On 2/6/2004 4:41 PM, Marek Madej wrote:
> devnull dnia 2004-02-06 01:31 napisał(a) co następuje:
>
>>> "nigdy nie wprowadzi swoich klientów w błąd, stosując skomplikowany
>>> system
>>> prowizji i opłat"
>
>
> A co tam, odpowiem ;-)
>
> Przecież wprowadzony system prowizji i opłat wcale nie jest
> skomplikowany ;-) Każdy płaci po 50gr - to przecież bardzo proste ;)

No pierwsze koty za płoty juz są: opłata zależna od numeru karty, opłata
za "uzytkowanie karty" przy jednoczesnej opłacie za jej wydanie, opłata
miesięczna za uzytkowanie, opłata roczna za uzytkowanie, itd.
Wprowadzanie usług, których nabycie przy językowo poprawnym rozumieniu
słów wydaje się być konieczne i oczywiste - vide "Nowy pakiet bezpieczna
karta" - niby co, stary był zły? Niebezpieczny?

prosta tabela wyglada tak:
- prowadzenie konta x zł miesięcznie
- opłata za kartę miesięczna lub roczna y zł
- przelew internetem/papierowy ( w mB -) z zł
- wypłata z bankomatu xy zł
- prowizja od transakcji bezgotówkowych yz zł

Przeciętna osoba rzadko kiedy płaci za cokolwiek więcej.
mB dołacza powoli do grona Mącipoli tj. przedsiębiorstw, których dział
marketingu zajmuje sie jedynie ukrywaniem rzeczywistych kosztów
posiadania rachunku, co nie zmienia faktu, że nadal ma ciekawą ofertę.

Pzdr: Catbert

do góry

http://www.cafe.mbank.com.pl/php/read.php3?f=1&i=116
759&t=116668

Na tyle pytan:

++++++++++++
>Jak sobie wyobrażasz trwałe związanie z bankiem grupy Klientów, którzy deklarują
>zmianę banku z dni na dzień z powodu wprowadzenia najniższej na rynku oplaty za
>przelew?

Jak po takiej 3-letniej indoktrynacji:
http://www.mbank.com.pl/wiecej/reklama.html
mogliscie o wprowadzeniu tej oplaty myslec jak o zwyklym, standardowym
posunieciu takim jak kazde inne?
Chyba rozum straciliscie jesli sadziliscie, ze po takim posunieciu zadnej duzej
awantury nie bedzie.
Przeciez ta decyzja stajecie sie marmurkeim, tyle ze bez marmurow, zrywacie z
dotychczasowa, wpajana wszystkim naokolo filozofia dzialania, m.in. ze dzieki
brakowi oddzialow i licznego personelu macie taka oferte, a nie inna.
Dlaczego niektore zagraniczne banki, nawet marmurowe (w UK praktycznie
wszystkie, a podawano juz przyklady i z Niemiec i z porownywalnej z Polska
Hiszpanii), moga sobie pozwolic na brak oplat za podstawowe uslugi, a mbank
nie?
Przeciez BRE Bank to bank instytucjonalny, to na przedsiewzieciach
gospodarczych zarabiacie, a nie na klientach detalicznych, mbank mial byc tylko
zrodlem taniego pieniadza.
Dlaczego po prostu nie obnizyliscie oprocentowania o 1% czy nawet 2%? Wowczas
nie byloby krzyku o zmiane wizerunku mbanku.
Dlaczego wszystkim dowaliliscie po rowno - co to w mbanku panuje komunizm?
Przeciez obecne posuniecie nie zadziala na martwe konta i drobnych ciulaczy, to
osoby o duzych dochodach dokonuja najwiekszej ilosci przelewow. Ososby o takich
dochodach potrafia liczyc, wiec jesli beda mialy wybor to pojda ze swoimi
depozytami tam gdzie jest taniej, a poki co taki wybor na szczescie jest.
Oj ktos tam sie intelektualnie nie popisal wprowadzajac te oplate za przelewy.
Bedzie to opisywane w podrecznikach do marketingu jako najwieksza gafa w
historii tej dekady.
+++++++++++

tylko taka odpowiedz:

+++++++++
Autor: w.bolanowski ()
Data: 04-02-04 22:46

dn napisał(a):
(dużo)
oraz:

> Bedzie to opisywane w podrecznikach do marketingu jako
> najwieksza gafa w historii tej dekady.

rynek zadecyduje

++++++

do góry

Polecam:
http://www.cafe.mbank.com.pl/php/read.php3?f=1&i=117
303&t=117303
Wojtek B. tu sie duzo odzywal.

Podobno co najmniej 10000000, a moze nawet 100000000 mln zl i wiecej depozytu
musialby miec klient mbanku, zeby bankowi oplacalo sie fundowac mu przelewy.
:-O

Czy mBank jest dla VIPow?

