-
51. Data: 2016-01-13 19:13:45
Temat: Re: Po co brać kredyt jak się ma środki....?
Od: Szymon <a...@w...pl>
W dniu 2016-01-13 o 12:39, J.F. pisze:
>> Twierdzenie, że ktoś-tam wiedział co zrobi Szwajcaria... jest słabe. Bo
>> bo jeśli tak idziemy w spisek, to jeszcze więcej by się zarobiło, gdyby
>> wyciek ze Szwajcarii był, każdy prezes by się ustawił, a zmiana by nie
>> zaszła, bo zarobić nie mieli prezesi bantustańskich banków, tylko jeden
>> prezes wszystkich prezesów ;)
>
> Raczej kurs zaczalby rosnac jeszcze przed ogloszeniem decyzji.
>
> Nie rosl, wiec dobrze trzymali tajemnice.
No chyba ;-)
Niemniej powiedzmy sobie wprost. To nie jest tak, że Yellen rzuca monetą
na minutę przed konferencją i w zależności od wyniku podejmuje taką czy
inną decyzję. To chyba oczywiste. A zatem ileś tam osób wie wcześniej.
--
-----------
Pozdrawiam
Szymon
-
52. Data: 2016-01-13 20:01:34
Temat: Re: Po co brać kredyt jak się ma środki....?
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:56968cd2$0$22838$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:n75qlk$rhf$1$P...@n...chmurka.ne
t...
>>Mam kredyt hipoteczny ale jakbym miał teraz nagle tyle samo gotówki to nie
>>sądzę abym go spłacał przed terminem.
>>Kredyt mam na 0,99% + WIBOR - niedawno odsetki mi podskoczyły z 2,71% na
>>2,72%.
>
> Mowisz, ze lepiej wplacic te srodki na lokate, np na 3% ?
>
Jakby nie belka to nawet czysto rachunkowo byłoby lepiej na 3%, ale nie
jest.
Ale jak się uwzględni inne czynniki:
- dostępność gotówki gdyby nagle była potrzebna,
- jakbym spłacił to nie będę mógł odsetek odliczać od przychodów z najmu,
to lepiej/nie lepiej już jakby mniej jednoznaczne.
> Owszem ... ale przyznasz, ze to troche nienormalna sytuacja :-)
>
Trochę nienormalna, bo kredyt akurat z momentu, gdy marże były najniższe,
ale nie wykluczone, że kredyt o który jest pytanie akurat podobny.
P.G.
-
53. Data: 2016-01-13 20:07:17
Temat: Re: Po co brać kredyt jak się ma środki....?
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.5717858528360172417@news.neostrada.pl
...
> On Wed, 13 Jan 2016 16:32:06 +0100, Piotr
> Gałka<p...@c...pl> wrote:
>> Mam kredyt hipoteczny ale jakbym miał teraz nagle tyle samo gotówki
> to nie
>> sądzę abym go spłacał przed terminem.
>> Kredyt mam na 0,99% + WIBOR - niedawno odsetki mi podskoczyły z
> 2,71% na
>> 2,72%.
>
> Nie szkoda tej kasy, którą dołożysz przez te wszystkie lata?
>
Rozważamy sytuację, gdy za ten kredyt płacę odsetki, ale mam też tę samą
kwotę w gotówce i coś z nią robię.
Rok temu uważałem, że jakbym miał tak to zamiast spłacać bym kupił dolary i
chyba by nie było szkoda. Ale teraz to gdzieś czytałem, że przez parę
miesięcy to może złotówka się trochę umocnić a dopiero potem (zależnie od
tego jak to będzie z budżetem) spadnie. Ale na nieszczęście :) nie mam tego
problemu decyzyjnego.
P.G.
-
54. Data: 2016-01-13 21:17:16
Temat: Re: Po co brać kredyt jak się ma środki....?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Szymon" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n7645a$689$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2016-01-13 o 12:39, J.F. pisze:
>>> Twierdzenie, że ktoś-tam wiedział co zrobi Szwajcaria... jest
>>> słabe. Bo
>>> bo jeśli tak idziemy w spisek, to jeszcze więcej by się zarobiło,
>>> gdyby
>>> wyciek ze Szwajcarii był, każdy prezes by się ustawił, a zmiana by
>>> nie
>>> zaszła, bo zarobić nie mieli prezesi bantustańskich banków, tylko
>>> jeden
>>> prezes wszystkich prezesów ;)
>
>> Raczej kurs zaczalby rosnac jeszcze przed ogloszeniem decyzji.
