadczenia kuzyna-taksowkarza, wielokrotnie ludzie zostawiaja u
> niego
> dokumenty w wozie, a nastepny klient je zabiera i robi sobie zakupy
> wykorzystujac znalezione karty z paskiem magnetycznym, jakos na karcie
> chipowej fraudu jeszcze nie bylo

Fajny ten taksówkarz, skoro wie czy złodziejowi udało się kartę wykorzystać czy
nie ;))).

do góry

<r...@x...pl> napisal(a):
>
>>
>> Nie, zrobimy inny eksperyment: damy sobie ukraść przy kasie w
>> supermarkecie kartę, przy czym Ty przed chwilą wklepałeś do niej pin,
>> a ja się podpisałem. Oczywiście najprawdopodobniej na obydwie karty
>> ktoś coś kupi, tyle że:
>>
>> 1. Ty masz kasę straconą, bo takiej transakcji nie zareklamujesz
>> 2. z Twojej karty można w dodatku wyjąć kasę z bankomatu, bo przecież
>> złodziej zna pin.
>>
>> Ja natomiast składam reklamację i dostaję z powrotem.
>
> a to niby dlaczego? bo masz niby taki unikalny podpis?
> a jak Ci bank pokaze, ze zlodziej podpisal sie dokladnie tak samo to co?

To mniej istotne - ważniejsze jest to, że u Ciebie z góry nie ma możliwości
reklamacji. Po prostu nie ma. Raz Ci podejrzy kamerą ochroniarz w
supermarkecie, albo złodziej będzie stał obok i klapa. I nie mów, że
tak chronisz PIN, bo to naprawdę widać jak wklepujesz, nigdy nie
zdołasz tak dokładnie zakryć. Widać też ruch ręki, wprawiony w tym
złodziej odcyfruje z rych ruchów pin.

> nie boisz sie wyplacac kasy z bankomatu?
> przeciez trzeba podac ten niefajny PIN, na Twoim miejscu wyplacalbym TYLKO w
> okienku banku

Wypłacam kartą debetową z rachunku, gdzie przelewam tyle kasy, ile
chcę wyjąć z bankomatu :) Nie boję się.
--
Samotnik

do góry

> wziąć VISA Money, jest za darmo. Ma chip, więc trzeba się przyzwyczaić do
> wklepywania pinu. Kartę dostałem w niespełna tydzień od złożenia

Dzięki wszstkim za odpowiedzi, idealnie trafiliście w moje potrzeby. Co do
pinu i podpisów, wolę wybrac kartę z pinem cyli money.pl. Lecz jestem już
przywiązany do mBanku i podoba mi się u nich więc wcale nie odrzucam ich
propozycji.

Nadal mam pytania:
1. Czy katra money.pl jest karta płaska czy wypukłą ?
2. Czy mogę sie zdecydować na 2 karty money.pl i kk z mbanku ? jaki to moze
miec wpływ na przyznany limit jeśli oba wnioski będe składał rownocześnie.
3. Czy jest taka karta na rynku gdzie użytkownik wybiera sobie sposób
autoryzacji (podpis/pin) ?
--
---==[ krzymek ]==---
CLIO'93 1.4RT E7J + LPG

do góry

>
> Drugą kartę mam w BZ. Jest to VISA Silver. Koszt wydania - 58zł. Możesz
> wziąć VISA Money, jest za darmo. Ma chip, więc trzeba się przyzwyczaić
> do wklepywania pinu. Kartę dostałem w niespełna tydzień od złożenia
> wniosku. Po roku możesz negocjować koszt utrzymania karty z pracownikiem
> departamentu utrzymania klienta. Podgląd przez Internet i wielka zaleta
> - za 3zł robisz przelew na dowolny rachunek jako transakcja
> bezgotówkowa.

ten przelew jako transakcja bezgotówkowa dotyczy BZ czy Money ?

do góry

donquijote napisał(a):
> Catbert napisał(a):
>
>> Przyjmij założenie, że będziesz spłacał - dobrze jest robić to, co
>> służy Tobie - a nie bankowi.
>
> Fajnie. Ale powiedz mi, co takiego powyższy komentarz wniósł do dyskusji
> nt. jaka karta kredytowa?

