W dniu 17.07.2021 o 17:49, Dawid Rutkowski pisze:
> sobota, 17 lipca 2021 o 13:43:09 UTC+2 Robert Tomasik napisał(a):
>> W dniu 17.07.2021 o 01:12, Dawid Rutkowski pisze:
>>> Chyba że "konta" złotówkowe w tym kantorze też są
>>> niespersonalizowane. Echh, że też ludzie używają takich krzaków
>>> jak mają za darmo banki...
>> Czemu konto w kantorze miałoby być spersonalizowane? Oni to po
>> tytule przelewu rozróżniają.
>
> Musieć być nie musi, ale może. Wg mnie taki kantor bez
> spersonalizowanego konta to dziecinada - przecież nawet we wspólnocie
> mieszkaniowej mam osobny numer konta (kiedyś był jeden, a że w bloku
> 3 rodziny Rutkowskich, to raz moją wpłatę zaksięgowali komu innemu, i
> raz też czyjąś zaksięgowali mnie ;). I takie wspólne konto może
> ułatwiać pranie kasy. Póki co jest wybór, i może to i dobrze, bo
> dzięki temu kantory bankowe nie podnoszą spreadów. Ale ja bym z
> takiego wynalazku nie skorzystał.
>
Tylko we wspólnocie mieszkaniowej macie stałą ilość klientów, a kantor
często każdego klienta innego. Taki drobiazg :-)

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 17.07.2021 o 18:51, ąćęłńóśźż pisze:

>> pewnie sprzedający nie ma pojęcia, że środki poszły nie z konta
>> kupującego.
> "Otrzymaliśmy zwrot na taką kwotę od ..... w dniu ..... niemniej
> jednak z uwagi na brak danych nie mieliśmy możliwości zaksięgowania
> tego zwrotu do konkretnej transakcji. Wykonaliśmy przelew zwrotny w
> dniu .....". Nie widać, czy sklep w polu beneficjenta podał dane
> kupującego (z zamówienia/rachunku/faktury/danych do wysyłki).

Jakby zwrócił, to pół biedy. Ale równie dobrze może niezidentyfikowane
leżeć na ich rachunku. Sklep będzie przekonany, że zwrócił środki.
Kupujący ich nie otrzyma. Wobec różnic kursowych oraz kosztów
przewalutowań, to nawet trudno to po kwocie szukać w wyciągu :-)

--
Robert Tomasik

do góry

niedziela, 18 lipca 2021 o 12:32:06 UTC+2 Robert Tomasik napisał(a):
> W dniu 17.07.2021 o 17:49, Dawid Rutkowski pisze:
> > sobota, 17 lipca 2021 o 13:43:09 UTC+2 Robert Tomasik napisał(a):
> >> W dniu 17.07.2021 o 01:12, Dawid Rutkowski pisze:
> >>> Chyba że "konta" złotówkowe w tym kantorze też są
> >>> niespersonalizowane. Echh, że też ludzie używają takich krzaków
> >>> jak mają za darmo banki...
> >> Czemu konto w kantorze miałoby być spersonalizowane? Oni to po
> >> tytule przelewu rozróżniają.
> >
> > Musieć być nie musi, ale może. Wg mnie taki kantor bez
> > spersonalizowanego konta to dziecinada - przecież nawet we wspólnocie
> > mieszkaniowej mam osobny numer konta (kiedyś był jeden, a że w bloku
> > 3 rodziny Rutkowskich, to raz moją wpłatę zaksięgowali komu innemu, i
> > raz też czyjąś zaksięgowali mnie ;). I takie wspólne konto może
> > ułatwiać pranie kasy. Póki co jest wybór, i może to i dobrze, bo
> > dzięki temu kantory bankowe nie podnoszą spreadów. Ale ja bym z
> > takiego wynalazku nie skorzystał.
> >
> Tylko we wspólnocie mieszkaniowej macie stałą ilość klientów, a kantor
> często każdego klienta innego. Taki drobiazg :-)

Wcale nie stałą, bo jak ktoś kupuje mieszkanie (średnie tempo póki co ok. 1,5% na
rok) to dostaje nowy numer konta.
Fluktuacja zdecydowanie mniejsza niż w kantorze, ale komputery powinny sobie z tym
poradzić.
Bo przecież to nie są klienci anonimowi, muszą się zarejestrować i zweryfikować.
Chyba że jest jak w citku - automatyczne księgowanie włacza się dopiero następnego
dnia po założeniu konta - a ja robiłem przelewy już w dniu założenia konta i było
śmieszno-strasznie.