>> Nie rosl, wiec dobrze trzymali tajemnice.
>No chyba ;-)
>Niemniej powiedzmy sobie wprost. To nie jest tak, że Yellen rzuca
>monetą na minutę przed konferencją i w zależności od wyniku podejmuje
>taką czy inną decyzję. To chyba oczywiste. A zatem ileś tam osób wie
>wcześniej.
No wiesz, moze w ramach zachowania tajemnicy/unikniecia spekulacji
stwierdzili, ze co prawda czas juz uwolnic franka, ale czy akurat
teraz, to zadecyduje rzut moneta :-)
Jak wypadnie reszka, to sie oglosi ze decyzja odlozona na trzy
miesiace :-)
J.
-
55. Data: 2016-01-13 21:49:16
Temat: Re: Po co brać kredyt jak się ma środki....?
Od: Darek <n...@p...maila.pl>
W dniu 13.01.2016 o 06:32, Tomasz Chmielewski pisze:
> On 01/13/2016 03:57 AM, Darek wrote:
>>> Kredyt z własnego banku dla kadry zarządzającej na 0.01%?
>>>
>> Art Art. 79. 1 Prawa Bankowego
>
> Niby tak, lepsze od warunków rynkowych to nie może być, ale w zgodzie z
> tym paragrafem będzie udzielenie kredytu na bardzo dobrych warunkach (o
> ile algorytm udzielania kredytu dla człowieka z ulicy doliczy jakieś
> dodatkowe "karne" procenty/opłaty/ubezpieczenia za to i tamto, w
> przypadku osób, które bank chce związać ze sobą, nie musi tak być).
>
>
Nie spotkałem się z czymś takim. Ewentualnie pracownikowi nie są
wciskane na siłę ubezpieczenia.
>>> Nieoprocentowany kredyt jest chyba również dostępny dla polskich
>>> urzędników (choć z reguły ograniczony do kilku tys. zł), nie wiem czy we
>>> wszystkich urzędach.
>>>
>>
>> IMHO nie ma takich ofert
>
> Wiadomość mam z pierwszej ręki od znajomego pracującego w urzędzie,
> który remontuje dom, i korzysta z tego typu pomocy.
>
> Niektóre firmy również mają tego typu oferty dla swoich pracowników.
>
Ale ma ofertę z banku czy ze swojego zakładu pracy (ZFŚP)?
Darek
-
56. Data: 2016-01-13 22:40:05
Temat: Re: Po co brać kredyt jak się ma środki....?
Od: Marcin <n...@n...com>
Witam
W dniu 2016-01-12 11:51, Marek pisze:
> Tak nawiązując do tego:
> http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/oswiadczenie-majatkowe
-mateusza-morawieckiego,609822.html
>
>
> Ma 3mln a bierze jeszcze kredyt na 1mln.
> Wielokrotnie się nad tym zastanawiałem, jakie są przekonujące korzyści
> kredytowania się gdy ma się wystarczające nie pracujące w obrocie
> środki? Argumenty banków w tej kwesti mnie nie przekonują.
> Przecież to prosta matematyka - finansując przez kredyt zawsze wyjdzie
> drożej.
>
Poniewaz nie mam pojecia dlaczego tak zrobil minister to sie wypowiem.
Moze brakowalo akurat tyle do wykonania targetu i dostania premii? :)
Czasami jakies ulgi podatkowe czy doplaty rzadowe sa pod warunkiem ze
wezmiesz kredyt, np: masz mieszkanie niedawno kupione (chyba do 5 lat) i
kase na nowe, jezeli kupisz za odlozona kase to od sprzedazy starego
zaplacisz podatek ale jezeli wezmiesz kredyt a po sprzedazy starego
splacisz kredyt na nowe z uzyskanych pieniedzy to podatku nie
zapliacisz. Albo jakies termomodernizacje, jak wezmiesz kredyt to masz
doplaty.
Pozdrawiam,
Marcin
-
57. Data: 2016-01-13 23:00:44
Temat: Re: Po co brać kredyt jak się ma środki....?
