-
51. Data: 2004-11-24 13:23:20
Temat: Re: Podwyżka cen za konta walutowe w Pekao SA
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <5...@n...onet.pl>, S.T. wrote:
> A co to za podanie, jeśli nie umotywujesz swojej prośby?
> A jak zamierzasz motywować? czynnikiem społecznym?;-P
> A jakie mają być kryteria takiego zwolnienia, kto napisze tego zwolnią?
To pytania do banku.
> Dalej nie widzisz e to trąci PRL-em?
Zupełnie nie. Widzę, że jest to zachowanie w ramach wolnego rynku.
Dlaczego przed chwilą wyjaśniłam wyżej/niżej.
> A z drugiej strony, sama piszesz, że to parę franków,
> to czemu się uparłaś by trzymać je w banku, a nie w portfelu?
Bo tak mi wygodniej.
Renata
-
52. Data: 2004-11-24 14:53:50
Temat: Re: Podwyżka cen za konta walutowe w Pekao SA
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <co21ua$eao$1@opal.icpnet.pl>, RobertSA wrote:
> Natomiast w opisywanym przypadku mamy uznaniowosc banku - moze lub nie sie
> przychylic, co Ci zatem po mozliwosci wykazania, ze zlozylas wniosek.
To, że dzwonię za kilka dni, a pani mówi, że nic nie wie, no to udaję
się do banku z papierem i mówię, że miał być rozpatrzony do wczoraj i
oczekuję natychmiastowej decyzji lub zawieszenia opłat do czasu jej
podjęcia, bo inaczej poproszę o wypłatę pieniędzy i zamknięcie konta.
Renata
--
"urodziłem się na 52 szerokości geograficznej północnej
i 20 długości geograficznej wschodniej
wylosowałem Polskę
w pokerze po takim rozdaniu mówi się pas" - P. Macierzyński
-
53. Data: 2004-11-24 14:55:37
Temat: Re: Podwyżka cen za konta walutowe w Pekao SA
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <co1p7q$o3d$1@news.onet.pl>, Glenn wrote:
> odwrotnie? Naprawdę nie dociera do Ciebie, że pomysł aby pisać podania z
> prośbami do usługodawcy jest śmieszny?
Jeśli nigdy nie napisałeś żadnego podania do usługodawcy, to znaczy,
że nie potrafisz zadbać o własne interesy, bo łykasz standardową
ofertę dla wszystkich, a nie potrafisz zawalczyć o lepsze warunki.
Renata
--
"urodziłem się na 52 szerokości geograficznej północnej
i 20 długości geograficznej wschodniej
wylosowałem Polskę
w pokerze po takim rozdaniu mówi się pas" - P. Macierzyński
-
54. Data: 2004-11-24 16:18:54
Temat: Re: Podwyżka cen za konta walutowe w Pekao SA
Od: "RobertSA" <u...@o...pl>
s...@1...acn.waw.
pl,
Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>:
> To, że dzwonię za kilka dni, a pani mówi, że nic nie wie, no to udaję
> się do banku z papierem i mówię, że miał być rozpatrzony do wczoraj i
> oczekuję natychmiastowej decyzji
Aha, no to mowia "nie" ;)
> lub zawieszenia opłat do czasu jej
> podjęcia
A to na jakiej podstawie? :-O
> bo inaczej poproszę o wypłatę pieniędzy i zamknięcie konta.
Zaszantazowac mozesz ich zawsze bez potwierdzenia zlozenia wniosku.
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
-
55. Data: 2004-11-24 16:24:39
Temat: Re: Podwyżka cen za konta walutowe w Pekao SA
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> Jeśli nigdy nie napisałeś żadnego podania do usługodawcy, to znaczy,
> że nie potrafisz zadbać o własne interesy, bo łykasz standardową
> ofertę dla wszystkich, a nie potrafisz zawalczyć o lepsze warunki.
Przepraszam, ale piszesz bzdury. Nie mam zwyczaju pisać jakichkolwiek podań
do firm, które mają mi świdczyć usługi (w sprawie pokornej prośby o
obniżenie opłat). A o swoje interesy dbam - głosuję nogami. I jakoś tak się
dziwnie składa, że firmy które mają zwyczaje rodem z peerelu mają też
niekorzystne dla klientów warunki (vide: Pekao SA). Dla mnie EOT, bo nie
podejmuje sie polemizować z kimś, kto ma mentalnośc raba.