do góry

niedziela, 18 lipca 2021 o 12:34:30 UTC+2 Robert Tomasik napisał(a):
> W dniu 17.07.2021 o 18:51, ąćęłńóśźż pisze:
> >> pewnie sprzedający nie ma pojęcia, że środki poszły nie z konta
> >> kupującego.
> > "Otrzymaliśmy zwrot na taką kwotę od ..... w dniu ..... niemniej
> > jednak z uwagi na brak danych nie mieliśmy możliwości zaksięgowania
> > tego zwrotu do konkretnej transakcji. Wykonaliśmy przelew zwrotny w
> > dniu .....". Nie widać, czy sklep w polu beneficjenta podał dane
> > kupującego (z zamówienia/rachunku/faktury/danych do wysyłki).
> Jakby zwrócił, to pół biedy. Ale równie dobrze może niezidentyfikowane
> leżeć na ich rachunku. Sklep będzie przekonany, że zwrócił środki.
> Kupujący ich nie otrzyma. Wobec różnic kursowych oraz kosztów
> przewalutowań, to nawet trudno to po kwocie szukać w wyciągu :-)

Z tych cytatów póki co wynika, że kantor zwrócił kasę (otrzymaną ze zwrotu) do
sklepu.
Różnić kursowych być nie powinno.
I widać, że klient nie ma ani "własnego" konta w euro ani nawet w PLN.
Ale co jest prawdą i gdzie naprawdę jest kasa?
Oj, narobił se ten klient, ciekawe, czy suma duża?

do góry

W dniu 18.07.2021 o 13:02, Dawid Rutkowski pisze:
> Bo przecież to nie są klienci anonimowi, muszą się zarejestrować i zweryfikować.

Weryfikują po tytułach przelewów. Przy wielu klientach może to być dobry
sposób, tylko właśnie są problemy, jak ktoś takim rachunkiem z kantoru
próbuje się posługiwać, jak swoim.

--
Robert Tomasik

do góry

Użytkownik "Dawid Rutkowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:03720b69-5994-427a-a9db-9f3afb1c4d4dn@g
ooglegroups.com...
sobota, 17 lipca 2021 o 13:43:09 UTC+2 Robert Tomasik napisał(a):
> W dniu 17.07.2021 o 01:12, Dawid Rutkowski pisze:
>> > Chyba że "konta" złotówkowe w tym kantorze też są
>> > niespersonalizowane. Echh, że też ludzie używają takich krzaków
>> > jak
>> > mają za darmo banki...
>> Czemu konto w kantorze miałoby być spersonalizowane? Oni to po
>> tytule
>> przelewu rozróżniają.

>Musieć być nie musi, ale może.
>Wg mnie taki kantor bez spersonalizowanego konta to dziecinada -
>przecież nawet we wspólnocie mieszkaniowej mam osobny numer konta
>(kiedyś był jeden, a że w bloku 3 rodziny >Rutkowskich, to raz moją
>wpłatę zaksięgowali komu innemu, i raz też czyjąś zaksięgowali mnie
>;).

Rodzinny blok? Bo na przypadek to cos za duzo :-)
A ja znam SM w Warszawie, ktora sie tego do tej pory nie dorobila.

Ale wrocmy do kantoru ... normalnie, czy przy przelewaniu na wlasne
konto, to jakie ma znaczenie, czy to z osobnego konta, czy z jednego
kantorowego?
A kantor sugeruje, zeby placic zagranicznym sklepom wprost z kantoru?

>I takie wspólne konto może ułatwiać pranie kasy.

Hm, a nie ma wspolnego konta za tym jednym?

No i jeszcze jak wtey zrobic, gdy klient A kupuje od klienta B walute.
Klient B mial w banku X, przelal do kantoru ... moze w banku Z, a moze
w X,
klient A ma w banku Y i przelew z kantotu chce do Y

>Póki co jest wybór, i może to i dobrze, bo dzięki temu kantory
>bankowe nie podnoszą spreadów.
>Ale ja bym z takiego wynalazku nie skorzystał.

Z internetowego kantoru/gieldy, czy z takiego, ktory nie ma osobnych
subkont?

J.

do góry