Jeżeli ktoś chce mieć pierwszą KK to wskazane, by wiedział, że ten
kredyt, jaki oferuje wymieniony produkt jest zwykle droższy niż każdy
inny (poza wyjątkami) jeżeli więc zamierza się zadłużać - a inicjator
wątku nie wie tego na pewno, co sam deklaruje - wskazane, by wiedział,
że to bank chce by karta była "kredytowa", a nie do płacenia z
opóźnionym terminem zwrotu bankowi jego środków.

Zasadnie zakładam, że jeżeli ktoś zadaje elementarne pytania, może tego
najzwyczajniej nie wiedzieć - lepiej, jak się dowie teraz i tutaj, niż z
wyciągu - szczególnie, że poddając w wątpliwość fakt woli spłacania
autor wskazał na fakt, że może nie dysponować środkami w sposób
nieograniczony co do czasu i kwoty - lub, że może nie mieć takiej woli z
braku wiedzy, za którą będzie musiał zapłacić.
Uważasz, że lepiej płacić niż czytać?

CBDO

Pzdr: Witek

do góry

> Zasadnie zakładam, że jeżeli ktoś zadaje elementarne pytania, może tego
> najzwyczajniej nie wiedzieć - lepiej, jak się dowie teraz i tutaj, niż z
> wyciągu - szczególnie, że poddając w wątpliwość fakt woli spłacania autor
> wskazał na fakt, że może nie dysponować środkami w sposób nieograniczony
> co do czasu i kwoty - lub, że może nie mieć takiej woli z braku wiedzy, za
> którą będzie musiał zapłacić.

Poruszyłeś tutaj kwestię posiadania KK.
W moim przypadku jest tak. Bez karty KK doskonale sobie radzę lecz były
momenty w których by sie przydała.
Mianowicie posiadałem kiedys tylko jedno konto (mBank) i zdazyło mi się że
bankomat zjadł mi karte, co spowodowało że zostałem bez środków do życia.
Obecnie otworzyłem sobie drugie konto (inteligo) tylko po to aby posiadac
drugą kart, lecz konto to kosztuje mnie 12zł rocznie. Dopłacając kilka
złotych otrzymam KK z jakimś tam limitem i wydaje mi sie iz taka karta będe
sie posługiwał na codzien robiąc zakupy. Z kredytu na karcie jak na razie
nie mam zamiaru kozystac chyba że cos mnie najdzie i zrobie zakup
przewyzszający moją jedno lub dwu miesięczną pensje.

O jaki limit się starać przy zarobkach rzędu 3000 - 4000 zł brutto.
--
---==[ krzymek ]==---

do góry

<k...@t...pl> napisal(a):
> O jaki limit się starać przy zarobkach rzędu 3000 - 4000 zł brutto.

4-6k.
--
Samotnik

do góry

On Tue, 18 Jul 2006 16:00:35 +0200, "RobertS"
<r...@x...pl> wrote:

>dobrze chronie swoj PIN oraz karte, a podpis mozna spokojnie podrobic
>(mialem juz taka sytuacje i skonczylo sie kilkoma godzinami na policji
>celem wyjasnienia)

Dobrze chroniąc swój PIN nie mozesz wykonać żadnej transakcji za jego
pomocą. Jesli wykonujesz - to znaczy, że PIN może być łatwo odczytany.

>znacznie latwiej wykorzystac "znaleziona" karte, ktora wymaga podpisu
>niz taka, do ktorej potrzebny jest PIN

Istotnie. I znacznie łatwiej nie zapłacic za te transakcje ani grosza.

>wykorzystujac znalezione karty z paskiem magnetycznym, jakos na karcie
>chipowej fraudu jeszcze nie bylo

Fraudu nie. Bo zakup z wykorzystaniem PIN-u to nie fraud. Tylko kłopot
dla tego, komu kartę dmuchnęli.

>dodatkowo nikt mi chipa nie skopiuje i nie wyrobi sobie lewej karty,
>ktora bedzie mi wyciagala kase z konta

Ponieważ, gdyż?

>moznaby kiedys zrobic eksperyment: "zgubimy" dwie karty, jedna z chipem a
>druga bez
>i zobaczymy, ktora zostanie uzyta przez zlodzieja
>jestes chetny?

Jestem. Tylko wcześniej idziemy na zakupy, żeby złodziej zobaczył jaki
masz PIN.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ http://www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=861112
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry