> Zdarzyło się to jak raz 2004-09-08 12:01,  kiedy Tomasz Nowicki
> napisał(a) co następuje:
>
> >  Tak więc, choćbym i chciał, już z niego
> > chyba nie odejdę - trzymają mnie za j...a, ale delikatnie ;). Oby tak
> > dalej...
>
> Nareszcie ktoś się ujawnił jako radosny optymista! Hura!
> Od tej strony jeszcze Cię Tomku nie znałem...

To pwenie przez ten masaż erotyczny ;-D

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia Wed, 8 Sep 2004 20:07:03 +0200,
osoba podpisana: Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZpoczta.fm>
napisała:
[...]
>
> Owszem. Ale o rzetelności mówić nie można.
> Jako takie, opracowanie klasyfikuje się IMHO ad kosz.
> Być może niepotrzebnie wymagam od ogólnopolskiej prasy przynajmniej śladów
> jakości.

E tam. IMHO lepiej jak czytelnik SE dowie sie tego z gazety niż dopiero
gdy znajdzie opłatę na wyciągu. Co do jakości.... w życiu nie obejrzałem
"Baru" (?), czy "Big brothera", co nie zmienia faktu, że dla sporej
części populacji są to dobre rozrywki. Może dla tej samej części nie ma
innego sposobu "wtłoczenia" info o pułapkach niż taki ? Nie wiem.

KJ


--
JIDs: k...@j...aster.pl , k...@j...wp.pl
poisoned coffee, n.:
Grounds for divorce.

do góry

Użytkownik "Tomasz Nowicki" <t...@s...com> napisał w wiadomości
news:chmn6m$2mg$1@korweta.task.gda.pl...
> linie kredytowe w kontach - takoż, nie morduje mnie jak dotąd upierdliwymi
> procedurami uaktualniającymi wycenę zastawu hipotecznego, dochodów itd -

A co takiego ten zastaw hpoteczny?

--
Pozdrawiam,
Washko
http://www.odpowiedzialnosc.org/

do góry

Użytkownik "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org> napisał w wiadomości
news:chp0ji$2jj$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Tomasz Nowicki" <t...@s...com> napisał w wiadomości
> news:chmn6m$2mg$1@korweta.task.gda.pl...
> > linie kredytowe w kontach - takoż, nie morduje mnie jak dotąd
upierdliwymi
> > procedurami uaktualniającymi wycenę zastawu hipotecznego, dochodów itd -
>
> A co takiego ten zastaw hpoteczny?

Nieruchomość, która jest zabezpieczeniem kredytu*. Niektóre banki (podobno)
lubią kazać wycenić raz na kiedyś. Pomijam drobną kwestię, że starając się o
kredyt uzyskałem od banku wycenę "z metra" i bez opłat. A,jak się zdaje,
niektórzy muszą przy takich okazjach płacić haracz bankowym rzeczoznawcom.

*jeżeli użyłem niewłaściwego sformułowania, proszę, postaw mi dwójkę i nie
męcz więcej.

T.

do góry

Użytkownik "yayco" <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com> napisał w wiadomości
news:chmplp$ke9$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Nareszcie ktoś się ujawnił jako radosny optymista! Hura!
> Od tej strony jeszcze Cię Tomku nie znałem...

Wiesz jak jest, ostrożny optymizm pozwala zazwyczaj zachować kruchą
równowagę emocjonalną przez dłuższe odcinki czasu jedynie przy niewielkim
wspomaganiu farmakologicznym, więc próbuję jak mogę. Ale moje drugie ja jest
fatalistycznym, nastawionym depresyjnie pesymistą - i wiem, że gdyby mi się
noga powinęła (puk, puk w drewno), to bank schrupie mię niczym Sfinks -
równie bezlitośnie, co bezmyślnie :-\

T.

do góry

Użytkownik "S.T." <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4ea0.000002fc.413f5774@newsgate.onet.pl...

> To pwenie przez ten masaż erotyczny ;-D

No, każdemu należy się w życiu nieco przyjemności ;-)

T.

do góry

Zdarzyło się to jak raz 2004-09-09 12:04, kiedy Tomasz Nowicki
napisał(a) co następuje:
> Użytkownik "yayco" <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com> napisał w wiadomości
> news:chmplp$ke9$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
>>Nareszcie ktoś się ujawnił jako radosny optymista! Hura!
>>Od tej strony jeszcze Cię Tomku nie znałem...
>
>
> Wiesz jak jest, ostrożny optymizm pozwala zazwyczaj zachować kruchą
> równowagę emocjonalną przez dłuższe odcinki czasu jedynie przy niewielkim
> wspomaganiu farmakologicznym, więc próbuję jak mogę. Ale moje drugie ja jest
> fatalistycznym, nastawionym depresyjnie pesymistą - i wiem, że gdyby mi się
> noga powinęła (puk, puk w drewno), to bank schrupie mię niczym Sfinks -
> równie bezlitośnie, co bezmyślnie :-\
>
> T.
>
>
Po co ma chrupać? Jak weźmiemy pod uwagę to gdzie, wedle Twego wyznania
jesteś trzymany,to wystarczy że ściśnie mocniej i już.
Wyrazy zaniepokojenia dla połowicy przesyłam...

do góry

Użytkownik "yayco" <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com> napisał w wiadomości
news:chplgo$h8o$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Po co ma chrupać? Jak weźmiemy pod uwagę to gdzie, wedle Twego wyznania
> jesteś trzymany,to wystarczy że ściśnie mocniej i już.
> Wyrazy zaniepokojenia dla połowicy przesyłam...

I myślisz, że wiele wyciśnie??? Heh, już nie te lata, panie, nie te lata ;-)

T.

do góry

Kamil Jonca wrote:
> Dnia Wed, 8 Sep 2004 20:07:03 +0200,
> osoba podpisana: Piotr Grzegorz Skowroński
> <s...@S...PRECZpoczta.fm> napisała:
> [...]
>>
>> Owszem. Ale o rzetelności mówić nie można.
>> Jako takie, opracowanie klasyfikuje się IMHO ad kosz.
>> Być może niepotrzebnie wymagam od ogólnopolskiej prasy przynajmniej
>> śladów jakości.
>
> E tam. IMHO lepiej jak czytelnik SE dowie sie tego z gazety niż
> dopiero gdy znajdzie opłatę na wyciągu. Co do jakości.... w życiu nie
> obejrzałem "Baru" (?), czy "Big brothera", co nie zmienia faktu, że
> dla sporej części populacji są to dobre rozrywki. Może dla tej samej
> części nie ma innego sposobu "wtłoczenia" info o pułapkach niż taki ?
> Nie wiem.

Jeśli o mnie chodzi - w ogóle nie oglądam telewizji, więc nie mam
porównania ;-)
Może faktycznie masz rację.


--
ukłony - skowi
skowi at poczta fm

.-) Oczko mu się odlepiło! Temu misiu!

do góry

Użytkownik "Tomasz Nowicki" <t...@s...com> napisał w wiadomości
news:chp9mr$kgm$1@korweta.task.gda.pl...
> > A co takiego ten zastaw hpoteczny?
>
> *jeżeli użyłem niewłaściwego sformułowania, proszę, postaw mi dwójkę i nie
> męcz więcej.

Nie męczę, tylko pytam, bo może coś mi umknęło. Świat się dość szybko
zmienia...

W Polsce zabezpiecza się nieruchomości ustanawiając na nich hipotekę, a
ruchomości - zastaw. Czegoś takiego jak zastaw hipoteczny nie ma.


--
Pozdrawiam,
Washko
http://www.odpowiedzialnosc.org/

do góry