eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPraca za granica (nie UE, USA) - czy US moze pobrac z konta w polskim banku podatek?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 31. Data: 2006-10-10 00:38:00
    Temat: Re: Praca za granica (nie UE, USA) - czy US moze pobrac z konta w polskim banku podatek?
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "Chris" <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote in message
    news:egelrm$gva$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Dnia Sun, 8 Oct 2006 20:25:39 +0200, MK napisał(a):
    >
    >> Sa umowy o unikaniu podwojnego opodatkowania.
    >
    > A co najzabawniejsze, wbrew swojej nazwie te umowy właśnie wprowadzają
    > podwójne opodatkowanie!

    I niniejszym kompletnie się zdyskwalifikowałeś.

    > Bo jak inaczej określić fakt, że ktoś kto w
    > Stanach już zapłacił podatek od swoich dochodów w pełnej wysokości, po
    > przyjeździe do kraju musi płacić dodatkowy podatek od tych samych
    > dochodów?

    Gdyby nie było umów o unikaniu podwójnego opodatkowania to tak właśnie by
    było jak napisałeś.
    Umowy powodują, że to co zapłaciłeś za granicą zaliczane jest na poczet
    podatku należnego w Polsce.
    Czyż nie?


    >
    >> Najsmieszniejsze jest to, ze gdy taka osoba zachoruje to wraca do kraju
    >> aby
    >> korzystac ze sluzby zdrowia oplacanej przez reszte.
    >
    > Korzysta z polskiej służby zdrowia, ale płaci za wszystko sam z własnej
    > kieszeni, bo darmowe leczenie go nie obejmuje! A do kraju wraca dlatego,
    > że koszty leczenia w Polsce są śmiesznie niskie w porównaniu z USA czy
    > GB.
    > Zresztą nie tylko Polacy leczą się w naszym kraju - w Zachodniej Europie
    > istnieją już biura turystyczne, które specjalizują się w organizowaniu
    > turystyki stomatologicznej do Polski.
    >
    I oczywiście za pozostałe służby utrzymywane z podatków też sam płaci?
    Dla przypomnienia. Osoby które mieszkają na stałe za granicą nie płacą
    podatków w Polsce.
    To tak jakbyś nie pamiętał.




  • 32. Data: 2006-10-10 01:15:22
    Temat: Re: Praca za granica (nie UE, USA) - czy US moze pobrac z konta w polskim banku podatek?
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "Chris" <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote in message
    news:egeo7d$mqr$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Dnia Sun, 8 Oct 2006 15:22:05 -0500, witek napisał(a):
    >
    >> Obywatel/rezydent USA płaci podatki od całości swojego dochodu, również
    >> tego
    >> uzyskanego za granicą.
    >
    > Tyle, że podatek federalny wynosi 10%, a kwota wolna od podatku 3200
    > USD, czyli na nasze ok. 10 000 zł.
    > Przypominam, że u nas podstawowa stawka to 19%, a kwota wolna od podatku
    > to ok. 2800 zł. Fajnie, co?

    A w stanach oprócz podatku fedrealnego w wysokości nie 10% ale od 10% do
    16%, przy czym 10% to chyba tylko bezdomni płacą, bo dosyć szybko idzie w
    górę płąci się również podatek stanowy jakieś 6-9 % oraz jak ktoś ma pecha
    to jeszcze podatek lokalny, też kilka procent.

    No i ile ci razem wyszło tego podatku w USA? Bo mi znacznie więcej niż w
    Polsce.



    >
    >> A swoją drogą uważam normalnym kurestwem dzownienie na policję, pogotowie
    >> przez osoby, które pracują za granicą a mieszkają w Polsce i uważają, że
    >> jak Kali korzystać z usług to dobrze, a jak Kalemu każą za to płacić to
    >> źle.
    >
    > Jeśli nie mają aktualnego ubezpieczenia zdrowotnego, to muszą za to
    > płacić i płacą.

    a to ma jakiś związek z wyjadem za granicę? Ubezpieczenie zdrowotne płacą
    wszyscy.
    Po za tym nie wiem czy zauważyłeś, że o ile mieszkają za granicą, to tam tez
    mają ubezpieczenie, które pokrywa koszty ewentualnego leczenia w Polsce,
    więc z tym płaceniem z własnej kieszeni to bym tak nie szarżował.