Czy ktos to moze wytlumaczyc? Amra?

do góry

devnull <d...@n...net> wrote:
> Podobno co najmniej 10000000, a moze nawet 100000000 mln zl i wiecej
> depozytu musialby miec klient mbanku, zeby bankowi oplacalo sie
> fundowac mu przelewy. :-O

ile tego depozytu? ;)

> Czy mBank jest dla VIPow?
> Czy ktos to moze wytlumaczyc? Amra?

Nie, mBank nie jest dla VIPow.
Tylko po prostu jest tam procentowo duzy udzial osob, ktore maja bardzo malo
depozytow - na nich bank po prostu nie zarabia. Ani nie biora kredytow, ani
nie trzymaja kasy, ani nie inwestuja w SFI (bo niby z czego), nie biora kart
kredytowych itp., itd.
Z drugiej strony przynosza dosc istotne koszty. Nie chodzi tu tylko o
przelewy, wyplaty - ale o kolejki do mLini (nie mowiac, ze przy takiej
ilosci klientow trzeba duzo osob zatrudnic, zeby rozladowywac korki).
Jednym slowem - to sa klienci, do ktorych bank czasem sporo doplaca nie
majac nic w zamian, bo mase krytyczna juz swego czasu osiagnal.

Z drugiej strony (czego jestem prawie pewien, bo ciagle byla mowa tylko o
oplatach za wyplty z bankomatow) mBank potrzebuje wynikow. Nie wiem dlaczego
tak szybko - ale jak pisalem - ja podejrzewam, ze bedzie jakas fuzja albo
sprzedaz...

do góry

On Sat, 7 Feb 2004 13:16:37 +0100, "Michal 'Amra' Macierzynski"
<m...@p...pl> wrote:

>devnull <d...@n...net> wrote:
>> Podobno co najmniej 10000000, a moze nawet 100000000 mln zl i wiecej
>> depozytu musialby miec klient mbanku, zeby bankowi oplacalo sie
>> fundowac mu przelewy. :-O
>
>ile tego depozytu? ;)

OK, ok, mln niepotrzebnie z pospiechu wstawilem. :P

>> Czy mBank jest dla VIPow?
>> Czy ktos to moze wytlumaczyc? Amra?
>
>Nie, mBank nie jest dla VIPow.

To ile maja VIPy, skoro wg mbanku zwykly czlowiek ma miec 10 lub 100 mln zl lub
nawet wiecej na koncie? Ile osob w Polsce ma takie oszczednosci? Do kogo zatem
jest skierowana oferta mbanku?

>Tylko po prostu jest tam procentowo duzy udzial osob, ktore maja bardzo malo
>depozytow - na nich bank po prostu nie zarabia. Ani nie biora kredytow, ani
>nie trzymaja kasy, ani nie inwestuja w SFI (bo niby z czego), nie biora kart
>kredytowych itp., itd.

Przeciez posiadacze Izzykonta to wlasnie tacy klienci! Tak, czy nie? Sam ich
mbank zachecal do zalozenia konta, a teraz wygania, gdzie tu logika, gdzie
konsekwencja!? Tak trudno bylo przewidziec, ze najbardziej prawdopodobnym
scenariuszem, dopoki Balcerowicz siedzi w RPP, jest ze inflacja bedzie spadac i
stopy tez? Wszyscy o tym wiedzieli tylko mbank nie?
I tak jak Senban pisal na forum skoro mbank chce, zeby klienci nie wyplacali z
darmowych bankomatow to po co poszerza ich oferte?
Jak tu nie twierdzic, ze mbank i BRE Bank byl zle zarzadzany skoro jedna
nietrafna dycyzja goni druga...

dn

do góry

http://www.cafe.mbank.com.pl/php/read.php3?f=1&i=117
902&t=117902

"Bezplatne bankomaty Euronetu są podstawowym elementem modelu biznesowego
mBanku.
Dodatkowo, są bardzo dużą przewagą konkurencyjną mBanku nad innymi
propozycjami, w tym przywolanym tutaj Inteligo.
Wiele razy wyjaśnialiśmy ten stan rzeczy:
mimo, że jest to dla mBanku kosztowne, to mBank jest w stanie to zapewnic
Klientom tak samo jak BREZPŁATNE przelewy ponieważ:

- nie daje segregatorka na wstępie
- nie oplaca kuriera który wiezie segregatorek
- nie placi Klientom za pozyskanie kolejnych Klientow (tylko proponuje konkurs
z atrakcyjną nagrodą, ale nigdy nie daje poo prostu GOTÓWKI za człowieka*)
- mLinia to numer platny lokalnie 0-8013, więc też racjonalny ekonomicznie dla
banku
- nie daje tokena, ale:
- hasla jednorazowe wydaje na papierze, a nie na plastiku jako zdrapki

wiemy, że wielu lubi gadżety, pieniądze za akwizycję oraz możliwość
małoplatnej/bezplatnej rozmowy z bankiem,

ale uważamy, że nasi Klienci bardziej sobie cenią:
bezplatne wyplaty gotówki
bezplatne przelewy
bezplatne karty, w tym duplikaty dla posiadaczy rachunków

