-
21. Data: 2010-10-24 09:48:59
Temat: Re: Podobno nic nie widać....
Od: "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl>
> Takiej katastrofy nie miał prawa nikt przeżyć i tyle.
Bo tak powiedział Tomasz Lis w "Co z tą Polską", i koniec .....
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
22. Data: 2010-10-24 10:05:44
Temat: Re: Podobno nic nie widać....
Od: "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl>
> Bo tak powiedział Tomasz Lis w "Co z tą Polską", i koniec .....
Proponuję zakończyć ten jałowy wątek prowadzący do nikąd, dziękując
wszytstkim zgromadzonym za udział w polemice.
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
23. Data: 2010-10-24 11:39:14
Temat: Re: Podobno nic nie widać....
Od: "Rafi" <robby99@WYPIERNICZ_TOwp.pl>
Użytkownik "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl> napisał w wiadomości
news:ia10e0$p4q$1@usenet.news.interia.pl...
>> Bo tak powiedział Tomasz Lis w "Co z tą Polską", i koniec .....
>
> Proponuję zakończyć ten jałowy w?tek prowadz?cy do nik?d, dziękuj?c
> wszytstkim zgromadzonym za udział w polemice.
No właśnie: po co został rozpoczęty na grupie dotyczącej giełdy...? EOT
-
24. Data: 2010-10-24 11:44:06
Temat: Re: Podobno nic nie widać....
Od: "Rafi" <robby99@WYPIERNICZ_TOwp.pl>
Użytkownik "walter" <w...@t...wenus> napisał w wiadomości
news:ia0usp$rqe$1@news.onet.pl...
>> Takiej katastrofy nie miał prawa nikt przeżyć i tyle.
>
> symulacja w mikroskali
> http://www.fakt.pl/Masakra-18-osob-zginelo-w-wypadku
-pod-Nowym-Miastem,artykuly,84873,1.html
>
> wg mnie to niemozliwe, żeby wszyscy zgineli
> popatrz, bus nawet cały
> coś tu nie gra
Zginęli, bo uczestniczyli w czołowym wypadku z samochodem o wielokrotnie
wyższej energi kinetycznej.
Do tego nie byli pozapinani pasami i ich ciała przeciwstawiły się tej
energii. Zabijali się jeden od drugiego
lecąc do przodu. To jest takie dziwne?
A może dziwne jest to, że kilkadziesiąt osób ginie podczas kapotażu samolotu
podchodzącego gdo lądowania...?
EOT
-
25. Data: 2010-10-24 11:53:19
Temat: Re: Podobno nic nie widać....
Od: "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl>
> No właśnie: po co został rozpoczęty na grupie dotyczącej giełdy...? EOT
A taką prowadzę prywatną walkę o umysł totusa. Bezpośrednią przyczyną
wyprodukowania tego posta były słowa (cytowane już wcześniej) RMF-owskiej
propagandy wypowidziane przez Leszka Millera:
Leszek Miller: Zgodziłem się na ochronę, z BOR-em się nie dyskutuje
http://www.rmf24.pl/opinie/wywiady/przesluchanie/new
s-leszek-miller-zgodzilem-sie-na-ochrone-z-bor-em-si
e,nId,303934
"[...] Ja uważam, że w tym sporze między PO a PiS-em jednak więcej winy jest
po stronie PiS-u. To się zaczęło od katastrofy pod Smoleńskiem, gdzie od
razu pojawiła się teza, że nie jest to tragiczna katastrofa lotnicza, tylko
zamach. I to jeszcze w dodatku z udziałem premiera Putina i premiera Tuska.
To jest niedopuszczalne według mnie. [...]".
Ja mówię do tego czerwonego przechszczonego komunisty/socjaldemokraty i do
Totusa - pierwszym podejrzanym w tej katastrofie jest PUTIN wespół z
Komorowskim i Ryżym. I nie zmieni tego żadna czerwono/niemiecka propaganda.