-
56. Data: 2004-11-24 16:34:21
Temat: Re: Podwyżka cen za konta walutowe w Pekao SA
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <co2cmo$vf$1@news.onet.pl>, Glenn wrote:
>
> Przepraszam, ale piszesz bzdury. Nie mam zwyczaju pisać jakichkolwiek podań
> do firm, które mają mi świdczyć usługi (w sprawie pokornej prośby o
> obniżenie opłat).
A dlaczego nie? Duma nie pozwala?
>A o swoje interesy dbam - głosuję nogami.
Też tak zrobię, jeśli mnie nie zwolnią z opłat, ale jeśli zwolnią, to
po co mam iść gdzie indziej? Tylko kłopot z wypłacaniem, otwieraniem,
wpłacaniem.
> podejmuje sie polemizować z kimś, kto ma mentalnośc raba.
Obawiam się, że mówisz o swojej mentalności. Łykasz co ci podsuwają
pod nos, jak nie łykniesz tego co podsuwa jedna firma, to łykniesz to
co podsuwa inna, a nie potrafisz zawalczyć o lepsze, indywidualne
warunki dla siebie.
Naprawdę nigdy nie negocjowałeś warunków zakupu czegokolwiek
(usług, towarów)?! Ja negocjuję ceny w sklepach, wynegocjowałam zmiany
w umowie z deweloperem, przedłużenie gwarancji, o której już wcześniej
tu pisałam. Polecam taką postawę życiową, bo naprawdę można sporo
zaoszczędzić.
Renata
-
57. Data: 2004-11-24 16:40:03
Temat: Re: Podwyżka cen za konta walutowe w Pekao SA
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> A dlaczego nie? Duma nie pozwala?
Nie mam zwyczaju prosić o coś, co mogę bez proszenia znaleźć za pomocą
google i tracić czas na korespondencję z kimś, kto najwyraźniej nie rozumie,
że mamy wolny rynek.
>> A o swoje interesy dbam - głosuję nogami.
>
> Też tak zrobię, jeśli mnie nie zwolnią z opłat, ale jeśli zwolnią, to
> po co mam iść gdzie indziej? Tylko kłopot z wypłacaniem, otwieraniem,
> wpłacaniem.
Jaki kłopot? Kłopot to będziesz miała jak będziesz formułować pismo,
dostarczać je, brać potwierdzenie dostarczenia i czekac na odpowiedź. I to
w sprawie, którą można rozwiązać w ciągu 1 popołudnia.
>
>> podejmuje sie polemizować z kimś, kto ma mentalnośc raba.
>
> Obawiam się, że mówisz o swojej mentalności. Łykasz co ci podsuwają
> pod nos, jak nie łykniesz tego co podsuwa jedna firma, to łykniesz to
> co podsuwa inna, a nie potrafisz zawalczyć o lepsze, indywidualne
> warunki dla siebie.
Ja nie walczę, ja wybieram. Nie uważam, że istnieje 1 bank na świecie i mam
kogoś łaskawie prosić o cokolwiek, co mogę bez proszenia dostać gdzie
indziej.
> Naprawdę nigdy nie negocjowałeś warunków zakupu czegokolwiek
> (usług, towarów)?! Ja negocjuję ceny w sklepach, wynegocjowałam zmiany
> w umowie z deweloperem, przedłużenie gwarancji, o której już wcześniej
> tu pisałam. Polecam taką postawę życiową, bo naprawdę można sporo
> zaoszczędzić.
Negocjacje to coś zupełnie innego. Skoro nie odrózniasz negocjacji od podań
to o czym my rozmwaiamy w ogóle. Mam zresztą wrażenie, że bijemy pianę - to
wolny kraj więc jak chcesz, to pisz sobie nawet petycje do prezesa Pekao -
mentalność zmienić najtrudniej. Dla mnie EOT, bo właśnie biegnę na Rynek we
Wrocławiu w sprawie Ukrainy ;-)
-
58. Data: 2004-11-24 17:29:16
Temat: Re: Podwyżka cen za konta walutowe w Pekao SA
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <co2djj$6d7$1@news.onet.pl>, Glenn wrote:
>> A dlaczego nie? Duma nie pozwala?
