-
21. Data: 2014-06-01 21:55:49
Temat: Re: Polskie prawo
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:lmfms2$skl$1@node1.news.atman.pl...
>> To po co wysyłał - Twoim zdaniem - na inny adres?
> Bo było mu obojętne to, kto spłaci.
A Ty na miejscu komornika liczyłbyś, że osoba nie majaca nic wspólnego z
długiem go spłaci? Przecież to na paranoję zakrawa.
>
>> Bo moim zdaniem ta wersja dziennikarza nie klei się i tyle.
>
> Twoja obrona bezprawia (; uprawianego ;)
> przez prawnika (komornika) nie klei się.
Ja niczego nie bronię. Po prostu iele razy miałemokazję bezpośrednio i
aktywnie brać udział w zdarzeniach, które później były opisywane przez
dziennikarzy zupełnie absurdalnie. W niektóych wypadkach mam podstawy, by
sądzić, że to było celowe działanie.
>
> Natomiast przekaz dziennikarski jest spójny.
No włąśnie dla mnie nie. Tylko idiota liczyłby na to, że osoba nie będąca
dłużnikiem spłąci taki dług. Ja sądzę - ale to mój domysł - że on nie znał
parwidlowego adresu, więc wysłał do wszystkich osób o takich personaliach
licząc na to, że trafi a pozostali "wyeliminują" się odpisując, że nie
onich chodzi.
>
> Jeśli znasz ,,kulisy'' tej sprawy i wiesz, że dziennikarz
> kłamie -- powołaj się otwarcie na źródło tych wieści. Na
> razie zakładasz, że komornik jest święty z definicji
> a dziennikarz pisze zawsze nieprawdę.
Nie. Gdybym znał, pod zadnym pozoremnie poważyłbym się na newsach otym
pisać :-) Taka specyfika :-)
>
> Artykuł mówi wyraźnie i kilkakrotnie to samo -- komornik
> ujawnił poprawne dane (pesel i adres) nieupoważnionym osobom.
> Ponadto ujawnił nieupoważnionym osobom fakt zadłużenia dłużnika.
Moim zdaniem wygląda to na absurdalny brak profesjonalizmu.
-
22. Data: 2014-06-02 01:04:30
Temat: Re: Polskie prawo
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Robert Tomasik" 538b8610$0$2374$6...@n...neostrada.pl
> Moim zdaniem wygląda to na absurdalny brak profesjonalizmu.
Wg mnie to dobrze obrazuje stan polskiego prawa.
Miałem sporo do czynienia z komornikami -- komornikom
nie udało się ściągnięcie ani jednego długu z moich
dłużników. Pisałem skargi do prezesa -- bezskutecznie.
Zostałem postawiony przed sąd w związku z naruszeniem
prawa przez komornika, któremu rzekomo nakazałem takie
naruszenie -- sprawa zakończyła się na pierwszej
rozprawie, bo (oczywiście?) nie było dowodu mojej winy...
-=-
Wracając do artykułu -- IMO komornik zna adres,
ale nie jest jego pewien. To samo dotyczy peselu.
W tej sytuacji śle wszędzie, aby pogonić dłużnika
wieścią o rosnących odsetkach oraz informacją typu:
-- mnie nie rusza ukrywanie się pod innym adresem
czy peselem; znajdę cię (dłużniku) choćby w piekle.
Czyli -- nie ze mną te numery, Bruner!
-=-
Co zaś tyczy się prasy i dziennikarzy -- dziennikarze obecnie w Polsce
są bardzo skuteczni w rozwiązywaniu problemów międzyludzkich. Pomijając
sprawy pijanych rowerzystów, IMO głownie prasa (czy TV bądź środki
masowego przekazu w ogóle) są skuteczne w rozwiązywaniu tych problemów,
gdyż sądy potrafią rozwiązywać problemy nie w ciągu kilku lat, ale
w ciągu wielu dziesięcioleci, jak miała to miejsce w sprawie wiadomego
generała, którego niedawno pochowano z honorami, choć ,,zasługi'' tegoż
raczej oferowały mu dożywocie lub nawet karę śmierci. (mam na myśli
lata powojenne i masakrę robotników w 1970 roku oraz stan wojenny)
Innym przykładem bezradności polskiego prawa jest ksiądz-zabójca,
którego ani biskup nie ukarał, ani prokurator, a którego udało się
ukarać dopiero dzięki telewizji -- chyba TVN.
Kolejnym jest dyrektor (chyba salezjanin) kościelnego gimnazjum,
któremu uczniowie zlizywały śmietanę z kolan i ud. Prokuratura nie
dopatrzyła się śladów przestępstwa. Dopiero przełożeni Kościoła,
po ,,brutalnym ataku na Kościół'' uznali winę swego podopiecznego.
-=-
Znam też opisy wojen ludzi przeciwko piramidzie finansowej jaką jest
obecnie ZUS. Przykład -- mężczyzna nie może żyć bez butli tlenowej,
ale ZUS uznaje go zdolnego do pracy -- dopiero dziennikarze zmieniają
ów werdykt. Inny przykład to obarczenie/obciążenie człowieka od wielu
lat częściowo sparaliżowanego (,,siedzącego'' na wózku inwalidzkim)
ogromnymi pieniędzmi... **Chyba** chodziło o to, że niepełnosprawny
pobierał jakieś świadczenie nie z tego ,,paragrafu'', z którego miał
prawo pobierania -- kwotę świadczenia po latach mu uznano, gdyż była
ona równa tej z ,,paragrafu'' poprawnego, ale za ,,nieuzasadnione''
pobieranie kazano człowiekowi zapłacić odsetki na rzecz ZUS. Piszę
**chyba**, bo w TV tłumaczyła to bardzo mętnie przedstawicielka ZUS.
Dodała ona także, iż w wyniku interwencji TV odsetki zostaną umorzone,
ale niepełnosprawny powinien zdawać sobie sprawę z tego, że ZUS
wyświadcza mu łaskę tym umorzeniem. Jeśli coś plączę -- to raczej
efekt wyjaśnień składanych przez tę pracowniczkę ZUS.
Moja qzynka była dziennikarką -- masa spraw ruszyła dopiero
po interwencjach prasowych. :)
-=-
IMO przekaz jest jasny -- komornik wysłał 7 nieuprawnionym osobom
informację zawierającą poprawny pesel dłużnika, jego adres oraz
informację o jego zadłużeniu.
IMO dłużnik (jako poszkodowany) może skutecznie domagać się
od komornika zadośćuczynienia.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....