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
26. Data: 2010-10-24 12:04:58
Temat: Re: Podobno nic nie widać....
Od: "Rafi" <robby99@WYPIERNICZ_TOwp.pl>
Użytkownik "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl> napisał w wiadomości
news:ia16nn$3gh$1@usenet.news.interia.pl...
> Ja mówię do tego czerwonego przechszczonego komunisty/socjaldemokraty i do
> Totusa - pierwszym podejrzanym w tej katastrofie jest PUTIN wespół z
> Komorowskim i Ryżym. I nie zmieni tego żadna czerwono/niemiecka
> propaganda.
A ja uważam, że trzeba by być kompletnym idiotą, żeby przeprowadzić "zamach"
na własnym podwórku.
Nie sra się do własnego gniazda. Rosjanie (podobnie jak amerykanie, Izrael
itd.) mają środki i metody,
by przeprowadzić taki "zamach" w każdym innym miejscu, ale nie u siebie.
Przecież to wzbudza naturalną nieufność.
Potrzebne im to by było?
Poza tym, po co PO chciało by w ten sposób obalić L.K ? Wystarczyłoby
poczekać do wyborów.
Kaczki i tak każdy (no dobra, większość) miał dość i problem sam by się
rozwiązał. Potrzebne by im to było?
To wszystko jest nielogiczne (IMHO).
(nie jestem sympatykiem PIS/PO/SLD, wogóle mam mdłości, gdy słyszę naszych
"polityków")
Ok, to już definitywny EOT :)
-
27. Data: 2010-10-24 12:17:07
Temat: Re: Podobno nic nie widać....
Od: "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl>
> by przeprowadzić taki "zamach" w każdym innym miejscu, ale nie u siebie.
"Pojechał dumnie, a wrócił w trumnie"
"Pojechał w salonce, a wrócił w jesionce"
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
28. Data: 2010-10-24 13:11:18
Temat: Re: Podobno nic nie widać....
Od: "walter" <w...@t...wenus>
Użytkownik "Rafi" <robby99@WYPIERNICZ_TOwp.pl> napisał w wiadomości
news:ia1665$fav$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "walter" <w...@t...wenus> napisał w wiadomości
> news:ia0usp$rqe$1@news.onet.pl...
>
>>> Takiej katastrofy nie miał prawa nikt przeżyć i tyle.
>>
>> symulacja w mikroskali
>> http://www.fakt.pl/Masakra-18-osob-zginelo-w-wypadku
-pod-Nowym-Miastem,artykuly,84873,1.html
>>
>> wg mnie to niemozliwe, żeby wszyscy zgineli
>> popatrz, bus nawet cały
>> coś tu nie gra
>
> Zginęli, bo uczestniczyli w czołowym wypadku z samochodem o wielokrotnie
> wyższej energi kinetycznej.
> Do tego nie byli pozapinani pasami i ich ciała przeciwstawiły się tej
> energii. Zabijali się jeden od drugiego
> lecąc do przodu. To jest takie dziwne?
> A może dziwne jest to, że kilkadziesiąt osób ginie podczas kapotażu
> samolotu podchodzącego gdo lądowania...?
no właśnie, skoro tam przeżyli to tutaj jest imo niemożliwe, że wszyscy
zgineli
-
29. Data: 2010-10-24 13:45:18
Temat: Re: Podobno nic nie widać....
Od: "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl>
> A taką prowadzę prywatną walkę o umysł totusa. Bezpośrednią przyczyną
> wyprodukowania tego posta były słowa (cytowane już wcześniej) RMF-owskiej
> propagandy wypowidziane przez Leszka Millera:
Założyciel RMF-u .....
Stanisław Tyczyński
http://bi.gazeta.pl/im/9/5618/z5618789M.jpg
Kto powie co w tym zdjęciu jest tak bardzo charakterystycznego, co od razu
rzuca się w oczy ....?.
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
30. Data: 2010-10-25 01:23:41
Temat: Re: Podobno nic nie widać....