>
> Nie mam zwyczaju prosić o coś, co mogę bez proszenia znaleźć za pomocą
> google i tracić czas na korespondencję z kimś, kto najwyraźniej nie rozumie,
> że mamy wolny rynek.
W moim przypadku było to jakieś 5-7 min. Filę mam pod nosem i po
drodze. Nie było żadnej kolejki (gdyby była, to bym zajrzała w drodze
powrotnej, albo przy jeszcze następnej drodze), napisałam jedno zdanie
plus swoje dane i mam zadzwonić za kilka dni. Wsio.
>> Też tak zrobię, jeśli mnie nie zwolnią z opłat, ale jeśli zwolnią, to
>> po co mam iść gdzie indziej? Tylko kłopot z wypłacaniem, otwieraniem,
>> wpłacaniem.
>
> Jaki kłopot? Kłopot to będziesz miała jak będziesz formułować pismo,
> dostarczać je, brać potwierdzenie dostarczenia i czekac na odpowiedź. I to
> w sprawie, którą można rozwiązać w ciągu 1 popołudnia.
Ja nie będę formułować żadnego pisma. Napisałam jedno zdanie plus
swoje dane. Czekanie nie męczy mnie nic a nic. A w ciągu jednego
popołudnia to znacznie dłużej niż te 5-7min, kt. poświęciłam.
> Ja nie walczę, ja wybieram.
Ja też wybieram. W tym wypadku to co jest dla mnie tańsze i kosztuje
mniej czasu i zawracania głowy.
>> Naprawdę nigdy nie negocjowałeś warunków zakupu czegokolwiek
>> (usług, towarów)?! Ja negocjuję ceny w sklepach, wynegocjowałam zmiany
>> w umowie z deweloperem, przedłużenie gwarancji, o której już wcześniej
>> tu pisałam.
> Negocjacje to coś zupełnie innego.
Jak to co innego? Jedna strona ma swoją propozycję, ja mam inną i
staram się namówić drugą stronę do jej przyjęcia. To są negocjacje.
Czym to różni się od negocjacji w twoim rozumieniu?
Renata
-
59. Data: 2004-11-24 20:35:43
Temat: Re: Podwyżka cen za konta walutowe w Pekao SA
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <co2ca4$2vn$1@opal.icpnet.pl>, RobertSA wrote:
>> lub zawieszenia opłat do czasu jej
>> podjęcia
>
> A to na jakiej podstawie? :-O
Na takiej na jakiej złożyłam wniosek o zwolnienie.
>
>> bo inaczej poproszę o wypłatę pieniędzy i zamknięcie konta.
>
> Zaszantazowac mozesz ich zawsze bez potwierdzenia zlozenia wniosku.
Ale stoję na mocniejszej pozycji, bo w tym przypadku to oni nawalili:
obiecali rozpatrzyć, a zapomnieli.
Poza tym w tym przypadku pisemna forma była o tyle przydatna, że
dysponentka nie mogła podjąć takiej decyzji sama, prośbę musiała
przekazać np. kierowniczce, to ja wolę nie polegać na jej pamięci i
ona pewnie też wolała nie polegać na swojej pamięci, bo pewnie nie
była to jedyna rzecz, którą robiła tego dnia.
Renata
-
60. Data: 2004-11-24 22:05:41
Temat: Re: Podwyżka cen za konta walutowe w Pekao SA
Od: qbanka <k...@g...pl>
Użytkownik Renata Gołębiowska napisał:
> In article <co2djj$6d7$1@news.onet.pl>, Glenn wrote:
>
>>>A dlaczego nie? Duma nie pozwala?
>>
>>Nie mam zwyczaju prosić o coś, co mogę bez proszenia znaleźć za pomocą
>>google i tracić czas na korespondencję z kimś, kto najwyraźniej nie rozumie,
>>że mamy wolny rynek.
>
> Jak to co innego? Jedna strona ma swoją propozycję, ja mam inną i
> staram się namówić drugą stronę do jej przyjęcia. To są negocjacje.
> Czym to różni się od negocjacji w twoim rozumieniu?
>
> Renata
Masz ciężki okres czy pracujesz w Dziale Marketingu PEKAO S.A. ???