Od: RobertS <b...@x...pl>
W dniu 2016-01-12 o 23:08, Darek pisze:
>>
> Chyba BGŻ takową miał dawno temu i do 2 tys. Ale w tych czasach? Pomijam
> oferty typu 0%odsetek i trylion% prowizji :)
>
> Darek
o tym właśnie mówię BGZ, RRSO 0%
te oferty z mega prowizjami to totalna ściema
--
pozdrawiam
RobertS
-
58. Data: 2016-01-14 03:33:58
Temat: Re: Po co brać kredyt jak się ma środki....?
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...example.com>
On 01/14/2016 05:49 AM, Darek wrote:
> W dniu 13.01.2016 o 06:32, Tomasz Chmielewski pisze:
>> On 01/13/2016 03:57 AM, Darek wrote:
>>>> Kredyt z własnego banku dla kadry zarządzającej na 0.01%?
>>>>
>>> Art Art. 79. 1 Prawa Bankowego
>>
>> Niby tak, lepsze od warunków rynkowych to nie może być, ale w zgodzie z
>> tym paragrafem będzie udzielenie kredytu na bardzo dobrych warunkach (o
>> ile algorytm udzielania kredytu dla człowieka z ulicy doliczy jakieś
>> dodatkowe "karne" procenty/opłaty/ubezpieczenia za to i tamto, w
>> przypadku osób, które bank chce związać ze sobą, nie musi tak być).
>>
> Nie spotkałem się z czymś takim. Ewentualnie pracownikowi nie są
> wciskane na siłę ubezpieczenia.
Ale z czym tu się nie spotykać?
Koszt kredytu ma jakieś warunki brzegowe:
1) mniejszy procent dostanie osoba z większymi zarobkami, lepszym
zabezpieczeniem i lepszą historią kredytową; w związku z tym jest jakiś
minimalny procent, na jaki bank jest w stanie udzielić kredytu danego
rodzaju
2) większy procent dostanie osoba z mniejszymi zarobkami, gorszym
zabezpieczeniem i gorszą historią kredytową; w związku z tym jest jakiś
maksymalny procent, na jaki bank udzieli kredytu danego rodzaju (powyżej
- za ryzykowny klient i odmowa kredytu)
Zresztą sam piszesz np. o niewciskaniu ubezpieczenia.
>>>> Nieoprocentowany kredyt jest chyba również dostępny dla polskich
>>>> urzędników (choć z reguły ograniczony do kilku tys. zł), nie wiem
>>>> czy we
>>>> wszystkich urzędach.
>>>>
>>> IMHO nie ma takich ofert
>>
>> Wiadomość mam z pierwszej ręki od znajomego pracującego w urzędzie,
>> który remontuje dom, i korzysta z tego typu pomocy.
>>
>> Niektóre firmy również mają tego typu oferty dla swoich pracowników.
>>
> Ale ma ofertę z banku czy ze swojego zakładu pracy (ZFŚP)?
"nieoprocentowana pożyczka z urzędu" (czy kredyt), ale o szczegóły się
nie dopytywałem.
Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com
-
59. Data: 2016-01-14 11:23:41
Temat: Re: Po co brać kredyt jak się ma środki....?
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 13 Jan 2016 19:00:45 +0100, Szymon <a...@w...pl> wrote:
> Po pierwsze on dziś ma 1 mln kredytu, a ile miał rok temu czy dwa -
tego
> nie wiesz.
Msz na myśli inny kredyt?
Nie mam teraz dostępu do www, jak to jest sformułowane w oświadczeniu?
To jest obecna kwota zadłużenia czy pierwotna wysokość udzielonego
kredytu?
--
Marek
-
60. Data: 2016-01-14 13:39:41
Temat: Re: Po co brać kredyt jak się ma środki....?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a...@n...neos
trada.pl...
On Wed, 13 Jan 2016 19:00:45 +0100, Szymon <a...@w...pl> wrote:
>> Po pierwsze on dziś ma 1 mln kredytu, a ile miał rok temu czy dwa -
tego
>> nie wiesz.
>Msz na myśli inny kredyt?
>Nie mam teraz dostępu do www, jak to jest sformułowane w
>oświadczeniu?
>To jest obecna kwota zadłużenia czy pierwotna wysokość udzielonego
>kredytu?
kredyt 1.1 mln z 2013, obecnie jakies 600 tys.
To raczej nie zostawia watpliwosci, ale mogly byc inne kredyty.
J.