    >
    > Jeśli mieszkają w Polsce, to płacą VAT i akcyzę za wszelkie zakupione
    > tutaj towary, a także podatki lokalne, więc jeśli istnieją w Polsce
    > jeszcze jakieś darmowe usługi, to im sie za to należą.

    Acha, a za granicą jak kupujesz coś w sklepie, to dostajesz za to jakieś
    darmowe usługi? Raczej nie.


    >
    > Ja już nie wyjadę bo jestem na to za stary, ale 2 mln młodych już
    > wyjechało, a w przyszłym roku pewnie wyjedzie następne 2 mln, nawet bez
    > zachęcania z Twojej strony.

    I będą w kraju docelowym grzecznie płacić podatki, czasami nawet wyższe niż
    w Polsce, a jak zarobią coś w Polsce to dopiszą to do zeznania podatkowego,
    "bo tak trzeba".

    Rację przyznam ci tylko w jednym. to co zostaje po zapłaceniu 19% podatku w
    Polsce od 1000 zł i 28% od 5000 funtów w Anglii jest znacznie większą kwotą
    w Anglii.
    I nie o wysokość podatków tu chodzi a o bezwzględną wysokość zarobków od
    których te podatki się płaci.


    >
    >>> Takie postępowanie przypomina mi kontrybucje nakładane na podbite kraje.
    >> To w takim razie musisz wyprowadzić się na księżyc.
    >
    > Powiedz to tym, co wyjechali do GB, Irlandii lub USA.
    j.w.
    bezwzględny poziom kasy pozostającej w kieszeni jest większy, ale zapytaj
    ich o stawkę podatków jakie płacą i się zdziwisz.



  • 33. Data: 2006-10-10 08:07:08
    Temat: Re: Praca za granica (nie UE, USA) - czy US moze pobrac z konta w polskim banku podatek?
    Od: m...@g...com

    witek wrote:
    [...]
    > Ubezpieczenie zdrowotne płacą
    > wszyscy.
    [...]

    mógłbyś rozwinąć tą myśl?

    p. m.


  • 34. Data: 2006-10-10 08:30:53
    Temat: Re: Praca za granica (nie UE, USA) - czy US moze pobrac z konta w polskim banku podatek?
    Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>

    Chris <chris94@wytnij_to.poczta.fm> wrote:

    > A co najzabawniejsze, wbrew swojej nazwie te umowy właśnie wprowadzają
    > podwójne opodatkowanie! Bo jak inaczej określić fakt, że ktoś kto w
    > Stanach już zapłacił podatek od swoich dochodów w pełnej wysokości, po
    > przyjeździe do kraju musi płacić dodatkowy podatek od tych samych
    > dochodów?

    Bzdura.
    Nie rozumiesz w ogóle istoty działania umów o unikaniu podwójnego
    opodatkowania.
    Szczegóły Ci podał witek.

    > Korzysta z polskiej służby zdrowia, ale płaci za wszystko sam z własnej
    > kieszeni, bo darmowe leczenie go nie obejmuje! A do kraju wraca dlatego,

    Straszne.
    A dlaczego miałoby go obejmować?

    > że koszty leczenia w Polsce są śmiesznie niskie w porównaniu z USA czy
    > GB.

    No to niech nie stęka.

    --
    Przemysław Maciuszko


  • 35. Data: 2006-10-10 08:33:29
    Temat: Re: Praca za granica (nie UE, USA) - czy US moze pobrac z konta w polskim banku podatek?
    Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>

    Chris <chris94@wytnij_to.poczta.fm> wrote:

    > Jeśli mieszkają w Polsce, to płacą VAT i akcyzę za wszelkie zakupione
    > tutaj towary, a także podatki lokalne, więc jeśli istnieją w Polsce
    > jeszcze jakieś darmowe usługi, to im sie za to należą.

