Dnia 2007-01-30 17:37, Joanna stwierdził, że:
> gdybym wiedziała o opłatach
> na "martwym" koncie, szybko bym je zamknęła. Wszystkie inne banki wcześniej
> wysyłały informację o stanie konta , zwłaszcza jeśli były jakieś wątpliwości.

Ale wiedziałaś, półtora roku temu i nic nie zrobiłaś. Wysłałaś pismo i tyle.
Teraz masz opłaty za 3 lata, a nie za półtora. Zapomniałaś, że
otwierałaś rachunek? No cóż, bank może nie jest bez winy, bo powinien Ci
wysłać monit wcześniej, ale z drugiej strony, to w Twoim interesie jest
pilnowanie swoich pieniędzy.
Tak jak pisałem, spróbuj porozumieć się z bankiem w sprawie umorzenia
części długu albo rozłożenia tego na raty. Ale tym razem sprawę
poprowadź do końca, a nie wyłącznie do momentu wysłania listu.

--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105,
mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+

do góry

> Na pewno maja firmowe konto? To powinni dostac na poczatku stycznia...
konto osobiste przynajmniej takie o takim koncie toczy sie dyskusja

do góry

In news:epogma$lcm$1@atlantis.news.tpi.pl, *radbilcz* wrote:
>> Na pewno maja firmowe konto? To powinni dostac na poczatku
>> stycznia...
> konto osobiste przynajmniej takie o takim koncie toczy sie dyskusja

dyskusja toczy sie o koncie Joanny:

In news:epl9ng$qnk$1@inews.gazeta.pl, * Joanna* wrote:
> kilka lat temu miałam w PKO S.A konto firmowe, nistety przez 3 lata ...

--
darnok
"A ja TRUskawki cukrem..."

do góry

Chris wrote:
[...]

> Zwracam uwagę, że już od jakiegoś czasu brak odpowiedzi na reklamację w
> przeciągu 30 dni, jest w świetle prawa traktowany jako pozytywne
> rozpatrzenie tej reklamacji.

Telekomunikacyjnego chyba.

KJ

do góry

Dnia Fri, 02 Feb 2007 13:21:22 +0100, Kamil Jońca napisał(a):

>> Zwracam uwagę, że już od jakiegoś czasu brak odpowiedzi na reklamację w
>> przeciągu 30 dni, jest w świetle prawa traktowany jako pozytywne
>> rozpatrzenie tej reklamacji.
>
> Telekomunikacyjnego chyba.

Faktycznie, masz rację.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

do góry

Użytkownik "RobertS" <r...@x...pl> napisał w wiadomości
news:epnif8$n1v$6@node4.news.atman.pl...

> niestety, ale w przedstawionej sytuacji to bank ma racje, pomysl co by
> bylo, gdyby sobie o Tobei przypomnial za 10lat?
>
Joanna by odpisała, że 9 lat temu zamknęła konto i już dawno o tym
zapomniała?
No chyba, że twierdzisz, że pisemka typu "rozwiązanie umowy o prowadzenie
rachunku bankowego",
trzeba trzymać dożywotnio?

do góry

On Mon, 29 Jan 2007 19:50:28 +0100, Chris
<chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:

>Dnia 29 Jan 2007 09:48:45 -0800, k...@g...pl
>napisał(a):
>
>> Bank nadal świadczył Ci
>> usługi. To, że nie korzystałaś z tych usług to Twoja sprawa.
>
>A na czym miało polegać to "świadczenie usług", że mogło kosztować aż
>1000 zł za okres kilkunastu miesięcy?

W Pekao SA? Pewnie wystarczyło prowadzenie rachunku za 60 czy 80
miesięcznie...
--
Jarek Andrzejewski
http://www.allegro.pl/item159544583_k700i_komplet_z_
plusa_1_wlasciciel_.html

do góry

On Tue, 30 Jan 2007 16:37:13 +0000 (UTC), " Joanna"
<j...@g...pl> wrote:

>Umowa z bankiem nie była terminowa i ciekawe, że po 2-ch latach akurat bank
>sobie przypomniał mój adres...a wcześniej "zapomniał" Moim zdaniem jest to
>celowe działanie na szkodę klienta - gdybym wiedziała o opłatach

jest. Ale co im zrobisz?
--
Jarek Andrzejewski
http://www.allegro.pl/item159544583_k700i_komplet_z_
plusa_1_wlasciciel_.html

do góry