-
11. Data: 2009-08-03 15:19:44
Temat: Re: Płatność kartą w sezonie na Wybrzeżu
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Wojciech Bancer" news:slrnh7dtpb.tv4.proteus@pl-test.org
> Gość z kartą wyda więcej niż gość z gotówką i to nie tylko w miejscowości
> wczasowej. Badań było już trochę i wiele tego było publikowane
> w internecie.
No ale tutaj znowu wszystko rozbija się o metodologię tych badań bo to, że
komuś jakiś tam % wychodzi wcale nie oznacza, że każdy kto ma plastik wydaje
od razu więcej niż sobie zaplanował.
-
12. Data: 2009-08-03 15:51:31
Temat: Re: Płatność kartą w sezonie na Wybrzeżu
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-08-03, Valdi.Pavlack <V...@P...NOspam.pl> wrote:
[...]
>> Gość z kartą wyda więcej niż gość z gotówką i to nie tylko w miejscowości
>> wczasowej. Badań było już trochę i wiele tego było publikowane
>> w internecie.
>
> No ale tutaj znowu wszystko rozbija się o metodologię tych badań bo to, że
To znajdź wyniki badań które temu przeczą. :)
> komuś jakiś tam % wychodzi wcale nie oznacza, że każdy kto ma plastik wydaje
> od razu więcej niż sobie zaplanował.
Za to każdemu się wydaje że potrafi nad tym perfekcyjnie zaplanować. :)
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
13. Data: 2009-08-03 16:03:42
Temat: Re: Płatność kartą w sezonie na Wybrzeżu
Od: "Damian" <x...@o...pl>
Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrnh7dtpb.tv4.proteus@pl-test.org...
> On 2009-08-03, RK <b...@o...pl> wrote:
>
> [...]
>
>> teorię, że gość z kartą wyda w miejscowości wczasowej więcej niz gość z
>> gotówką opierasz na jakichś wiarygodnych badaniach czy tylko tak Ci się
>> wydaje?
>
> Gość z kartą wyda więcej niż gość z gotówką i to nie tylko w miejscowości
> wczasowej. Badań było już trochę i wiele tego było publikowane
> w internecie.
>
kart tam dlugo nie bedzie bo 90% przybytkow wakacyjnych to szara strefa,
uzywanie terminala pozwala przez kogos "z zewnatrz" oszacowac przychod
takiej smazalni itp
a to wiedza zakazana , po prostu rozchodzi sie o kase, niekoniecznie tylko
ta wydana na prowizje
-
14. Data: 2009-08-03 16:19:10
Temat: Re: Płatność kartą w sezonie na Wybrzeżu
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Wojciech Bancer" news:slrnh7e1sp.239.proteus@pl-test.org
> To znajdź wyniki badań które temu przeczą. :)
To może inaczej. Takie badania są jak sondaże określające poparcie dla
polityków... one swoje, życie swoje.
> > komuś jakiś tam % wychodzi wcale nie oznacza, że każdy kto ma plastik
wydaje
> > od razu więcej niż sobie zaplanował.
> Za to każdemu się wydaje że potrafi nad tym perfekcyjnie zaplanować. :)
Może nie każdemu ale sam i wiele ludzi z mojego otoczenia tak robi.
Przykład pierwszy z brzegu. Często zdarza mi się robić zakupy w sklepie
gdzie plastikiem mogę płacić od 10 zł. Jako, że już mam takiego "pierdolca",
że na zakupy zawsze idę z listą zakupów to mniej, więcej wiem ile za dane
produkty zapłacę. Jeżeli wiem, że wyjdzie ponad 10 zł to płacę plastikiem.
Jeżeli wychodzi mi 9,5 to nie biorą lizaka przy kasie tylko płacę banknotem
czy bilonem.
Jest rzeczą wiadomą, że nie wszyscy tak robią ale stwierdzenie, że ten kto
płaci plastikiem wydaje więcej jest chyba zbyt dużym uogólnieniem.
-
15. Data: 2009-08-03 17:03:05
Temat: Re: Płatność kartą w sezonie na Wybrzeżu
Od: xbartx <b...@h...net>
W dniu 8/3/09 3:43 PM, szczurwa pisze:
> Spędziłem sobie tydzień w Jastarni, Jastrzębiej Górze i okolicach.
> Okazało się, że, poza nielicznymi wyjątkami, karta kredytowa jest tam
> tylez nieznana co bezużyteczna. Czy miejscowi nie chcą zarabiać, czy
> też są tak chciwi, że pomimo napompowanych niczym ostatnio WIG-20 cen,
> szkoda im tych paru groszy na prowizję ? Przecież wiadomo, że gość z
> kartą wyda więcej niż z gotówką, zwłaszcza tą pobraną z kredytu
> odawialnego. Czy w Polsce to tylko europejskie mają być ceny ?