    Znaczy za co?
    I czy obcokrajowcom się też coś 'należy', skoro kupują u nas towary?
    Co więcej - będąc rezydentem innego kraju, nic Cię nie powstrzymuje od
    odliczenia sobie polskiego podatku, jeśli tylko nie jesteś rezydentem
    jednego z państwo UE.
    A tak ogólnie, to chyba się jeszcze nie obudziłeś z PRL-owego letargu gdzie
    też się wszystkim 'należało'...

    > Ja już nie wyjadę bo jestem na to za stary, ale 2 mln młodych już
    > wyjechało, a w przyszłym roku pewnie wyjedzie następne 2 mln, nawet bez
    > zachęcania z Twojej strony.

    Więc że tak powiem - po co gardłujesz?

    > Powiedz to tym, co wyjechali do GB, Irlandii lub USA.

    Ale co?
    Że nie doczytali umów i nie znają prawa?
    Ale to tylko i wyłącznie ich problem.

    --
    Przemysław Maciuszko


  • 36. Data: 2006-10-10 13:52:29
    Temat: Re: Praca za granica (nie UE, USA) - czy US moze pobrac z konta w polskim banku podatek?
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    <m...@g...com> wrote in message
    news:egfkbc$o6d$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > witek wrote:
    > [...]
    >> Ubezpieczenie zdrowotne płacą
    >> wszyscy.
    > [...]
    >
    > mógłbyś rozwinąć tą myśl?
    >
    Chodziło mi o to, że ubezpieczenie zdrowotne w większości krajów płaci się
    na podobnych zasadach jak u nas.



  • 37. Data: 2006-10-10 21:36:46
    Temat: Re: Praca za granica (nie UE, USA) - czy US moze pobrac z konta w polskim banku podatek?
    Od: Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>

    Dnia Mon, 9 Oct 2006 19:38:00 -0500, witek napisał(a):

    >>> Sa umowy o unikaniu podwojnego opodatkowania.
    >>
    >> A co najzabawniejsze, wbrew swojej nazwie te umowy właśnie wprowadzają
    >> podwójne opodatkowanie!
    >
    > I niniejszym kompletnie się zdyskwalifikowałeś.

    Czyżbyś już zapomniał o awanturach jakie miały miejsce na początku roku
    w związku z rozliczaniem podatków za dochody uzyskane w GB w 2005 roku?

    > Umowy powodują, że to co zapłaciłeś za granicą zaliczane jest na poczet
    > podatku należnego w Polsce.
    > Czyż nie?

    Tak, ale tylko *na poczet*!
    W rezultacie, ludzie którzy w Polsce nie uzyskali żadnych dochodów, a w
    GB podatek od uzyskanych tam dochodów zapłacili *w pełnej wysokości*, po
    przyjeździe do PL musieli zapłacić dodatkowy podatek w wysokości różnicy
    pomiędzy stawką 40% od osiągniętego tam dochodu, a podatkiem już
    zapłaconym w GB. Znacznie wyższych kosztów utrzymania niż w PL
    oczywiście fiskus w ogóle nie brał pod uwagę.
    Jeśli uważasz, że to jest uczciwe, to gratuluję.

    > I oczywiście za pozostałe służby utrzymywane z podatków też sam płaci?

    Czy mógłbyś napisać, jakie to służby masz na myśli?
    Bo prawdę mówiąc poza służbą zdrowia, która dla nieubezpieczonych
    bynajmniej nie jest darmowa, to żadna na myśl mi nie przychodzi.
    Chyba, że masz na myśli policjantów czekających z radarem na wracającego
    z pracy zagranicą Polaka, ale na skorzystaniu z ich usług akurat chyba
    nikomu specjalnie nie zależy.

    > Dla przypomnienia. Osoby które mieszkają na stałe za granicą nie płacą
    > podatków w Polsce.
    > To tak jakbyś nie pamiętał.

    Owszem, te które mieszkają STALE. Ale zdecydowana większość ludzi
    pracujących za granicą pozostaje tam przez 8-10 miesięcy (niektórzy
    nawet rok lub kilka), a do Polski przyjeżdżają tak jak na urlop,
    najczęściej na Świeta. I na taki właśnie ich powrót czeka fiskus z
    wyciągniętą łapą.

    --
    Pozdrowienia,
    Krzysztof


  • 38. Data: 2006-10-10 21:48:35
    Temat: Re: Praca za granica (nie UE, USA) - czy US moze pobrac z konta w polskim banku podatek?
    Od: Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>

    Dnia Tue, 10 Oct 2006 08:30:53 +0000 (UTC), Przemysław Maciuszko
    napisał(a):

    > Bzdura.
    > Nie rozumiesz w ogóle istoty działania umów o unikaniu podwójnego
    > opodatkowania.

    Obawiam się, że to raczej Ty nie rozumiesz na czym problem polega.

    > Szczegóły Ci podał witek.

    A ja Witkowi odpowiedziałem, przeczytaj sobie moja odpowiedź.

    >> Korzysta z polskiej służby zdrowia, ale płaci za wszystko sam z własnej
    >> kieszeni, bo darmowe leczenie go nie obejmuje! A do kraju wraca dlatego,
    >
    > Straszne.
    > A dlaczego miałoby go obejmować?

    A gdzie napisałem, że miałyby obejmować?
    Witek napisał:

    > Powinno się pobierać opłaty od takich osób przekraczających granicę na
    > poczet usług z których korzystają mieszkając w Polsce.

    a ja mu odpowiedziałem, że nie ma do tego podstaw, bo ci ludzie za te
    usługi płacą z własnej kieszeni.
    Jeśli masz zamiar komentować czyjś post, to może najpierw przeczytaj
    dokładnie wątek i postaraj sie zrozumieć post, na który odpowiadasz.

    --
    Pozdrowienia,
    Krzysztof


  • 39. Data: 2006-10-10 22:17:47
    Temat: Re: Praca za granica (nie UE, USA) - czy US moze pobrac z konta w polskim banku podatek?
    Od: Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>

    Dnia Tue, 10 Oct 2006 08:33:29 +0000 (UTC), Przemysław Maciuszko
    napisał(a):

    >> Jeśli mieszkają w Polsce, to płacą VAT i akcyzę za wszelkie zakupione
    >> tutaj towary, a także podatki lokalne, więc jeśli istnieją w Polsce
    >> jeszcze jakieś darmowe usługi, to im sie za to należą.
    >
    > Znaczy za co?
    > I czy obcokrajowcom się też coś 'należy', skoro kupują u nas towary?

    Oczywiście!
    Jeśli tankując paliwo płaci VAT i akcyzę, to ma pełne prawo korzystać z
    ogólnodostępnych dróg. Jeśli zapłaci za hotel, to ma prawo korzystać
    także z energii elektrycznej, wody, ubikacji, wyrzucać śmieci, chodzić
    po ulicach lub parkach itp. Kupując cokolwiek w sklepie tez płaci 22%
    VATu. Czy uważasz, że za to wszystko nic mu się w zamian nie należy?
    Zresztą prawdę mówiąc, poza hipotetyczna ochroną ze strony Policji,
    żadne inne darmowe usługi (o których pisze Witek) fundowane przez
    Państwo do głowy mi nie przychodzą - za wszystko inne trzeba płacić.

    >> Ja już nie wyjadę bo jestem na to za stary, ale 2 mln młodych już
    >> wyjechało, a w przyszłym roku pewnie wyjedzie następne 2 mln, nawet bez
    >> zachęcania z Twojej strony.
    >
    > Więc że tak powiem - po co gardłujesz?

    Bo to różnica mentalności: gdy widzę, że kogoś okrają, to protestuję.
    Natomiast Twoja postawa zleży od tego kogo okradają:
    jeśli Ciebie - to gardłujesz, jeśli kogoś innego - to akceptujesz, bo
    uważasz że wszystko jest w porządku.

    >> Powiedz to tym, co wyjechali do GB, Irlandii lub USA.

    > Ale co?
    > Że nie doczytali umów i nie znają prawa?
    > Ale to tylko i wyłącznie ich problem.

    Zarzucasz innym, że nie doczytali ustaw podatkowych, a sam nie
    potrafiłeś przeczytać ze zrozumieniem nawet tego wątku (vide: mój
    poprzedni post).
    Potwierdza sie mentalność Kalego.

