Witam,
Macie jakies wytlumaczenie na coroczne podnoszenie przez bank limitu
karty kredytowej ? 5 lat temu zaczynalem od 6 tys, teraz jest 14... Co
oni na tym zyskuja?

pozdr, krzysn

do góry

krzysn <k...@c...pl> napisał(a):

> Witam,
> Macie jakies wytlumaczenie na coroczne podnoszenie przez bank limitu
> karty kredytowej ? 5 lat temu zaczynalem od 6 tys, teraz jest 14... Co
> oni na tym zyskuja?
>
> pozdr, krzysn

Jesli nie dalez zgody na wykorzystanie danych w celu przesylania dalej, to do
biku tto ni etrafia.

A zyskuja?
moze premie za laczna kwote udzielonych w roku kredytow?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

krzysn <k...@c...pl> napisał(a):
> Witam,
> Macie jakies wytlumaczenie na coroczne podnoszenie przez bank limitu
> karty kredytowej ? 5 lat temu zaczynalem od 6 tys, teraz jest 14... Co
> oni na tym zyskuja?
>
> pozdr, krzysn


jezeli wraz ze wzrostem limitu nie zwieksza ci sie wartosc transakcji to
NIC

pozdr.
RobertS

do góry

> Co oni na tym zyskuja?

To, że taka kwota w końcu przekroczy przeciętne miesięczne dochody delikwenta.
Liczą że ułamek osób skusi się na wykorzystanie całego przyznanego limitu (bez
głębszego zastanowienia jak to potem spłacić) a potem będą w stanie spłacać
tylko kwotę minimalną.

Krótko mówiąc: liczą że w końcowym rezultacie zarobią.

C.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Wed, 20 Jun 2007 13:31:29 +0200, krzysn <k...@c...pl> wrote:

>Witam,
>Macie jakies wytlumaczenie na coroczne podnoszenie przez bank limitu
>karty kredytowej ? 5 lat temu zaczynalem od 6 tys, teraz jest 14... Co
>oni na tym zyskuja?

Nie tracą. A zyskują to, że możesz dzięki temu nie spłacić karty w
całości...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

Dnia Wed, 20 Jun 2007 14:05:25 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):


> Nie tracą. A zyskują to, że możesz dzięki temu nie spłacić karty w
> całości...

A nawet jeżeli spłaci w całości, ale zwiększą się kwoty spłaty to dla
banku też jest raczej na plus.

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

do góry

Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> napisał(a):

> On Wed, 20 Jun 2007 13:31:29 +0200, krzysn <k...@c...pl> wrote:
>
> >Witam,
> >Macie jakies wytlumaczenie na coroczne podnoszenie przez bank limitu
> >karty kredytowej ? 5 lat temu zaczynalem od 6 tys, teraz jest 14... Co
> >oni na tym zyskuja?
>
> Nie tracą. A zyskują to, że możesz dzięki temu nie spłacić karty w
> całości...

Moga tez liczyc na to, ze ktos skorzysta z wiekszego zakupu karta a nastepnie
rozlozy go na raty.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Krzysztofsf wrote:
> Moga tez liczyc na to, ze ktos skorzysta z wiekszego zakupu karta a
> nastepnie rozlozy go na raty.

Albo kupi cos drozszego i bank zarobi na wiekszej prowizji od zakupu :)


--
Mithos

do góry

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:av5i73trh9d8chhr51vrgmg51oc25a6fgi@4ax.com...
> On Wed, 20 Jun 2007 13:31:29 +0200, krzysn <k...@c...pl> wrote:
>
>>Witam,
>>Macie jakies wytlumaczenie na coroczne podnoszenie przez bank limitu
>>karty kredytowej ? 5 lat temu zaczynalem od 6 tys, teraz jest 14... Co
>>oni na tym zyskuja?
>
> Nie tracą. A zyskują to, że możesz dzięki temu nie spłacić karty w
> całości...

Zyskuja tez na tym ze wiekszy limit na karcie ogranicza mozliwosci limitowe
dla kolejnych kart ktore ktos by planowal a z ktorych moze zrezygnuje gdy
dostanie malutki limit

do góry

Mithos <f...@a...pl> napisał(a):

> Krzysztofsf wrote:
> > Moga tez liczyc na to, ze ktos skorzysta z wiekszego zakupu karta a
> > nastepnie rozlozy go na raty.
>
> Albo kupi cos drozszego i bank zarobi na wiekszej prowizji od zakupu :)
>


To co napisalem ma sens. Jesli placac karta mozna sfinalizowac szybko zakup za
kilka czy naszcie tysiecy, a potem bez zbednych formalnosci telefonem citiphone
przerzucic to na raty, to wiele osob moze sie na to decydowac, jesli planuja
jakis zakup ratalny. Latwosc procesu moze byc wazniejsza niz wyzszy koszt,
przekladajacy sie w racie miesiecznej wyzszej o kilka zl w porownaniu z
tanszymi ofertami.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry