-
1. Data: 2009-09-27 12:52:39
Temat: Potwierdzanie telefoniczne transakcji kartowej przez bank...
Od: Michal <m...@n...org>
Jak to wygląda w praktyce?
Korzystałem z kilku kart (głównie kredytowych), w PL i zagranicą. Różne
kwoty, różne transakcje. Niestety nigdy nie było mi dane sprawdzić, jak
tego typu potwierdzanie wygląda.
Konkretnie mnie interesuje to, czy:
- transakcja "przechodzi" normalnie natomiast po minucie jest telefon (i
jeśli np nie potwierdzę tego, że dokonuję zakupu, to w jaki sposób bank
cofnie autoryzację?)
- POS wyświetla komunikaty o oczekiwaniu na potwierdzenie lub o
telefonicznej autoryzacji jakiegoś typu?
- Co, jeśli taki Citiphone czy inne infolinię się do mnie nie dodzwonią
(parę osób pisało tutaj, że np Alior blokuje karty w takim wypadku)?
- Mam nadzieję, że każdy z banków stosujących takie rozwiązanie (bardzo
bardzo pozytywne, o ile dobrze skonstruowane) pozwala w przypadku
oddzwonienia na infolinię natychmiastowe odblokowanie karty (jeśli
zablokowali)
A pytam dlatego, że- jeśli rzecz dzieje się w środku nocy na stacji
benzynowej w innym kraju- to zablokowana karta będzie swego rodzaju
utrudnieniem.
--
Michał
-
2. Data: 2009-09-27 12:55:18
Temat: Re: Potwierdzanie telefoniczne transakcji kartowej przez bank...
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
"Michal" <m...@n...org> wrote in message
news:h9nnb5$s5e$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Jak to wygląda w praktyce?
Mnie się to zdarzało wyłącznie kilkadziesiąt sekund po zakończeniu
transakcji - nigdy w jej trakcie.
-
3. Data: 2009-09-27 14:23:58
Temat: Re: Potwierdzanie telefoniczne transakcji kartowej przez bank...
Od: Maseł <m...@p...onet.pl>
Michal wrote:
> Jak to wygląda w praktyce?
>
> Korzystałem z kilku kart (głównie kredytowych), w PL i zagranicą. Różne
> kwoty, różne transakcje. Niestety nigdy nie było mi dane sprawdzić, jak
> tego typu potwierdzanie wygląda.
>
> Konkretnie mnie interesuje to, czy:
> - transakcja "przechodzi" normalnie natomiast po minucie jest telefon (i
> jeśli np nie potwierdzę tego, że dokonuję zakupu, to w jaki sposób bank
> cofnie autoryzację?)
nie cofnie - zablokuje karte i nie bedzie juz nowych autoryzacji..
> - POS wyświetla komunikaty o oczekiwaniu na potwierdzenie lub o
> telefonicznej autoryzacji jakiegoś typu?
POS zaakceptuje, a komorka od fraudow w banku zobaczy po transakcji
czerwony alert i bedzie do Ciebie dzwonic
> - Co, jeśli taki Citiphone czy inne infolinię się do mnie nie dodzwonią
> (parę osób pisało tutaj, że np Alior blokuje karty w takim wypadku)?
chyba wszystkie blokuja
> - Mam nadzieję, że każdy z banków stosujących takie rozwiązanie (bardzo
> bardzo pozytywne, o ile dobrze skonstruowane) pozwala w przypadku
> oddzwonienia na infolinię natychmiastowe odblokowanie karty (jeśli
> zablokowali)
z tym to juz roznie...
> A pytam dlatego, że- jeśli rzecz dzieje się w środku nocy na stacji
> benzynowej w innym kraju- to zablokowana karta będzie swego rodzaju
> utrudnieniem.
Zawsze mozesz za to paliwo zaplacic w inny sposob :-) (najlepiej inna
karta - z innego banku)
Pozdro
Maseł
-
4. Data: 2009-09-27 16:46:32
Temat: Re: Potwierdzanie telefoniczne transakcji kartowej przez bank...
Od: "Tomasz [Bubon]" <t...@g...com>
W moim przypadku (Eurobank) zaraz po transakcji w Czechach zadzwoniła
konsultantka i upewniła się, że to ja dokonałem transakcji.
Kwadrans przed płatnością za granicą wybierałem gotówkę w polskim
bankomacie więc pewnie gdzieś w ich systemach zapaliła się czerwona
lampka.
-
5. Data: 2009-09-27 20:13:28
Temat: Re: Potwierdzanie telefoniczne transakcji kartowej przez bank...
Od: Szyba <s...@g...pl>
Michal pisze:
> - Mam nadzieję, że każdy z banków stosujących takie rozwiązanie (bardzo
> bardzo pozytywne, o ile dobrze skonstruowane) pozwala w przypadku
> oddzwonienia na infolinię natychmiastowe odblokowanie karty (jeśli
> zablokowali)
>
>
...PEKAO SA nie stosuje. Mam kartę "rezerwową", na którą kupuje coś raz
w miesiącu. I nagle kiedyś zrobiłem duuuuuży zakup w internecie.
Oczywiście PEKAO wcale się nie zainteresowało....
Pzdr!
Szyba
-
6. Data: 2009-09-27 22:30:51
Temat: Re: Potwierdzanie telefoniczne transakcji kartowej przez bank...
Od: Filip <f...@N...gazeta.pl>
Michal pisze:
> Jak to wygląda w praktyce?
>
> Korzystałem z kilku kart (głównie kredytowych), w PL i zagranicą. Różne
> kwoty, różne transakcje. Niestety nigdy nie było mi dane sprawdzić, jak
> tego typu potwierdzanie wygląda.
>
> Konkretnie mnie interesuje to, czy:
> - transakcja "przechodzi" normalnie natomiast po minucie jest telefon (i
> jeśli np nie potwierdzę tego, że dokonuję zakupu, to w jaki sposób bank
> cofnie autoryzację?)
> - POS wyświetla komunikaty o oczekiwaniu na potwierdzenie lub o
> telefonicznej autoryzacji jakiegoś typu?
> - Co, jeśli taki Citiphone czy inne infolinię się do mnie nie dodzwonią
> (parę osób pisało tutaj, że np Alior blokuje karty w takim wypadku)?
trudnieniem.
>
>
Było już kilka razy na grupie, ale z moich doświadczeń:
-Multi jeśli transakcja jest nietypowa (płaciłem kartą debetową 15k w
Castoramie) to transkacja przeszła, ale nie zdążyłem jeszcze odjechać z
wózkiem od kasy i był telefon z banku - czas reakcji poniżej 30 sek.
- citi - przy wyjazdach zagranicznych zdarza się odmowa. Należy wtedy
zadzwonić do banku i powiedzieć, że naprawdę się jest daleko i
odblokowują kartę, co polega na zawieszeniu reguł stworzonych dla danej
karty na 72 godziny.
- diners. Ci to zazwyczaj dzwonią jak już wrócę do .pl, z grzecznym
pytaniem, czy te np. 17 transakcji w miniony weekend na innej półkuli to
naprawdę ja przeprowadziłem. Generalnie to mam wrażenie, że w DC w nocy
nikogo nie ma, bo jak potrzebowałem zastrzec kartę, to osoba do której
się dodzwoniłem twierdziła, że poza zastrzeżeniem karty to ona nic nie
może i jestem prawie przekonany, że dodzwoniłem się do takiej osoby do
jej prywatnego domu. Ale za to reklamacje rozpatrują wzorcowo.
-
7. Data: 2009-09-28 10:21:51
Temat: Re: Potwierdzanie telefoniczne transakcji kartowej przez bank...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Filip <f...@N...gazeta.pl> writes:
> Generalnie to mam wrażenie, że w DC w
> nocy nikogo nie ma, bo jak potrzebowałem zastrzec kartę, to osoba do
> której się dodzwoniłem twierdziła, że poza zastrzeżeniem karty to ona
> nic nie może
To normalne, chodzi o to by zawsze mozna sie bylo tam dodzwonic.
--
Krzysztof Halasa