Od: "maniana" <g...@c...es>
Użytkownik "walter" <w...@t...wenus> napisał w wiadomości
news:ia1b9p$t8q$1@news.onet.pl...
>
> no właśnie, skoro tam przeżyli to tutaj jest imo niemożliwe, że wszyscy
> zgineli
Warszawa, 2010-10-3
Prokurator Generalny
Andrzej Seremet
Prokuratura Generalna
ul. Barska 28/30
02-316 Warszawa
Sprawa:
Katastrofa przy lądowaniu samolotu Tu 154 M na lotnisku Siewiernyj
dn. 10 kwietnia 2010 r.
Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa
Realizując społeczny obowiązek zawiadomienia organów ścigania o popełnieniu
przestępstwa ściganego z urzędu zawarty w art. 304 § l k.p.k. oraz
realizując obowiązek prawny zawarty w art. 240 § l k.k. który stanowi:
,,Kto, mając wiarygodną wiadomość o karalnym przygotowaniu albo usiłowaniu
lub dokonaniu czynu zabronionego określonego w art. 118, 118a, 120-124, 127,
128, 130, 134, 140, 148, 163, 166, 189, 189a § 1, art. 252 lub przestępstwa
o charakterze terrorystycznym, nie zawiadamia niezwłocznie organu powołanego
do ścigania przestępstw podlega karze pozbawienia wolności do lat 3"
informuję, że
jako profesor zwyczajny fizyki, zajmujący się zawodowo oraz jako dydaktyk
dynamiką ruchu i prawami zachowania (pędu, momentu pędu itp.), a także
wytrzymałością materiałów, wykonałem i posiadam obliczenia wskazujące, że
przyspieszenia przy zetknięciu się z ziemią czy drzewami kadłuba samolotu
wynosiły od 0,4 do 4 g (g - przyspieszenie ziemskie), co czyni skrajnie
nieprawdopodobnym, przy ujawnionym sposobie zetknięcia kadłuba z
przeszkodami, zejście śmiertelne wszystkich osób na pokładzie w trakcie i na
skutek hamowania. Niemożliwe też było, przy ewentualnej utracie kawałka
skrzydła znanej wielkości na wysokości paru metrów, wykonanie przez
płatowiec pół-beczki nad gruntem.
Kadłub, traktowany w obliczeniach jako rura, głównie z duralu wzmocniona
żebrami, musiał przy ślizganiu się po zagajniku pozostać w całości, lub
rozpaść się na dwie, najwyżej trzy części. Rozpad jego na dziesiątki tysięcy
części jest sprzeczny ze znaną z mechaniki wytrzymałością materiału kadłuba.
Wskazuje to na pewność, iż rozpad kadłuba nastąpił z innych przyczyn,
łatwych do jednoznacznego znalezienia.
Wykonane obliczenia, na podstawie ujawnionych zapisów ścieżki dźwiękowej z
czarnej skrzynki, wskazują na różne, wahające się i zmienne prędkości
płatowca w powietrzu (przykładowo np. 59 km/h lub 158 km/h; jest to
sprzeczne z zasadą zachowania pędu), przy katalogowej minimalnej możliwej
prędkości Tu 154 w stabilnym locie rzędu 270 km/h. To jest jednoznaczny,
pewny dowód, iż osoby czy firma przekazująca stronie polskiej te zapisy,
fałszowała oryginalne zapisy skrzynki.
Prawa fizyki, jak i prawa logiki, obowiązują bezwzględnie. Nie da się ich
zmienić, bo są to prawa natury; stoją one ponad ,,prawami" geo-polityki czy
socjologii.
Proponuję Prokuraturze udział mój i znanych mi specjalistów z mechaniki i
dynamiki ruchu oraz elektroniki i informatyki (w dziedzinie trajektorii 3D)
w części merytorycznej śledztwa smoleńskiego. Strona polityczna nas nie
interesuje.
Mirosław Dakowski
profesor zw. fizyki, dr hab.