    --
    Pozdrowienia,
    Krzysztof


  • 40. Data: 2006-10-10 22:27:21
    Temat: Re: Praca za granica (nie UE, USA) - czy US moze pobrac z konta w polskim banku podatek?
    Od: witek <w...@s...gazeta.pl.invalid>

    Chris wrote:
    >>>
    >>>A co najzabawniejsze, wbrew swojej nazwie te umowy właśnie wprowadzają
    >>>podwójne opodatkowanie!
    >>
    >>I niniejszym kompletnie się zdyskwalifikowałeś.
    >
    >
    > Czyżbyś już zapomniał o awanturach jakie miały miejsce na początku roku
    > w związku z rozliczaniem podatków za dochody uzyskane w GB w 2005 roku?

    Dalej się kompletnie dyskwalifikujesz, bo nawet nie masz pojęcia o co
    były te awantury.

    >
    > Tak, ale tylko *na poczet*!
    > W rezultacie, ludzie którzy w Polsce nie uzyskali żadnych dochodów, a w
    > GB podatek od uzyskanych tam dochodów zapłacili *w pełnej wysokości*, po
    > przyjeździe do PL musieli zapłacić dodatkowy podatek w wysokości różnicy
    > pomiędzy stawką 40% od osiągniętego tam dochodu, a podatkiem już
    > zapłaconym w GB. Znacznie wyższych kosztów utrzymania niż w PL
    > oczywiście fiskus w ogóle nie brał pod uwagę.
    > Jeśli uważasz, że to jest uczciwe, to gratuluję.

    O to jednak cos wiesz.
    Problem nie leży w sposobie rozliczania podatków i umów o unikaniu
    podówjnego opodatkowania tylko w poziomie życia.
    A o tym to ja już dawno napisałem.

    >
    >
    >>I oczywiście za pozostałe służby utrzymywane z podatków też sam płaci?
    >
    >
    > Czy mógłbyś napisać, jakie to służby masz na myśli?
    > Bo prawdę mówiąc poza służbą zdrowia, która dla nieubezpieczonych
    > bynajmniej nie jest darmowa, to żadna na myśl mi nie przychodzi.
    > Chyba, że masz na myśli policjantów czekających z radarem na wracającego
    > z pracy zagranicą Polaka, ale na skorzystaniu z ich usług akurat chyba
    > nikomu specjalnie nie zależy.

    Jeżeli ten wariat jadący samochodem rozjedzie dziecko osoby mieszkjącej
    za granicą, to będą oni raczej mieli odmienne zdanie od twojego.

    I nie dzwoń na straż pożarną jak ci sie mieszkanie w Polsce zacznie
    palić, ani nie korzystaj z numeru 112 z twojej zagranicznej komórki,
    tudzież jak jakiś ruski przekraczający granicę nielegalnie da ci w zęby
    to nie miej pretensji,że nikt granicy nie pilnuje.

    Również nie miej pretensji do służ wywiadowczych czy kontrwywiadu kiedy
    wreszcie coś w Polsce wyleci w powietrze a ty akurat będziesz w pobliżu.

    Jest mnóstwo służb utrzymywanych z podatków, o których nawet nie masz
    zielonego pojęcia dopóki nie zauważasz ich braku.
    Mówisz, że nikt cię nie ostrzegł o nadchodzącej powodzi i ci chałupę zalało?

    >
    >>Dla przypomnienia. Osoby które mieszkają na stałe za granicą nie płacą
    >>podatków w Polsce.
    >>To tak jakbyś nie pamiętał.
    >
    >
    > Owszem, te które mieszkają STALE. Ale zdecydowana większość ludzi
    > pracujących za granicą pozostaje tam przez 8-10 miesięcy (niektórzy
    > nawet rok lub kilka), a do Polski przyjeżdżają tak jak na urlop,
    > najczęściej na Świeta. I na taki właśnie ich powrót czeka fiskus z
    > wyciągniętą łapą.
    >
    I słusznie. Mieszkanie straż będzie gasić niezależnie od tego czy oni są
    w Polsce czy zagranicą.
    Kwestią sporną pozostaje tylko jak wielka ta łapa powinna być.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1