Z cyklu ponarzekajmy sobie :)

Tydzień temu otwarłem sobie rachunek w Polbanku + konto mocne obyło się bez
problemów w 15-20 min konta założone, przelałem kasiorkę i wszystko ładnie
procentuje. Widząc że wszystko OK postanowiłem dzisiaj po pracy (godz 17)
bank czynny do 18 otworzyć drugie konto mocne + wyrobić sobie kartę debetową
do konta.
I tu 1 zonk, dostałem odpowiedź że się nie da. Wie pan ja już dzisiaj kończę
a jest tylko jeszcze 1 koleżanka to panu jej nie wyrobimy. :P No myślę sobie
ok trudno na razie mi ona nie potrzebna.
To otwieramy konto i co, też się nie da. Daję dowód osobisty pani coś sobie
klepie w komputer i prosi o ID. Małe zdziwienie ale cóż trzeba było sobie to
przypomnieć :). Kod podany a pani chce umowę bo bez umowy się nie da
otworzyć konta mocnego. Ponoć jeszcze nie zeskanowali podpisu i nie ma w
systemie z czym porównać.
Co to za bank, jakby kobitka ruszyła się i pogrzebała w papierach to by
sobie znalazła mój podpis. Widać strasznie sie jej spieszyło do domu
(pracuje do 18)

Ale jak nie chcą moich pieniędzy to ja się prosić nie będę, polecą do
Eurobanku.
Widać te wszystkie opisy na grupie że z tym bankiem łatwo nie będzie
zaczynają się urealniać. A myślałem że tak fajnie będzie jak przy zakładaniu
rachunku. No cóż lekko nie będzie.

Damian

PS. W czasie jak czekałem było 2 klientów i składali reklamację. Ta sama
pani to zamiast przyjąć reklamacje i ją wklepać do systemu to dała gościowi
pustą kartkę i kazała mu sobie pisać ją na miejscu.

do góry

>[...] Widać strasznie sie jej spieszyło do domu
> (pracuje do 18)

ale obniżyła się jakość obsługi w bankach, jeszcze kilka lat temu
musieliśmy obsłużyć wszystkich klientów, którzy weszli do banku przed
zamknięciem! nie było opcji zbywania lub przesuwania na "jutro"...

"najfajniej" było jak w sobotę o 13.58 (bank czynny do 14.00) weszło
kilka osób i załatwiali jakieś grubsze sprawy, siedziało się do
15.00-15.30 i nikt słowa nie powiedział!

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
news:h869gs$2eaf$2@opal.icpnet.pl...
>
> "najfajniej" było jak w sobotę o 13.58 (bank czynny do 14.00) weszło kilka
> osób i załatwiali jakieś grubsze sprawy, siedziało się do 15.00-15.30 i
> nikt słowa nie powiedział!
>

Do czasu az PIP nie przeprowadzil nalotu ;). Zwroc uwage, ze banki teraz
pracuja po 8 godzin, do tego dochodza jeszcze dodatkowe rzeczy, ktore trzeba
wykonac po lub przed godzinami pracy. Okazuje sie, ze kazdy pracownik ma
nadgodziny, oczywiscie mozna zatrudnic jeszcze jedna osobe, ale koszty
zatrudnienia trzeba pokryc z tego co placa klienci, a oni chca placic jak
najmniej...

MK

do góry

Dnia Tue, 08 Sep 2009 20:47:23 +0200, Damian_niusy napisał(a):

> Z cyklu ponarzekajmy sobie :)
>
> Tydzień temu otwarłem sobie rachunek w Polbanku + konto mocne obyło się
> bez problemów w 15-20 min konta założone, przelałem kasiorkę i wszystko
> ładnie procentuje. Widząc że wszystko OK postanowiłem dzisiaj po pracy
> (godz 17) bank czynny do 18 otworzyć drugie konto mocne + wyrobić sobie
> kartę debetową do konta.
> I tu 1 zonk, dostałem odpowiedź że się nie da. (...)

A co jeżeli Pani nie płacą nadgodzin? Poza tym o ile dobrze kojarzę z
tego co było na grupie, nie ma takiej opcji jak karta debetowa do MO.

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

> A co jeżeli Pani nie płacą nadgodzin? Poza tym o ile dobrze kojarzę z
> tego co było na grupie, nie ma takiej opcji jak karta debetowa do MO.
>

A czy ja pisałem że chce do Mocnego ?. Do rachunku gotówkowego bo tak to się
chyba nazywa chciałem. Karta ponoć niekiedy jest potrzebna jak musisz coś
załatwić telefonicznie to maja się pytać o tą kartę lub trzeba się będzie
logować przez tel. tego nie wiem.

Damian

do góry

"Damian_niusy" h88kpg$lev$...@n...news.neostrada.pl

> A czy ja pisałem że chce do Mocnego ?. Do rachunku gotówkowego bo tak to się chyba
nazywa chciałem. Karta ponoć niekiedy jest
> potrzebna jak musisz coś załatwić telefonicznie to maja się pytać o tą kartę lub
trzeba się będzie logować przez tel. tego nie
> wiem.

Bierz od razu i do oszczędnego. :)

A moc, jeśli masz za mało kasy? Lej na niepotrzebne po

51*365/65=286,384615384615

lub (jeśli lubisz ryzyko i balansowanie na krawędzi, ;) możesz nawet mniej.

5*365/65=28,0769230769231

Ja lubię spokojne życie, bez awanturnictwa, ;) bez zbędnego ryzyka finansowego,
dlatego zamierzam polać 28.63 -- tak, mam już 3 mocne. :) Ale u mnie założenie
trwało przysłowiową chwilę. :) Nic dziwnego -- tu prawosławie jest obecne na co
dzień. :) Pewnie w białoruskich miejscowościach trwałoby to jeszcze krócej, ale
chyba tam nie ma Polbanku...

--
nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Dnia Wed, 09 Sep 2009 18:12:57 +0200, Damian_niusy napisał(a):

> A czy ja pisałem że chce do Mocnego ?. Do rachunku gotówkowego bo tak to
> się chyba nazywa chciałem. Karta ponoć niekiedy jest potrzebna jak
> musisz coś załatwić telefonicznie to maja się pytać o tą kartę lub
> trzeba się będzie logować przez tel. tego nie wiem.

To napisz na drugi raz wyraźniej, bo nikt tu jasnowidzem nie jest:

"postanowiłem dzisiaj po pracy (godz 17) bank czynny do 18 otworzyć
drugie konto mocne + wyrobić sobie kartę debetową do konta."
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^





--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

"xbartx" h8a5r9$hfg$...@i...gazeta.pl

> To napisz na drugi raz wyraźniej, bo nikt tu jasnowidzem nie jest:

-> drugie konto mocne + wyrobić sobie kartę debetową do konta."
-> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^

Przecież nie napisał, że do drugiego konta. ;)
(a zamierzał otworzyć drugie; zerowe już otworzył, a pierwsze otworzy dzisiaj)

--
nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Majtki czyli same rzeczy. ;)

-- Dobre są te majtki?
-- Pokazałem je ekspertce od majtek, a ta...
-- Obejrzała?
-- Ona jakaś ślepa jest, ale poprzytulała...
-- I co?
-- Powiedziała po chwili namysłu, że te majtki są do dupy...
-- ??? O???
-- Ja jej na to: 'sama jesteś dupa'!
-- Nie obraziła się?
-- Co ty! Wiesz co odpowiedziała?
-- Odwaliła jakąś ostrą ripostą? Nie dała ci w tak zwany ryj?
-- Powiedziała spokojnym głosem: 'w rzeczy samej!'. :)

do góry