Tak jak już ktoś napisał - to są biznesy sezonowe i nie wszystko tam
idzie oficjalnym kanałem a taki terminal w tym przypadku to tylko jeden
wielki problem ;)
--
xbartx
-
16. Data: 2009-08-03 17:48:14
Temat: Re: Płatność kartą w sezonie na Wybrzeżu
Od: Paweł <r...@1...0.0.1>
Valdi.Pavlack wrote:
> Ja znalazłem (częściowe) rozwiązanie tego problemu - kupowałem rybke
> bezpośrednio u rybaków a potem przyrządzałem ją na grillu :) Trochę jest
> przy tym "pierdzielenia" bo rybę trzeba odpowiednio przygotować itp. ale
> ten smak hmmm :)
tez praktykowalem podobnie - autem po zakupy w dyskoncie (kilka km drogi)
i potem obiad i kolacja z grilla przez caly tydzien :)
inna sprawa, to to, ze w dyskoncie terminala tez nie mieli :)
-
17. Data: 2009-08-03 17:54:26
Temat: Re: Płatność kartą w sezonie na Wybrzeżu
Od: Paweł <r...@1...0.0.1>
Paweł wrote:
> Valdi.Pavlack wrote:
>
>> Ja znalazłem (częściowe) rozwiązanie tego problemu - kupowałem rybke
>> bezpośrednio u rybaków a potem przyrządzałem ją na grillu :) Trochę jest
>> przy tym "pierdzielenia" bo rybę trzeba odpowiednio przygotować itp. ale
>> ten smak hmmm :)
>
> tez praktykowalem podobnie - autem po zakupy w dyskoncie (kilka km drogi)
> i potem obiad i kolacja z grilla przez caly tydzien :)
> inna sprawa, to to, ze w dyskoncie terminala tez nie mieli :)
dodam jeszcze, ze w jednym z nadmorskich bankomatow przy wyplacie
kwoty X, w historii rachunku mam wyplate na "-X" i wyplate na "+X".
zobaczymy czy sie wlasciciel bankomatu zorientuje, czy zostane
z tym bonusem :)
-
18. Data: 2009-08-03 18:25:36
Temat: Re: Płatność kartą w sezonie na Wybrzeżu
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-08-03, Valdi.Pavlack <V...@P...NOspam.pl> wrote:
[...]
>> To znajdź wyniki badań które temu przeczą. :)
> To może inaczej. Takie badania są jak sondaże określające poparcie dla
> polityków... one swoje, życie swoje.
Tyle że mamy naukowe zestawienia pod tytułem "kartami wydaje się więcej",
vs. "ja jestem specjalny i się kontroluję". :)
> Jest rzeczą wiadomą, że nie wszyscy tak robią ale stwierdzenie, że ten kto
> płaci plastikiem wydaje więcej jest chyba zbyt dużym uogólnieniem.
Nie jest. Za kartami stoi konkretny biznes, marketing i psychologia.
Za przeświadczeniem o samokontroli stoi tylko ludzkie ego. :)
I żeby nie było. Ja używam kart, bo to jest wygodne, tylko ja ten fakt,
że wydaję więcej, to zaakceptowałem. Tam samo jak wolę zapłacić więcej
za sprzęt w Komputroniku (bo ma lepszą obsługę i salony gdzie faktycznie
można sobie pomarudzić i wybrać coś konkretnego) niż kombinować online
(bo nie można "dotknąć").
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
19. Data: 2009-08-03 20:17:08
Temat: Re: Płatność kartą w sezonie na Wybrzeżu
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
szczurwa wrote:
> Spędziłem sobie tydzień w Jastarni, Jastrzębiej Górze i okolicach.
> Okazało się, że, poza nielicznymi wyjątkami, karta kredytowa jest tam
> tylez nieznana co bezużyteczna. Czy miejscowi nie chcą zarabiać, czy
> też są tak chciwi, że pomimo napompowanych niczym ostatnio WIG-20 cen,
> szkoda im tych paru groszy na prowizję ? Przecież wiadomo, że gość z
> kartą wyda więcej niż z gotówką, zwłaszcza tą pobraną z kredytu
> odawialnego. Czy w Polsce to tylko europejskie mają być ceny ?
Ja też spędziłem jakiś czas nad morzem - głównie w Łebie i okolicach.
Odczucia podobne jak wyżej, tzn. poza apteką i Żabką raczej o kartach
można zapomnieć. Oczywiście odpowiedź na pytanie czemu tak jest - nie
jest trudna do odgadnięcia. Pewną wskazówką jest fakt, że nie
przypominam sobie, abym gdziekolwiek (poza wspomnianą apteką i Żabką...)
dostał paragon fiskalny. :-)))))
--
MiCHA
-
20. Data: 2009-08-03 20:20:31
Temat: Re: Płatność kartą w sezonie na Wybrzeżu
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Przemyslaw Kwiatkowski" news:h57gk4$bn9$1@inews.gazeta.pl
> Ja też spędziłem jakiś czas nad morzem - głównie w Łebie i okolicach.
> Odczucia podobne jak wyżej, tzn. poza apteką i Żabką raczej o kartach
> można zapomnieć. Oczywiście odpowiedź na pytanie czemu tak jest - nie
> jest trudna do odgadnięcia. Pewną wskazówką jest fakt, że nie
> przypominam sobie, abym gdziekolwiek (poza wspomnianą apteką i Żabką...)
> dostał paragon fiskalny. :-)))))
Gdy z dystansem patrzę na to wszystko to się tym ludziom nie dziwię. Sam bym
wolał zarobić więcej niż dać na przejedzenie wszelakiej maści nierobom
urzędniczym a na największych nierobach, politykach kończąc.
Niestety nie mam tego komfortu - taka praca, że muszę podatki płacić :(
hlip, hlip, hlip :*(