Mylimy się?
Zapraszam do dyskusji

Pozdrawiam,
Wojciech Bolanowski"

oraz nieco dalej w tamtym watku

"Reklama to taki drogowskaz - musi byc tradycyjny, bo isytnieje w tradycyjnym
świecie. Ale gdy już skręcisz w odpowiednią magiczna ścieżkę mBanku, to
usłyszysz prawdziwy głos mBanku - głos ludzi, którzy w nim pracują.
A dobrze wiesz - kiedy rozmawiasz z kims osobiście to nie moożesz go okłamać i
głupio Ci nie odpowiadac na maile od znajomycyh, nawet jak masz dużo innych
zajęć. Wierzę, ze jesteśmy znajomymi."

Stare piekne czasy, a pozniej sie tu niektorzy dziwia, ze ludzie sie czuja
oszukani.

do góry

On Sat, 07 Feb 2004 12:40:43 +0100, devnull <d...@n...net>
wrote:

>Polecam:
>http://www.cafe.mbank.com.pl/php/read.php3?f=1&i=11
7303&t=117303
>Wojtek B. tu sie duzo odzywal.
>
>Podobno co najmniej 10000000, a moze nawet 100000000 mln zl i wiecej depozytu
>musialby miec klient mbanku, zeby bankowi oplacalo sie fundowac mu przelewy.
>:-O
>
>Czy mBank jest dla VIPow?
>
>Czy ktos to moze wytlumaczyc? Amra?

Brednie.
JA sobie zrobiłem kalkulacje ile przychodu generuję miesięcznie dla
mBanku - wychodzi, że miesięcznie mBank z tytułu operacji jakie
wykonuję etc. zarabia ok. 400 zł.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356

do góry

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...pulapka_org.pl> napisał:
> JA sobie zrobiłem kalkulacje ile przychodu generuję miesięcznie dla
> mBanku - wychodzi, że miesięcznie mBank z tytułu operacji jakie
> wykonuję etc. zarabia ok. 400 zł.

Miesięcznie ? Podzielisz się tą kalkulacją ? ;-))

--
Witek

Ps. skoro aż tyle zostawiasz w mBanku, to przelewy za 0,50zl to jest przecież
drobiazg ;D

do góry

> > JA sobie zrobiłem kalkulacje ile przychodu generuję miesięcznie dla
> > mBanku - wychodzi, że miesięcznie mBank z tytułu operacji jakie
> > wykonuję etc. zarabia ok. 400 zł.

1. linia wykorzystana w całości na 30k ?
2. 23,539 zł miesięcznie kartą płatniczą ?
3. wariant 1 i 2 po połowie ?
;-)

do góry

On Sat, 7 Feb 2004 13:16:37 +0100, "Michal 'Amra' Macierzynski"
<m...@p...pl> wrote:

>Nie, mBank nie jest dla VIPow.
>Tylko po prostu jest tam procentowo duzy udzial osob, ktore maja bardzo malo
>depozytow - na nich bank po prostu nie zarabia. Ani nie biora kredytow, ani
>nie trzymaja kasy, ani nie inwestuja w SFI (bo niby z czego), nie biora kart
>kredytowych itp., itd.
>Z drugiej strony przynosza dosc istotne koszty. Nie chodzi tu tylko o
>przelewy, wyplaty - ale o kolejki do mLini (nie mowiac, ze przy takiej
>ilosci klientow trzeba duzo osob zatrudnic, zeby rozladowywac korki).
>Jednym slowem - to sa klienci, do ktorych bank czasem sporo doplaca nie
>majac nic w zamian, bo mase krytyczna juz swego czasu osiagnal.
To czemu ja mam ciepriec za b??dn? polityk? i zarz?dzanie mbanku ?
Robie 1-2 wyp?aty z bankomatu miesi?cznie, móg?bym ograniczyae to do 1,
na mlini? nie dzwonie (ostatni raz chyba 10 miesi?cy temu przy
aktywacji karty). W SFI pare groszy mam, na koncie te? jakiœ tam osad
si? utrzymuje ... kredyty mnie nie iteresuja (przynajmniej z takim %),
a KK mam innego banku, bo jak sobie chcia?em zrobiae to mBank nie mia?,
a po za tym maj? tak? procedure przyznawania KK, ?e mo?na wymi?kn?ae.
I dlaczego mam p?aciae za przelewy ? Pewnie te? nie jestem dochodowy ?
Jeœli nie to kto jest dochodowy ? Tak jak pisze devnull od 1000000000
PLN ? ;)

pzdr,
Dentarg

--
Moje CV online - http://dentarg.it64.com
Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com

do góry